Protesty
Warszawa: Komitet Obrony Lokatorów wymógł powołanie Komisji Mieszkaniowej na Pradze Północ
Yak, Pią, 2011-01-14 22:27 Kraj | Lokatorzy | Protesty Dziś, na wezwanie Komitetu Obrony Lokatorów, grupa działaczy lokatorskich pojawiła się na sesji Rady Dzielnicy Warszawy Praga-Północ, gdzie prawie dwa miesiące po wyborach samorządowych, nadal nie zostały powołane podstawowe dla lokatorów organy, takie jak Komisja Mieszkaniowa. Ponieważ bez Komisji Mieszkaniowej nie mogą być rozpatrywane wnioski mieszkaniowe mieszańców dzielnicy, Komitet Obrony Lokatorów postanowił zorganizować protest, by upewnić się, że komisja zostanie powołana na dzisiejszej sesji.
W razie, gdyby głosowania o Komisji Mieszkaniowej nie było w programie sesji Rady Dzielnicy, działacze KOL przywieźli taczkę, by wywieźć Zarząd dzielnicy. Przynieśli też wiele plansz, z napisami: „Ufaj władzy, będziesz bezdomny”, „Godne warunki mieszkaniowe dla lokatorów", „Hanna Gronkiewicz-Waltz – królowa slumsów”.
Wrocław: lokatorzy ze Świdnickiej walczą o swoje mieszkania
Czytelnik CIA, Pią, 2011-01-14 21:27 Kraj | Lokatorzy | Protesty "Dość szantażu! Panie G., daj żyć z gazem i ogrzewaniem" - z takim transparentem maszerowali w czwartek przez Wrocław mieszkańcy kamienicy przy ul. Świdnickiej 36. Działania właścicieli budynku zagrażają bezpieczeństwu lokatorów pod pozorem remontu sypiącego się budynku.
Kamienica Sachsów przy Świdnickiej przez lata należała do miasta. W 2003 roku - po procesie, w którym udowodniono, że to Stronnictwo Demokratyczne odbudowało ją w latach 40. - gmina Wrocław za symboliczną opłatą przekazała ją ugrupowaniu. Kiedy po zmianie prawa okazało się, że partie polityczne nie mogą czerpać zysków z wynajmu, kamienicę przejęła Fundacja Samorządność i Demokracja. W ubiegłym roku dom kupiło trzech wrocławskich biznesmenów.
Właściciele się zmieniali, lokatorzy są ci sami od lat. Wielu zamieszkało tam tuż po wojnie, w latach 40. - Teraz czujemy się zastraszani, szantażowani, właściciel nie przebiera w środkach, żeby nas się stąd pozbyć - opowiadają.
Na zrujnowanej klatce schodowej opowiadają o kłopotach z ogrzewaniem, które zostało za późno tej zimy włączone. - Dzieci mi się pochorowały - mówi Jadwiga Cabaj (mieszka w kamienicy od urodzenia, czyli od 1955 roku). - A teraz w części mieszkań odcięto gaz.
Kambodża: Ponad 300 pracowników zostało zwolnionych za działalność związkową
Yak, Pią, 2011-01-14 17:06 Świat | Prawa pracownika | Protesty | Represje Kambodża. Ponad 300 pracowników, którzy przyłączyli się do protestu związków zawodowych, zostało zwolnionych z fabryk szyjących m.in. dla firm: Gap, Zara oraz H&M. Włącz się do akcji. Stań w ich obronie!
Protesty rozpoczęły się we wrześniu 2010 roku. Strajki trwały trzy dni. Włączyło się do nich 200 tys. pracowników z całego kraju. Żądania protestujących pracowników i przedstawicieli związków zawodowych ograniczały się do wprowadzenia pensji minimalnej w wysokości $ 93 miesięcznie. Koniec strajków zarządzili przywódcy związków zawodowych w odpowiedzi na zaproszenie do rozmów wysunięte przez Ministerstwo Polityki Społecznej. Wielu pracowników, którzy wrócili do fabryk ze strajków zostało zwolnionych, a przywódcom związków postawiono zarzuty. 18.09.2010 wielu uczestnikom strajków zakazano powrotu do pracy. Sankcje te są najprawdopodobniej karą za uczestnictwo w strajkach.
Takie traktowanie pracowników jest nie tylko niezgodne ze standardami Międzynarodowej Organizacji Pracy (ILO), ale także naruszają konstytucyjne prawa obywateli Kambodży. W odpowiedzi rząd Kambodży wymusił na pracodawcach wycofanie zarzutów wobec przywódców związkowych, oraz wezwał ich do negocjacji. Rząd też zobowiązał się, ze nie dopuści do masowych zwolnień. Na początku października rząd nakazał pracodawcom przywrócenie pracownikom miejsc pracy w przeciągu 48 godzin. Pracodawcy jednak odwołali się od tej decyzji. Sprawa jest wciąż w toku. Wielu pracodawców nie zaakceptowało decyzji rządu I w związku z tym wielu pracowników nie wróciło do pracy.
Pikieta solidarnościowa pod OBI i ugoda dla zwolnionej pracownicy
Yak, Śro, 2011-01-12 22:40 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyDziś pod supermarketem budowlanym OBI przy ul. Radzymińskiej w Warszawie miała miejsce pikieta solidarnościowa Związku Syndykalistów Polski. Dzisiejsza data została wybrana ze względu na odbywającą się dziś przed Sądem Pracy rozprawę byłej pracownicy OBI z Krakowa. Została ona zwolniona w lipcu ub. r., za to że należała do komisji założycielskiej związku zawodowego. Na domiar złego, gdy znalazła inną pracę w hipermarkecie Leroy Merlin, list dyrekcji OBI do dyrekcji Leroy Merlin spowodował, że straciła ona również i tą pracę.
Dziś jednak, pozwany pracodawca zgodził się na wypłacenie odszkodowania, wyższego, niż standardowe odszkodowanie w wysokości 3-miesięcznego wynagrodzenia. Podpisanie ugody oznacza również, że kosztami sądowymi zostaną po równo obciążone obie strony.
Członkowie ZSP rozdali klientom ulotki informujące o nadużyciach praw pracowniczych w OBI, oraz poinformowali pracowników obecnych w sklepie o działaniach solidarnościowych organizacji. Rozlepiono również nalepki z "Mobbikiem" - symbolem wyzysku i mobbingu w OBI.
Wrocław: Protest kucharek szpitalnych
XaViER, Śro, 2011-01-12 22:13 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyCzternaście pracownic kuchni przerwało pracę i protestowało dzisiaj przed Dolnośląskim Szpitalem Specjalistycznym im. Marciniaka od wczesnych godzinnych porannych. Kobiety zatrudnione są przez lubińską firmę Alter na umowy na czas określony. Domagają się przede wszystkim podpisania umów na czas nieokreślony, podwyżek oraz przywrócenia do pracy pracownic zwolnionych za założenie związku zawodowego Solidarność.
Firma Alter, aby uniknąć podpisania umów na czas nieokreślony stosuje "przekręt" polegający na tym, że po dwóch latach pracy, kiedy wymagane jest podpisanie stałych umów, kobiety są zatrudniane na miesiąc przez firma Niro, mieszczącą się w tym samym budynku co firma Alter. Niro powiązane jest także personalnie z firmą Alter.
Poza tym kobiety zostały obciążone dodatkowo pracą na rzecz dwóch kolejnych szpitali za tę samą płacę jak poprzednio (ok. tysiąc złotych na rękę). Pracownice są szykanowane za działalność związkową. Kierowniczka powiedziała im wprost: "Zachciało nam się związków, no to macie".
Istanbul, Turcja: Akcja przeciw cyrkowi wykorzystujacemu zwierzeta
Czytelnik CIA, Pon, 2011-01-10 14:52 Świat | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty Grupa Wolnosc Zwierzetom oraz samba Rytmy Oporu protestowaly przeciwko Cyrkowi Medrano wykorzystujacemu zwierzeta w swojich pokazach. Podczas gdy aktywisci probowali wejsc do srodka cyrku zostali zaatakowani przez jego pracownikow. Atywisci/aktywistki odparli atak oraz wylali wiele litrow czerwonej farby, przed wejsciem do cyrku, ktora miala symbolizowac tortury na zwierzetach.
Jedna z aktywistek trzymala transparent "jestem w ciazy i protestuje" nawiazujacy do wczesniejszej policyjnej szarzy na staudentow udajacych sie autokarami z Ankary do Istanbulu na protest przeciw podwyzkom oraz kontroli na uniwersytetach, gdzie jedna kobieta starcila dziecko bedaca w ciazy i kopana w brzuch przez funkcjonariuszy bezprawia.
Film z akcji i fotki tutaj:
http://www.internationala.org/index.php/isyan/anarsist-hareket/1663-medr...
Algieria, Tunezja: Protesty przeciw podwyżkom i ofiary śmiertelne
Yak, Nie, 2011-01-09 16:30 Świat | Protesty | Represje Zamieszki, trwające w Tunezji od kilku tygodni, przeniosły się do Algierii.
Jak dotąd, w zamieszkach w okolicach Algieru zginęły 3 osoby, a około 800 zostało rannych. Minister Spraw Wewnętrznych Algierii twierdzi, że aż 763 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa i tylko 63 cywilów zostało rannych. Jedną z ofiar śmiertelnych, był 18-latek, który próbował wedrzeć się do komisariatu, druga osoba zginęła od uderzenia w twarz pojemnikiem z gazem, a trzecia spłonęła w hotelu podpalonym przez tłum.
Zamieszki wybuchły 5 stycznia w odpowiedzi na rosnące bezrobocie i decyzję rządu, by podwyższyć ceny podstawowych artykułów, takich jak cukier, mąka i olej.
Sewastopol: Walka o bezpłatny transport publiczny
Yak, Nie, 2011-01-09 13:26 Świat | Protesty | TransportZainspirowani działaniami anarchistów z KRAS w Moskwie, prowadzących kampanię na rzecz bezpłatnego transportu publicznego, aktywiści w Sewastopolu na Krymie uruchomili własną kampanię.
Krymscy działacze tak uzasadniają swoje działania:
„Pomimo obietnic władz Sewastopola, że sytuacja w transporcie publicznym będzie się poprawiać, od czasu mianowania dyrektorem przedsiębiorstwa trolejbusowego właściciela prywatnych „marszrutek” (prywatnych taksówek zbiorowych – przyp. tłum), sytuacja stała się tragiczna.Bilety podrożały, choć pensje pracowników nie zostały podwyższone, do taboru nie są dodawane nowe trolejbusy, ośrodki wczasowe dla kierowców na południowym wybrzeżu są wyprzedawane za kopiejki, a rozkłady jazdy trolejbusów są układane tak, by pasowały lokalnemu "królowi marszrutek”.
LG z Biskupic Podgórnych zwalnia związkowców
Renegade, Czw, 2011-01-06 20:23 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyWszystko rozpoczęło się 22 grudnia, kiedy zwolniono dwóch członków zarządu Zakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność i sześciu jej członków. Następnego dnia zostali zwolnieni kolejni członkowie związku. W sumie pracę straciło 12 osób. Po przyjściu do pracy pracownikom kazano podpisać obiegówki, wyprowadzono z zakładu pracy i wsadzono do taksówki. Zabroniono im również wstępu na teren zakładu pracy i zwolniono ze świadczenia pracy do końca obowiązywania umowy o pracę.
Po dzisiejszych rozmowach między przedstawicielami ZR Dolny Śląsk i pracodawcą, związkowcy zdecydowali o zorganizowaniu 12 stycznia pikiety protestacyjnej.
Biedronka - represje za przynależność związkową
Renegade, Śro, 2011-01-05 13:02 Kraj | Prawa pracownika | ProtestyZ końcem roku pracownicy sklepów należących do sieci Biedronka m. in. w Złotoryi, Śremie i Ciechanowie, dowiedzieli się, że ich umowy o pracę nie zostaną przedłużone. Są oburzeni i rozczarowani, bo byli solidnymi i doświadczonymi pracownikami, na których nie było skarg. Niektórzy nieoficjalnie usłyszeli, że powodem jest ich członkostwo w Solidarności. Potwierdzają to złożone przez nich imienne oświadczenia relacjonujące przebieg rozmów z przełożonymi. „Pan Rejonowy (imię i nazwisko) poprosił mnie do biura, a że w biurze było dużo osób poprosił mnie do biura socjalnego i zakomunikował mi „jak się pan wypisze że związków zawodowych to z panem przedłużę umowę”, po czym ja odpowiedziałem że nie, to odpowiedział mi, że pan to już tu nie pracuje” – głosi treść oświadczenia jednego ze zwolnionych pracowników ze sklepu w Otwocku.
W proteście przeciwko takim praktykom związkowcy z Solidarności pikietowali dziś siedzibę firmy Jeronimo Martins Dystrybucja (właściciela sieci Biedronka) w Warszawie. Do stolicy przyjechali też zwolnieni pracownicy. – Przez 3 lata pracy nie było na mnie skarg ani uwag do mojej pracy. Za to często słyszałam zarzuty co do przynależności do Solidarności i groźby, że stracę pracę – mówiła podczas pikiety jedna z byłych pracownic sklepu w Ostrołęce.
Madagaskar: Strajk pracowników imigrantów z Filipin
Yak, Pon, 2011-01-03 22:42 Świat | Prawa pracownika | ProtestyPracownicy emigranci z Filipin od dwóch tygodni prowadzą strajk w kopalni w Tamatave na Madagaskarze. Pracownicy budowlani firmy Kentz Engineering and Constructors protestują przeciw wypłacaniu wynagrodzeń z opóźnieniem, nie uwzględniającym nadgodzin, oraz nieodpowiednim i przeludnionym kwaterom.
Większość 2,5 tys. pracowników Kentz pochodzących z Filipin strajkowała już trzy razy od listopada. Setki pracowników wyraziło już chęć powrotu do swojego kraju, w czym pomagają urzędnicy konsularni z Filipin. W dniu 20 grudnia, pierwsza grupa pracowników wróciła na Filipiny.
Firma Kentz jest firmą budowlaną o światowym zasięgu, która wykonuje m.in. zlecenia dla sektora paliwowego, przemysłowego, telekomunikacyjnego, energetycznego i produkcyjnego, zatrudniającą 10 tys. pracowników na całym świecie. (GMANEWS.tv)
Boliwia: Protesty społeczne udaremniły podwyżkę cen paliwa
Yak, Nie, 2011-01-02 14:39 Świat | Protesty W wyniku społecznych protestów, boliwijski prezydent Evo Morales uchylił wprowadzony w ubiegłym tygodniu dekret podwyższający ceny paliwa o ponad 70%. Uzasadnieniem podwyżki było twierdzenie, że rządu „nie stać już na dopłaty do paliwa”.
Podwyżki wywołały masowe protesty i strajk pracowników transportu i piekarzy. Podczas strajku piekarzy, wypiek i sprzedaż chleba zostały przejęte przez armię. Armia przejęła również zadania związane z komunikacją miejską.
W czwartek, w stolicy La Paz, w niedalekim El Alto i w Cochabambie w środkowej Boliwii odbyły się gwałtowne protesty. Protesty zostały zawieszone na noworoczny weekend, ale miały zostać wznowione od poniedziałku. Przewidziany był marsz zorganizowany przez główne związki zawodowe.
Obaj poprzednicy prezydenta Moralesa zostali usunięci ze swojego stanowiska przez masowe ruchy protestu, w których uczestniczył sam Morales. (BBC)
Chorwacja: Akcje solidarnościowe ze studentami we Włoszech i Wielkiej Brytanii
Yak, Nie, 2011-01-02 13:17 Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty W zeszłym tygodniu, studenci w Chorwacji wyrazili swoją solidarność z włoskimi i brytyjskimi studentami umieszczając bannery solidarnościowe w dobrze widocznych miejscach publicznych. Akcja miała na celu przypomnienie opinii publicznej o walce studentów przeciwko narastającej komercjalizacji i prywatyzacji edukacji, zmniejszaniu autonomii uniwersytetów i horrendalnej wysokości czesnego.
Bannery zostały umieszczone przez niezależnych działaczy studenckich z Osijeku, Puli i Zadaru oraz grupy studentów z Wydziału Humanistycznego i Socjologii w Zagrzebiu i Rijece.
Tunezja: Protesty przeciw bezrobociu
Yak, Wto, 2010-12-28 21:39 Świat | Protesty | Ubóstwo W Tunezji wybuchły wielodniowe zamieszki spowodowane brakiem perspektyw i bezrobociem panującym w kraju. Bezpośrednią przyczyną zdarzeń była nieudana próba samobójcza 26-letniego absolwenta uniwersytetu, który oblał się benzyną i podpalił. Do desperacji doprowadziła go sytuacja, w której był zmuszony do handlowania owocami na ulicy, a policja skonfiskowała jego towar, twierdząc, że nie posiada odpowiednich zezwoleń.
W Sidi Bouzid, skąd pochodził student, doszło też do udanej próby samobójczej, gdy młody bezrobotny celowo wszedł na słupy wysokiego napięcia i został porażony prądem. Był to jego protest przeciwko jego sytuacji jako bezrobotnego.
W dniu 24 grudnia, tysiące ludzi wyszło na ulice. Doszło do spalenia posterunku Gwardii Narodowej, wielu samochodów policyjnych i biura rządzącej Partii Konstytucyjno-Demokratycznej w Menzel Bouzaiene. Policja zastrzeliła w odwecie 18-latka.
Chiny: Działa domowej roboty przeciw deweloperom
Vino, Sob, 2010-12-25 13:51 Świat | Lokatorzy | Protesty | Represje | Ubóstwo W Chinach wciąż trwa opór rolnika z przedmieść Wuhan w prowincji Hubei, który nie zgodził się oddać lokalnym deweloperom. Na posesję Yanga Youde już kilkukrotnie próbowały wedrze się ekipy ewikcyjne. Za każdym razem odstępowali od wykonania bezprawnych czynności. Odstraszały ich ręcznie wykonane działa wykonane przez pana Youde.
Farma - łakomy kąsek dla lokalnych przedsiębiorstw budowlanych - została zamieniona w twierdzę. Obok domu pan Youde wzniósł wieżyczkę obserwacyjną uzbrojoną w ręczną rakietnicę. Do tego pod domem stoi 16-lufowe mobilne działo strzelające improwizowanym ładunkami zrobionymi z fajerwerków.
"Strzelałem tylko nad ich głowami, aby ich wystraszyć" - twierdzi rolnik pytany o ostrzelanie ekip ewikcyjnych i wyburzeniowych - "Nie chciałem u nikogo spowodować żadnych obrażeń". Efektywny zasięg broni ręcznej roboty wynosi 100 metrów. Yangowi Youd zaproponowano cenę 130 tysięcy yuanów (19 tyś dolarów). Domaga się 5 razy więcej. Pierwszy raz próbowano dokonać ewikcji i wyburzenia w lutym. W maju pan Youde w pojedynkę obronił się przed 100-osobową grupą ewikcyjno-wyburzeniową ostrzeliwując ich z wieżyczki i działa. (poniżej reportaż filmowy i galeria)