Kraj

Medialne manipulacje przed protestem 11.11.2011 r.

Kraj | Antyfaszyzm | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Tacy są politycy

W związku z paranoją i alarmującymi publikacjami, wywołanymi przez organ liberalnych konserwatystów Rzeszapospolita...ups! – Rzeczpospolita i powtarzany przez media głównego nurtu, dotyczący poradnika, jak zachować się podczas demonstracji i łączonego z mającymi się odbyć blokadami Marszu tzw. patriotów 11.11., stwierdzamy, co następuje:

1. Anarchizm jest ruchem społecznym oraz ideą propagującą i walczącą o wolność, równość i bezpośredni wpływ na własne życie, bez względu na płeć, kolor skóry, narodowość oraz preferencje seksualne. Walczącym z wykluczeniem najbiedniejszych, z wyzyskiem, z państwem i władzą na każdym szczeblu oraz zakłamaniem elit i mediów.

FA od lat ‘80-tych bez względu na wyznawaną ideologie i barwy partyjne zwalcza władze, czy to komunistów i ich późniejszych wcieleń, czy to ich pozornych przeciwników brunatno-konserwatywno-prawicowych, po liberałów i fanów kapitalizmu we wszelkich odmianach.

2. Cytowany gęsto poradnik demonstranta jest kolportowany w wersji, na jaką powołują się media od ponad 10-u lat poprzez ulotki, broszury, publikacje oraz Internet. Zatem kłamstwem jest, iż FA przed marszem 11.11 wzywa poprzez zamieszczony na swojej stronie internetowej poradnik do zaatakowania w ten sposób biorących udział w Marszu.

Uważamy, że każdy człowiek, obywatel i ruch oporu społecznego powinien mieć możliwość, a nawet obowiązek obrony przed zakusami takiej czy innej władzy i totalitarnych ideologii, których przedłużeniem jest i była zawsze milicja czy policja, i nie zmieniły tego kosmetyczne zmiany nazw, czy roszady na stołkach. Nie zmienił tego też ugładzony przekaz medialny.

Dobrze wiecie, że gdy władza traci grunt pod nogami, zaczyna częściej używać swoich pałkarzy, tak było w 1956 r. w Poznaniu i na Węgrzech, tak było w 1968 w Polsce i Czechosłowacji, tak było w 1970, 1976, 1980, 1981, tak było gdy robotnicy i anarchiści bronili rozkradania Fabryki w Ożarowie, tak było w Pradze w 2000, w Genui i podczas każdego protestu przeciwko MFW i BŚ, i tak jest pod-czas ataków na protesty Oburzonych na całym świecie.

Wy, pracujący w mediach, a szczególnie wasi mocodawcy, jednym razem protestujących nazywacie bandytami, elementami kontrrewolucyjnymi i wywrotowymi, łamiącymi obowiązujące prawo i porządek społeczny. Innym razem, gdy czasy na to pozwalają, nazywacie nas bohaterami, patriotami, buntownikami walczącymi o wolność.

3. Wielokrotnie przez ostatnie 30 lat FA oraz cały ruch anarchistyczny stykał się z represjami, oraz otwartymi atakami mafii w mundurach, m.in. wielokrotnie służyły do tego infiltrowane przez odpowiednie służby środowiska skrajnie prawicowe.

Wielu z nas było wyrzucanych z pracy za działalność pracowniczą i związkową, wielokrotnie stawaliśmy przed sądami za organizowanie i udział w pokojowych protestach przeciwko wojnie, militaryzmowi, biedzie i zakłamaniu, byliśmy odwiedzani w miejscach pracy i zamieszkania przez smutnych panów, „zawijani”, szarpani i bici.

Nigdy nie będziemy się na to godzić i nie mamy zamiaru pozostawać biernymi, czynnie wzywamy swoich sympatyków i każdego do oporu społecznego, myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Przeciwko władzy, przeciwko faszyzmowi i nacjonalizmowi, przeciwko policji, przeciwko kapitalizmowi.

4. Ostatnie przykłady aż nadto świadczą, po której stronie jest policja, ale i coraz częściej wynajęci prywatni pałkarze. Nie pozostaniemy bierni gdy wolność i prawo do protestu jest tłamszone. Oto tylko niedawne przykłady:

– w Gdańsku 15.05.2011 podczas protestu lokatorów „Marsz pustych garnków”, organizowanego przez stowarzyszenie NIC O NAS BEZ NAS oraz trójmiejskich anarchistów, urzędnicy i politycy miejscy próbowali wpłynąć na przebieg trasy marszu. Kiedy im się to nie udało, trasę legalnej manifestacji zagrodzili wynajęci przez miasto ochroniarze, używając gazu oraz pałek. W wyniku akcji 6 osób zostało odwiezionych karetką, a kilkanaście poturbowanych;

– w Katowicach 16.05.2011 protest przeciwko Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu zorganizowany przez FA Śląsk, zgłoszony z dopełnieniem wszystkich urzędniczych formalności napotkał na swej trasie kordon policyjny, doszło do przepychanek;

– w Poznaniu 25.10.2011 pluton prewencji w pełnym rynsztunku wraz z psami czynnie uczestniczył w tłumieniu oporu zorganizowanego przez poznańskie FA podczas nielegalnej eksmisji chorej i niepełnosprawnej kobiety oraz jej męża. Podczas zajścia nad eksmitowaną, ubierającą się kobietą stał policjant grożąc szturmowa pałą, a protestujących kilkukrotnie spychała policja używając do tego pięści, kopniaków, pałek oraz tarczy. Podczas zajść 3 osoby zostały brutalnie aresztowane, a kilku protestujących zostało poturbowanych.

Kibice! Apelujemy, nie dajcie się manipulować straszącym nami mediom, oraz kapusiom i zaganiarom, którzy chcą przez swoich prawników donieść na policję i do prokuratury na aktywny ruch oporu społecznego. Podziały i walki przebiegają gdzie indziej, niż wam wmawiają politycy oraz prawicowe media. Nie dajcie się wkręcić w gierki prawicowych i liberalnych polityków. Walczmy wspólnie z policją, z władzą, z eksmisjami, walczmy wspólnie z wyzyskiem w miejscach pracy, z drożyzną.

Walczmy o wolne i oddolnie samorządzące się Społeczeństwo!!

Federacja Anarchistyczna - sekcja Poznań
Federacja Anarchistyczna - sekcja Łódź
Federacja Anarchistyczna - sekcja Kraków
Federacja Anarchistyczna - sekcja Śląsk
Federacja Anarchistyczna - sekcja Częstochowa
Federacja Anarchistyczna - sekcja Trójmiasto

Kostrzyn N/O: akcja upamietniająca ofiary faszyzmu

Kraj | Antyfaszyzm
2011-11-11 19:00
2011-11-11 21:00

11 listopada w Kostrzynie nad Odrą o godz.19.00 odbędzie się organizowana przez Kolektyw Kostrzyńskich Anarchistów i OZZ Inicjatywa Pracownicza akcja upamiętniająca ofiary faszyzmu pod tablica więźniów i jeńców Stalagu III C i filii obozu koncentracyjnego Mautthausen. Przebywało tam w latach 1939 -1945 kilkadziesiąt tysięcy ludzi róznych narodowości Polaków, Rosjan, Anglikow, Amerykanów, Jugosławian, Francuzów, Grekow, Holendrow , Belgów a od 1943 roku Włochów. Kilkanaście tysięcy z nich zmarło z powodu ciężkich warunków w obozie , częśc pracowała też przymusowo dla koncernu chemicznego IG Farben. Najgorzej postepowano z jeńcami radzieckimi, opisał to Michaił Szolochow w książce Los Czlowieka.

Akcja ta ma za cel solidaryzowanie sie z antyfaszystami blokującymi organizowany przez środowiska skrajnej prawicy Marsz Niepodległości w Warszawie.

Co się kryje pod maską stowarzyszenia "Marsz Niepodległości” ?

Kraj | Antyfaszyzm | Publicystyka | Rasizm/Nacjonalizm

Organizatorzy marszu 11 listopada po raz pierwszy postanowili podpisać się nie organizacjami, a nazwą niemówiącego nic stowarzyszenia „Marsz Niepodległości”. Jednak na oficjalnej stronie informacyjnej marszu nikt nie ukrywa, że faktycznymi organizatorami są: Obóz Narodowo Radykalny i Młodzież Wszechpolska.

Obóz Narodowo Radykalny

1. Obóz Narodowo Radykalny (ONR) jest organizacją nawiązującą do przedwojennego ugrupowania faszyzującego o tej samej nazwie. Ówcześni działacze ONR brali udział w licznych atakach na przeciwników politycznych i obywateli pochodzenia żydowskiego. W 1938 w organie prasowym ONR Falangi „Kuźnica” pisano: „„Obecnie Niemcy przystąpili do ostatecznej likwidacji żydostwa u siebie (…) Kiedy wreszcie my przystąpimy do męskiego i poważnego rozwiązania tej sprawy?”, „„Odrzucenie demokracji jako reżimu wrogiego Cywilizacji Europejskiej, który za miernik prawdy przyjmuje wolę większości kierującej się najczęściej niskimi pobudkami”.

2. W 2009 Sąd Rejonowy w Opolu zdelegalizował 12 października lokalną strukturę Obozu Narodowo-Radykalnego. Choć ONR działa w całym kraju, nie posiada on scentralizowanej organizacji. Sąd zadecydował o delegalizacji stowarzyszenia z Brzegu uznając jej członków winnych propagowaniu ustroju nazistowskiego i skazał członków ONR na karę pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę w wysokości 1000 zł.

3. Wielokrotnie członkowie ONR upamiętniali marszami rocznicę „najazdu na Myślenice” dokonanego przed wojną przez Adama Doboszyńskiego, działacza Stronnictwa Narodowego. Wydarzenie z 1936 były największymi zamieszkami antyżydowskimi w okresie międzywojennym. „Chcemy uczcić postać Adama Doboszyńskiego, który miał dość tego, że zezwolenie na handel przyznawano tylko kupcom żydowskim. Dlatego ruszył na Myślenice i zniszczył mienie żydowskie. Chwała Adamowi Doboszyńskiemu za to co zrobił dla Polski” – na Rynku w Myślenicach w 2008 mówił przywódca Małopolskiego ONR.

4. W kwietniu 2011 grupa 100 ONRowców zakłóciła Marsz Żywych. Całością dowodził 40-letni Paweł H., jak się przedstawiał – magister sztuki. Zapytany o powody swojej akcji powiedział: „Wkurzają mnie roszczenia żydowskie”.

5. Jeszcze tego lata ONR Podhale zapraszało na „obóz sportowy” z Niko Puhakką, fińskim zawodnikiem MMA, a przy okazji zagorzałym nazistą. Po wypłynięciu tej informacji do mediów ONR odwołało obóz.

6. ONR i Młodzież Wszechpolska wielokrotnie w mediach podkreśla, że skandalem jest zakłócanie ich legalnej demonstracji 11 listopada. Nie przeszkadza to oczywiście w wielokrotnym zakłócaniu przez nich innych legalnych manifestacji. W 2006 roku podczas obchodów Dnia Kobiet w Sopocie ONR i MW (m.in. Grzegorz Sielatycki, ówczesny szef MW w Trójmieście) rzucali jajkami w manifestantów, krzycząc: „Zrobimy z wami, co Hitler zrobił z Żydami”.

Młodzież Wszechpolska

1. Leokadia Wiącek działaczka Młodzieży Wszechpolskiej i asystentka eurodeputowanego Macieja Giertycha była jedną z uczestniczek imprez MW z której zdjęcia i film opublikowały media. Widzimy na nim jak uczestnicy skandują "Sieg Heil" i fotografują się na tle płonącej swastyki. Organizatorem imprezy był Paweł Szmidt, który w 2005 r. kandydował do Sejmu z ramienia LPR.

2. W czasie pełnienia obowiązków prezesa telewizji przez Piotra Farfała ujawniono zdjęcia jak z innymi członkami Młodzieży Wszechpolskiej wznosi ręce w faszystowskim pozdrowieniu. Farfał wydawał za młodu również rasistowskie pisemko "Front", w którym miał napisać m.in. "nie tolerujemy tchórzów, konfidentów, Żydów". Publikowano tam m.in. rysunki "łysego osiłka z mieczem", który depcze flagi Izraela i UE oraz skinheada z ręką w geście "Heil Hitler".

3. Witold Tumanowicz jeden z członków zarządu Młodzieży Wszechpolskiej i jeden z organizatorów marszu 11 listopada w wakacje uczestniczył w wyprawie Wszechpolaków na nacjonalistyczny festiwal węgierski Magyar Sziget (nie mylić z Sziget, węgierskim odpowiednikiem Open'era), gdzie gwiazdą była związana z neonazistami z Krwi i Honoru wokalistka Saga. W czasie festiwalu można było nabyć Main Kamf czy zakupić literaturę pochwalającą zamachy w Norwegii. Sam Winnicki pytany przed rokiem o antysemickie dziedzictwo z okresu przedwojennego odpowiedział: „Antyżydowska retoryka międzywojennej endecji miała swoje, umotywowane politycznie, społecznie i ekonomicznie, podstawy”

4. W Białymstoku w styczniu 1999 roku skierowano do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez Dariusza Wasilewskiego (honorowego przewodniczącego Młodzieży Wszechpolskiej), właściciela księgarni "Bastion" o rozpowszechnianie wydawnictw nawołujących do nienawiści na tle narodowym i wyznaniowym . W księgarni tej sprzedawano antysemickie i szowinistyczne książki. Środowisko białostockiej MW wydawało również zawierające antysemickie treści pismo "Bastion".

5. W nocy z 14 na 15 stycznia 2005 roku w pociągu relacji Szczecin – Terespol. Podróżowało nim do Warszawy, na zjazd krajowy partii, kilkunastu delegatów zachodniopomorskiej Ligi Polskich Rodzin. Trzej z nich, Adam Machaj, członek Młodzieży Wszechpolskiej i asystent eurodeputowanego LPR Sylwestra Chruszcza, oraz Łukasz Siemaszko, radny sejmiku województwa zachodniopomorskiego, skandowali w trakcie jazdy „Heil Hitler”, krzyczeli, że Hitler miał rację „robiąc z Żydami porządek” i śpiewali „Czarnych powiesimy, Światowida postawimy”. Jeden z elpeerowców zwymyślał także pracownicę Warsu: „Ty żydowska k…”. Zdarzeniem zajęła się Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. Sąd Grodzki skazał Machaja za publiczne wychwalanie zbrodni hitlerowskich na pół roku pozbawienia wolności i pracy społecznej w Miejskiej Komendzie Policji.

6. Dziennik „Fakt” ujawnił w 2005 roku film zrobiony przez działaczy Młodzieży Wszechpolskiej w olsztyńskim biurze poselskim Romana Giertycha. Na nagraniu widzimy pijacką libację, w której brali udział asystenci eurodeputowanego LPR Bogusława Rogalskiego i lokalni aktywiści MW. W trakcie imprezy wznosili oni wulgarne, rasistowskie okrzyki, a nawet odbyli pozorowany stosunek homoseksualny.

„Marsz Niepodległości”

1. ONR i Młodzież Wszechpolska już w zeszłym roku wprowadziły cenzurę haseł i transparentów podczas marszu. W poprzednich latach nagminnie skandowano hasła typu: „Precz z żydowską okupacją”, ”Polska cała tylko biała" czy "Nie ma litości dla wrogów polskości!". Członkowie MW i ONR ramię w ramię maszerują z neonazistami z Blood & Honour i Combat 18. Na wielu flagach można było zobaczyć rasistowskie i ksenofobiczne symbole jak 88 (znak neofaszystów). Choć ostatnio zabroniono im obnoszenia się ze swoją symboliką, w żaden sposób nie odcięto się od neonazistów.

2. Organizatorzy marszu za pośrednictwem portalu niepoprawni.pl zaprosili do swojego marszu wiele radykalnych organizacji z Europy . Wśród adresatów są m.in: węgierska nacjonalistyczna partia Jobbik; magazyn rosyjskich neonazistów "National Resistance"; nacjonaliści z Hagi, których "polityka bazuje na 25 punktach programu NSDAP z 1920 r."; rumuńscy narodowi socjaliści (znani z akcji przeciwko Romom); rumuński NAT88 (88 znaczy Heil Hitler - bo H to ósma litera alfabetu); włoscy faszyści z Veneto Fronte Skinheads; czeski portal Revolta.info, który publikuje artykuły gloryfikujące Waffen SS; bojówki czeskich pseudokibiców Radical Boys; portal Beo - słowacka skrajna prawica (nagłówki artykułów: "Historia białej rasy", "Cyganie i Murzyni, ich zezwierzęcenie jest takie same"); kibole RightHools z Rosji.

3. Tegoroczny Marsz jak zwykle poparł na swoich stronach Combat 18, neofaszystowska i terrorystyczna organizacja nawołująca do stosowania przemocy wobec "wrogów rasy". Nie jest żądną tajemnicą w środowiskach nacjonalistycznych, że będą oni brać udział w manifestacji. Poproszono ich jedynie o nie wywieszanie swoich emblematów.

4. Podczas sesji powołanego przez ONZ Komitetu ds. Eliminacji Dyskryminacji Rasowej odbywającej się w marcu 2003 roku w Genewie organizacje Młodzież Wszechpolska i Narodowe Odrodzenie Polski zostały uznane za organizacje skrajnie nacjonalistyczne.

MSWiA zamówiło narzędzia do inwigilacji internetu

Kraj | Tacy są politycy

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju na zlecenie MSWIA pracuje nad narzędziem do cenzurowania Internetu, ujawniania tożsamości ukrywających się w Sieci internautów oraz włamywania się komputerów, przeglądania ich dysków i podsłuchiwania komunikacji. Władze po kilku nieudanych próbach wprowadzenia cenzury Internetu (np. przy okazji ustawy hazardowej) nie zrezygnowały ze swojego planu. Rząd premiera Donalda Tuska postawił na metodę faktów dokonanych. W ramach projektu zamówionego przez MSWiA, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju pracuje nad systemem, który pozwolić ma na totalną inwigilację internautów.

Cele szczegółowe projektu to:

  • opracowanie narzędzi do identyfikacji tożsamości osób popełniających przestępstwa w Sieci, kamuflujących swoją tożsamość przy użyciu serwerów proxy i sieci Tor,
  • opracowanie narzędzi umożliwiających niejawne i zdalne uzyskiwanie dostępu do zapisu na informatycznym nośniku danych, treści przekazów nadawanych i odbieranych oraz ich utrwalanie,
  • opracowanie narzędzi dynamicznego blokowania treści niezgodnych z obowiązującym prawem, publikowanych w sieciach teleinformatycznych.

Kto rządzi w Internecie?

Kraj | Publicystyka | Ruch anarchistyczny | Technika

Niedawno ukazał się ciekawy raport World Internet Project prezentujący użytkowników Internetu. Można na jego podstawie pokusić się o stworzenie obrazu polskiej sieci, a zwłaszcza spróbować odpowiedzieć na pytanie - kto w niej rządzi, kto ma największy wpływ na jej tworzenie i kto publikowanych treści jest najczęstszym odbiorcą.

GDAŃSK: 9 listopada - film "JĄDRO WIECZNOŚCI"

Kraj
2011-11-09 18:00
2011-11-09 20:00

Jeśli chcesz się dowiedzieć co nam da
budowa Elektrowni Atomowej w Polsce
obejrzyj film Michaela Madsena:
„INTO ETERNITY”
„JĄDRO WIECZNOŚCI”
MIEJSCE: Dom Kultury (nad restauracją „Czardasz)
KIEDY: ŚRODA, 9 LISTOPADA godz. 18.00
WSTĘP WOLNY!!!

Warszawa: wiec solidarności z ruchem "Occupy Wall Street"

Kraj | Gospodarka | Protesty
2011-11-11 11:00
2011-11-11 11:45

11.11.11 o godzinie 11.00 zapraszamy wszystkich na wiec solidarności z uczestnikami akcji Occupy Wall Street, która w ponad stu amerykańskich miastach przeistoczyła się w obywatelski ruch Occupy Together, działający także w innych krajach. Wiec będzie miał miejsce w Warszawie, przed gmachem Ambasady Stanów Zjednoczonych w Alejach Ujazdowskich 29/31. Chcemy w ten sposób zaprotestować przeciwko nieuzasadnionym represjom stosowanym wobec uczestników masowych wystąpień obywatelskich.

Chcemy poprzeć ideę walki non-violence, walki pozbawionej jakiejkolwiek przemocy, opartej na zasadach obywatelskiego nieposłuszeństwa, zakładającej przeciwstawianie argumentom siły jedynie argumentu racji, wywodzącej się także z najlepszych tradycji amerykańskich, sięgających czasów Henry’ego Davida Thoreau.

Dziś, gdy do tych tradycji odwołują się Zgromadzenia Powszechne na Liberty Plaza w Nowym Jorku i setkach miast w USA i na świecie, powinniśmy do nich dołączyć. Już przed dwoma tygodniami, uczestnicząc w Marszu Oburzenia zorganizowanym przez Porozumienie 15 Października, w parku obok warszawskiej giełdy wyraziliśmy wolę by stać się zaczątkiem takiego Zgromadzenia Powszechnego także w naszym kraju.

Kolejnym miejscem jego obrad niech będą zatem 11 listopada Aleje Ujazdowskie przed ambasadą USA, gdzie chcemy zaprotestować przeciwko brutalnym i nieuzasadnionym represjom wobec tworzącego się obywatelskiego ruchu przywrócenia należnych wspólnocie praw i wyrazić swoje poparcie dla tych dzielnych i wytrwałych ludzi, którzy w ruchu tym uczestniczą.

A dlaczego właśnie 11 listopada? Bo trudno wyobrazić sobie lepszy termin niż Święto Niepodległości, by przywrócić pojęciu międzyludzkiej solidarności (tej z małej litery) zapomniane znaczenie. Bo przecież „za wolność naszą i waszą”, Pułaski, Kościuszko, te sprawy…

Jest też pewna symetria świąt. 11 listopada to w Stanach Zjednoczonych Dzień Kombatanta. Przykładem na to, w jaki sposób państwa traktują niepotrzebnych już żołnierzy, jest przypadek Scotta Olsena, 24-letniego weterana marines, który odbywał służbę w Iraku. Należy on do organizacji Weterani dla Pokoju, zrzeszającej byłych amerykańskich wojskowych, którzy zdecydowali się wystąpić przeciwko militarystycznej polityce swojego kraju. W USA weterani są otaczani szczególnym szacunkiem, choć państwo często o nich zapomina. Scott, który wyszedł bez szwanku z uczestnictwa w bezsensownej wojnie, na którą wysłało go jego państwo, został poważnie raniony przez policję. Znalazł się w szpitalu w stanie krytycznym – obecnie jego stan jest stabilny, ale jak się okazało doznał poważnego urazu mózgu, ma uszkodzony m. in. ośrodek mowy. Czeka go operacja neurochirurgiczna, a po niej długa, mozolna rehabilitacja.

Faszyzm miewa różne oblicza, a dziś możemy dostrzec paskudne oblicze korporacyjnego faszyzmu. „Faszyści zmieniają koszule”, pisał niegdyś Ryszard Krynicki po jednym z dramatów naszej najnowszej historii. Ten wiersz ma też jednak wymiar uniwersalny. Dziś są to białe koszule – white collars – z bardzo ekskluzywnymi metkami, należące do CEO’s – dyrektorów zarządzających wielkich korporacji, zwłaszcza z sektora finansowego, który ponosi największą odpowiedzialność za wywołanie obecnego światowego kryzysu ekonomicznego. To ci ludzie – pod pretekstem obrony porządku, który zapewnia im władzę i niewyobrażalne zyski – domagają się od polityków tłumienia przemocą protestów społecznych.

To nie jest wewnętrzna sprawa Stanów Zjednoczonych. To sprawa nas wszystkich.

Nie, nie jesteśmy antyamerykańscy. Wręcz przeciwnie. Pamiętajmy, że to w gruncie rzeczy melting pot, wrzący tygiel różnych ras, korzeni etnicznych, kultur, czyli – innymi słowy – skupiają się tam jak w soczewce dobre i złe cechy całej ludzkości.

Postulaty, jakie wysunął ruch Occupy Wall Street – zarówno ekonomiczne, jak i dotyczące respektowania elementarnych zasad demokracji – dotyczą nas wszystkich.

Las Birnam ruszył. Nie spóźnijmy się.

Witajcie! Willkommen! Privet! Welcome!

Kraj | Antyfaszyzm | Protesty | Publicystyka

Opublikowane poniżej oświadczenie antyfaszystowskiej koalicji "Porozumienie 11 listopada" jest sprostowaniem histerycznych głosów ze strony prawicowych mediów, jakoby forma tegorocznych blokad pochodu skrajnej prawicy miała na celu coś więcej, niż solidarny i radykalny sprzeciw wobec publicznych manifestacji ksenofobii i nietolerancji.

Jednocześnie redakcja portalu CIA jasno zaznacza, że nie popiera obchodzenia świąt patriotycznych w żadnej formie, ponieważ są to wydarzenia ściśle związane z legitymizacją struktur władzy i państwa, którym jako anarchiści/-stki się sprzeciwiamy.

„Niemcy jadą rozbić marsz” ogłosiło kilku dziennikarzy wtórując skrajnie prawicowym krzykaczom, którzy regularnie ogłaszają agresję „niemca”, „ruskiego”, „żyda”, „homoterrorystów” i „lewackich ekstremistów”.

Żerując na historycznych resentymentach, zrównano intencje współczesnego niemieckiego ruchu antyfaszystowskiego z intencjami nazistów bądź zaborców. O ile taka retoryka ze strony polskich nacjonalistów i neofaszystów kompletnie nas nie dziwi, o tyle przejęcie jej przez kilku dziennikarzy uważamy za skandaliczne i równoznaczne z auto-dyskredytacją ze strony tych osób. Pozostajemy jednak odporni na opary absurdu i tłumaczymy łopatologicznie raz jeszcze podstawy naszego antyfaszystowskiego dyskursu w kontekście 11 listopada.

Manipulacją jest twierdzenie, jakoby koalicja antyfaszystowska występowała przeciwko ustawowej i prawnej niepodległości kraju. Dzień 11 listopada będzie świętowany w całym kraju w setkach miejsc i na wiele sposobów. Nigdy nie blokowaliśmy, ani nie zamierzamy blokować tych wydarzeń. Natomiast z pełną świadomością blokujemy jedno konkretne! Mianowicie to, które nie jest niczym innym jak demonstracją skrajnie prawicowych, nacjonalistycznych, faszyzujących postaw i idei. Tym wydarzeniem jest tak zwany Marsz Niepodległości, organizowany przez ONR i MW, na który zaproszono też skrajną prawicę z Węgier (Jobbik), Serbii, Ukrainy, Czech... W ten sposób marsz ten, który pod różnymi nazwami odbywa się w W-wie już od wielu lat, urasta do jednego z największych tego typu przemarszy w Europie. W tym kontekście oraz w kontekście nasilających się aktów skrajnie prawicowej przemocy w kraju (Puńsk, Białystok, Jedwabne, Lublin, Krośnica...) opinia międzynarodowa z coraz większym niepokojem śledzi rozwój wydarzeń w naszym kraju.

Ruchy, środowiska i koalicje antyfaszystowskie wspierają się nawzajem w temperowaniu rozwoju skrajnej prawicy na kontynencie. Gdziekolwiek w Europie odbywają się tego typu marsze, lokalne społeczności otrzymują ponadregionalne wsparcie. To żadna tajemnica, a wręcz wspaniała tradycja ruchów antyfaszystowskich. Zarazem, im większe zagrożenie ze strony neofaszystów i nacjonalistów, tym większa i szersza jest mobilizacja społeczna. I tak na przykład 8-tysięczny marsz skrajnej prawicy w Dreźnie mógł zostać sparaliżowany dzięki 20-tysięcznej blokadzie, w której udział wzięło także kilkuset antyfaszystów z Polski, Czech, Słowacji czy Austrii. Jeszcze bardziej międzynarodowe były kilka tygodni temu blokady marszu brytyjskich nacjonalistów i rasistów z English Defence League w Londynie. Z kolei tam gdzie w odpowiednim momencie antyfaszystowska solidarność zawodzi, sytuacja rozwija się tak jak np. obecnie na Węgrzech.

Antyfaszyzm to działalność społeczna, edukacyjna i kulturalna. To także zdecydowane i masowe protesty uliczne. I tak, na wezwanie Porozumienia 11 listopada, antyfaszyści i sympatycy z całej Polski oraz zagranicy, wezmą udział w licznych prezentacjach, wykładach, debatach i wydarzeniach kulturalnych w ramach rozpoczynających się właśnie „Dni Antyfaszyzmu”. Nie ukrywamy, że ruch antyfaszystowski naszych zachodnich sąsiadów jest jednym z najbardziej doświadczonych na świecie. 20 tysięcy osób, które wzięło udział w kolorowych i skutecznych blokadach w Dreźnie świadczy tak o popularności jak i społecznym przełożeniu tego ruchu. Antyfaszyści z Niemiec wezmą więc udział w warszawskich prezentacjach i debatach wokół problemu europejskiej skrajnej prawicy, na które zarówno w ich jak i naszym imieniu serdecznie wszystkich zapraszamy. Antyfaszyści z Niemiec zapewne wesprą też warszawiaków w blokadzie przemarszu ONR, polskich fanów krzyża celtyckiego, „salutu rzymskiego” czy swastyki.

„Chichotem historii” nazwał solidarną postawę antyfaszystów z Niemiec profesor Żaryn, legitymujący od jakiegoś już czasu swoim nazwiskiem poczynania ONR. To świetnie, że pojawiło się w tym kontekście odniesienie historyczne. Było ono wręcz nieuniknione. Nie tylko dlatego, że organizatorzy MN odwołują się bezpośrednio do faszyzujących organizacji z lat 30-ych czy też lubują w symbolice i ideach z tamtych autorytarnych czasów. Taka perspektywa pokazuje doskonale, kto jakie wnioski z historii wyniósł. Podczas, gdy młodzi ludzie w Niemczech (ale i w Polsce) organizują się w ruchu antyfaszystowskim, monitorując i blokując wszelkie próby animowania rasizmu, nacjonalizmu i neofaszyzmu, brygady ONR i Wszechpolacy odświeżają idee i nastroje, godne dziadków naszych przyjaciół z Niemiec. Czy to nie z tej strony dochodzi nas obłędny „rechot historii”?

Antyfaszyzm nie zna granic! Nie damy się zdyskredytować ani faszyzującym krzykaczom z ONR ani lekkomyślnym dziennikarzom zniżającym się do ONR-owskiego poziomu postrzegania świata! Zarówno ‘Porozumienie 11 listopada’, setki organizacji i projektów wokół niego zorganizowanych jak i tysiące Warszawiaków będą dumni, jeżeli faktycznie antyfaszyści z Amsterdamu, Sztokholmu, Paryża, Moskwy, Pragi czy Berlina wesprą naszą blokadę. Może wtedy także liczni zamieszkali w W-wie imigranci, dla których najazd na nasze miasto nacjonalistów wszelkiej maści oznacza dzień pełen niepokoju, odważą się wyjść z nami na ulice? 11 listopada zapraszamy do Warszawy wszystkich, którzy pomogą nam poczuć się tego dnia w naszym mieście bezpiecznie, pomogą zatrzymać skrajnie prawicowe zagrożenie. Zapraszamy wszystkich niezależnie od pochodzenia. Ze względu na historię. Porozumienie 11 listopada mówi wszystkim, którzy nie godzą się na skrajnie prawicowy comeback: Witajcie! Willkommen! Privet! Welcome! Faszyzm nie przejdzie! No pasaran!

Zobacz także:

Patriotyzm podstawą nacjonalizmu | Patriotyzm - przyczyna wojen (Emma Goldman) | Roman Dmowski- hitlerowiec

Wrocław: Czy Centrum Reanimacji Kultury zostanie?

Kraj | Kultura | Miejsca | Ruch anarchistyczny

Kolektyw wrocławskiego Centrum Reanimacji Kultury zastanawia się co szykuje im Urząd Miasta, który planuje przeprowadzić remont budynków w których CRK działa od 11 lat. Pozwolenie na rozpoczęcie prac budowlanych ma być wydane do początku grudnia. Jednocześnie UM nie prowadzi z kolektywem CRK żadnego dialogu dotyczącego przyszłości miejsca po remoncie oraz samego przebiegu prac. Urzędnicy nie odpowiedzieli im na dwa złożone w oficjalnym trybie pisma z prośbą o gwarancję, że miejsce będzie nadal zajmować budynki na dotychczasowych zasadach. Pomimo zapewnień przedstawicieli władz lokalnych uwagi kolektywu nie zostały uwzględnione w złożonym już projekcie remontu. Od kilku tygodni CRK stara się spotkać z urzędnikami odpowiedzialnymi za zarządzanie zasobem komunalnym – jak na razie bezskutecznie.

CRK to istniejąca od 11 lat niezależna i otwarta przestrzeń skupiająca artystów i aktywistów społecznych. Działa bez jakichkolwiek dotacji, zarządzana jest na zasadach demokracji bezpośredniej. Kolektyw CRK sam wyremontował i utrzymuje zajmowane budynki. Dzięki infrastrukturze zapewnianej przez CRK działają różne grupy, nie tylko związane z szeroko rozumianą kulturą, ale także i organizacje społeczne takie jak Akcja Lokatorska, Jedzenie Zamiast Bomb, wrocławska sekcja Związku Syndykalistów Polski. Odbywają się cotygodniowe projekcje filmów społecznie zaangażowanych, dostępny jest warsztat rowerowy, cyklicznie odbywa się Dziad Giełda, na której można zostawić lub zabrać za darmo różne rzeczy. CRK przez lata wspomagało i stanowiło zaplecze dla mnóstwa innych inicjatyw - udostępniając swoje przestrzenie na działalność edukacyjną, antywojenną, ekologiczną.

Marsz Niepodległości na wesoło

Kraj | Antyfaszyzm | Blog | Ironia/Humor | Rasizm/Nacjonalizm

Już za tydzień w Warszawie odbędzie się spęd skrajnej prawicy, zwany Marszem Niepodległości. W przerwie między przygotowaniami do antyfaszystowskich blokad, zapraszamy do zapoznania się z serią antyfaszystowskich memów dla poprawy humoru. Puszczajcie je wgłąb sieci i zapraszajcie na blokady!

Olsztyn: Atak na siedzibę myśliwych

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Olsztyńscy myśliwi nie będą miło wspominać dnia św. Huberta 3 listopada 2011.

W nocy ich siedziba przy ul. Leśnej 8, w której mieści się Polski Związek Łowiecki, restauracja myśliwska Ostoja, Biuro Polowań – Diana, zostały zaatakowane.
Zamki w drzwiach zostały zaklejone, elewacja nowo odnowionego budynku pokryta czerwoną farbą oraz napisami: „mordercy” , „polowania stop”.

Wielki baner reklamujący znajdujący się wewnątrz sklep myśliwski, został doszczętnie zniszczony.

Milicz: Pracownik zginął w zakładach mięsnych

Kraj | Prawa pracownika

Do wypadku w Zakładach Mięsnych "Smolarek" doszło kilka minut po godzinie 6 rano. 22-latek stawił się w pracy na zmianę o godzinie 4 rano. Dwie godziny później jeden z pracowników zakładu znalazł go już nieżywego w maszynie nazywanej popularnie "wilkiem" służącej do mielenia mięsa. Jak mówi radiu komisarz Sławomir Waleński z milickiej policjji ze wstępnych ustaleń wynika, że w chwili wypadku mężczyzna był w pomieszczeniu sam.

Co dokładnie się wydarzyło? Na razie dokładnie nie wiadomo. Na miejscu wciąż pracują prokuratorzy i inspektorzy pracy. Jak dowiedziało się Radio Wrocław mężczyzna prawdopodobnie pochylił się nad maszyną, by ręką popchnąć lub wyciągnąć kawałek mięsa i wtedy wciągnęła go do środka. 22-latek pracował tam od 3 miesięcy.

Ruda Śląska: pokaz filmu "Principle of hate" i dyskusja z aktywistą rosyjskiego ruchu antyfaszystowskiego

Kraj | Antyfaszyzm
2011-11-08 17:00
2011-11-08 19:00

8.11.2011 ADK BERZA - projekcja filmu oraz dyskusja.
"Principle of hate" (2010) - film traktuje o działalność współczesnego ruchu neo-nazistowskiego w Rosji.
Po pokazie odbędzie się dyskusja z aktywistą rosyjskiego ruchu antyfaszystowskiego. Będziemy rozmawiać
o neonazistowskiej przemocy w Rosji oraz o legalnych powiązaniach tego ruchu z partiami politycznymi. W czasie spotkania będzie okazja aby wesprzeć ACK Moskwa oraz zakupić kartkę dla białoruskich więźniów politycznych.

ADK BERZA
Ruda Śląska - Chebzie
ul. Dworcowa 2

SOLIDARNOŚĆ NASZĄ BRONIĄ!

Warszawa: Uroczyste Zasłonięcie Pomnika Romana Dmowskiego

Kraj | Antyfaszyzm
2011-11-09 12:00
2011-11-09 13:00

Festyn, balony, samba, cyrkowcy, przemalowywanie pomnika – przyjdź i baw się z nami!

Na początek dowcip: - Czym pomnik Dmowskiego różni się od słonia? – Tym, że pomnik Dmowskiego można zasłonić, a słonia nie można zapomnikować.

A skoro można zasłonić, to należy to zrobić.
Roman Dmowski nie zasługuje na gloryfikację. Swoją ideologię polityczną oparł na nienawiści, był antysemitą nawołującym do usunięcia Żydów ze społeczeństwa ("Powiedziałem sobie, że najważniejszym mojem zadaniem jest zajęcie się gruntowne kwestią żydowską i doprowadzenie do utrącenia panowania Żydów na świecie", Myśl Narodowa, 1939). Pełnił funkcję honorowego prezesa Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji znanej głównie z awantur ulicznych, niszczenia żydowskich sklepów i napadania na studentów żydowskiego pochodzenia. Kolejne niesławne fakty z biografii Dmowskiego: w czasie antycarskiego powstania 1905 r. schronił się w Królewcu; w okresie walki o niepodległość głosił, że Polacy powinni być lojalni wobec Imperium Rosyjskiego; opiewał włoski faszyzm. Pełniejszy biogram Dmowskiego znajduje się na stronie:

http://11listopada.org/strona/yciorys-naszego-nie-bohateranie-naszego-bo....

Przeciwko postawieniu Dmowskiemu pomnika w Warszawie protestowali m.in. Marek Edelman, jeden z powstańców getta warszawskiego, i prof. Maria Janion, literaturoznawczymi. Mimo to pomnik stanął w 2006 roku. Jest czczony podczas marszy narodowców i neofaszystów odbywających się co roku 11 listopada.

Tak wstydliwą część miasta trzeba przysłonić. Zapraszamy wobec tego na Uroczyste Zasłonięcie Pomnika Romana Dmowskiego, które odbędzie się 9 listopada, w Międzynarodowym Dniu Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem.
Będzie to radosne święto swobody, na którym przygrywać będzie samba, a uczestniczki i uczestnicy za pomocą kredek odpowiedzą na pytanie „jeśli nie pomnik Dmowskiego, to co?”. Zachęcamy do ubrania się kolorowo i do zabrania ze sobą zabawek (piłek, badmintona, kręgli), kredek, flamastrów, ciastek i termosów z gorącą czekoladą.

Na Uroczyste Zasłonięcie Pomnika Dmowskiego zaprasza Żelbeton - queerowo-feministyczny, antyfaszystkowski blok non-violence. W zeszłym roku Żelbeton jako wymoczki włoskowate przejął pod pomnikiem Wartę Niehonorową (więcej w artykule).
Zasłonięcie obywa się w ramach Dni Antyfaszyzmu. Żelbeton wspiera blokadę marszu faszystów.

Środa, 9.11.2011
12:00-13:00
Pl. Na Rozdrożu
(u zbiegu Al. Szucha i Al. Ujazdowskich)

Przepisy ochrony środowiska? Właścicieli ferm zwierząt futerkowych nie dotyczą

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt

87 proc. ferm zwierząt futerkowych w Wielkopolsce nie przestrzega wymagań ochrony środowiska, w 48 proc. ferm działalność hodowlana prowadzona była w obiektach nielegalnie wybudowanych lub użytkowanych, a w 35 proc. niezgodnie z przepisami weterynaryjnymi. Takie są wyniki kontroli ferm zwierząt futerkowych, przeprowadzonych przez właściwe inspekcje na zlecenie NIK.

Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia sprawowanie nadzoru państwowego nad funkcjonowaniem ferm zwierząt futerkowych w województwie wielkopolskim, w latach 2009-2010, głównie z uwagi na jego nieskuteczność. Inspekcje Weterynaryjne nie w pełni wywiązały się z obowiązków określonych przez Głównego Lekarza Weterynarii w zakresie nadzoru nad fermami zwierząt futerkowych. Część z tych obowiązków wykonano nierzetelnie. Sprawowany nadzór był nieskuteczny gdyż nie eliminował nieprawidłowości w funkcjonowaniu ferm. Wykonanie zadań w zakresie kontroli ferm zwierząt futerkowych przez Inspekcję Ochrony Środowiska nie zapewniło respektowania przez te podmioty wymagań ochrony środowiska.

Kanał XML