Byli pracownicy Federal Mogul twierdzą, że część zwolnionych z firmy osób naprawdę skrzywdzono. Na bruk trafiły osoby, które same utrzymują rodziny.

Byli pracownicy twierdzą, że to wina związków zawodowych: - Chodzą na pasku prezesa. Siedzą cicho zamiast bronić ludzi. Nie to, co związkowcy z Huty Stalowa Wola. Ci sobie poradzili. Gdy pracę traciła żona, jej mąż zostawał. Dla naszych związków byliśmy nieważni.

od szoszona:

Oskar. Wysłałem na cia info o akcji w Brodnicy. Było ale sie zmyło. O co
chodzi?
Zaczynam mieć przeświadczenie że cia nie życzy sobie informacji o IP.
Jeśli tak to wypadało by o tym poinformować związek. Po 2 czy sprawa
smierci kolesia nie jest warta odnotowania mimo ze robi to akcje IP i zaprasza
wszystkich do współpracy?
Pozdrawiam Cie serdecznie szo

ALTERGODZINA - audycja społecznie zaangażowana

W każdą środę o godz. 22:00 w Akademickim Radiu LUZ w Internecie (www.radioluz.pwr.wroc.pl) i we Wrocławiu na 91,6 FM.

W dzisiejszej audycji gościem będzie Marcin Kornak, założyciel i prezes Stowarzyszenia "Nigdy Więcej", redaktor wydanej niedawno "Brunatnej Księgi" - publikacji będącej rezultatem kilkunastoletniego monitoringu incydentów na tle rasistowskim i ksenofobicznym oraz przestępstw popełnionych przez neofaszystów w Polsce na przestrzeni ostatnich 20 lat. Blisko 500-stronicowy katalog zdarzeń zebranych w "Brunatnej Księdze" pochodzi głównie od korespondentów-wolontariuszy skupionych w sieci Stowarzyszenia "Nigdy Więcej", a także od organizacji mniejszościowych, z materiałów prasowych, publicystycznych i z raportów organizacji pozarządowych. Rozmawiać będziemy m.in. o problemie przestępstw nienawiści, monitorowaniu rasizmu i innych form szowinizmu oraz o różnicach w podejściu do problemu między organizacjami pozarządowymi a oficjalnymi instytucjami.

Prokuratura postawiła zarzuty pierwszym trzem osobom odpowiedzialnym za śmierć Claudiu Crulica. Jako pierwsza zarzuty usłyszała była kierowniczka ambulatorium w areszcie przy ul. Montelupich. Krystyna M. – zdaniem śledczych – bezpośrednio naraziła Crulica na utratę życia, ponieważ nie wystąpiła z wnioskiem o jego przymusowe karmienie. Kolejny podejrzany to ordynator oddziału wewnętrznego szpitala więziennego.

Piotr S. jest podejrzany o niedopełnienie obowiązków. Według prokuratury nie przystąpił do ratowania Crulica, pomimo że ten już umierał z głodu. Zdaniem śledczych również Katarzyna L., dyrektor szpitala więziennego, nie dopełniła obowiązków, ponieważ nie zleciła natychmiastowego ratowania Crulica. Wszystkim podejrzanym grozi kara do 5 lat więzienia.

Film wideo uzyskany przez redakcję gazety "The Guardian" pokazuje moment, w którym Ian Tomlinson, przechodzień zabity przez policję podczas protestów w Londynie przeciwko szczytowi G20, otrzymuje cios, który spowodował jego śmierć chwilę później.

Koszmar w Wołowie. Pracodawca katował ludzi, których zatrudniał w swojej firmie budowlanej. Bił ich metalowymi prętami, kopał i dźgał wiertarką. Na dwóch, którzy uciekli zorganizował zasadzkę.

Gdy zatrzymała go policja, wyskoczył przez okno z komisariatu w Wołowie. Udało mu się uciec ze złamaną nogą. Został ponownie zatrzymany kilkanaście godzin później w jednym z wrocławskich szpitali.

co powiedzie by zorbic biblioteke netowa
znaczy - tomasso mnie natchnał swoim Baumanem
zrobić knigi w pdf'ach i jebac na cia
jako forme tez wyzwalana nauki - ksiazki naukowe
tylko pytanie czy nas nie jebną za to i co o tym myslicie
generalnie mozna kategorie bibliteka zrobić i wtedy skan ksiazki i jpg w pdf i heeeja
takie przed senny pomysł

Od kilku tygodni trwają protesty mieszkańców Pragi, którzy mieszkają w budynkach objętych reprywatyzacją. W latach 2008-13 władze Warszawy chciały przeznaczyć na nowe budynki komunalne 600 mln zł. Po protestach mieszkańców z odzyskanych kamienic ratusz obiecuje dodatkowe 68 mln zł. Na Pragę-Północ ma trafić 30 mln zł.

Jednak to tylko obietnice polityków. A pieniądze te nie pokryją kosztów mieszkań nawet dla tych, których już czekają w kolejce dla mieszkań.

1 mają wejdą w życiu nowe stawki czynszów. Mieszkańcy Pragi zorganizują demonstracje pod Ratuszem 20 i 27 kwietnia o godz. 17:00/

Alberto Fujimori został uznany za winnego łamania praw człowieka za jego rządów w latach 1990-2000. Sąd orzekł, iż nie ma wątpliwości, że Fujimori zaaprobował utworzenie wojskowego szwadronu śmierci, który zabił około 50 osób.

W Limie w 1991-1992 r. dokonane masakry przez szwadrony śmierci pod pretekstem walki z maoistami. 25 osób zostało wówczas zabitych, wśród nich znajdowały się kobiety, dzieci i starcy. Organizacje obrony praw człowieka utrzymują, że żadna z ofiar nie miała kontaktu z partyzantami. Szwadron śmierci podlegał bezpośredniemu doradcy Fujimori, odpowiedzialnemu za służby specjalne.

Fujimori w listopadzie 2000 roku uciekł z Peru za granicę, po obaleniu jego rządu w następstwie skandalu łapówkarskiego.

Po ogłoszeniu wyników mołdawskich wyborach, w których komuniści zdobyli 50 proc. miejsc w parlamencie, na ulicę Kiszyniowa wyszło ponad 15 tysięcy demonstrantów. Opozycja domaga się nowych wyborów parlamentarnych, twierdząc, że wybory zostały sfałszowane. Doszło do starć z policją i zginęła jedna osoba.

Część z demonstrantów wdarła się do parlamentu i zaczęła wyrzucać meble na ulicę, gdzie zostały podpalone. Demonstranci także opanowali biura prezydenckie, gdzie również podpalili meble i wyrzucili przez okno komputery.

Rząd prawdopodobnie wyśle tanki do stolicy.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) określiła wybory jako generalnie zgodne z normami międzynarodowymi.

Pięć związków zawodowych z Zakładów Chemicznych w Policach wystosowało pismo do premiera, ministrów skarbu i gospodarki, w którym domagają się odwołania zarządu spółki. Według związkowców zarząd nie radzi sobie z kryzysem.

Kiedy zarząd nas mamił programem antykryzysowym, blokadą podwyżek, dołożył kasy kilkuset osobom. Słyszymy ciągle o konieczności oszczędzania, a kilka dni temu cały 5-osobowy zarząd urządził sobie wycieczkę na targi do Wrocławia, bawili w najdroższym hotelu. To są oszczędności? Ten zarząd stracił całkowicie nasze zaufanie - powiedział dla Głosu Szczecińskiego Waldemar Badełek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego w ZCh.

Ukazała się anglojęzyczna wersja ostatniego listu Katerina Goulioni, greckiej więźniarki i aktywistki. Goulioni napisała list 20 lutego b.r. a 18 marca zmarła w niewyjaśnionych okolicznościach w trakcie transportu łodzią pomiędzy zakładami karnymi (nie ukazał się oczekiwany raport koronera w tej sprawie, brak informacji o śledztwie). W ostatnim liście Goulioni dość szczegółowo opisuje upokarzające badania ginekologiczne, bezpodstawne rozbieranie, zmuszanie do oddawania moczu i kału w obecności straży i inne formy opresji z jakim spotkała się w więzieniu. Od dziś można list w całości przeczytać na stronach http://www.occupiedlondon.org/blog/ zachęcam do tłumaczenia i koloprtarzu. Śmierć Goulioni stała się już przyczyną dwóch buntów w greckich więzieniach.

W poniedziałek, Sąd Najwyższy w USA oddalił wniosek Mumii Abu Jamala o nowy proces. W 1982 r. Mumia został skazany na karę śmierci w skandalicznie nieuczciwym procesie, który wzbudził protest wielu organizacji broniących praw obywatelskich.

Sąd federalny w Filadelfii anulował wyrok śmierci w 2008 r., stwierdzając że sędzia przekazał nieprawidłowe instrukcje ławie przysięgłych.

Sąd Najwyższy nie wydał orzeczenia w sprawie kary śmierci.

Kilka tysięcy osób wzięło udział w niedzielnych protestach przeciwko zjazdowi neofaszystów z kilku krajów Europy, zorganizowanym w Mediolanie przez współrządzącą Włochami neofaszystowską partię Forza Nuova. Spotkanie kilkuset polityków skrajnej prawicy odbyło w hotelu Cavalieri, pilnowanym przez około 1200 policjantów, przysłanych przez neofaszystowskiego burmistrza miasta. Przybyli dyskutowali między innymi o ograniczeniu prawa do aborcji, wprowadzeniu nowych restrykcji wymierzonych w imigrantów i zacieśnieniu więzów między państwem a kościołem katolickim.

Przeciwko spotkaniu demonstrowało około 2000 osób, wśród nich przedstawiciele środowisk skłoterskich, studenci, związkowcy i mniejszości narodowe. Protestujący zgromadzili się na Piazza della Scalla pod hasłem „Mediolan przeciwko rasistowskiej demonstracji europejskiej skrajnej prawicy”. Ze względu na obecność licznych sił policyjnych, blokujących przez około 6 godzin plac przed hotelem, w którym odbywała się neofaszystowska konferencja nie doszło do konfrontacji z jej uczestnikami.

Czarny Sztandar

W sobotę 4 kwietnia demonstranci protestujący przeciwko niewolniczym warunkom pracy sprzątaczy, zatrudnionych przez firmę Ecological Ltd zdemolowali biura tej firmy w Salonikach. Ecological Ltd, we współpracy z firmą OIKOMET świadczy usługi na rzecz szpitali, uczelni wyższych i urzędów w Salonikach, agencja podpisała między innymi kontrakt z miejscowym uniwersytetem, którego studenci od kilku tygodni okupują biuro rektora domagając się zerwania przez uczelnię kontraktów zawartych z wyzyskującymi pracowników agencjami pracy tymczasowej i zatrudnienia sprzątaczy na etatach.

Po zeszłotygodniowym strajku generalnym, który sparaliżował kraj, Grecją wstrząsają kolejne protesty społeczne. Pracownicy zakładów włókienniczych z miasta Lanaras, którzy od pół roku nie otrzymują pensji, od pięciu dni prowadzą protest przed siedzibą Ministerstwa Gospodarki w Atenach, domagając się wypłaty zaległych wynagrodzeń. Na ulicach stolicy protestują również rolnicy, zaś w szpitalach trwają codzienne, trwające po 3 godziny strajki personelu, domagającego się zatrudnienia na stałych kontraktach w publicznej służbie zdrowia.

Czarny Sztandar