Istnienie klas społecznych często pomijane jest w mediach główno-nurtowych, a jeżeli już pada termin „klasa” trudno nie odnieść wrażenia, że na świeci...
Po raz 44 spotykamy się na łamach anarchistycznego periodyku „Inny Świat”. Tym razem, nieco szerzej, podjęliśmy dwa, a nawet trzy tematy... Niejako te...
Tureckie władze w osobie prezydenta Erdoğana rozpoczęły zmasowaną kampanię prześladowania zamieszkałej w tym kraju mniejszości kurdyjskiej. Wszystko z...
Jak blisko jesteśmy nienawiści Niemców lat trzydziestych do „obcych”? W ostatnią sobotę zorganizowano manifestacje skierowane przeciwko uchodźcom z kr...
Bardzo duża część uchodźców, przedstawianych jako Syryjczycy, jest tak naprawdę Kurdami, zamieszkującymi Syrię. Kurdowie od lat toczą walkę o stworzen...
Czytelnik CIA (niezweryfikowane), Nie, 2007-11-04 10:06
piszę tutaj z braku miejsca.
"Jak w sklepie kupujesz za zarobione pieniądze to nie są 3 mechanizmy tylko 3 czynności - to i alberta będziesz wynagradzany"
widzę że jesteś chyba fanem teorii według której "mechanizmy rynkowe" istnieją jakoś inaczej od czynności ludzi. ale to wszystko są czynności np. popyt rośnie=ludzie więcej kupują (czyli według ciebie to czynności).tu jest tak samo, rynkowe transakcje kupna-sprzedaży, praca najemna i obieg pieniądza to mechanizmy rynkowe.
co do alberta, to niektórzy anarchiści zarzucają mu, że przemyca tu mechanizmy rynkowe do parekonu, choć nie sądzę żeby tak było, chyba że rozumieć wymiane w takim ogólnym sensie jak powiedziałem wcześniej, ale wtedy KAZDY system w którym ludzie produkują cos dla innych a nie tylko na własne potrzeby jest "rynkowy". wspólna rzecz gospodarki rynkowej i parekonu to też równoważenie popytu i podaży między producentami i konsumentami, tutaj na drodze iteracji. czy to jest mechanizm rynkowy u alberta? nie jestem pewien, bo to się dzieje w ramach planowania a nie na drodze samych transakcji, jakoś "wirtualnie", nie na rzeczywistym rynku, ale jeśli tak to zdefiniować to być może ci anarchiści mają rację i jest to sam mechanizm rynkowy bez rzeczywistego rynku. nie jestem pewien co do tego
cd. systemów ekonomicznych (ZSRR) ty chyba nie widzisz różnicy między systemem ekon. a jego elementami "gospodarka centralnie planowana" to coś innego niz "centralne planowanie" "gospodarka rynkowa" to coś innego niz "rynek". Gospodarka centralnie planowana moze zawierać elementy rynku (i zawiera zazwyczaj), gospodarka rynnkowa może zawierać elementy centralnego planowania (i zawiera zazwyczaj, np. u nas obecnie jest tego sporo) itd. dla ciebie każdy system ekonomiczny jest chyba "czysty" tzn jak gospodarka jest centralnie planowana to żadnych mechanizmów rynkowych tam nie ma, jak jest rynkowa to nie ma tam elementów centralnego planowania (a to jest nieprawda po prostu dalem ci przykłady, co do obecnej to oczywiście państwowe mechanizmy ingerowania w rynki, sterowanie pieniądzem przez NBP to co to jest twoim zdaniem a ultraliberał Balcerowicz to robił, tylko libertarianie są zwolennikami usunięcia tych mechanizmów)
dalej wysuwasz jakieś zarzuty od czapy. niby dlaczego w parekonie nie mógłbyś indywidualnie pracować? musze tu udowadniać ze albert nie jest wielbłądem. to samo z wpływem na to ile pijesz czy palisz - teraz też inni ludzie maja wpływ na to ile pijesz albo palisz (tak rynek działa, ceny rosną albo spadają (wtedy mniej albo wiecej kupujesz) produkcja rośnie albo spada itd itp to wszystko jest zbiorowe (no chyba że ktoś indywidualnie specjalnie dla ciebie produkuje fajki albo alkohol i jest to poza rynkiem, np. nie zmienia cen jak rosną mu ceny surowców)wiec jak zwolennik rybku może to zarzucać albertowi?
"wysiłek" jak ci powiedziałem, jest u alberta inaczej rozumiany i nie chodzi o wysiłek fizyczny tylko o chęć, starania, zaangażowanie w takim sensie on to rozumie. nie jarzę w ogóle twojego zarzutu, bo właśnie te rzeczy są tu promowane (nie tylko poprzez system wynagrodzeń)
wobec alberta mozna wysunąc wiele zarzutów, np niejasnosć czy dowolnosc interpretacyjną np tak jak tu https://cia.media.pl/podzial_pracy_w_ekonomii_uczestniczacej_i_anarchisty... są tez inne sprawy tego typu np. czy jest możliwe żeby obok parekonu istniało państwo? anarchistyczne koncepcje zwykle to wykluczają a u alberta wydaje się, że może, choć nie musi itd itp wiecej tego typu zarzutów można postawić. ale ty zarzucasz mu rzeczy ktorych tam nie ma po prostu
Protest przeciwko zawłaszczaniu tegorocznego marszu antyfaszystowskiego 11 listopada przez partię Razem i współpracujące z nią organizacje, podpisaneg...
Manchester Solidarity Federation sprzeciwia się zarówno opcji "in" jak i "out". W sprawie referendum dotyczącego członkostwa w Unii Europejskiej wyraż...
Nie należy jednak zbyt na to liczyć. Można być niemal pewnym, iż żaden uczony nie ośmieli się dziś traktować człowieka tak, jak traktuje królika; trze...
Mówiłem już, gdzie szukać zasadniczej praktycznej przyczyny potężnego jeszcze obecnie oddziaływania wierzeń religijnych na masy ludowe. Owe właściwe i...
W dniach 25-26 czerwca, anarchosyndykaliści spotkali się na konferencji pod Madrytem, by omówić powstanie nowej federacji i utworzenie na nowo anarch...
„Omawiając działalność i rolę anarchistów w rewolucji, Kropotkin powiedział: ‘My, anarchiści rozmawialiśmy dużo o rewolucjach, ale niewielu z nas zost...
Jak się okazuje, kulturalne elity zaczęły dyskutować o warunkach pracy w restauracjach i barach, gdzie są stałymi bywalcami. Pomimo faktu, że wiele sz...
do "a" c.d.
piszę tutaj z braku miejsca.
"Jak w sklepie kupujesz za zarobione pieniądze to nie są 3 mechanizmy tylko 3 czynności - to i alberta będziesz wynagradzany"
widzę że jesteś chyba fanem teorii według której "mechanizmy rynkowe" istnieją jakoś inaczej od czynności ludzi. ale to wszystko są czynności np. popyt rośnie=ludzie więcej kupują (czyli według ciebie to czynności).tu jest tak samo, rynkowe transakcje kupna-sprzedaży, praca najemna i obieg pieniądza to mechanizmy rynkowe.
co do alberta, to niektórzy anarchiści zarzucają mu, że przemyca tu mechanizmy rynkowe do parekonu, choć nie sądzę żeby tak było, chyba że rozumieć wymiane w takim ogólnym sensie jak powiedziałem wcześniej, ale wtedy KAZDY system w którym ludzie produkują cos dla innych a nie tylko na własne potrzeby jest "rynkowy". wspólna rzecz gospodarki rynkowej i parekonu to też równoważenie popytu i podaży między producentami i konsumentami, tutaj na drodze iteracji. czy to jest mechanizm rynkowy u alberta? nie jestem pewien, bo to się dzieje w ramach planowania a nie na drodze samych transakcji, jakoś "wirtualnie", nie na rzeczywistym rynku, ale jeśli tak to zdefiniować to być może ci anarchiści mają rację i jest to sam mechanizm rynkowy bez rzeczywistego rynku. nie jestem pewien co do tego
cd. systemów ekonomicznych (ZSRR) ty chyba nie widzisz różnicy między systemem ekon. a jego elementami "gospodarka centralnie planowana" to coś innego niz "centralne planowanie" "gospodarka rynkowa" to coś innego niz "rynek". Gospodarka centralnie planowana moze zawierać elementy rynku (i zawiera zazwyczaj), gospodarka rynnkowa może zawierać elementy centralnego planowania (i zawiera zazwyczaj, np. u nas obecnie jest tego sporo) itd. dla ciebie każdy system ekonomiczny jest chyba "czysty" tzn jak gospodarka jest centralnie planowana to żadnych mechanizmów rynkowych tam nie ma, jak jest rynkowa to nie ma tam elementów centralnego planowania (a to jest nieprawda po prostu dalem ci przykłady, co do obecnej to oczywiście państwowe mechanizmy ingerowania w rynki, sterowanie pieniądzem przez NBP to co to jest twoim zdaniem a ultraliberał Balcerowicz to robił, tylko libertarianie są zwolennikami usunięcia tych mechanizmów)
dalej wysuwasz jakieś zarzuty od czapy. niby dlaczego w parekonie nie mógłbyś indywidualnie pracować? musze tu udowadniać ze albert nie jest wielbłądem. to samo z wpływem na to ile pijesz czy palisz - teraz też inni ludzie maja wpływ na to ile pijesz albo palisz (tak rynek działa, ceny rosną albo spadają (wtedy mniej albo wiecej kupujesz) produkcja rośnie albo spada itd itp to wszystko jest zbiorowe (no chyba że ktoś indywidualnie specjalnie dla ciebie produkuje fajki albo alkohol i jest to poza rynkiem, np. nie zmienia cen jak rosną mu ceny surowców)wiec jak zwolennik rybku może to zarzucać albertowi?
"wysiłek" jak ci powiedziałem, jest u alberta inaczej rozumiany i nie chodzi o wysiłek fizyczny tylko o chęć, starania, zaangażowanie w takim sensie on to rozumie. nie jarzę w ogóle twojego zarzutu, bo właśnie te rzeczy są tu promowane (nie tylko poprzez system wynagrodzeń)
wobec alberta mozna wysunąc wiele zarzutów, np niejasnosć czy dowolnosc interpretacyjną np tak jak tu https://cia.media.pl/podzial_pracy_w_ekonomii_uczestniczacej_i_anarchisty... są tez inne sprawy tego typu np. czy jest możliwe żeby obok parekonu istniało państwo? anarchistyczne koncepcje zwykle to wykluczają a u alberta wydaje się, że może, choć nie musi itd itp wiecej tego typu zarzutów można postawić. ale ty zarzucasz mu rzeczy ktorych tam nie ma po prostu