Dodaj nową odpowiedź

Warszawa: Zatrzymana eksmisja na bruk

Kraj | Lokatorzy

Dzisiaj nie doszło do eksmisji na bruk bezrobotnej kobiety na ul. Wiejskiej. Rano zebrało się ponad 50 osób, by zablokować komornika i obronić kobietę przed eksmisją. Część z nich to lokatorzy, którzy także walczyli z eksmisją ze swoich domów i teraz walczą w obronie innych. Komornik Kokoszko musiał odstąpić od czynności. Ale to nie oznacza końca działań, bo nadal nie jest załatwiona z miastem kwestia umowy najmu lokalu socjalnego. Aktywiści Komitetu Obrony Lokatorów będą się starali pomóc w tej sprawie.

Zobacz też: Eksmisja w mieście pustostanów

Akcja przebiegła bardzo spokojnie dzięki aktywności i przybyciu wielu osób. Policja była obecna, ale zachowała się spokojnie. Jedyne bardzo nieprzyjemne zachowanie miało miejsce ze strony przedstawicielki Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. W pewnym momencie, czując, że sytuacja rozwija się korzystnie dla lokatorki, próbowała ogłosić mediom, że kobieta jest dłużnikiem. Jednak nie wspomniała o tym, że rzekomy "dług" na jej koncie powstał przez to, że miasto naliczyło koszty egzekucyjne (czyli koszty ekmisji) na koncie lokatorki, jeszcze zanim doszło do eksmisji (!). Te koszty wynoszą 3000 złotych.

Oczywiście musimy walczyć z tym, bo to kolejny przypadek jak miasto samo pogorsza sytuację lokatorów i wpędza ubogich w długi. A przy tym, Miasto stara się przekonać wszystkich, że niby walczy z patologią, choć właśnie urzędnicy sztucznie tworzą patologiczne sytuacje.

Lokatorka, która uniknęła eksmisji bardzo dziękuje wszystkim przybyłym za wsparcie.

Odpowiedz



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.