Dodaj nową odpowiedź

Warto poczytać w tym kontekście "Korzenie Totalitaryzmu" Hanny Arendt. Michnikowszczyzna wszelkiej maści wyciera sobie twarz tą książką, która ma w ich mniemaniu udowadniać zbrodniczość wszelkiej ideologii, która nie jest liberalna. Natomiast prawdziwa zawartość tej książki jest zupełnie inna: pokazuje ona, jak do totalitaryzmów doprowadziła konsekwentnie realizowana polityka kapitalistyczna i imperialistyczna.

Pisałem na ten temat m.in. tu: https://cia.media.pl/skradzione_mysli_iii_rp

Podobnie sprawy mają się z Adamem Smithem, który nigdy nie wyraził w "Bogactwie Narodów" poparcia dla bezdusznego i antypracowniczego kapitalizmu jaki jest realizowany obecnie. Co nie przeszkadza Centrum im. Adama Smitha wykorzystywać jego imienia do firmowania takiej polityki.