Wenezuela: Trwa zastraszanie "wywrotowców"

Świat | Tacy są politycy

Trzy miesiące przed wyborami prezydenckimi w Wenezueli Human Rights Watch zaprezentowała 134-stronicowy raport wedle, którego rząd Chaveza zastrasza, cenzuruje i prześladuje swoich krytyków. Administracja rządowa atakuje nawet lokalnych urzędników państwowych zajmujących się pomocą pokrzywdzonym przez wymiar sprawiedliwości. Przedstawia ich jako wrogów ludu.

Trwa proces przeciwko tygodnikowi Sexto Poder za zamieszczenie satyrycznego fotomontażu przedstawiającego znanych polityków. Narazie nie ma na raport żadnej reakcji. Opublikowanie raportu w 2008 skończyło się wydaleniem dyrektora regionalnego.

Hiszpania: Trwają demonstracje pracowników przeciw cięciom

Świat | Protesty

W poniedziałek setki strażaków, pracowników uczelni, policjantów i pielęgniarek demonstrowało na ulicach Madrytu, domagając się natychmiastowego wstrzymania rządowego programu cięć socjalnych. Protestujący blokowali główne skrzyżowanie skandując: „Ręce do góry – to jest napad!”.

Bezpośrednią przyczyną protestu była zapowiedź premiera Mariano Rajoya o nowych cięciach w wysokościach wynagrodzeń i podwyżkach podatków. Chodzi m.in. o obniżkę pensji rzędu 7% rocznie w sferze budżetowej. Cięcia budżetowe już ciężko dotknęły szkoły i szpitale. Jak mówią pracownicy szpitali, w niektórych szpitalach wyłączono z użytku całe piętra z powodu redukcji zatrudnienia.

Portal 161 crew powraca!

Kraj | Antyfaszyzm | Ruch anarchistyczny

Po miesiącach nieobecności na internecie powraca portal 161 crew. Popracowaliśmy nad grafiką i zawartością i wjeżdżamy na łącza pełni energii oraz jak zwykle pełni nienawiści do skrajnie prawicowego ścierwa i ich znajomych w mundurach. Ze środkowym placem zawsze wyprostowanym w stronę pismaków z Rzeszypospolitej i innych brukowców, z głową dumnie podniesiona do góry i z uśmiechem na ustach: WWW.161CREW.BZZZ.NET

161 CREW to grupa przyjaciół i znajomych wywodzących się z różnych środowisk. Dużą część wśród nas stanowią antyfaszystowscy skinheadzi ale są też punki, hip hopowcy, antyfaszystowscy chuligani i kilku ciężkich do zaklasyfikowania wariatów. Co nas łączy to nienawiść do faszyzmu, rasizmu oraz innych postaw o totalitarnym charakterze i pod wszelkimi ich postaciami. Angażując się w tego typu projekt oraz inne mu pokrewne (jak np. Skinhead Revolt zine, La Rage.pl itd.) chcemy zaprezentować kulturę ulicy o jasno określonej, antyfaszystowskiej postawie.

Norwegia: Rząd wtrącił się w spór pracowników i firm naftowych

Świat | Prawa pracownika | Strajk

Rząd Norwegii użył swoich uprawnień, by zakazać kontynuacji strajku pracowników platform wiertniczych. Firmy naftowe Statoil, Total SA i ConocoPhillips zagroziły, że zareagują na strajk lokautem i całkowitym zamknięciem produkcji, co pozbawiłoby rząd poważnych dochodów z podatków.

Spór dotyczy około 4 tys. pracowników obsługujących infrastrukturę wydobycia ropy i gazu. Pracownicy domagają się prawa do emerytury w wieku 62 lat z pełną wysokością świadczenia. Jednak Norweskie Stowarzyszenie Naftowe (OLF) odmówiło nawet podjęcia negocjacji w tej sprawie.

Konflikt rozpoczęła firma Statoil, która wycofała się z istniejących porozumień emerytalnych, narzucając szeregowym pracownikom wyższy wiek emerytalny. Jednocześnie, zachowano istniejący wiek emerytalny dla członków zarządu. To spowodowało wściekłość pracowników, którzy pod koniec czerwca podjęli działania strajkowe w całej branży, co nie miało miejsca w Norwegii of 2004 r.

Posunięcie rządu oznacza, że strajkujący pracownicy otrzymają zakaz strajku na okres dwóch lat, a jednocześnie ich żądania mają stać się przedmiotem prac komisji mediacyjnej.

Londyn: Strajk i demonstracja IWW w John Lewis

Świat | Prawa pracownika | Protesty | Strajk

Ponad 100 osób z rożnych organizacji pracowniczych przez około 2h głośno protestowało pod reprezentacyjnym budynkiem centrum handlowego John Lewis. Demonstracja była trzecim etapem kampanii sprzątaczy zrzeszonych w IWW (Industrial Workers of the World). O wczeniejszych protestach przeciwko John Lewis można przeczytać tutaj.

Pracownicy sprzątający centrum handlowe John Lewis zatrudnieni przez firmę zewnętrzna ICM, od dłuższego czasu walczą o podwyżkę wynagrodzenia godzinnego ze stawki minimalnej (6.08) do London Living Wage (8 ,30). Sprzeciwiają się również redukcji zatrudnienia i cieciom czasu pracy.

Kolejnym wydarzeniem był jednodniowy strajk który z pikiety przed wejściem dla personelu budynku przerodził się w żywiołową demonstrację, podczas której strajkujący pracownicy wtargnęli do centrum handlowego.

1000% zysku na ziemniakach dla pośredników. Rolnicy zapowiadają blokady

Kraj | Gospodarka | Protesty

Rolnicy z powiatu sieradzkiego rozważają blokady dróg. Wszystko dlatego, że gwałtownie obniżyła się cena skupu ziemniaków - informuje Agrobiznes TVP.

Obecny sezon zaczął się mało optymistycznie dla producentów ziemniaków. Cena skupu wczesnych ziemniaków jadalnych w skupie jest o blisko 60 proc. niższa niż rok wcześniej. Obecnie plantatorzy dostają za kilogram zaledwie 7 groszy, podczas gdy koszty produkcji sięgają 30 groszy. Sytuacja pogarsza się już od ubiegłego roku.

Rolnicy argumentują, że nie ma uzasadnienia dla tak niskich cen skupu, bo ceny ziemniaków w sklepach są wysokie. W sklepie ceny kilograma ziemniaków wahają się od 70 gr do 1,30 zł za kilogram. Rolnicy dodają, że największe sieci handlowe nie sprzedają ziemniaków z Polski, tylko np. z Hiszpanii, które kosztują ok. 80 gr za kilogram.

Okupacja Agencji Rozwoju Przemysłu po lokaucie w Chung Hong

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

Zwolnieni pracownicy Chung Hong w ARP Około godz. 10:30 w Warszawie rozpoczęła się okupacja budynku Agencji Rozwoju Przemysłu SA na ul. Wołoskiej 7. Okupację zorganizował związek OZZ Inicjatywa Pracownicza w proteście przeciwko bezprawnemu lokautowi przeprowadzonemu w fabryce Chung Hong Electronics Poland położonej w Specjalnej Strefie Ekonomicznej zarządzanej przez ARP. Kilkadziesiąt osób oczekuje na spotkanie z zarządem Spółki i zobowiązania do interwencji w obronie praw pracowniczych i swobód związkowych.

Protestujący żądają aby ARP S.A. wyciągnęło konsekwencje z łamania przez fabrykę Chung Hong podstawowych praw pracowniczych. Ich zdaniem, zakład, który dopuszcza się rażących naruszeń prawa powinien zostać pozbawiony zezwolenia na funkcjonowanie w ramach SSE i korzystania z pomocy publicznej. W oświadczeniu protestujący napisali:

"Rola spółki rządowej monitorującej Specjalne Strefy Ekonomiczne nie może ograniczać się jedynie do zwalniania przedsiębiorców z podatku. Do jej zadań należy także egzekwowanie właściwych standardów prawa pracy, w przypadku kiedy przedsiębiorcy ograniczają prawo do działalności związkowej."

Izrael: Mężczyzna podpalił się podczas protestu w Tel Awiwie

Świat | Protesty | Ubóstwo

W sobotę w Tel Awiwie, około 40-letni mężczyzna oblał się płynem łatwopalnym i podpalił podczas demonstracji. Został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim. Demonstracja w Tel Awiwie miała miejsce jednocześnie z protestem w Jerozolimie, gdzie kilka tysięcy ludzi domagało się sprawiedliwości społecznej.

Niektórzy porównują to z samopodpaleniem Mohammeda Bouazizi w Tunezji, które zapoczątkowało tzw. „Arabską Wiosnę”. Nie wiadomo jednak, czy protesty nabiorą dynamiki z zeszłego roku. W zeszłym roku, w demonstracjach przeciw wysokim cenom żywności i niskim pensjom uczestniczyło kilkaset tysięcy ludzi.

Zobacz też: Ruch 14 lipca może pomóc zakwestionować o wiele więcej, niż tylko okupację

Goldman Sachs zarobi na likwidacji górnictwa w Hiszpanii

Świat | Gospodarka

W asturyjskim porcie El Musel czekają na wyładunek tysiące ton kolumbijskiego węgla. Właścicielem węgla jest amerykański bank Goldman Sachs, który zakupił surowiec za gotówkę i zamierza go sprzedać na rynku instrumentów pochodnych. Dzięki tej spekulacji, bank może zarobić astronomiczne pieniądze.

Węgiel kosztuje dziś w Europie prawie 90 USD za tonę, a kontrakty terminowe na dostawę węgla opiewają nawet na 97 USD za tonę. Węgiel przypłynął z Puerto Bolivar w Kolumbii. Spodziewane są kolejne dostawy, o łącznej masie 600 tys. ton. Ponieważ hiszpańskie górnictwo ulega likwidacji, rynek zbytu jest zapewniony. Władze od dawna przymykały oko na coraz większy nielegalny import węgla i nikt tak naprawdę nie wie ile zagranicznego węgla jest na rynku.

Likwidacja lokalnego górnictwa spowoduje utratę tysięcy miejsc pracy i zapaść miast górniczych na północy i północnym wschodzie Hiszpanii, w Asturii, Leonie, Palencii i Teruel.

Zobacz też: Jak Goldman Sachs wywołał globalny głód w latach 2006-2008

Mołdawia: Liberałowie delegalizują symbolikę komunistyczną

Świat | Tacy są politycy

Rządząca w Młodawii partia liberalna, partia członkowska Europejskiej Partii Ludowej (przedstawicielem Polski jest tam Platforma Obywatelska) zabroniła stosowania symboliki komunistycznej do celów politycznych.

Najbardziej oburzona tym zakazem jest Partia Komunistów Republiki Mołdawii, która używa sierpa i młota. Ciekawostką jest, że krok mołdawskiego rządu jest bardzo pochwalany przez środowiska konserwatywno-narodowe. Problem jest jednak taki, że partia wobec, której ten zakaz został wprowadzony podczas swoich rządów wprowadziła podatek liniowy i w kwestiach gospodarczych (światopoglądowych też) niewiele różni się od rządzących liberałów.

Co ciekawe nikt w Mołdawii nie delegalizuje symboliki skrajnej prawicy, która opowiada się za przyłączeniem "Besarabii" do Rumunii.

Poznań: Dziecko księdza zmarło przy porodzie

Kraj | Klerykalizm

 ksiądz MariuszNa jednej z poznańskich plebanii w lutym zeszłego roku doszło do śmierci dziecka podczas powikłań poporodowych. Sprawa jednak dopiero dzisiaj ujrzała światło dzienne mimo prób zatuszowania jej przez kurię i prokuraturę. Ojcem dziecka okazała się tamtejszy ksiądz Mariusz G., który obawiając się skandalu nie wezwał pogotowia i próbował sprawę wyciszyć. Jego partnerką była młoda dziewczyna, która od półtora roku pełniła rolę gosposi i kochanki. Kobieta po przewiezieniu do szpitala zeznała, że wspólnie postanowili rodzić na plebani.

Początkowo ksiądz był przy niej, jednak gdy zaczęły się komplikacje, wyszedł z pokoju i zamknął ją na klucz. Prokuratura nie powołała na biegłego żadnego ginekologa i umorzyła sprawę twierdząc, że prawdopodobnie dziecko i tak by umarło. Kuria poproszona o komentarz odpowiada: „To wewnętrzne sprawy Kościoła. Historia była wyjaśniona, prokuratura umorzyła sprawę.”. Ksiądz Marek został przeniesiony do klasztoru.

Dominika Frydlewicz HR manager w Chung Hong – kadrowa kłamczucha

Prawa pracownika

 Dominika Frydlewicz Okazuje się, że Dominika Frydlewicz kadrowa (dyrektorka personalna), osoba odpowiedzialna za kontakty ze związkiem zawodowym w Chung Hong Electronics Sp.z.o.o. nie tylko lubi kłamać, łamać prawo do strajku, deptać wolności związkowe oraz nękać związkowców w chińskiej firmie Chung Hong Electronics.

W 2010 roku pracowała także dla firmy Hemmersbach (serwisowanie sprzętu komputerowego), gdzie maczała łapy w zwolnieniach pracowników (stałych i najbardziej doświadczonych) oraz likwidacji funduszu świadczeń socjalnych. Tu o tym co sądzą pracownicy Hemmersbach na temat Frydlewicz: http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,30743,0,0,10

O kłamstwach Frydlewicz wie już teraz cały kraj. To ona zwolniła ze świadczenia pracy zastępcę przewodniczącego OZZ IP podczas prowadzenia referendum strajkowego, by je sparaliżować i odseparować go od reszty załogi. Tymczasem na łamach GW kłamie, że związkowiec „sam wnioskował o kilka dni wolnych od pracy”. Ona także podczas strajku zastraszała ludzi zwolnieniami, i kazała im podpisywać lojalki, że „nie będą strajkować”.

Komorowski zaprosił papieża Benedykta XVI do Polski

Kraj | Klerykalizm | Tacy są politycy

 KomorowskiJak poinformowała w czwartek Kancelaria Prezydencka, Bronisław Komorowski zaprosił do Polski papieża Benedykta XVI. Komorowski wystosował do papieża list, w którym podkreślił, że Polacy z wdzięcznością i wzruszeniem wspominają pierwszą pielgrzymkę Benedykta XVI do naszego kraju w 2006 roku. "Będziemy zaszczyceni i szczęśliwi, mogąc ponownie podejmować Ojca Świętego w naszej Ojczyźnie, dzieląc się z Nim naszymi radościami i troskami".

Sekretarz Konferencji Episkopatu Polski bp. Wojciech Polak ocenił tą inicjatywę jako "ważny gest pana prezydenta w stronę Ojca Świętego Benedykta XVI". "Wiemy, że pan prezydent powołuje się na poprzednią pielgrzymkę, która w jego ocenia była niezwykle ważna".

Poprzednia pielgrzymka z 2006 roku odbyła się pod hasłem "Trwajcie mocni w wierze" i kosztowała podatników kilkadziesiąt milionów euro.

Brak kontaktu z Andrzejem Mazurkiem

Świat | Represje

Andrzej Mazurek jest polskim imigrantem w Grecji, który został aresztowany i skazany podczas zamieszek, które miały miejsce po zabójstwie Alexandrosa Grigoropoulosa w Atenach. Od czasu rozprawy apelacyjnej dzięki, której wyrok został skrócony z 8,5 do 3,5 lat więzienia nie ma z nim żadnego kontaktu.

Wiele wskazuje na to, iż został przeniesiony do innego więzienia, a jedna z paczek, która została mu wysłana została zwrócona do nadawcy opakowana w folię i podstemplowana.

Wygląda na to, że na jego korespondencję została nałożona cenzura. Andrzej Mazurek jest pod okiem greckich anarchistów, którzy dbają o to żeby nic złego mu się nie stało. Zaleca się jednak aby na razie nie wysyłano do niego paczek.

Warszawa: Sąd Okręgowy oddalił zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie zabójstwa Maxwella Itoya

Kraj | Dyskryminacja | Represje

Sąd Okręgowy oddalił dziś skargę wdowy po zamordowanym Maxwellu Itoya na umorzenie dochodzenia w sprawie jego śmierci. 36-letni Maxwell Itoya został zamordowany w dniu 23 maja 2010 r. przez funkcjonariusza Artura Brzezińskiego. Policjant zeznawał, że był wcześniej atakowany, oraz że Maxwell miał rzekomo starać się odebrać mu broń. Oba te twierdzenia nie miały pokrycia w zeznaniach świadków, ani w dowodach zebranych podczas śledztwa.

Prokuratura przez dwa lata nie potrafiła ustalić, jak było w rzeczywistości. Prokurator Monika Mazur (znana ze skłonności do umarzania wszelkich postępowań, m.in. w sprawach pracowniczych) broniła swoich działań. Umorzenie było jedyną możliwą decyzją - stwierdziła prok. Mazur.

Prawnik wdowy po Maxwellu wskazywał na to, iż w postępowaniu wystąpił szereg błędów, nie wiadomo jak biegli uzgodnili między sobą początkowo bardzo rozbieżne ekspertyzy (niektóre z nich całkowicie wykluczały twierdzenia o tym, jakoby Maxwell próbował wyrwać broń policjantowi), nie przeprowadzono badania, czy policjanci w ogóle byli w stanie odróżnić czarnoskórych mężczyzn uczestniczących w zdarzeniu. Ponadto, zasada orzekania na korzyść oskarżonego w razie wątpliwości nie powinna być zastosowana na tym etapie, skoro w czasie śledztwa nie postawiono nikomu zarzutów, a jedynie badano okoliczności zdarzenia. Sąd jednak w pełni zgodził się z wnioskami prokuratury i uznał, iż wątpliwości należało rozpatrzyć na korzyść policjanta.