Ruch anarchistyczny

Kolektyw Archipelag i Kolektyw UFA zapraszają na "ZinFest - Zmiana jest możliwa!"

12:00 - 14:00 warsztat zinowy poprowadzą doświadczone zin-redaktorki - nudne dziewczyny
14:00 - 16:00 warsztat z radykalnej geografii poprowadzi sasha - organizatorka sympozjow zinowych na Litwie.
17:00 - 19:00 debata otwarta: ziny/niezależne media - czy zmiana jest możliwa?

W między czasie projekcje filmów o scenie zinowej, wystawa zinów anarchofeministycznych, dystrybucje, czytelnia, vege jedzenie + dobra muzyka.

Kilka słów o warsztacie Saszy:
Warsztat ten poświęcony jest radykalnej/subwersywnej kartografii, która powstała w XX wieku i leży na skrzyżowaniu geografii, polityki, sztuki i aktywizmu. Jej konceptualność pozwala na wspólne działania w obrębie „mappingu”.

W pierwszej części warsztatu krótko wprowadzę w historię radykalnej geografii i kartografii, oraz przedstawię rozmaite projekty map. Część druga poświęcona jest możliwościom grupowego/wspólnotowego „mappingu”, odkrywania sąsiedztwa za pomocą map. Zaprezentuję kilka inspirujących projektów, a następnie wspólnie zastanowimy się jak można użyć strategii mappingu do eksplorowania Warszawy? Jakie obiekty są ważne i jakie skojarzenia/połączenia między nimi możemy zauważyć? Jakie może być praktyczne znaczenie takich map?

19:00 - 22:00 koncert zespołów:
Fake Empire [slow&dark] (www.myspace.com/fakeyourownempire )
The Birhtday Party Band [acoustic-pop-punk]
Spichki [folk-punk] (www.myspace.com/spichki)

Wjazd: 12 zeta

Klub UFA, al. Solidarności 82 (w podwórku), Warszawa zobacz tutaj[mapka]

We wtorek 29 września w Moskwie anarchiści przy pomocy koktajli mołotowa zaatakowali posterunek policji. W internecie ukazało się oświadczenie oraz nagranie z akcji.

Minister spraw wewnętrznych Federacji Rosyjskiej, Rashid Nurgaliev ogłosił 6 lutego 2008 roku, że "walka z korupcją musi być prowadzona na wszystkich frontach". Pomimo wszelkich, niesamowitych starań każdego policjanta, by wykorzenić korupcję wewnątrz policji Nurgaliev wciąż nie jest zadowolony. "Nasze starania są niewystarczające." napisał w swoim artykule "Ministerstwo spraw wewnętrznych Rosji: wczoraj, dziś i jutro."

Minęło już 30 dni od decyzji sądu, by zatrzymać 6 anarchistów z Belgradu w areszcie śledczym. Oficjalnie nie postawiono żadnych zarzutów ale według prawa serbskiego, jeśli zatrzymani są podejrzewani o popełnienie przestępstwa, za które grozi ponad 10 lat w więzieniu, to mogą zostać zatrzymani nawet do 6 miesięcy.

Wiadomo, że prokuratura nadal przesłuchuje świadków, a "rekonstrukcja" wydarzeń, która miała być zrobiona w zeszłym tygodniu odbędzie się dopiero 12-13 października. Wcześniej na pewno nikt nie wyjdzie na wolność, do czego zreszą prokuraturze niespieszno.

Protesty solidarnościowe trwają. W weekend miały miejsce akcje w Madrycie i Petersburgu, a w zeszłym tygodniu odbyły się także w Norwegii, na Węgrzech, w Szwajcarii i kolejny raz w Hiszpanii.

Teraz także odbywają się koncerty benefitowe w różnych krajach. Największy koncert ma odbyć się w parku autonomicznym w Atenach.

Więcej o sprawie możecie czytać na stronie solidarnościowej: www.asi.zsp.net.pl

W piątek 2 października około 20:15, zaledwie kilka metrów od podium, z którego ostatnią mowę przed ciszą wyborczą wygłaszał premier Kostas Karamanlis z partii Nowa Demokracja eksplodował niewielkiej siły ładunek wybuchowy. Na ateńskich Indymediach opublikowano oświadczenie, w którym do ataku przyznała się organizacja “Conspiracy of the Cells of Fire” ("Konspiracyjne Komórki Ognia"). Ludzie, którzy rzekomo tworzyli tą organizację zostali zatrzymani przez antyterrorystów 24 września.

Opisywana akcja rzuca zatem nowe światło na sprawę czterech młodych osób, które wybrano na kozły ofiarne przedwyborczego procesu pokazowego. W oświadczeniu znalazły się również wyrazy solidarności i rewolucyjne pozdrowienia dla dwójki anarchistów insurekcjonistów - Alfredo Bonanno i Christosa Stratigopoulosa zatrzymanych dzień wcześniej po napadzie na bank w Trikali.

Policja aresztowała 41 letniego Elliota Madisona oraz 46-letniego Michaela Wallschlaegera za "kierowanie ruchem protestów" podczas demonstracji anty-G20 w Pittsburgu. 24 września policja zrobiła nalot na pokój hotelowy w Pittsburgu. Znajdowali się w nim Madison i Wallschlaeger razem z komputerami, mapami i odbiornikami radiowymi odbierającymi częstotliwości policyjne. Według policji, ci anarchiści umieszczali na Twitterze informacje o najlepszych trasach przemarszu i o ruchach policji.

2 października policja przez 16 godzin przeszukiwała dom Madisona w Nowym Jorku. Aktywistom postawiono zarzuty utrudniania aresztu, "kryminalne użycie środków komunikacji" oraz "posiadanie narzędzi zbrodni".

Uruchomiony został właśnie serwis internetowy Samorządny Wrocław. Celem serwisu jest dostarczanie informacji i opinii lokalnym aktywistom oraz wszystkim osobom, które chciałyby odzyskać wpływ na swoje miasto - a do tego niezbędna jest informacja.

Serwis nie sili się na obiektywizm - nie udaje bezstronności, jak to robią inne lokalne gazety i portale internetowe, które pod pozorem neutralnego punktu widzenia transmitują jedynie słuszną ideologię neoliberalną. Serwis w założeniu ma stać się głosem klasy pracującej, biednych i wykluczonych - jednym słowem tych, którzy są rządzeni, nie zaś elit gospodarczych i politycznych do których należy 99 proc. mediów w kraju i na świecie.

Serwis powstał na bazie porozumienia aktywistów sekcji wrocławskiej Związku Syndykalistów Polski oraz osób niezrzeszonych zaangażowanych m.in. w tworzenie lokalnego bloga http://komunyparyskiej.wordpress.com. Nie będzie jednak oficjalnym organem ZSP ani żadnej innej organizacji.

Inicjatorzy zapraszają wszystkich zainteresowanych tworzeniem oddolnych mediów lokalnych do publikowania w serwisie swoich materiałów. Wkrótce uruchomiony zostanie także kalendarz w którym będzie można publikować zapowiedzi wydarzeń.

http://samorzadny-wroclaw.pl - stawiamy władzę pod pręgierzem

W piątek 25 września rozpoczęło się Forum Społeczne Mezopotamii w Diyarbakir. Uczestniczą w nim liczne grupy, organizacje walczące o prawa człowieka (w tym prawa kobiet oraz emigrantów), antymilitarystyczne oraz anarchistyczne, ale także partia kurdyjska oraz organizacja kurdyjskiego oporu PKK.

Sama organizacja forum jest zhierarchizowana, gdyż jest kuchnia w której pracują pracownicy gotujący dla ludzi z forum, sprzątający po nıch oraz myjący toalety oraz naczynia. Przeciwni temu są anarchiści i od dzisiaj zaczęli wspólnie sprzątać toalety oraz myć naczynia tak, by pracownicy mielı szansę uczestniczyć w panelach dyskusyjnych. Warsztaty są zróżnicowane politycznie, a mówcy dostają za nie wynagrodzenie oraz mają zapewniony pobyt w hotelu. Anarchiści śpią w namiotach lub mieszkaniach u lokalnych anarchistów.

Siedziba socjalistycznej partii PASOK została wczoraj ewakuowana, gdy anarchiści zaatakowali budynek. Była to opowiedz na areszt czterech osób w zeszłym tygodniu. Postawiono im zarzut na podstawie prawa przeciw "terroryzmowi". Podczas incydentu podpalono zostało samochód telewizyjny.

W poniedziałek miało odbyć się otwarcie wystawy zdjęć represjonowanego anarchosyndykalisty Ratibora Trivunaca. Jednak wczoraj przeprowadzony został nalot policji na centrum, które miało pokazać wystawę. Wystawa była pokazywana już w zeszłym roku bez problemów. Jednak tym razem władze na to nie pozwoliły.

Poniżej publikujemy kilka zdjęć z tej wystawy.

Wideo | Fotografie | Policja ogłusza protestujących

Aktualizacja 27 września: Łączna liczba aresztowanych w Pittsburghu zwiększyła się do co najmniej 193 osób.* W piątek wieczorem aresztowano około 110 osób, które protestowały przeciwko przemocy policji.

* Policja aresztowała ludzi także poza demonstracją.

Aktualizacja 26 września 9:00 Aktywiści twierdzą, że co najmniej 20 osób zostało zatrzymanych wczoraj. Policja podała inną liczbę. Na razie nie ma solidnej informacji o protestach wczoraj wieczorem, ale pewnie w ciągu dnia już pojawi się aktualizacja.

25 września 22:30: Według policji 80 osób zostało zatrzymanych wczoraj wieczorem. Oprócz 24 osób, które zostały zatrzymane podczas starć, kolejne 46 aktywistów zostało zatrzymanych na placu Schenleya w pobliżu uniwersytetu. Zatrzymano także 14 aktywistów Greenpeace za zwieszenie baneru z mostu.

Nakładem poznańskiej Oficyny "Trojka" ukazała się książka francuskiego anarchisty Gastona Leval "Wolna Hiszpania. Kolektywy podczas hiszpańskiej rewolucji 1936-1939". Książka szczegółowo opisuje przemiany społeczne, jakie dokonywały się w rewolucyjnej Hiszpanii: działalność kolektywów rolnych i uspołecznionych przedsiębiorstw.

Okres między lipcem 1936 a kwietniem 1939 roku w Hiszpanii należy do najbardziej zmitologizowanych w historii ubiegłego wieku. Już sama nazwa, którą nadała mu oficjalna historiografia zawiera pewne nadużycie. Mówi się więc o wojnie domowej, akcentując militarny aspekt ówczesnego konfliktu i jednocześnie wypierając jego wymiar społeczny... Wojna hiszpańska była nade wszystko rewolucją społeczną. Mimo znacznego ograniczenia terytorialnego i czasowego, radykalizmem akcji politycznej i rozmachem urzeczywistnianych zmian dorównywała ona, a w pewnych kwestiach nawet przebijała rosyjską rewolucję roku 1917. Gaston Leval opisuje jak wyglądała ta rewolucja, koncentrując się na szczegółowych opisach życia codziennego oraz aspektach ekonomicznych i społecznych przeobrażeń rewolucyjnych w uspołecznionych fabrykach i kolektywach rolnych.

18 września w ramach międzynarodowej kampanii solidarnościowej, anarchiści z grupy AGA (Amsterdamska Grupa Anarchistyczna) protestowali przed ambasady Republiki Serbii w Hadze. Pikieta trwała 2 godziny.

Aktywiści AGA, tak jak wszyscy biorący udział w kampanii, domagali się zwolnienia zatrzymanych anarchistów.

W tym tygodniu zaplanowane są nowe protesty.

Trwa międzynarodowa kampania za uwolnienie serbskich anarchosyndykalistów. W piątek odbyły się pikiety pod ambasadami w Hadze i Berlinie. Berlińska pikieta organizował związek FAU, który jest częścią Międzynarodowego Stowarzyszenia Robotników (MSR).

Aktywiści FAU domagali się natychmiastowego zwolnienia kolegów z ASI.

FAU także zbiera pieniądze dla represjonowanych anarchosyndykalistów i zapowiada kolejne protesty. Następny odbędzie się w piątek w Frankfurcie.

Strona kampanii solidarnościowej: www.asi.zsp.net.pl

Dziś o 17 w Mińsku miał miejsce nielegalny protest anarchistów przeciw wspólnym ćwiczeniom rosyjskiej i białoruskiej armii. W akcji wzięło udział 35 osób. Powiewały czarno-czerwone flagi, demonstracji nieśli banner z napisem "Ludzie głodują, ćwiczenia wojskowe trwają". Wznoszono okrzyki: "Armia - niewolnictwo.", "Władza generuje pasożytów", "Państwo - wróg ludu", "Urzędnicy - złodzieje, politycy - kłamcy".

Gdy anarchiści dotarli pod Ministerstwo Obrony w którym odbywało się posiedzenie sztabów, wrzucili na jego teren kilka granatów dymnych. Na sąsiednich ścianach odbito szablony z napisem "Białoruś to nie poligon". Wywieszono niesiony wcześniej banner. Działania pod ministerstwem trwały minutę, po czym demonstranci ruszyli na pobliską stację, gdzie rozeszli się we wszystkich kierunkach. Cała akcja trwała 5 - 7 minut, dzięki czemu udało się unikną interwencji mundurowych.

Wczoraj w Sofii odbył się protest solidarnościowy w związku z sytuacją represjonowanych anarchosyndykalistów z ASI. Ok. 40 osób wzięło udział w proteście pomimo deszczu. Protestujący mieli transparenty z hasłami "Nie państwowemu terroryzmowi" oraz "Wolność dla serbskich anarchistów".

W oświadczeniu bułgarskich anarchiści twierdzili, że nie przypadkiem władze serbskie aresztowali najbardziej aktywnych anarchosyndykalistów w czasie kiedy system neoliberalnego kapitalizmy bankrutował.