Dodaj nową odpowiedź

Przystanek Postmodernizm

Blog

Dochodzą słuchy, że owsiakowa  “Akademia Sztuk Przepięknych” stała się placem zabaw neoliberalizmu. W zeszłym roku makaron na uszy nawijał młodzieży niejaki Balcerowicz, pewien trzeciorzędny polski ekonomista, co nie przeszkadza mu robić za gwiazdę pop, nie tylko zresztą na Woodstocku, ale i w mediach “poważniejszych”, takich co to im “nie wszystko jedno”.

W tym roku zaś sam Owsiak dał wykład z ekonomii, wszak to przedsiębiorca i wie co mówi. Tak więc, jego zdaniem, należy sprywatyzować szpitale. Przez lata mieliśmy problem ze szpitalem w Kostrzynie, bo nie mieli pieniędzy. Od dwóch lat szpital jest prywatny. I świetnie sobie radzi, nawet nas sponsoruje – powiada czołowy filantrop III RP. Sądzę, że to dość interesujący eksperyment na skalę światową – szpitale po sprywatyzowaniu będą sponsorować fundację WOŚP, która po odpaleniu sobie oczywiście kosztów operacyjnych będzie im kupować sprzęt medyczny. Owsiak powinien zostać ministrem zdrowia, finansów i gospodarki jednocześnie. Przy okazji, dla wszystkich, którym się wydaje że WOŚP i filantropia może zastąpić publiczną służbę zdrowia polecam wyliczenia Łukasza Foltyna na ten temat.

Ale co się dziwić? Przystanek Woodstock stał się jednym z wielkich postmodernistycznych śmietników, jakich wiele, choć trzeba przyznać, że niektóre pomysły mogą nadal zaskakiwać. Hippisowska stylistyka z nieodłącznymi gigantycznymi pacyfami w połączeniu z pokazem sprzętu wojskowego plus reżimowa propaganda okraszona ostrą kuchnią wyznawców Kriszny plus piwo. A na koniec spowiedź na przystanku Jezus (po piwie).

Cudowne, prawie tak dobre jak legendarny wspólny występ Leningrad Cowboys z chórem Armii Czerwonej. Chociaż jednak tamto miało lepszy styl. Wszak to był szczyt rozwoju postmodernizmu, kiedy jeszcze ten ruch był ożywczy i dekonstruktywny.

Łezka się w oku kręci… Dziś Przystanek Woodstock, tak jak i cały postmodernizm już niczego nie dekonstruuje, raczej stoi na straży jedynie słusznego dyskursu. Tak czy owak, zawsze w końcu sprawdza się znana prawda, że nie miesza się ogórków z dżemem.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.