Dodaj nową odpowiedź

NOP nie płaci za partyjny lokal w Warszawie

Kraj | Tacy są politycy

Partia polityczna Narodowe Odrodzenie Polski znalazła się na liście największych dłużników względem Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami w dzielnicy Warszawa-Śródmieście. Partia nie płaci za swój lokal i jest winna 93 tysiące miastu. Podobnie jest z inną mikropartią - Samoobroną, która winna jest 96 tys. NOP i Samoobrona należą do największych dłużników wśród najemców w Śródmieściu. Rekordzistą jest restaurator Adam Gessler, który kredytuje swój biznes kosztem miasta na sumę 22,5 mln zł. Podobnie jest w przypadku wielu innych kapitalistów np. spółki Tavita (5,5 mln długu) czy G&K Sport (3,3 mln zł długu).

I to wszystko w sytuacji, gdy zwykłych ludzi, lokatorów mieszkań komunalnych eksmituje się za nieporównanie mniejsze długi bezwzględnie na bruk, niszcząc często przy tym dorobek ich życia. Tymczasem te środowiska, które najwięcej gardłują na temat "nielegalnych skłotersów", którzy zajmują i remontują niszczejące pustostany, by prowadzić tam dostępną dla wszystkich działalność społecznie użyteczną - najwięcej krzyczą przeciwko nim właśnie kapitaliści i skrajna prawica nacjonalistyczna, sami nie płacąc za wypasione lokale w centrum i nie wiedzą nic w tym dziwnego, czy sprzecznego z ich ideologią. Są też widocznie chronieni parasolem przez władzę, skoro nie są eksmitowani przez policję w przeciwieństwie do skłotersów czy lokatorów mieszkań. Co wolno partiom i kapitalistom w tym kraju, nie wolno nikomu innemu.

Co jest bardziej potrzebne miastu? Partie i kapitaliści, czy działalność kulturalna i społeczna oraz zapewnienie dachu nad głową lokatorom?

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.