Inowrocław: Katolicki ksiądz z dziecięcą pornografią

Kraj | Klerykalizm

Policja zatrzymała w Inowrocławiu 40-letniego księdza za posiadanie na nośnikach elektronicznych materiałów pornograficznych z udziałem dzieci poniżej 15 roku życia.

Na plebani znaleziono dwa komputery na których znajdowały się niedozwolone treści. Nieoficjalnie wiadomo, że ksiądz został zatrzymany za posiadanie oraz rozpowszechnianie wspomnianych treści w sieci. Prokurator w najbliższych dniach zadecyduje o ewentualnym aresztowaniu księdza. Za: Życie Bydgoszczy

Poznań: Otwarcie skłotu Od:zysk

Kraj | Miejsca | Ruch anarchistyczny

Wczoraj w Poznaniu miało miejsce oficjalne otwarcie nowego skłotu Od:zysk u zbiegu ul. Paderewskiego i Szkolnej. Budynek został porzucony przez dawnych właścicieli i przez lata niszczał pusty. Skłotersi jakiś czas temu zajęli go i rozpoczęli jego zabezpieczanie i przystosowywanie do działalności społecznej.

Poniżej oświadczenie dotyczące otwarcia:

Wiosna Ludzi
Otwarcie skłotu Od:zysk

„Choć poziom bezdomności wzrasta, produkcja pustych przestrzeni jest stałą cechą współczesnego społeczeństwa”.

W kamienicy, która od wielu lat stoi pusta, niszczeje, a z upływem lat została otoczona bankami i luksusowymi sklepami dla najbogatszych, chcemy utworzyć dostępne dla wszystkich mieszkańców Poznania samozarządzane centrum społeczno-polityczno-kulturalne.

Bangladesz: Gniew setek tysięcy pracowników

Świat | Prawa pracownika | Protesty

[Aktualizacja]: Liczba ofiar śmiertelnych, wydobytych dotychczas z gruzów, wzrosła do przeszło 330 osób. Policja aresztowała właściciela budynku oraz 7 innych powiązanych z nim ludzi. W stolicy Bangladeszu wciąż gorąco, trwają zamieszki robotników z policją. Jak donoszą zachodnie media, właściciel i jednocześnie zarządca budynku na własną rękę, bez stosownych zezwoleń i wbrew prawu budowlanemu, dobudował do budynku 4 piętra i to prawdopodobnie jest główną przyczyną zawalenia się całej konstrukcji.

W miniony czwartek, setki tysięcy pracowników przemysłu odzieżowego opuściło fabryki i wyszło na ulice, by zaprotestować w związku ze śmiercią blisko 200 osób, które zginęły w wyniku zawalenia się jednej z fabryk tej branży. Gdy stopniowo smutek solidaryzujących się z tragedią robotników przerodził się w gniew, część z nich uzbroiła się w kije i stalowe rurki, zablokowano główne autostrady i drogi dojazdowe do trzech największych stref przemysłowych ulokowanych na obrzeżach stolicy Bangladeszu- Dhaka, zmuszając przy tym właścicieli fabryk to uznania tego dnia za wolny od pracy. „Były ich setki tysięcy. Okupowali drogi, po czym rozpraszali się w różnych kierunkach”- relacjonuje Abdul Baten, szef policji w dzielnicy Gazipur, gdzie umiejscowione są setki dużych przedsiębiorstw odzieżowych. Główny inspektor policji Kamur Islam powiedział, że robotnicy zaatakowali fabryki, których właściciele nie zgodzili się tego dnia przyznać im wolnego.

Pracownicy protestowali w związku z tragedią, do jakiej doszło w środę, w położonym nieopodal stolicy mieście Savar. Wtedy to zawalił się ośmiopiętrowy budynek, w którym mieściło się 5 przedsiębiorstw odzieżowych, raniąc ponad 1000 pracowników, z których ok. 200 poniosło śmierć. W ramach pomocy i solidarności, wielu z robotników chce oddać swoim kolegom krew aby ratować ich życie.

Hiszpania: Dalsze niepokoje i starcia z policją przed parlamentem

Świat | Gospodarka | Protesty | Ubóstwo

Wczoraj, tj 26 kwietnia, w hiszpańskiej stolicy Madrycie, policja starła się z antyrządowymi protestantami, którzy obrzucili kordony policji szklanymi butelkami i kamieniami. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym i użyła policyjnych palek by rozgonić tłum. Protesty odbyły się w odpowiedzi na nowe plany rządowe, mające ratować hiszpańską gospodarkę.

Do zamieszek w okolicach parlamentu doszło już dzień wcześniej, w czwartek, wśród tłumu demonstrantów domagających się natychmiastowego ustąpienia rządu. Wtedy to ok. 1000 protestujących zgromadziło się wokół policyjnych barier okalających Madrycką niższą izbę parlamentu; część z bardziej nerwowych i krewkich demonstrantów próbowała zniszczyć i przewrócić bariery. W międzyczasie w stronę kordonów policji posypały się butelki, kamienie i petardy, policja odpowiedziała szarżami na protestujących, bijąc kogo popadnie pałkami.

Hiszpański dziennik El Pais na swoich stronach internetowych, poinformował w piątek wczesnym rankiem o 29 rannych osobach, z czego 14 z nich stanowili funkcjonariusze policji; 15 osób zostało aresztowanych. Wobec zaistniałej sytuacji, tego dnia parlament odwołał swoje obrady. Protest społeczny ochrzczony „Oblężenie Parlamentu” uformował się zaledwie w kilka godzin po tym, gdy rząd ogłosił, że bezrobocie w kraju osiągnęło poziom 27 proc., co w przełożeniu na liczby oznacza ponad 6,2 mln ludzi pozostających bez zatrudnienia.

Wrocław: Mafia "odzyskuje" mieszkania

Kraj | Lokatorzy

Ludzie we Wrocławiu w tajemniczych okolicznościach pozbywają się mieszkań, a potem dość szybko umierają - pisze ”Gazeta Wrocławska”. Według informacji dziennika w mieście działają cztery gangi "polujące" na mieszkania starych, chorych, samotnych, biednych.

Przestępcy mają zapisywać się do organizacji społecznej, aby udawać wolontariuszy i opiekunów. Dziennik podaje wiele przykładów, w których ludzie tracili mieszkania na rzecz lokalnych przestępców, a później szybko umierali.

Hiszpania: Kolejny rekord bezrobocia

Świat | Gospodarka | Ubóstwo

Według raportu opublikowanego przez hiszpański urząd statystyczny w pierwszym kwartale 2013 liczba bezrobotnych wzrosła o 237.400 osób i na koniec marca wynosiła 6.202.700. W porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym bezrobocie wzrosło o 563.200 osób.

Stopa bezrobocia wzrosła o ponad jeden punkt procentowy w porównaniu do ostatniego kwartału 2012 i wynosi 27,16 proc. W ujęciu rocznym wzrost wyniósł 2,72 procent. Stopa bezrobocia wśród imigrantów wynosi 39,21 proc., 14,1 punktów procentowych więcej niż wśród osób narodowości hiszpańskiej (25,11 proc.). W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy liczba gospodarstw domowych, w których wszystkie osoby aktywne zawodowo są bezrobotne wzrosła o 10,28 proc. i wynosi 1.906,1 tys.

Według danych hiszpańskich urzędów pracy w lutym zasiłki dla bezrobotnych pobierało 3.034.866 osób, czyli 48,93 proc.* ogółu bezrobotnych. 22,91 proc. bezrobotnych (1.421.053) otrzymywało podstawowy zasiłek dla bezrobotnych w średniej kwocie 860,30 euro miesięcznie, 26,01 proc. (1.613.813) zasiłki opiekuńcze w kwocie 426 euro miesięcznie, 51,07 proc. bezrobotnych (3.167.834) nie ma prawa do żadnego zasiłku dla bezrobotnych.

Wrocław: Władza ma problem z postulatami organizacji społecznych

Kraj | Tacy są politycy

Przedstawiciele Koalicji 1 Maja chcieli wręczyć posłom PO swoje postulaty. Jednak pod biurem poselskim przy ul. Oławskiej 2 zamiast posłów, czekała na nich policja. Przemysław Witkowski, członek koalicji, mówi, że pisali wcześniej na adres elektroniczny biura o zamiarze złożenia postulatów. - Nie spodziewaliśmy się, że zamiast chęci rozmowy i wysłuchania nas pierwszą reakcją będzie wezwanie policji - mówi Witkowski.

Kiedy kilkuosobowa grupa z Koalicji 1 Maja pojawiła się pod biurem, od razu została wylegitymowana przez policję. - Na pytanie, dlaczego akurat nas chcą wylegitymować, usłyszeliśmy tylko, że powinniśmy się domyślać. A my tu nie przyszliśmy rzucać kamieniami w okna, tylko porozmawiać z naszymi przedstawicielami w rządzie i przekazać im nasze postulaty - mówi Witkowski.

Na przedstawiciele koalicji, gdy już zostali wylegitymowani przez funkcjonariuszy, w budynku czekały kolejne problemy. - Ochroniarz nie chciał nas wpuścić, ponieważ, jak stwierdził, otrzymał takie polecenie służbowe - opowiada Witkowski.

10 tys. nauczycieli pójdzie na bruk

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika

Rosnące bezrobocie coraz mocniej wdziera się do polskich szkół. Związki oświatowe szacują, że w tym roku może stracić pracę znacznie ponad 10 tys. nauczycieli. To blisko dwukrotnie więcej niż w roku ubiegłym. Wszystko to w związku z finansowymi kłopotami samorządów oraz nadciągającym niżem demograficznym.

Samorządy, szukając oszczędności gdzie tylko się da, nie omijają szkolnictwa. Jeszcze tylko niespełna tydzień mają dyrektorzy placówek oświatowych na przekazanie wójtom i burmistrzom arkuszy organizacyjnych na przyszły rok, w których szacuje się liczbę klas, nauczycieli oraz uczniów. Samorządowcy oczekują, że będą one okrojone w stosunku do tych z lat ubiegłych, co da możliwość zejścia z kosztów. Poskutkuje to kolejnymi zwolnieniami kadry nauczycielskiej – już w zeszłym roku pracę straciło 7000 pedagogów, a w tym roku szacuje się, że może być ich blisko dwukrotnie więcej. Potwierdza to m.in. Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. Niż demograficzny największy wpływ ma na szkolnictwo ponadgimnazjalne, którym opiekują się starostwa i tam nastąpią największe redukcje. – Z trzech szkół zrobiliśmy jedną, prowadzoną przez stowarzyszenie, bo innego wyjścia nie było. Zlikwidowaliśmy dyrektorom nawet stanowiska sekretarskie – mówi Jerzy Bondyra, przewodniczący Rady Gminy w Zamościu.

Włochy: Pracownicy szpitala San Raffaele w Mediolanie walczą przeciw cięciom i zwolnieniom

Świat | Prawa pracownika | Protesty

O walce pracowników szpitala San Raffaele już pisaliśmy wcześniej. [1] | [2] Szpital zaplanował drastyczne cięcia i pracownicy zaczęli protestować. Najpierw, szpital zgodził się zwolnić mniej pracowników - 244 osób. Wtedy była informacja, że nie będzie więcej zwolnień - ale zamiast tego, pracownicy powinni się zgodzić na obniżenie pensji. Ale obietnice okazały się fałszywe. 40 osób dostało wypowiedzenia.

Warto podkreślić, że osoby związane z finansami szpitala niedawno zostały skazane za malwersację funduszów. Teraz, za tą sytuację mają zapłacić pracownicy i pacjenci. Ale pracownicy szpitala są dobrze zorganizowani i mają duże wsparcie lokalnych mieszkańców.

W zeszłym tygodniu, 40 pracowników dostało wypowiedzenia. Pracownicy natychmiast zwołali zgromadzenie otwarte i postanowili walczyć. Dokonano okupacji szpitala. Ponad 300 pracowników bierze aktywny udział w radykalnych protestach. Większość z nich to są związkowcy z radykalnych związków, takich jak USI-AIT, która ma dobrą obecność w szpitalu. Związek USB także bierze udział w protestach. Inne związki głównego nurtu siedzą cicho. Chyba, że starają się przeszkadzać protestom. Tak się stało w piątek, gdy biurokrata z CGIL próbował zakłócić akcję. Próba była nieudana.

Coraz więcej policji pojawia się na terenie szpitala. Doszło do kilku starć z policją. Dyrekcja także wysłała listy z naganą za uczestnictwo w zgromadzeniach "niesankcjonowanych przez szpital". Jednak regionalne władze zgodziły się na nowe negocjacje z pracownikami.

http://video.repubblica.it/edizione/milano/san-raffaele-nuovi-scontri-tr...

Anonymous zaatakował stronę toruńskiej straży miejskiej

Kraj | Technika

Jak podaje strona niebezpiecznik.pl, nie czekając na tłumaczenia toruńskich strażników miejskich, Anonymous Polska zaczęło nawoływać do akcji #OpFuckSM. Efektem czego strona SM nie była dostępna w poniedziałek wieczorem. Dziś natomiast (we wtorek - przyp. red.) Polish Cyber Army i Cryptex Team opublikowali na Pastebine złamany hash hasła rzecznika straży miejskiej Jarosława Paralusza. Hash rzekomo wykradziono z bazy serwisu http://www.strazmiejska.torun.pl/

Jak podaje natomiast pressmix.eu kolejnym efektem działań "municyplanych strażników" jest oddolna inicjatywa oburzonych mieszkańców dotycząca likwidacji SM w Toruniu. Strona zaraz po swoim powstaniu miała 2 tysiące osób (w chwili obecnej jest to 3,8 tys.)

Toruń: Straż miejska bawi się w bicie niewinnych

Kraj | Represje

Jak podaje na swojej stronie strong man Patryk Buczko, strażnicy miejscy w Toruniu znaleźli sobie nową rozrywkę, którą jest bicie niewinnych ludzi, oto jego bezpośrednia relacja z miejsca zdarzenia:

Dzisiaj (tj. 20 kwienia - przyp. red.) około godziny 14:30 w Toruniu Strażnicy Miejscy blisko Rynku Staromiejskiego szukali rozrywki, okładając niewinnego człowieka, który szedł na dworzec główny by wrócić do Żony.

Jeden ze strażników w okularach ( na filmie video widać wyraźnie twarz ) wskoczył nogami na poszkodowanego, który leżał już na ziemi. Nie chciał się wylegitymować gdyż jak twierdzi: "nie brał Pan udziału w zatrzymaniu" Poszkodowany miał tak zaciśnięte nadgarstki kajdankami, że aż ręce zrobiły się sine.. w samochodzie potraktowali człowieka jak zwierze… Policja była wzywana 3 razy i za każdym razem nie pojawiła się gdyż byli na meczu… za To pojawił się kolejny Patrol Straży Miejskiej łącznie było 9 Strażników.

Z Jednego nagrania usłyszycie wypowiedź młodej kobiety , która chciała pozostać anonimowo ,usłyszała rozmowę strażników że jak oni się teraz wytłumaczą przełożonemu , że tak potraktowali człowieka , który szedł sobie spokojnie na dworzec i został okładany niewinnie… Nagrania Wyjaśniają Wszystko:

Poniżej publikujemy nagrania:

Kraków: O bezpłatną komunikację miejską

Kraj | Protesty | Transport

Jak rozpoznać kanara? Jak zachować się gdy kontroler jest agresywny? Do czego mamy prawo? Ale przede wszystkim dlaczego warto obniżyć ceny biletów lub je całkowicie zlikwidować mowa była podczas wczorajszego “Święcie darmowej komunikacji miejskiej”. Radosną imprezę niestety popsuli funkcjonariusze policji, którzy zatrzymali tramwaj z aktywistami blokując ruch na ulicy Starowiślnej.

Na placu Wszystkich Świętych zaaranżowana została scenka typowa dla krakowskiej Komunikacji Miejskiej. Do tramwaju wsiadł kontroler. Gdy tramwaj ruszył od razu przystąpił do sprawdzania biletów. Pasażerka, która nie zdążyła jeszcze zakupić biletu została zwymyślana, inna, która długo nie mogła znaleźć biletu otrzymała od kontrolera propozycję łapówki. Gdy stwierdziła, że jej nie zapłaci ten zaczął ją szarpać… Tym razem wszystko odbywało się na niby.

Gracja: Truskawkowa mafia

Świat | Dyskryminacja | Prawa pracownika

Grecka policja aresztowała trzech mężczyzn podejrzanych o strzelanie do pracowników sezonowych z Bangladeszu, którzy domagali się wypłacenia im zaległych wynagrodzeń. Grecy nawołują do bojkotu truskawek z plantacji.

Aresztowani zostali trzej nadzorcy plantacji w wieku 21, 27 i 39 lat. Jak poinformowała w miniony piątek grecka policja, mężczyźni podejrzani są o udział w strzelaninie na plantacji truskawek Manolada w zachodniej Grecji (o której niedawno pisaliśmy na łamach CIA). W środę (17.04) około 200 pracujących tam robotników sezonowych, głównie z Bangladeszu, domagało się wypłacenia ich zaległych od pół roku wynagrodzeń. Trzech zatrudnionych jako nadzorców mężczyzn zaczęło do nich strzelać. 32 pracowników sezonowych zostało rannych.

Wcześniej aresztowany został już 57-letni właściciel plantacji, który ze względu na problemy zdrowotne przebywa w szpitalu. W areszcie jest też dwóch mężczyzn, którzy mieli pomóc w ucieczce strzelcom.

Rannych pracowników sezonowych odwiedził w szpitalu minister ds. porządku publicznego Nikos Dendias. Zapewnił, że żaden z nich nie zostanie wydalony z Grecji. Jeszcze do niedawna minister utrzymywał, że cudzoziemcy, którzy padli ofiarami ataków na tle rasistowskim, nie potrzebują ochrony ze strony państwa. Grecja wielokrotnie była krytykowana za to, że sprawcy napaści na tle rasistowskim często pozostają bezkarni.

Rosja: Demonstracja siły

Świat | Represje

20 kwietnia na Placu Czerwonym zatrzymano 24 uczestników spaceru wspierającego "Więźniów 6 maja". Jak donosi nasz korespondent, pod koniec wiecu „Biały pierścień” – aktywiści z białymi wstążkami zgromadzili się pod pomnikiem marszałka Żukowa, gdzie codziennie odbywają się pikiety przemawiające za wsparciem więźniów 6 maja. Stamtąd około 30 osób z białymi wstęgami przeszło w „miejsce czaszek”.

Dwóch pierwszych aktywistów policja zatrzymała za to, że nieśli transparent „Wolność dla Siergieja Udalcowa”. Wtedy to aresztowano kolejnych sześciu uczestników marszu, z których jeden trzymał czysty arkusz papieru. Działacze głośno odczytali Konstytucję i kredą napisali na chodniku hasła „Putin-złodziej” oraz „Wolność dla więźniów 6 maja”. Natychmiast wezwano załogi sprzątające, które zmyły napisy. Autorów napisów zatrzymano. Druga fala aresztowań zaczęła się godzinę po rozpoczęciu akcji.

Zatrzymano 24 uczestników marszu.

Wrocław: Piknik Kultur na romskim osiedlu

Kraj | Antyfaszyzm | Dyskryminacja | Kultura | Miejsca | Rasizm/Nacjonalizm | Ubóstwo

Wczoraj na tzw. koczowisku Romów odbyła się impreza o nazwie Piknik Kultur, która miała na celu przełamanie stereotypów międzykulturowych, a w szczególności tych dotyczących Romów. Każdy mógł przyjść, zobaczyć jak Romowie mieszkają, zapytać z jakimi problemami się borykają. Przy okazji zaś można było zjeść wegańskie gołąbki, potańczyć przy bałkańskiej muzyce (w trakcie części imprezy muzykę zapodawał DJ Balkan Valkan z Macedonii), pograć w piłkę, wyżyć się artystycznie malując twarze i ściany, puszczać gigantyczne bańki mydlane. Znawca kultury romskiej opowiadał o różnych grupach romów, głównie rumuńskich ich tradycyjnych zawodach i ubiorach oraz obejrzeć związany z tym tematem pokaz zdjęć. Piknik mimo zimna trwał od południa do późnego wieczora.

Podczas pikniku stoisko miała Akcja Lokatorska, na której można było otrzymać poradnik dotyczący eksmisji oraz porozmawiać z aktywistami i aktywistkami. Poza tym Piknik współorganizowany był także przez stowarzyszenia Nomada, wrocławski klub Krytyki Politycznej, pismo Recykling Idei oraz Centrum Reanimacji Kultury oraz kolektyw Food Not Bombs.

Zobacz też:
Wszyscy jesteśmy Romami

Na pikniku można było dowiedzieć się jakie biurokratyczne bariery stoją przed Romami w naszym kraju. Na przykład nie mogą zalegalizować pobytu ponieważ podczas rejestracji każe im się wskazać źródło dochodu i przedstawić dowód ubezpieczenia zdrowotnego. Można było także zobaczyć na własne oczy, że altanki Romów są dość solidnie zbudowane, ze sporą wiedzą techniczną. Pokrzepia także poziom samoorganizacji tej grupy. Na koczowisku ciągle coś się dzieje, ktoś (nie zaganiany) rąbie drewno, ktoś inny próbuje zamieść podwórko usłane używanymi dywanami.