Blog
SIEMYSLI I JUŻ!
Hiszpan, Czw, 2013-11-07 15:19 BlogPortal www.siemysli.info.ke wywodzi się w bardzo prostej linii z doświadczeń „papierowej” jeszcze „Ulicy Wszystkich Świętych” (2000-2009) oraz portali: www.RegioPolis.net i www.bezjarzmowie.info.ke . Przez wszystkie te tytuły przewijają się nazwiska (a co za tym idzie - również myślenie) m.in. Mariana Karasia, Wojciecha Kajtocha, Krzysztofa Lewandowskiego, Lecha L. Przychodzkiego czy moje – Edwarda L. Soroki.
O ile www.bezjarzmowie.info.ke miało skupiać międzynarodówkę humanistów – www.siemysli.info.ke z tak szerokich aspiracji rezygnuje. Nie sprawdziły się wobec nieufności i ciągle żywych stereotypów, dotyczących cech narodów czy ras. Jak to się ma do głoszonego oficjalnie humanizmu wielu mądrych głów – redaktorzy Bezjarzmowia nie wiedzieli i nie wiedzą nadal. Prawdopodobnie – nijak!
Zależało nam zawsze, bez względu na to, pod jakim szyldem prasowym pisywaliśmy, by nasze teksty dostrzegały te zjawiska, o jakich nie chcą lub nie mogą pisywać media masowe. Niekiedy wyprzedzaliśmy mass-media o ładnych kilka lat, w formułowaniu ocen i prognoz – również.
Ponieważ w większości nie jesteśmy etatowcami prasy rządowej i korporacyjnej – możemy pozwolić sobie na prezentowanie własnych zdań. Co od lat czynimy, choć z różnym skutkiem, bo z ludźmi naprawdę niezależnymi boją się identyfikować tak lewica jak prawica. Ten sam problem przeżywał kilkanaście lat temu dawny, dobry wówczas, Magazyn „Obywatel”. Albo jeszcze wcześniej Tygodnik Gdański „Solidarność” czy „Tygodnik Współczesny”.
Wolna prasa po roku 1944 istniała w Polsce bardzo krótko – od roku 1990 do 1992, może 1993. Honoru (subiektywnej zresztą) prawdy dziennikarskiej bronią dziś pisma i portale „niszowe”. Które i tak nie mają najmniejszych szans w zderzeniu z potęgą kolorówek – pism o niczym, tworzonych dla równie nijakich czytelników. Potęgą nie tylko finansową, zachodnie koncerny wydawnicze dysponują bowiem rzetelnymi opracowaniami na temat socjotechnik. Nimi się posługują i im w gruncie rzeczy służą - patrząc z pozycji polityków są tylko skuteczniejszymi niż inne narzędziami manipulacji. Nic dziwnego, że autorzy Siemysli odchodzili kiedyś z oficjalnych tytułów dobrowolnie lub byli z nich, już za „demokracji”, wyrzucani.
Www.siemysli.info.ke nie powinno kojarzyć się z jakimikolwiek ugrupowaniami politycznymi. Nie tędy (nasza przynajmniej) droga. Chcemy opisywać świat takim, jakim go widzimy, bez względu na to, czy jest to wygodne dla decydentów czy nie. Politycy zwycięskich partii zlecają zazwyczaj uczonym w piśmie tworzenie kolejnej, „swojej”, wersji historii. Pisania prawdy zlecić się nie da. Ona „pisze się” sama, jeśli znajdą się mniej od innych wystraszeni ludzie. Przez kilkanaście lat grupował takowych wokół siebie Lech L. Przychodzki, nie tylko znakomity reportażysta, ale też animator wolnych mediów. Na razie Lech odbudowuje organizm po ciężkiej chorobie, ale pomagać nam będzie i jest z nami już teraz.
Nie liczymy na aplauz mas - nie jesteśmy telewizją! Mamy nadzieję, iż teksty myślących bez cenzury autorów dotrą do podobnych czytelników, których stać wciąż na krytycyzm i sądy niekoniecznie zgodne ze zdaniem tzw. większości. Na bazie rzetelnych informacji łatwiej samemu dojść przyczyn wielu zjawisk społecznych. Jeszcze nie wszystkich trzeba tu prowadzić za rączkę, choć zgody na taki stan rzeczy polski establishment wyraźnie oczekuje.
Czekać ma prawo. Nie doczekać – również.
Red. naczelny
www.siemysli.info.ke
Edward L. Soroka
Oświadczenie w sprawie demonstracji 9 listopada
Czytelnik CIA, Czw, 2013-10-31 13:19 Kraj | Antyfaszyzm | Blog | ProtestyPrzyjaciele i Przyjaciółki!
Zwracamy się do Was 75 lat po Nocy kryształowej w Niemczech, kiedy to hordy nazistów, przy sprzyjającej postawie aparatu państwowego, wzmogły prześladowania mniejszości żydowskiej. Dzisiejsza Europa przypomina tę z czasów wielkiego kryzysu. W wyniku wykluczenia społecznego zwiększa się poparcie dla agresji osadzonej w ideach nacjonalistycznych, rasistowskich i faszystowskich. W siłę rosną takie organizacje jak Złoty Świt, Jobbik, NPD czy rosyjscy neonaziści. Te tendencje przejawiają się również w Polsce, w działalności NOPu, ONRu, Młodzieży Wszechpolskiej oraz Ruchu Narodowego. Szokuje postawa mediów głównego nurtu, które legitymizują „ruch narodowy”, regularnie zapraszając jego przedstawicieli przed kamery i mikrofony.
Najskuteczniejszą formą walki z chorymi ideami jest samoorganizacja społeczeństwa. Lokalne grupy antyfaszystów doprowadziły do odwołania wielu imprez organizowanych przez nacjonalistów. Zablokowaliśmy też próbę wkroczenia Ruchu Narodowego do środowiska akademickiego. Nie pozwolimy, by tragiczne wydarzenia z przeszłości, jak i obecne incydenty przeszły bez echa. Dlatego każdego, kto rozumie jak niebezpieczne jest pobłażanie nacjonalistom i lekceważenie ich agresywnej ideologii, zapraszamy 9 listopada na godz. 13.00 pod bramę Uniwersytetu Warszawskiego na antyfaszystowski protest.
Razem Przeciwko Nacjonalizmowi!
www.antynacjonalizm.pl
Skandal! Łódzcy faszyści gnębią patriotów!
wiatrak, Pon, 2013-10-21 08:45 Blog | Ironia/HumorŚrodowisko Obywatela w akcji!
Anonymus wzywają do akcji przeciw Złotemu Świtowi
wiatrak, Pon, 2013-10-14 10:11 Świat | BlogRuch hakerów - anarchistów Anonymus wezwał do działań wymierzonych w neonazistów ze Złotego Świtu na dzień 26 października.
Zapowiadają, że działania Złotego Świtu wymierzone przeciwko imigrantom oraz wolności słowa muszą zostać powstrzymane. "Zapłacicie za swoje zbrodnie" - dodają.
Indianki z Dakoty skroiły nazioli
wiatrak, Śro, 2013-09-25 11:08 Świat | Antyfaszyzm | BlogCiekawie dzieje się w mieście Leith, które usiłują przejąć amerykańscy naziole celem zdobycia władzy i budowy miasta tylko dla białych.
Protestują przeciwko nim lokalni mieszkańcy zarówno biali jak i Indianie mieszkający w okolicznych rezerwatach. Dziś kilka pań ze społeczności indiańskiej skroiło nazioli.
Gratulujemy sukcesów w działalności antyfaszystowskiej i czekamy na dalsze wieści z Leith.
Chcieli utrudnić głosowanie chorym. Nie zgodził się na to komisarz wyborczy
Czytelnik CIA, Czw, 2013-09-19 21:58 Kraj | Blog | Tacy są politycyWładze Warszawy chciały utrudnić udział w referendum obywatelom, którzy są chorzy, starsi lub niepełnosprawni. Robiły to, nie wydając decyzji o utworzeniu obwodów zamkniętych na czas głosowania. Na szczęście planom tym przeciwstawił się komisarz wyborczy.
W dzisiejszym postanowieniu komisarz wyborczy Dorota Tyrała "wzywa do podjęcia uchwały w sprawie utworzenia odrębnych obwodów głosowania w zakładach opieki zdrowotnej, domach pomocy społecznej, zakładach karnych i aresztach śledczych znajdujących się na obszarze m.st. Warszawy, w referendum gminnym w sprawie odwołania Prezydenta m.st. Warszawy przed upływem kadencji, zarządzonym na dzień 13 października 2013 r., w terminie do dnia 23 września 2013 r."
Demonstracja związkowa w Warszawie - Antyfaszystowski Toruń
Czytelnik CIA, Wto, 2013-09-17 22:04 Kraj | Blog | Protesty Około 200-300 osób wzięło udział w bloku antykapitalistycznym podczas warszawskiej demonstracji związkowej w dniu 14 września. Część antykapitalistyczną zorganizowały OZZ Inicjatywa Pracownicza, Warszawska Federacja Anarchistyczna, Pracownicza Demokracja, Polska Unia Lokatorów, Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów oraz członkowie i członkinie grup wolnościowych z całej Polski.
http://antyfaszystowskitorun.wordpress.com/
Demonstranci zebrali się przed budynkiem Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej.
Po krótkim wiecu blok ruszył spod ministerstwa i połączył się z główną demonstracją związkową. Na czele bloku niesiono transparenty „Władza precz” oraz „Czas na strajk generalny”, a także “Stop roszczeniowym pracodawcom” i “Walcz, protestuj, stawiaj opór”. Skandowano „Uderz, uderz w kapitalizm, naszą drogą syndykalizm!”, „Wolność, równość, pomoc wzajemna!” oraz „Strajk, strajk generalny!”. Duży entuzjazm wśród innych protestujących wywołało hasło „rząd na bruk, bruk na rząd”.
Blok przy dźwiękach gwizdków i trąbek przeszedł otoczony transparentami do Placu Zamkowego, gdzie kończyła się demonstracja związkowa. Rozdawane były biuletyny i ulotki dotyczące strajku generalnego.
Wzieliśmy udział w demonstracji, ponieważ nie godzimy się na przywileje dla przedsiębiorców, na reformy zmierzające do degradacji roli związków zawodowych i wzmagające wyzysk pracowników i pracownic. Taka polityka prowadzi do coraz głębszych podziałów na biednych i bogatych, wzrostu ubóstwa i wykluczenia oraz bogacenia się wąskich elit. Rząd w liberalnym zaślepieniu zamienia nasz kraj w republikę bananową, której atutem jest tania siła robocza.
Uważamy, że konieczna jest szeroka koalicja wszystkich środowisk, które sprzeciwiają się polityce rządu pod dyktando kapitału. Chcemy wspólnie opracować strategię postępowania i formę uczestnictwa w protestach społecznych. Jest tak źle, że wszystkie związki zawodowe razem wychodzą na ulice. Nie można ani chwili dłużej czekać z protestem. Następnym krokiem powinien być strajk generalny, by wywalczyć prawa pracownicze i związkowe dla wszystkich pracujących.
Komentarz redakcji: Według szacunkowych obliczeń demonstracja związkowa zmobilizowała nawet 100 000 osób. W związku z tym był to największy protest w Polsce od 1988 roku.
Ogólnopolskie Dni Protestu w Krakowie
Yak, Pon, 2013-09-16 00:20 Kraj | Blog | Prawa pracownika | Protesty"Możliwość zakładania związków i 8-godzinny dzień pracy wywalczyli robotnicy 150 lat temu. Dziś rządzący próbują nam to odebrać, stosując zasadę "dziel i rządź" - na młodych i starych, etatowych i śmieciowych itd., a także zwykłą arogancją i bezczelnością. Mówimy: NIE!" Protest zorganizowany w przez Federację Anarchistyczną Kraków 11 września w ramach Ogólnopolskich Dni Protestów.
Sprawa Sacco i Vanzetti - kroniki filmowe
Czytelnik CIA, Sob, 2013-08-24 23:31 Blog1.Sacco i Vanzetti (1927)
Kronika filmowa ukazująca wydarzenia związane z egzekucją anarchistów Nicolla Sacco i Bartolomeo Vanzettiego.
Opis ujęć: 1. Uzbrojeni policjanci. 2. Różne ujęcia “domu śmierci”. 3. Tłumy czekające na zewnątrz “domu śmierci”. 4. Ostatni list Vanzettiego napisany w dniu egzekucji. 5. Maszerujące tłumy. 6. Wyprowadzanie trumien z “domu śmierci” i umieszczenie ich w karawanie. 7. Ogromne tłumy podążające za karawaną .8. Pośmiertne maski Sacco i Vanzettiego.
http://www.youtube.com/watch?v=G-BZSxoBWvk
2. Manifestacja w obronie Sacco i Vanzettiego (1925)
http://www.youtube.com/watch?v=Cpo64hC3DIQ
„Full Job” i „Direct Post” - Polak bardzo tania siła robocza
Czytelnik CIA, Śro, 2013-08-14 22:38 Blog | Prawa pracownikaW około firmy „Full Job” i „Direct Post” robi się na forach pracowniczych, coraz goręcej. Nie dość, że ta pierwsza agencja pracy tymczasowej już zalega za czerwiec, to ta druga zalega już za lipiec z wynagrodzeniem, od kiedy przejęła pracowników od Full Joba, przez którą rekrutowała swoich pracowników. „Direct Post” to firma kurierska, dostarczająca listy, z której usług korzysta między innymi Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. I to jest jedyny poważny partner „Direct Post”, reszta to planktony, firmy kupujące długi od różnych firm oraz instytucji, strasząc swoich potencjalnych adresatów drogą korespondencji windykacją długu.
Padłem ofiarą „DP”, spółki mającej siedzibę na ulicy Marcelińska 92/94 w Poznaniu. Miałem otrzymać wypłatę za lipiec już dwunastego tego miesiąca. A tu jest środa i piękne zera na koncie. Zapewniano mnie jeszcze wczoraj, że przelew za lipiec wypłynął na moje konto, czyli dziś. A figa z makiem!!!
Niestety takich firm jest coraz więcej w Polsce. Co nie usprawiedliwia w żaden sposób postępowania DP i FJ, które jak widać w stosunku do swoich pracowników są nie w porządku. Zamiast jedna na drugą z firm przerzucać odpowiedzialność czy winę na pracowników (bogu ducha winnych) za zaistniałą sytuację niech obie zapłacą swoim pracownikom, przeproszą i spadają! Nie zawracając innym ludziom głowy, szukającym poważnej pracy, jako źródła swego dochodu. Panowie z DP i FJ praca to nie zabawa dla dzieci w piaskownicy!!!!
RobertHist
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/spoleczenstwo/675844,polak-bardzo-tania-s...
Wywiad z mieszkańcem jednej z toruńskich kamienic
Czytelnik CIA, Śro, 2013-08-07 08:18 Blog | LokatorzyPrezentujemy wywiad nagrany z mieszkańcem jednej z toruńskich kamienic przeprowadzony w lipcu 2013 roku.
Pan Zbyszek opowiada o swojej walce i doświadczeniach związanych z nieuczciwymi praktykami zrzeszenia zarządzającego mieszkaniami w Toruniu.
Afryka. O patriarchacie i gatunkowizmie
Czytelnik CIA, Śro, 2013-07-10 14:29 BlogW Afryce mezczyzna by ozenic sie musi dac rodzicom przyszlej zony od 1 do 10 krow (w przypadku mojim byloby 10 do 50 krow, gdyz w powszechnym przekonaniu bialy kolor skory kojarzy sie z bogactwem materialnym, czlowiekiem-pracodawca (w anarchistycznej mysli byloby pracobiorca), jak nakazuje zwyczaj, tradycja ktora w przekonaniu lokalnych spolecznosci jest forma "ekonomii", tlumaczac to, ze jak maz odejdzie od zony to zawsze rodzice maja "swoj bank" krowy, ktore na wioskach sa najwiekszym bogactwem i zawsze mozna je sprzedac, "sztuke" za 500 $. Dla mnie jest to forma patriarchatu i zniewolenia lub samego niewolnictwa bo czesto kobieta nie chce chlopa, ale ten w latwy sposob dajac krowy czy kase, jesli to w miescie sie dzieje przekonuje rodzicow czy rodzenstwo (ktorzy czesto nie znaja dobrze przyszlego meza corki czy siostry), a ci daja kobiete, lecz w wielu przypadkach bardzo mloda dziewczyne na wyjscie za maz. W ten sposob dziewczyna czy kobieta zeni sie i uzaleznia od mezczyzny, a rodzina w razie klopotow z mezem, ktory chce zatrzymac zone, lecz traktuje ja okrutnie lub jest leniem albo alkoholikiem, bedzie po stronie meza bo ma bogactwo czyli otrzymane krowy.
Ja to nazywam niewolnictwem i sprzedawaniem corek i siostr, gdyz kasa jest czesto w Afryce najwazniejsza a nie dobro i bezpieczenstwo owych corek i siostr. Niestety wiele kobiet w mojich rozmowach same sa gotowe na poslubienie mezczyzny, ktory ukaze majatek wabiac je w swoje ramiona. Ba, czesto pytam czy poslubilyby mnie i w zdecydowanej wiekszosci odpowiedz jest pozytywna, gdyz widza we mnie zamoznego czlowieka i nie wazne ze w klapkach oraz szortach na rowerze ale moje sakwy i plecak w wyobrazni kobiet jak i prawie calego spoleczenstwa tu wypchane sa drogocennymi rzeczami a i konto bankowe jest napchane pieniedzmi (nie jest to moja fantazja a po zapytaniu wiekszosci ludzi napotkanych czy jestem bogaty odpowiedz jest pozytywna, lecz czesto zanim zapytam wiele osob da mi odczuc ze jestem z klasy sredniej lub wyzyskiwujacej, podchodzac do mnie z pytaniem o prace by zatrudnic ich lub o pieniadze czy dana rzecz ofiarowac, a obok ludzie w drogich ciuchach czy samochodach w mojej obecnosci nie beda niepokojeni zapytaniem o wsparcie czy prace). Zaznacze tutaj ze pytanie te jest dla mnie forma rozpoznania sytuacji i zapoznania sie z problemem blizej szukajac przyczyn omawianego zjawiska. Obecnie nie zamierzam zenic sie nie uznajac instytucji kosciola czy panstwa jako pieczatki na milosci
Inna sprawa jest, ze oprocz kobiet zniewala sie inne istoty pelne uczuc bedace krowami w tym przypadku, ktore beda dojone i bite by je wybedzic na pole lub zapedzic do zagrody przy wiecznym szczekaniu i kasaniu lojalnych ludziom psow. Krowy (jak i inne zwierzeta) traktowane sa jak towar lub zamiennik pieniadza, ktore i tak zawsze mozna sprzedac lub zabic w razie okazji wesela, pogrzebu lub goscinny wiekszej ilosci gosci. Czy to bedzie pechowa dla krowy okazja czy kiedy zostanie juz "zuzyta" i wydojona i za stara to i tak poderznie sie jej gardlo i wyladuje w garnku a potem w misce czy na talerzu.
Ciesze sie ze mam okazje rozmawiac z wieloma rodzinami na wioskach i na farmach o rownosci spolecznej i ekonomicznej oraz samym wegetarianizmie i wszystkich jego pozytywnych aspektach w obronie srodowiska, praw zwierzat, dobrego zdrowia, sprawiedliwego podzialu ziemi dla wspolnot ludzkich, gdzie rolnictwo lub swieze owoce i orzechy jest wielokrotnie bardziej ekonomiczne wyzywiajac z tego samego polatka ziemi jedego czlowieka jedzace cialo zarznietego niewinnego zwierzaka, a 24 osoby dieta w pelni roslinna, co by rozwiazalo problem glodu we wspolnotach ludzkich jak i zlego stanu zdrowia (co jest powszechne w Afryce i umieralnosc na raka, zawal serca, choroby skory i rozne wirusy jest wysoka) i oszczedzilo lasy tropikalne zcinane na potrzebe zwierzat hodowlanych (czy to wypas czy pola uprawy soji, pszenicy lub kukurydzy przeznaczone dla nich lecz, nie dla ludzi). Wolnosc jest wtedy kiedy wszystkie istoty czuja sie wolne, a nie sztuczna segregacja jednego z gatunku istot zywych, rasy czy narodu mamiac nas wyzszoscia nad innym gatunkiem czy grupa ludzi ze wzgledu na pochodzenie czy innych biede, gdyz jestesmy wszyscy od siebie zalezni w sensie wspolpracy i wspolistnienia ze soba lub samym srodowiskiem/cala natura, a nie poddania sie jakielkolwiej formie hierarchii.
Wracajac do wpojonego patriarchatu w kulturach, tradycjach w Afryce nie mozna pominac smutnego faktu, gdzie kobieta od najmlodszych lat traktowana jest przedmiotowo narzucajac plci zenskiej obowiazki, ktore dziewczynka, dziewczyna, nastolatka a potem kobieta musi wykonywac pod presja rodziny, owej okrutnej tradycji w kulturze wykonywac.
Tymi obowiazkami sa wstawanie najwczesciej ze wszystkich czlonkow rodziny i zaczniecie zazwyczaj okolo 18 godzinnej dziennej charowy na wioskach oraz tradycyjnych domostwach w miastach (choc problem jest o wiele mniejszy). Charowa, gdyz zanim reszata rodziny sie obudzi podworze czy cala osada rodzinna musi byc pozamiatane i czyste. Nastepnie dziewczynki i kobiety zmywaja z kolacji z poprzedniego dnia brudne gary oraz naczynia co w wielodzietnych rodzinach mieszkajacych z bracmi, kuzynami, dziadkami, wojkami jest sporym wysilkiem. Potem idzie rozpalenie ogniska i przesiadowa w osmolonej i saczadzonej kuchni (jesli jest to wioska dym wchodzi mocno w pluca co uszkadza pluca jak i ulatwia przeziebienie). Gotowanie herbaty i kaszy kukurydzienej. Podawanie dania calej rodzinie, a na kolanach samym mezczyznom oraz osobom starszym (Kolejna patriarchalne zjawisko, gdyz dzieci od malego musza podchodzic w tradycyjnych kulturach na kolanach lub przyklekujac, co ciekawe gdy chlopcy dorosna ten zwyczaj ich nie obowiazuje, a sama kobiete do konca zycia). Ponownie zmywanie garow i naczyn. ponowne gotowanie posilku miedzy sniadaniem obiadem. kolo sie kreci i zmywanie, by byc gotowym do gotowania obiadu a potem zmywanie i kolacja a moze jesli brat, ojciec, woj czy dziadek zazyczy sobie jedzenie w danej chwili trzeba gotowac i karmic leworecznych panow. Do brudnych obowiazkow kobiet nalezy pranie ubran, poscieli, czyszczenie kocow itd, utzrymywanie w porzadku pomieszczen zamieszkalych oraz mycie dzieci, a takze nabieranie wody z rzek, jeziora czy studni do 20/30 litrowych wiader i noszenie na wlasnych glowach tych ciezarow do domostw. W zaleznosci od skali sily patriarchatu w rodzinie czy tradycji i kulturze problem jest mniejszy lub wiekszy.
Obecnie jestem od 2 miesiecy w Zimbabwe i za kilka dni wjezdzam do Botswany. Same moja rowerowa podroz trwa 3 lata i miesiac, a w Afryce ponad poltora roku. Tekst odnosi sie do Afryki (doswiadczenie z 15 krajow afrykanskich przejechanych na rowerze, w tym 5 krajow zachodniej Afryki w 2008 roku).
PS sorry za byki ortograficzne czy stylistyczne, ale moja glowa jest pelna wielu innych jezykow ktore staja sie spontanicznie macierzystymi :)
Vegan
6 godzin pracy wystarcza w zupełności!
Akai47, Nie, 2013-07-07 11:26 Blog | Prawa pracownikaW połowie XIX wieku, poważnie rozpoczęła się walka o 8-godzinny dzień pracy. Ludzie zauważyli, że dzięki postępowi technologicznemu, możliwe jest wykonanie większego nakładu pracy w mniejszym czasie. Jeśli pracowaliby nadal tyle samo czasu, bogaciłby się tylko właściciel fabryki, który byłby w stanie sprzedać więcej produktów. Pracownicy domagali się więc czasu dla siebie – bo życie to nie tylko praca! Człowiek to nie maszyna, a każdy zasługuje na odpoczynek, czas dla rodziny, dla przyjaciół, dla rozwoju osobistego i udziału w sprawach społecznych.
Pracownik-maszyna, to człowiek pozbawiony życia, nie mający już energii, aby udzielać się społecznie, pozbawiony czasu dla rodziny i rozrywki. Związki pracowników i aktywiści walczyli przez wiele dziesięcioleci o uzyskanie 8 godzinnego dnia pracy. W tej walce niektórzy stracili swoje życie, tak jak członkowie IWPA, którzy zostali bezpodstawnie zatrzymani w Chicago po zamieszkach po jednej z demonstracji w 1886 roku. Ludzie, którzy nawet nie byli na miejscu zostali skazani za to tylko, że byli aktywistami. Większość z nich dostała karę śmierci. Uznawani są do dziś za męczenników walki o 8 godzinny dzień pracy.
W 1928 r., Międzynarodowe Stowarzyszenie Pracowników (międzynarodowe stowarzyszenie do którego należy Związek Syndykalistów Polski) postanowiło, że powinna się rozpocząć walka o 6 godzinny dzień pracy. Jeśli w połowie XIX wieku 8 godzin już wystarczyło, to w XX wieku 6 godzinny pracy powinno również być wystarczające, by wyprodukować wszystko, co nam jest potrzebne. Zamiast 8 godzinnego dnia pracy i wysokiego poziomu bezrobocia, lepszy jest 6 godzinny dzień pracy i praca dla wszystkich!
85 lat minęło, ale prawda jest taka, że nadal pracujemy tak długi tylko i wyłącznie po to, by karmić system, by produkować więcej i więcej niepotrzebnych nam produktów, aby ktoś na tym zarobił – ale nie po to, by zaspokoić nasze nawet najbardziej podstawowe potrzeby!
Warto trochę zastanowić się zamiast bezmyślnie powtarzać, to co mówią nam Panowie politycy i przedsiębiorcy. W rzeczywistości, pracujemy po to, by tworzyć coraz większe bogactwo dla niektórych. Jesteśmy do tego zmuszeni, gdyż nie zarabiamy wystarczająco dużo i nie mamy wystarczającego udziału w podziale zysków z bogactwa, które sami wytwarzamy!
W tych czasach, w których przyszło nam żyć, walczymy przeciwko likwidacji 8 godzinnego dnia pracy, ale przypominamy, że 8 godzin, to i tak za dużo. Walczymy o świat, w którym nie będziemy tylko niewolnikami zysków innych ludzi!
Jesteśmy ludźmi, a nie maszynami!
Korwin-Mikke broni Hitlera?
wiatrak, Pon, 2013-07-01 13:47 Blog | Historia | Tacy są politycy - Mordowanie milionów ludzi nie było celem Hitlera. Kanclerz III Rzeszy mógł nic nie wiedzieć o Holokauście. Organizatorem zagłady Żydów był Himmler. Gdyby Hitler dziś stanął przed sądem, musiałby zostać uniewinniony - powiedział dziennikowi "Do Rzeczy" Janusz Korwin-Mikke.
- Niech mi pan pokaże chociaż jedno zdanie, w które będzie świadczyć o tym, że Hitler wiedział o eksterminacji Żydów. Gdyby dziś stanął przed sądem, musiałby zostać uniewinniony - powiedział Korwin-Mikke i dodał, że "Hitler powinien zostać powieszony, ale akurat nie za to".
- Dla mnie nie ma różnicy, czy mówimy o Hitlerze, Kwaśniewskim, Kaczyńskim czy Tusku - wszystko to dla mnie czerwone świnie. Oni różnią się metodami, cel pozostaje ten sam - powiedział lider Kongresu Nowej Prawicy.
KATOWICE: Wyjazd autokarem na demonstracje przeciwko ubojowi rytualnemu
MarcheVa, Sob, 2013-06-29 08:44 Kraj | Blog | Dyskryminacja | Ekologia/Prawa zwierząt | GospodarkaDzięki wielu protestom głosowanie nad legalizacją uboju rytualnego zostało przełożone na 12 lipca, musimy stoczyć ostateczną walkę. Możemy ją wygrać jeśli stawimy się pod sejmem i WSZYSCY RAZEM zaprotestujemy przeciwko tak barbarzyńskim praktykom w naszym kraju.
Więcej o samej akcji tutaj: https://www.facebook.com/events/204378726384810/
Aby każdy mógł dotrzeć Fundacja Viva organizuje transport. Wynajmujemy 50 osobowy autokar. Wyjazd z KATOWIC z parkingu pod Spodkiem o godzinie 7:45, będziemy w Warszawie koło godziny 14. Idziemy na protest o 15, później chwila na obiad i wyjeżdżamy koło godziny 19 (więc będziemy w Katowicach koło 22-23). Fundacja pokrywa koszty wynajmu, nie mniej jednak jest to ponad 2 tysiące zł, więc prosimy by każdy dołożył ile może (symboliczne 10zł lub więcej, za przejazd w obie strony to naprawdę niewiele).
W chwili obecnej mamy już na liście ponad 20 osób. Każdy zdecydowany na transport proszony jest o wysłanie maila (katowice.viva@gmail.com) lub wiadomości na facebooku na profil Viva Katowice z imieniem, nazwiskiem i numerem telefonu. Zależy nam by autokar był pełny!