Katowice : Pikieta przeciwko podwyżce cen biletów

Kraj | Gospodarka | Protesty

Związek Syndykalistów Polski sekcja Górny Śląsk zorganizowała dzisiaj o godzinie 14:00 pikietę na ulicy Stawowej. W pikiecie udział wzięło kilkanaście osób. Mieszkańcom Górnego Śląska rozdano ponad 1100 ulotek.

Przez megafon zaproponowano alternatywy dla podwyżek cen biletów, powiedziano jaki skutek przyniesie owa podwyżka, oraz wykrzyczano różne hasła związane z podwyżką.

Niektóre z wykrzykiwanych haseł to "Drogie bilety - pełne samochodów ulice - zadymione Katowice!" czy "Stop! Stop! KZK GOP".

Berlin: Protest przeciw niszczeniu muru berlińskiego

Świat | Protesty | Tacy są politycy

Kilkuset protestujących powstrzymało tymczasowo rozbiórkę części 1,3-km odcinka muru berlińskiego, który jest fragmentem East Side Gallery z pracami artystów z całego świata. Choć pozostało niewiele odcinków muru, oddzielającego w czasach NRD Berlin Zachodni, władze niemieckiej stolicy zgodziły się na wyburzenia nad Szprewą. Stanąć ma tam nowoczesny apartamento­wiec.

Zbierane są też podpisy (po kilkunastu godzinach jest ich już ok. 27 tys.) pod petycją o odwołanie decyzji o rozbiórce.

Stolica apostolska - mafia i brudne pieniądze

Kraj | Świat | Klerykalizm

Benedykt XVI abdykował, bo przegrał w walce z kurią rzymską, jedną z najbardziej tajemniczych instytucji na świecie - uważa prof. Arkadiusz Stempin z WSE ks. Józefa Tischnera w Krakowie i uniwersytetu Alberta Ludwika we Fryburgu. Profesor zauważa w tokfm.pl, że rozmiar intryg, oszustw i nieczystych interesów prowadzonych za Spiżową Bramą pokazał ujawnione w minionych latach przypadki prania brudnych pieniędzy w Banku Watykańskim. Oszustwa odbywały się na ogromną skalę.

Stempin przypomina, że razem z Benedyktem XVI odszedł z urzędu Attilio Nicora, jeden z nielicznych kardynałów, który "kruszył kopie o większą transparencję w rzymskiej kurii". Podlegał mu Bank Watykański (IOR) i "ministerstwo skarbu" Stolicy Apostolskiej.

IOR inkasował nielegalne sumy pieniędzy. Na jego konta wpływały kwoty niewiadomego pochodzenia, w tym od piorącej brudne pieniądze mafii.

200 mln złotych na nagrody w ZUS

Kraj | Gospodarka | Tacy są politycy

212 574 153 zł - tyle wyniosły dla pracowników ZUS-u premie za 2012 rok. Nagrodzonych zostało ok 47 tys. pracowników. Średnia nagroda wynosi więc 4 500 zł na głowę. Dla porównania, waloryzacja emerytur wyniosła 71 zł. Z wyliczeń "Faktu" wynika, że średnia nagroda dla urzędnika była o 63 razy wyższa niż podwyżka dla emeryta. Nie mówiąc o nagrodach dla kadry kierowniczej, które z pewnością wyniosły o wiele więcej. Tymczasem polscy emeryci głodują. Gazeta podkreśla, że w ubiegłym roku podwyżka dla najuboższych emerytów i tak była dwukrotnie wyższa niż będzie w tym roku.

Wojciech Andrusiewicz, naczelnik wydziału komunikacji społecznej w ZUS twierdzi, że średnia nagroda dla pracownika wynosiła 1 060 zł, jednak przyznawano je kilkakrotnie w ciągu roku.

Wielka Brytania: Walka o Uniwersytet Sussex

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty

Plany zwolnienia ponad 200 pracowników zostały przedstawione w maju zeszłego roku i spotkały się z oporem ze strony pracowników i studentów.

Studenci okupowali jeden z budynków uczelni. Prywatna ochrona nie wpuszczała ani nie wypuszczała ludzi. Żywność trzeba było podawać przez balkon na wysokości trzeciego piętra. Działo się to również zimą.

Obecnie trwają kolejne protesty. 200 studentów i pracowników domaga się zaprzestania komercjalizacji uczelni. Wzywają do strajku i okupacji całego uniwersytetu.

Bielsko-Biała: Batalia o symbole. Kogo rażą barwy związkowe

Kraj | Historia

 TablicaW specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Bielsku-Białej prawie 6 lat temu powstała pierwsza w historii zakładu organizacja związkowa. Pracownicy zorganizowani w komisji zakładowej wystąpili z żądaniami poprawy warunków pracy i płacy. Nad zakładem zawisła czarno-czerwona flaga – symbol ruchu pracowniczego i związków zawodowych.

W ciągu okresu działania KZ OZZ Inicjatywy Pracowniczej w szpitalu ujawniono wiele nieprawidłowości. Od początku 2012 roku trwa wydłużający się konflikt, o którym można przeczytać [tutaj]. Pomimo iż opór Dyrektora Józefa Kulińskiego wydaje się absurdalnym – do tej pory nie udało się wyegzekwować podstawowych sanepid-owskich i bhp-owskich wymogów.

Prokuratura wykluczyła motyw samobójstwa Jolanty Brzeskiej

Lokatorzy

Profil psychologiczny Jolanty Brzeskiej, której spalone zwłoki znaleziono w marcu 2011 r. w Lesie Kabackim wykazał, że nie miała ona skłonności samobójczych - orzekła prokuratura. Z profilu psychologicznego kobiety wynika, że nie miała ona skłonności do działań autodestrukcyjnych, a tym bardziej popełnienia samobójstwa. Prokuratorzy przyznają nieoficjalnie, że wyczerpali w tej sprawie wszystkie możliwości dowodowe, a sprawa ma zostać zamknięta w ciągu miesiąca.

Spalone ciało Jolanty Brzeskiej zostało znalezione w Lesie Kabackim prawie 3 lata temu. Kobieta była działaczką Warszawskiego Stowarzyszenia Lokatorów, która zawzięcie broniła się przed eksmisją i z dużym zaangażowaniem wspomagała dziesiątki innych lokatorów. Weszła w konflikt ze znanym stołecznym kamienicznikiem, Markiem Mossakowskim, który uzyskał nakaz eksmisji Brzeskiej z domu przy ul. Nabielaka. Wraz z ze swoim pomocnikiem, Hubertem Massalskim, kamienicznik nadal prześladuje córkę Jolanty sprawami sądowymi.

Początkowo śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa Warszawa Mokotów w kierunku samobójstwa kobiety. Z biegiem śledztwa zaczęto rozważać również wątek zabójstwa. Dowody w sprawie od początku były zbierane w bardzo nieudolny sposób, a zeznania wielu świadków zignorowano.

Zobacz też: Kto jest odpowiedzialny za śmierć Jolanty Brzeskiej?

Antyfaszyści przed sądem. 100 tysięcy zł kary za krytykę Allegro?

Kraj | Represje

27 lutego 2013 zapadnie bardzo ważny wyrok określający granice dopuszczalnej krytyki, wolności słowa i ekspresji artystycznej. Chodzi o głośną sprawę Allegro kontra Fundacja Zielone Światło i Jerzy Andrzej Masłowski (Fundacja Zielone Światło jest wydawcą "Zielonych Wiadomości").

Przypomnijmy: wszystko zaczęło się od tego, iż Jurek Masłowski przerobił logo Allegro zastępując dwie litery ll znakiem SS. Był to artystyczny protest przeciw Allegro, które pomimo apeli, próśb i pikiet ciągle pośredniczyło w sprzedaży wytworzonych współcześnie nazistowskich gadżetów (m.in. breloczków z wizerunkiem Hitlera, flag ze swastyką, itp.)

Koszalin: Pracownicy skarżą Nordglass o mobbing

Kraj | Prawa pracownika

Obcinanie premii za brak przywitania czy przesuwanie niepokornych na inne stanowiska – takie zarzuty stawiają firmie Nordglass w Koszalinie pracownicy. Sprawą zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy. Kontrola PIP w koszalińskiej fabryce rozpoczęła się pod koniec stycznia. Doniesienie złożył Krzysztof Wierbiel, który pracuje w firmie od prawie trzech lat. – Mniej więcej rok po rozpoczęciu pracy zaczęły się szykanowania. Dodatkowo zaostrzyły się w roku ubiegłym, kiedy zmienił się mistrz brygady, który przydzielił mnie do nowych współpracowników – wspomina.

Szybko wszedł w konflikt z bezpośrednią przełożoną, która miała go źle traktować. – Liderka ignorowała mnie, oskarżała, że nie da się ze mną pracować, przydzielała niedouczonych współpracowników, a nawet wnioskowała o odebranie dziesięciu procent premii (wynosi maks. 20 proc. pensji zasadniczej), ponieważ nie witałem się z nią – wylicza.

Dalsze "zwiększenie elastyczności" wydatków na zbrojenia

Kraj | Militaryzm | Tacy są politycy

Przetarg na samoloty szkolne wraz z całym systemem szkolenia pilotów samolotów bojowych ogłosił w poniedziałek Inspektorat Uzbrojenia. Przetarg dotyczy ośmiu nowych samolotów szkolenia zaawansowanego (klasy Advanced Jet Trainer), z całym pakietem szkoleniowym, w tym symulatorami, częściami zamiennymi, sprzętem naziemnej obsługi samolotów i dokumentacją techniczną. Dostawy do Dęblina miałyby się rozpocząć 15 stycznia 2014 r. i zakończyć 30 listopada 2017 r.

Dowódca Sił Powietrznych gen. broni pilot Lech Majewski powiedział, że podległe mu wojska już się przygotowują do przyjęcia nowych samolotów - trwają inwestycje budowlane w 41. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Pod koniec ub.r. resort obrony zapowiadał zamiar zakupu ośmiu samolotów z opcją na cztery kolejne. Rzecznik MON Jacek Sońta powiedział w poniedziałek PAP, że - choć ogłoszenie nie zawiera wprost takiego zapisu - resort nie wyklucza zakupu kilku kolejnych samolotów. (PAP)

Warszawa: Udana blokada eksmisji rodziny na Pradze Południe

Kraj | Lokatorzy

 fot. Joanna Erbel Komornik odstąpił od wykonania wyroku sądu w sprawie eksmisji 4-osobowej rodziny z mieszkania przy ul. Walewskiej. - Nie chcę by komuś z państwa coś się stało - powiedział do kilkudziesięciu osób blokujących komorniczą egzekucję. Nazwali się "Ruchem Oporu".

- Najwyższy Komisariat Ruchu Oporu wydaje zakaz przeprowadzenia eksmisji przy ul Walewskiej 5 m.1 przez Komornika Sądowego – taka odezwa pojawiła się w bloku przy ul. Walewskiej. Od wczesnego rana zbierali się tam ludzie, by zablokować eksmisję 4-osobowej rodziny.

Na klatce schodowej zebrało się 30 - 40 osób. W mieszkaniu przeznaczonym do eksmisji było siedem osób, w tym czwórka dzieci. Według urzędników eksmisja dotyczyła jednak czterech osób w tym małoletniego dziecka, które urodziło się już po wydaniu wyroku. - Brakuje przesłanek proceduralnych, aby odstąpić od czynności eksmisyjnych - poinformowała Wioletta Gorgol z Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami.

Opolskie: Pani Janina zachęca do protestów przeciw GMO i energetyce jądrowej

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty | Represje

Mieszkanka województwa opolskiego w dość nietypowy sposób protestuje przeciwko promocji GMO i energetyki jądrowej w Polsce.

Sprawą zainteresowała się nawet lokalna policja. Oto co na to pani Janina:

Od kiedy dowiedziałam się o ogromie zagrożenia związanego z modyfikowaną genetycznie żywnością,która tak, jak awarie w elektrowniach jądrowych powoduje pustkę śmierci, postanowiłam zaalarmować społeczeństwo i powiesić na ścianie mojego domu baner z napisem: GMO ATOM-pustka śmierci.

Bielsko-Biała: Batalia z opornym pracodawcą

Kraj | Prawa pracownika

O przestrzeganie zasad BHP, równe traktowanie i „warunki szczególne pracy”

Od ponad roku w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Bielsku-Białej trwa batalia o przyznanie warunków szczególnych pracy grupie zawodowej „sanitariuszy i salowych” oraz przestrzegania zasad BHP przez pracodawcę.

Końcem maja 2012 r., Państwowa Inspekcja Pracy nakazała umieszczenie osób, które złożyły skargę, w ewidencji pracowników wykonujących pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Pracodawca wypełnił nakazy, jednak tylko względem tych osób, które imiennie złożyły skargę do PIP. Równocześnie nie uznał warunków szczególnych pracy pozostałym pracownikom z tej grupy zawodowej. Zdaniem związkowców, jest to kolejny rażący przykład „nierównego traktowania pracowników”przez Dyrektora – Józefa Kulińskiego. Początkiem stycznia do PIP trafiła kolejna skarga złożona przez KZ OZZ IP w sprawie „nierównego traktowania pracowników na tym samym stanowisku, wykonujących tę samą pracę i posiadających ten sam zakres obowiązków”, dodatkowo pozostali pokrzywdzeni pracownicy wspólnie z organizacją związkową zawiadomili, o złamaniu przez pracodawcę Prawa Pracy i nie uznawanie „warunków szczególnych pracy”. Obecnie trwają czynności kontrolne. W związku z „recydywą” pracodawcy, pracownicy oczekują szybkiego załatwienia sprawy.

Szwecja: Nowe środki represyjne przeciw imigrantom

Świat | Dyskryminacja | Represje

Szwedzka policja wykorzystuje coraz więcej środków w celu ścigania imigrantów nie posiadających dokumentów. Ponieważ zatrzymywanie kogokolwiek bez uzasadnionych podejrzeń nie jest legalne, policja wymyśliła powody do zatrzymań.

Operacja nosi nazwę Reva, czyli „Rättssäkert och effektivt verkställighetsarbete” (legalne i skuteczne realizowanie polityki). Celem operacji jest znajdywanie nielegalnych imigrantów i ich deportacja.

Wśród działań podejmowanych w ramach Reva, były m.in. naloty na handlarzy ulicznych na placu Möllevångstorget w Malmö pod pozorem kontroli podatkowej, zatrzymywanie rowerzystów za rzekome wykroczenia przeciw kodeksowi drogowemu. Prawdziwym powodem jest jednak legitymowanie osób na ulicy.

Dublin: Pracownicy Tesco pod specjalnym nadzorem

Świat | Prawa pracownika

Pracownicy magazynów Tesco w Dublinie muszą nosić czujniki śledzące, które nieustannie monitorują ich wydajność w pracy. Pracownicy są oceniani gorzej, jeśli częściej korzystają z toalety, a normy dla każdej czynności zostały ściśle wyznaczone. Urządzenia produkowane przez firmę Motorola są zwane pod nazwą „arm-mounted terminals” (AMTs). Urządzenia monitorują pracę pracowników ładujących dostawy, oraz operatorów wózków widłowych.

Ponieważ urządzenia nie uwzględniają czasu spędzanego na przerwach, pracownicy są zmuszeni do pracy przekraczającej siły, by nadrobić czas spędzony na przerwach. Według jednego z byłych pracowników magazynu, większość pracowników to imigranci z Europy Wschodniej.

http://www.independent.ie/irish-news/tesco-staff-forced-to-wear-arm-moni...