Izrael: Demonstracja w wiosce Bil'in

Świat | Protesty

Około tuzina Izraelczyków w połowie związanej z ruchem anarchistycznym wsparło około dwóch tuzina dawnych mieszkańców Bil'in w proteście przeciwko okupacji i murowi, które separuje Palestyńczyków i Izraelczyków.

Pokojowa demonstracja zakończyła się starciem z izraelską armią, która użyła gazu celem rozpędzenia jej. Młodzi Palestyńczycy odpowiedzieli kamieniami.

Bil'in jest historycznym miejscem, wsią która przestała istnieć w wyniku wysiedlenia jej mieszkańców i wyburzenia ich domów przez izraelską armię w 1948 roku.

Tego typu protesty odbywają się w wiosce Bil'in regularnie.

Poznań: Prokuratura umorzyła śledztwo ws. porodu na plebanii

Kraj | Klerykalizm

Prokuratura w Poznaniu umorzyła śledztwo w sprawie księdza, który nie wezwał pogotowia na poród swojego dziecka. Uznała, że nie doszło do przestępstwa. Sprawa dotyczy wydarzeń z 2011 roku w jednej z poznańskich plebanii.

Prokuratura prowadziła śledztwo pod kątem ewentualnego narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a także nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

W żadnym przypadku prokuratura przestępstwa się nie dopatrzyła. Środowiska polityczne, które dążą do wdrożenia bardziej restrykcyjnych przepisów antyaborcyjnych oraz obciążania kobiet winą za poronienia nie zabrały jeszcze w tej sprawie głosu.

Australia: Aresztowano anarchosyndykalistę

Świat | Protesty | Represje

Członek australijskiej Federacji Anarcho-Syndykalistycznej, która po tegorocznym kongresie stała się na powrót sekcją Międzynarodowego Stowarzyszenia Pracowników został aresztowany na proteście w East-West Tunnel pod zarzutem napaści na policjanta.

Tego typu protesty z zasady nie wyglądają pokojowo. Policjanci nie ponoszą jednak konsekwencji z nadużyć jakie stosują, natomiast osoby broniące siebie i towarzyszy przed przemocą policyjną są z tego tytułu represjonowani.

Nasz towarzysz został aresztowany idąc za pomoc młodej kobiecie, która została brutalnie zaatakowana przez policję za protest przeciwko marnowaniu pieniędzy podatników w związku z inwestycjami w sektorze transportu publicznego.

Poniżej relacje z mediów australijskich: The Age, ABC i Herald Sun.

Szwecja: Starcie antyfaszystów z nazistami

Świat | Antyfaszyzm | Rasizm/Nacjonalizm

Brutalnego ataku z użyciem pirotechniki, pałek i narzędzi ostrych dokonali neonaziści z organizacji SMR (Szwedzki Ruch Oporu). Jest to jedna z największych organizacji skrajnej prawicy w kraju, która znana jest ze stosowania przemocy. Zalicza się do ulubieńców niezbyt bitnej Młodzieży Wszechpolskiej.

40-osobowa uzbrojona grupa neonazistów próbowała rozgonić 200-osobową pokojową manifestację antyrasistowską celem zastraszenia swoich przeciwników politycznych.

Skończyło się jednak na dość wyrównanej bitwie z członkami RevFrontu i sztokholmsiej Antify, którzy znajdowali się wśród manifestantów. Dla części neonazistów dzień zakończył się krwawo.

Jeden z nożowników sam został dźgnięty. W szpitalu znalazło się dwóch uczestników demonstracji, która była odpowiedzią na pojawiające się w okolicy rasistowskie napisy na murach.

Będą cięcia w oświacie, więcej na Olimpiadę i religijną uczelnię

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Klerykalizm | Tacy są politycy

Sejm uchwalił budżet na rok 2014. Dochody państwa mają wynieść przeszło 276,9 miliarda złotych, a wydatki nie będą wyższe niż 324,6 miliarda.

Zmniejszone zostaną wydatki na Instytut Pamięci Narodowej, którego pracownik (archiwista) zarabia dwa razy więcej od pracownika archiwum państwowego. Zostanie za to utworzony specjalny fundusz finansujący badania identyfikacyjne partyzantów podziemia antykomunistycznego.

Przekazane zostaną natomiast dodatkowe środki na rzecz promocji kandydatury Krakowa do organizacji Zimowej Olimpiady w 2022.

Zmniejszone zostaną również wydatki bieżące na szkolnictwo wyższe, ale utworzona zostanie rezerwa celowa, z której będzie finansowana... Chrześcijańska Akademia Teologiczna.

Londyn: TOTALITARYZM – tu nie ma miejsca na WOLNOŚĆ!

Świat | Ruch anarchistyczny

Od kilku lat osoby związane z Kurierem Syndykalistycznym oddają hołd ofiarom stanu wojennego a także robotnikom zamordowanym w Gdańsku 1970 roku. W piątek, 13 grudnia wraz z antyfaszystami/kami z grupy Dywizjon 161 zebraliśmy się w około 20 osób pod pomnikiem Nieznanaego Robotnika przy Trinity Square, aby zapalić znicze i złożyć kwiaty w hołdzie wszystkim robotnikom zamordowanym przez totalitarne rządy. Przypomnieliśmy również o współpracy Jaruzelskiego z Margaret Thatcher, kiedy Jaruzelski wysyłał z Polski węgiel do Wielkiej Brytanii aby zgnieść strajk brytyjskich górników.

Stanowczo sprzeciwiamy się wszelkim dyktaturom i autorytarnym tendencjom w ruchu pracowniczym i politycznym, dlatego śmieszą nas nacjonalistyczne szopki „upamiętniające” stan wojenny. Doskonale wiemy jak nacjonaliści w tamtych czasach popierali wprowadzenie stanu wojennego i działali pod parasolem PZPR (polecamy artykuł „Nacjonalizm w służbie komunizmu”: http://www.rozbrat.org/publicystyka/analizy/4068-nacjonalizm-w-sluzbie-k...).

Poznań: Prokuratura pozwala policji na stosowanie tortur i prowokacje

Kraj | Represje

Rok temu w Poznaniu zatrzymany został 17-letni Borys Simiński. Pisaliśmy o tym tutaj.

Policjanci nazywali go śmieciem, przypalali papierosami, deptali po twarzy, a także złamali mu nogę. Prokuratura nie dopatrzyła się przemocy, mimo, iż wcześniej ukarała komendanta posterunku za zatajenie faktu, iż sprawcami pobicia byli policjanci. Źródło tutaj.

Wedle sędziego prowadzącego sprawę, Roberta Kubickiego wiele wskazuje na to, iż narkotyki, które miała posiadać grupa nastolatków, z którą złapany został Borys zostały podrzucone celem zdobycia przez policjantów lepszych statystyk. Na worku foliowym z narkotykami nie było na nich odcisków palców.

Belgia: Gwałtowny protest strażaków

Świat | Prawa pracownika | Protesty

Wczoraj, 13-go grudnia, w belgijskiej stolicy Brukseli, odbył się protest związków zawodowych strażaków. Strażacy z całej Belgii manifestowali w Brukseli przeciwko zmianie ustawy o zawodzie strażaka. Protestujący obawiają się, że nowa ustawa pozbawi ich dotychczasowych przywilejów, w tym dodatkowego urlopu, premii oraz cięć pozostałych świadczeń pracowniczych i socjalnych.

Protest miał gwałtowny przebieg. Strażacy sforsowali policyjne kordony, doszło do starć z policją, która użyła gazu łzawiącego i armatek wodnych. Mimo stanowczej interwencji sił policyjnych, demonstranci przedarli się przez "strefę neutralną", chronioną szczelnie przez policję i dotarli pod biuro premiera Elio Di Rupo. Rozgniewanym strażakom niemal udało się opanować jeden z budynków rządowych. Planowane są dalsze protesty w tej sprawie.

Madryt: Walka ze śmieciową firmą trwa

Świat | Prawa pracownika | Protesty

Mimo zimnej jak na warunki hiszpańskie pogody, anarchosyndykaliści zorganizowali pikietę pod nowymi biurami firmy OHL firmy, która zajmuje się wywozem śmieci w stolicy Hiszpanii.

Firma zwolniła z pracy związkowca, członka CNT. Trwa obecnie walka o przywrócenie go do pracy. Nie przyjęto oferty przyznania odszkodowania pracownikowi.

Spółka wezwała policję, celem zastraszenia pikietujących. Ci nic sobie z tego nie robili. Przypomnieli przechodniom o konflikcie i wyjaśnili okoliczności niesprawiedliwego zwolnienia pracownika popełnionego pod fałszywym zarzutem.

Warszawa: Ignorancji wobec lokatorów u Piotra Guziała ciąg dalszy

Kraj | Lokatorzy | Tacy są politycy

O brutalnej eksmisji do której doszło w zarządzanej przez burmistrza Piotra Guziała dzielnicy Ursynów pisaliśmy już wcześniej. W dniu 29 listopada, przy ul. Dzierzby doszło do brutalnej eksmisji niepełnosprawnego człowieka, któremu urząd Guziała “załatwił” lokal socjalny nie nadający się do zamieszkania (brak podłóg i instalacji elektrycznej). Na papierze wszystko wyglądało dobrze. W rzeczywistości człowiek stał się bezdomny.

Po eksmisji dokonanej przez komornika Kokoszko, pan Mirosław S. nie wiedząc w jakiej sytuacji się znajduje, wrócił po badaniach szpitalnych do domu. To co zastał, zupełnie załamało go psychicznie. Mieszkanie było zdewastowane przez robotników wynajętych przez Michała Owsiewskiego - właściciela kamienicy - który zdemontował okna w lokalu. Pan Mirosław płakał i mówił, że odbierze sobie życie, bo wszystko mu skradziono, a jego pozostawiono na ulicy, bez środków do życia. W pewnym momencie osunął się na ziemię. Sąsiedzi natychmiast wezwali pogotowie.

Warszawa: Policja i ochroniarze zaatakowali squat OdNowa. Potrzebne wsparcie!!!

Kraj | Represje | Ruch anarchistyczny

Aktualizacja - 22:00: Przy absolutnej bierności mediów już szóstą godzinę (22:00) trwa dramatyczna okupacja budynku przy Nowogrockiej 4, z której po piątej rano policja wraz z prywatną ochroną i deweloperem firmy Restaura – ale bez sądu i komornika – wyrzucili część mieszkańców. Dziesiątce osób udało się schować przed eksmisją. Reszta podjęła decyzję by odzyskać dach nad głową i przybyła pod kamienicę ok. 17:00. W odpowiedzi na apel „odbijamy nasz dom” pod kamienicą zjawiło się sto osób. Mieszkańcy, którzy ukryli się w pokojach, wyszli do okien. Policja nadal wspiera prywatną ochronę Ekotrade, blokując wejście do budynku i łamiąc kolejne nasze prawo – możliwość przywrócenia posiadania (343 § 2 kc: posiadacz nieruchomości może niezwłocznie po samowolnym naruszeniu posiadania przywrócić własnym działaniem stan poprzedni). Funkcjonariusze nie podają podstawy prawnej interwencji, odmawiają wylegitymowania się, nie odnoszą się do przedstawionych opinii prawnych na temat naruszenia spokoju posiadania i przekroczenia uprawnień (odpowiednio art 343 kc i 182 kk). Pierwsze pół godziny upłynęło na próbach prowokacji ze strony policji – funkcjonariusze rozpylili gaz nad zgromadzonymi, aresztowali pięć osób: cztery spośród okupujących budynek w środku i jedną osobę na dole. Tymczasem reszta mieszkańców zabarykadowanych w budynku wystosowała przez okno komunikat: "Walczymy o dach nad głową dla siebie i wszystkich ludzi, którym nie wystarczy na mieszkanie, żywność, leki i godne życie. Tworzymy to miejsce, aby wspierać się wzajemnie używając wszystkich naszych talentów i umiejętności.

Turcja: Babcia zadymiarzy w areszcie

Świat | Represje

Emine Cansever znana jako Riot Granny została 2 miesiące temu aresztowana przez turecką policję wraz z 18 innymi osobami.

Jest oskarżana o członkostwo w organizacji terrorystycznej. Do owej "działalności terrorystycznej" należy organizowanie pracowników branży tekstylnej do walki z pracodawcą oraz organizowanie protestów ulicznych wymierzonych w bezkarność gangów narkotykowych, odpowiadających za zabójstwo.

To właśnie udział w proteście w mieście Gülsuyu (znanym z rewolucyjnych tradycji) obciąża ją najbardziej. Przyznała się do aktywnego udziału w nim, a także do tego, że strzelała z procy co widać na zdjęciu. Jak sama powiedziała "nie mogła znieść tego, że młodzi ludzie są zabijani przez gangsterów". Obecnie Emine Cansever organizuje więźniów do walki o godne warunki bytowania.

Poznań: Policja broni kolegi

Kraj | Dyskryminacja | Represje

Według komunikatu policji, podczas pacyfikacji protestujących na wykładzie księdza Pawła Bortkiewicza nie użyto paralizatorów.

Zgodnie z prawem jedyną bronią jaką mogli posiadać ze sobą policjanci były pałki. Okazało się, że mieli również paralizatory, których użyli do pacyfikacji groźnych ich zdaniem kobiet oraz mężczyzny w sukience (nie mylić z księdzem).

Na nagraniach z telefonów komórkowych widać mężczyznę, który przykłada do nogi aktywisty przedmiot. Błyska wyładowanie elektryczne, słychać trzask. I tak kilka razy. Ktoś krzyczy: "Spie... z tym paralizatorem!".

Warszawa: Deweloper i policja dokonali ewikcji skłotu OdNowa

Kraj | Represje

O godzinie 5 nad ranem, według prawa podczas ciszy nocnej do nowego skłotu na Nowogrodzkiej pojawił się deweloper w asyście policji i ochrony. Przedstawicielem dewelopera był... były rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji. Deweloper dokonał przejęcia kamienicy oraz usunięcia zamieszkujących ją osób.

Policja i ochrona działala bez podstaw prawnych, złamali kilka artykulow, poza prawem do posiadania też prywatność. Przy policji przedstawiciel wlasciciela wylamal zamki. Policja wiedziala, że w środku są mieszkańcy. Policja, wielokrotnie pytana, nie podała podstawy prawnej interwencji, kieruje na Wilczą i do rzecznika prasowego policji, a policja z Wilczej kieruje do policji stojącej pod Odnową i odkłada słuchawkę. Źródło.

Palestyna: 14-latek zastrzelony przez Izraelskiego komandosa

Świat | Dyskryminacja | Militaryzm

W minioną sobotę palestyński nastolatek, 14-letni Wajih Wajdi al-Ramahi, został śmiertelnie postrzelony na terenie obozu dla uchodźców al-Jalazun, opodal Ramallah. Chłopaka ugodził w plecy pocisk wystrzelony z karabinu snajperskiego izraelskiego komandosa. Do zdarzenia doszło przed szkołą, do której uczęszczał Wajih. Młodzieniec został przetransportowany do szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej, gdzie niestety zmarł.

Okoliczni mieszkańcy tłumaczyli mediom, że strefa, w której doszło do morderstwa wolna jest od starć Palestyńczyków z Izraelską armią czy incydentów obrzucania kamieniami patroli, które mogłyby sprowokować atak. Jak stwierdził ojciec zabitego chłopaka, żołnierze polują na młodych Palestyńczyków bez konkretnych powodów, w ramach dostarczenia sobie rozrywki.

Dodał również, że jego syn został postrzelony zza pleców, z izraelskiej wieży strażniczej w Bet El, oraz że do incydentu doszło na terenie szkoły w obozie uchodźców, gdzie nie zdarzają się żadne zamieszki.