Ruch anarchistyczny
Izrael: Kolektyw anarchistyczny otworzył wegański bar
Akai47, Nie, 2009-06-21 20:07 Świat | Ruch anarchistycznyDla miłośników wegańskiego jedzenia jest nowy bar wegański w Tel Avivie. Bar nazywa się "Rogatka" i został stworzony przez kolektyw anarchistów. Żołnierze izraelscy nie będą mogli tam jeść. Kolektyw bojkotuje też produkty wyprodukowane na ziemiach okupowanych.
Berlin: Przeciw gentryfikacji!
Vino, Sob, 2009-06-20 22:48 Świat | Ruch anarchistycznyAktualizacja 21.06:
19:00: Wszyscy Polacy już wyszli z aresztu.
16.00: Policja donosi o 102 zatrzymanych osobach, ż czego 99 jest już na wolności. 3 pozostały w areszcie z zarzutami ciężkiego naruszenia porządku publicznego. Organizatorzy w oświadczeniu podziękowali za udział w akcji, stwierdzili, że władze broniły taka zaciekle Tempelhof ze względów politycznych. Wezwali również do solidarności z zatrzymanymi i poinformormowali, że dziś rano kilku aktywistom udało się przedostać na teren lotniska.
11.00: Wedle relacji rozbratowców, poznański anarchista został wypuszczony z aresztu bez zarzutów. W nocy dochodziło do akcji pewpośrednich, m.in. wybicie szyb w banku w dzielnicy Pankow i podpalenie luksusowego Jeepa.
W piątek 20.06 w Berlinie miała miejsce demonstracja będąca zwieńczeniem Dni Akcji przeciw gentryfikacji, mająca polegać na symbolicznym zajęciu nieczynnego lotniska Tempelhof. Zostało ono zamknięte 30 października 2008 decyzją Senatu Miejskiego, a jego teren ma zostać sprzedany prywatnym firmom i przeznaczony pod budowę ogrodzonego, gigantycznego osiedla luksusowych apartamentów. Grupa Squat Tempelhof organizująca demonstrację zażądała przekazania terenu na cele społeczne. Jak piszą w zaproszeniu na demonstracje - "Mamy wiele pomysłów, jak ta ziemia może zostać wykorzystana do celów niekomercyjnych, odzwierciedlających potrzeby społeczności lokalnej. Chcemy decydować o nowym wykorzystaniu terenu dla nas wszystkich".
Wedle relacji prowadzonej przez ekipę poznańskiego Rozbratu demonstracja miała zacząć się o 16, jednak różne grupy zaczęły się gromadzić wcześniej. O 14 na miejscu było już 1500 osób. Policja zapewniająca, że nie będzie działać ofensywnie rozpoczęła aresztowania o 13, zatrzymując grupę klaunów. Demonstracja rozpoczęła się z lekkim poślizgiem, jednak o 16 ludzie rozpoczęli pierwsze próby przejścia przez lotniskowe ogrodzenie. Demonstranci przez dwie godziny usiłowali przedostać się do celu, jednak 1800 funkcjonariuszy dzielnie broniło łąki i pasa startowego. Po 18 rozpoczął się sitting w odpowiedzi na aresztowania. O 18:30 nadeszła informacja o aresztowaniu działacza Federacji Anarchistycznej z Poznania.
O 19 policja otoczyła około 500 osób na pobliskim cmentarzu. Doszło do niewielkich strać. Zablokowani sugerowali stróżom porządku okrzykiem "Haut ab" ("Wypierdalać"), że uniemożliwienie dotarcia na demonstracje i bezpodstawne aresztowania nie są w porządku. O 19:30 miał miejsce incydent z tajniakiem, który podczas aresztowania celował do ludzi z pistoletu. Podczas demonstracji zatrzymano jeszcze głównego organizatora, muzyka z poznańskiej Samba Hałastra i dwie osoby z łódzkiego Czarnego Sztandaru.
Grecja- Kiriakopoulos będzie uwolniony!
Czytelnik CIA, Pią, 2009-06-19 23:51 Świat | Represje | Ruch anarchistycznySprzed kilku dni:
Dzisiaj dostaliśmy dobra wiadomość, że A.Kiriakopoulos razemz z trzema innymi powstańcami przetrzymywanymi przez państwo od grudniowej insurekcji mają zostać zwolnieni z więzienia Koridallos przed następnym poniedziałkiem. Po kampanii solidarnościowej, która zainspirowała dziesiątki ataków, państwo zrezygnowało z areszty prewencyjnego, w którym trzymało więźniów przez ponad 6 miesięcy bez żadnego procesu. Fala akcji przez ostatnie tygodnie pokazuje, że solidarność zrodzona jako dążenie do walki społecznej z państwem może rzeczywiście uwolnić naszych uwięzionych towarzyszy bez kompromisu z naszymi rewolucyjnymi zasadami.
(...) Więc walka trwa.
Solidarnośc jest bronią ludu! (grecki slogan anarchistyczny)
Grecja: Śmiertelny atak na policjanta w Atenach
Czytelnik CIA, Czw, 2009-06-18 12:40 Świat | Ruch anarchistycznyJak poinformowały światowe media, wczoraj wczesnym rankiem zastrzelono funkcjonariusza ateńskiej policji, pilnującego domu jednego ze świadków w procesie członków lewicowej grupy Rewolucyjna Walka Ludowa.
Rzecznik prasowy ateńskiej policji Panagiotis Stathis poinformował, że około godziny 6:20 rano w dzielnicy Patisia trzech uzbrojonych napastników na motorach oddało od 15 do 20 strzałów z broni automatycznej do siedzącego w nieoznakowanym radiowozie funkcjonariusza, zabijając go na miejscu. Policjant, pełniący wartę przed domem żony jednego ze skazanych w procesie Rewolucyjnej Walki Ludowej, zeznającej jako świadek oskarżenia, był uzbrojony, nie zdążył jednak nawet sięgnąć po służbową broń.
Do czasu rozwiązania grupy w roku 1995, Rewolucyjna Walka Ludowa dokonała, podczas dwudziestu lat istnienia, przeszło 30 ataków bombowych, głównie na amerykańskie przedstawicielstwa dyplomatyczne i instytucje finansowe. Wysadzono w powietrze, między innymi, rezydencję ambasadora USA, kilka z należących do ambasady pojazdów, jak również siedziby kilku amerykańskich banków i korporacji. Grupa była także oskarżana o zabójstwo policjanta i jednego z prokuratorów Sądu Najwyższego.
Prokuratura odmawia wszczęcia śledztwa przeciwko policji
Czytelnik CIA, Czw, 2009-06-18 12:20 Kraj | Ruch anarchistycznyProkurator Prokuratury Rejonowej Stare Miasto Przemysław Wojtkowski, odmówił wszczęcia śledztwa przeciwko funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu w sprawie o przekroczenie uprawnień podczas brutalnej interwencji na Auli UAM w styczniu b.r.
Przypomnijmy 14 stycznia 2009 r. działacze poznańskiej Federacji Anarchistycznej przeprowadzili akcję solidarnościową z narodem palestyńskim, domagając się natychmiastowego przerwania przez Izrael trwającego wówczas ostrzału Strefy Gazy. Podczas przemówienia Ambasadora Izraela w Polsce kilkoro działaczy i działaczek wystąpiło z transparentem: "Dość rzezi w Gazie". Demonstrujący najpierw zostali zaatakowani przez skrajnie prawicowego dziennikarza izraelskiego, a następnie trzech z nich brutalnie zatrzymali funkcjonariusze policji.
Prokurator w postanowieniu o odmowie wszczęcia śledztwa przeciwko policjantom, stwierdził że ich zachowanie "nie wyczerpało znamion czynu zabronionego". Prokuratura skupiła się tylko na ocenie zasadności interwencji policji i stwierdziła, że funkcjonariusze, zgodnie z art. 244 par. 1 k.p.k, mają prawo zatrzymać osobę podejrzaną o popełnienie przestępstwa, a tak było w tym wypadku.
Awakening 7 i Polonia Aktywna o skłotujących ziemię, o edukacji i procesie Bolońskim
Czytelnik CIA, Wto, 2009-06-16 01:48 Ruch anarchistycznyDzisiejszy Awakening głównie o skłotujących ziemię głownie w Ameryce południowej(Brazylia, Paragwaj, Peru, Chiapas etc.) Kolejnym głównym tematem będzie walka o dostępną i wolną edukację dla wszystkich, czyli o procesie Bolońskim, studenckich protestach itp.
W "Poloni Aktywnej" po za tematami wymienionymi wyżej jak zwykle ważne i pozytywne wiadomości,a na zakończenie kontynuacja książki "anarchia w obrazkach" o historii ruchu.
Jeśli chcesz przedstawić nam to co robisz(organizację,swój skłot, co Ci leży na sercu itp. )skontaktuj się, przyślij nam materiał(najlepiej audio)lub jeszcze lepiej umów się na skypa lub zadzwoń do studia. Do usłyszenia
Radio patapoe jest zarówno internetowe jak i w eterze. Normalne fale mają zasięg lokalny, a przez internet można nas słuchać na całym świecie. Jesteśmy radiem pirackim. Słuchają je głównie skłotersi, studenci, lecz także starsi ludzie , po których raczej bym się nie spodziewał. Ogólnie staramy się by było jak najbardziej zróżnicowane.
Akcja anarcho-feministek podczas Konferencji Ruchu Anarchistycznego
Vino, Sob, 2009-06-13 18:34 Świat | Dyskryminacja | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty | Ruch anarchistycznyGrupa anarcho-feministek zakłóciła w sobotę 6 czerwca konferencję ruchu anarchistycznego w Londynie. Twierdzą, że ich interwencja jest związana z problemem seksizmu zarówno w społeczeństwie kapitalistycznym jak też w ruchu anarchistycznym. Wyświetliły przed zgromadzonymi krótki film na ten temat. Na stronie internetowej No Pretence zamieściły oświadczenie w związku z akcją.
W przedstawionym filmie pada zarzut (czyniony zresztą jeszcze przed konferencją), że ulotka z konferencji nie jest "płciowo neutralna", ponieważ widnieje na niej kobieta. Dalej widzimy zestawienia urywków filmowych, na których widać jedynie przemawiających mężczyzn - zarówno po stronie "państwowej" jak też "anarchistycznej" - z podpisem "Patrzcie, kto przemawia". Zarówno państwo, jak też ruch anarchistyczny, w myśl prezentacji, bazuje na pracy kobiet - zestawienie zdjęć kucharek i dziewczyn przygotowujących jedzenie na Food not Bombs. Potem wśród nieodpowiednich tekstów pojawia się "Masz śliczny uśmiech" i plakat zrobiony przez Class War na walentynki z dopiskiem "Anarcho-speed dating".
Film wyświetlony podczas akcji:
Grecja: Anarchiści walczą z faszystami, by uwolnić przestrzeń publiczną
Akai47, Sob, 2009-06-13 02:00 Świat | Rasizm/Nacjonalizm | Ruch anarchistycznyWe wtorek 6 czerwca ateńscy anarchiści, działający solidarnie z imigrantami z dzielnicy Agios Panteleimonas terroryzowanymi przez bojówki neonazistowskiej organizacji Złoty Świt, usiłowali uwolnić plac zabaw od blokady postawionej tam przez neonazistów. Neonaziści zablokowali park, zamknęli wejście na kłódkę i ogłosili go strefą tylko dla białych. Anarchiści usunęli ustawione przez nazistów barykady, jednak zostali zaatakowani przez neonazistów. Atak został szybko odparty, wtedy jednak z pomocą faszystom przybył oddział specjalny policji. 5 anarchistów zostało zatrzymanych.
Wkrótce po zakończeniu starć jeden z lokalnych mieszkańców, przeciwstawiający się terrorowi neonazistów poszedł wraz z synem do parku , gdzie został zaatakowany przez neonazistów. Policjanci obserwowali atak jednak nie reagowali. Potem policja zatrzymała ofiarę ataku i przewieźli go na komendę. Jego prawnik, znana aktywistka na rzecz praw człowieka, została obrzucona jajami przez neonazistów przed komendą. Neonaziści także zagrozili jej utratą życia.
Film z demonstracji w obronie Rozbratu
Vino, Sob, 2009-06-13 01:28 Kraj | Ruch anarchistyczny
9 Maja w Poznaniu odbyła się demonstracja "Rozbrat zostaje - odzyskujemy miasto". Wzięło w niej odział około 1-1,5 tys. osób, w tym szereg organizacji i grup, takich jak: Federacja Anarchistyczna, Inicjatywa Pracownicza, Teatr Ósmego Dnia, Stowarzyszenie „My, Poznaniacy”, Stowarzyszenie Ekologiczne Marlewo, Lewicowa Alternatywa, Stowarzyszenie Pomocy Eksmisyjnej, Zieloni 2004, Sierpień '80, Krytyka Polityczna, kilkudziesięcioosobowa grupa Samby "Rytmy Oporu" z Gdańska, Warszawy, Krakowa i Poznania, przedstawiciele berlińskich środowisk autonomicznych, przedstawiciele polskich i zagranicznych skłotów.
W trakcie demonstracji przemówiło wielu sympatyków skłotu Rozbrat akcentując konieczność istnienia takiego miejsca w Poznaniu, jego ważność w kontekście kulturowym, społecznym i politycznym. Zaznaczono także, ze protest nie odbywa się wyłącznie w obronie skłotu, ale także przeciwko bezmyślnej polityce miasta w zakresie przestrzeni publicznych i kwestii mieszkaniowych. Każde przemówienie kończyło się werblami i skandowanym "Rozbrat zostaje!".
Nowe publikacje w Trojce
Vino, Pią, 2009-06-12 22:39 Kraj | Kultura | Ruch anarchistycznyNakładem Oficyny Trojka w ramach serii historycznej ukazały się dwie nowe publikacje: "Bakunin i Marks. Anatomia sporu w I Międzynarodówce" Mariusza Olszewskiego oraz "Ruch Społeczeństwa Alternatywnego 1983-1991" - zbiór publikacji i dokumentów poświęconych RSA. Poniżej krótkie opisy rzeczonych pozycji:
Mariusz Olszewski "Bakunin i Marks. Anatomia sporu w I Międzynarodówce"
Międzynarodowe Stowarzyszenie Robotników założone 28 września 1864 roku w Londynie odegrało ogromną rolę w formowaniu się międzynarodowego ruchu robotniczego. Poza realizacją celów praktycznych takich jak: koordynacja działalności organizacji robotniczych z różnych krajów świata, pomoc dla strajkujących i walczących o prawa robotnicze, Międzynarodówka stała się ważnym forum, na którym starły się koncepcje i strategie ruchów rewolucyjnych uformowane po klęsce Wiosny Ludów 1848 r.
Najbardziej znanym konfliktem w jej łonie, który był również najważniejszą przyczyną jej upadku, było starcie Karola Marksa i Michała Bakunina. Spór ten, mimo że w dużej mierze niezwykle personalny, dotyczył kwestii zasadniczych, takich jak: stosunek do władzy, strategia walki, sposób organizacji ruchu społecznego.
6 numer pisma "Fire to the Prisons"
Vino, Pią, 2009-06-12 01:06 Ruch anarchistycznyUkazał się 6 numer kwartalnika "Fire to the Prisons" (Ogień Więzieniom), na którego łamach po raz kolejny otrzymujemy sporą dawkę anarcho-insurekcjonistycznych tekstów. Do tego do relacje i kalendaria dotyczące różnego rodzaju akcji bezpośrednich na całym świecie wymierzonych w państwo i kapitał.
W niniejszym numerze teksty o strachu jako broni wymierzonej w tych, którzy odważają się przeciwstawić; akcjach przeciw NATO w Strasburgu i przeciw G20 w Londynie; O froncie wyzwolenia Ziemi i zwierząt z Meksyku; O Lovelle Mixon, który zabił 4 policjantów w Oakland po czym sam zginął + tekst "Solidarność z wszystkimi zabójcami gliniarzy"; O represjach w Oakland, które spotkały ludzi protestujących przeciw zamordowaniu przez policję Oscara Granta; o anarchistach homoseksualistach z grupy Bash Back; artykuł o wojnie społecznej.
Do tego najnowsze informacje o więźniach politycznych i ich sprawach. Następnie kalendarium więziennego oporu. Na koniec artykuł poświęcony pamięci Mauricio Moralesa, anarchisty z Chile, który zginął w wyniku eksplozji bomby, którą przewoził w plecaku.
Londyn: 300 osób na konferencji ruchu anarchistycznego
Vino, Wto, 2009-06-09 00:45 Świat | Ruch anarchistycznyOkoło 300 osób uczestniczyło w konferencji o ruchu anarchistycznym w Londynie w dniach 6-7 czerwca. Dyskutowano w dużej mierze na temat marginalizacji ruchu i strategii, którą należy przyjąć na najbliższe lata. Wedle relacji z brytyjskich indymediów, "dyskusje były ciekawe, wyzwoliły zbiorowe przebudzenie i wspólne poczucie celu. Wydaje się, że idee anarchistyczne mogą stać się popularną i żywotną siłą w społeczeństwie i jeśli chcemy posunąć się do przodu, musimy zmieniać i rozwijać siebie, nasze nastawienie i sposób, w jaki robimy różne rzeczy." Latem ma ukazać się oficjalne sprawozdanie z konferencji.
Olsztyn: Blokowanie lokali wyborczych
Czytelnik CIA, Nie, 2009-06-07 15:11 Kraj | Protesty | Ruch anarchistyczny | WyboryDziś 7.06 aktywiści zakłócili działanie czterech lokali wyborczych na ternie Olsztyna, lokale zostały otwarte ze znacznym opóźnieniem.
Bojkotuj wybory!
AlterKino.org: Anarchistki
Tomasso, Nie, 2009-06-07 12:23 Świat | Dyskryminacja | Militaryzm | Prawa kobiet/Feminizm | Protesty | Ruch anarchistyczny Kiedy w roku 1936 wybuchła hiszpańska wojna domowa, a wraz z nią Rewolucja Anarchistyczna, Maria, młoda zakonnica (grana przez Ariadne Gil) obawiając się prześladowań ze strony rewolucjonistów przypadkowo ucieka do miejscowego domu uciech. Tam zostaje zmuszona do prostytucji w zamian za schronienie. Jak na ironię ów burdel został zamknięty przez aktywistki anarchistyczne, walczące o wyzwolenie kobiet. Te zaskarbiwszy sobie zaufanie młodej zakonnicy przygarnęły ją pod swoje skrzydła i objawiając jej tajniki idei wolnościowych, towarzyszą jej w podróży przez ogarniętą wojną Hiszpanię.
Film ten wiernie oddaje klimat hiszpańskiej wojny domowej, pokazując determinacje walki o wolność w zestawieniu z okrucieństwem wojny.
Rok 1989
Czytelnik CIA, Wto, 2009-06-02 21:02 Publicystyka | Ruch anarchistyczny Tekst nie jest analizą historyczną, ani chronologicznym zapisem wypadków. Zupełnie spontanicznie próbowałem wydobyć ze wspomnieni okres, o którym mówi się tyle w oficjalnych mediach.
Zmagałem się z ogromną ilością informacji, faktów, a przede wszystkim chyba własnych emocji. Dla mnie ten okres, to czas nawiązania wielu pięknych przyjaźni, czas rewolty w głowach i na ulicach... A tak po prostu chciałem Wam opowiedzieć kilka historyjek z czasu kiedy powstawał ruch anarchistyczny w Warszawie. Wiem, że pominąłem wielu przyjaciół z tego okresu i prawie nic nie napisałem o działaniach w Polsce. Mam nadzieję, że kiedyś uda się obszernie i wyczerpująco opisać ten czas... Salut dla Darka Misiuny, Staszka Biegi, Anki Niedźwiedzkiej, Kurzego,Rafała Górskiego, Janego i Cezarego Waluszków, Gala, Kielesiaka, Bartka Sawickiego, Jarka Urbańskiego i Jaremy Dubiela...
Miałem poczucie że się wreszcie ruszyło. Wyczuwało się zmianę, większość bierna i zniechęcona ale wielu totalnie wściekłych. Durny spektakl pustych słów i gestów bez znaczenia rwał się na naszych oczach. Nawet najgłupszy ORMO-wiec czuł się nieswojo. Lata panowania junty ślepego generała odchodziły do historii... Coś jednak było nie tak... W telewizji zarządzanej przez Jerzego Urbana znienawidzonego cynicznego sługusa reżimu, miss opozycji ogłasza z rozbrajającą pewnością "dzisiaj w Polsce skończył się komunizm" Jak to? Już po wszystkim? I widzisz szaro bure manekiny w nowej roli dopiero się jej uczą .Teraz bełkoczą o demokracji i pluralizmie. Ohyda. Coś ci nie gra? Zadymiarz jesteś i już... O czym tu mówić...Są granice których przekroczyć nie możecie!
Bohaterowie naszego dziecięcego oporu mkną w czarnych limuzynach po Krakowskim Przedmieściu.(Nie wysiedli z nich zresztą do dzisiaj) Mury pokryte plakatami Wałęsy z ludźmi tzw. Komitetu Obywatelskiego. Każdy kandydat dostaje za friko po jednym Wałęsie do boku. Wąsate bollywoodzkie bóstwo-symbol ma uwiarygodnić nieznane trolle z podziemia. Sweterek w serek i uśmiech po pachy. Nadchodzimy, teraz MY! Chwyt propagandy wyborczej na miarę umysłu wytresowanego w RRL-u. Odpowiedzią warszawskiej Pomarańczowej Alternatywy jest plakat Wałęsy z Wałęsą... u boku.Zaklejamy propagandę Komitetu Obywatelskiego i robi się weselej... nie wszystko stracone.
W parku saskim kwitną kasztany, chodzimy tam spiskować. Obok przy placu Zwycięstwa (Piłsudskiego)
w sztabie K.O. pierwsze przekręty w "nareszcie wolnej, nareszcie naszej" robią chłopaki z późniejszego UOP. Pod osłoną nocy całymi ryzami podpierdalają papier...i chuj z tym i tak był za kasę CIA. My knujemy na potęgę. Nie ma dnia bez spotkań, dyskusji, kolportażu lub akcji ulicznej. Ukrywamy się w parkach, czasem w zakamarkach uniwersytetu, a niekiedy Tomek ciągnie nas do ulubionej winiarni Mariwil, przy placu Teatralnym. Tomek ,drukarz podziemnej prasy, czując totalny polityczny przekręt, pije. Do śmierci nie pogodzi się z oszustwem dokonanym w 89.
Spiskowanie mamy we krwi, działamy razem od 88, wiosenne strajki w hucie ,stoczni i solidarnościowy na UW ułatwiły spotkanie. Piotrek (w stanie wojennym założył z kolegami Uczniowski Front Odmowy o którym
mówiła Wolna Europa, a SB bezskutecznie tropiło), kolportuje A-capelle pismo ruchu Wolność i Pokój. Adam jątrzy na wydziale historii UW i uczestniczy od lat w opozycyjnych manifestacjach, ja nie jestem w stanie dojść do szkoły, chyba że mam ze sobą ulotki do rozrzucenia... dzieci stanu wojennego...
Dzięki inicjatywie ludzi z Gdańska zawiązuje się Międzymiastówka Anarchistyczna, w Warszawie umawiamy się z Piotrkiem, jest lipiec 88. Międzymiastówka jako sieć wymiany pozytywnej pozwala określić się naszej grupie ideowo, wiemy już ze to czarny sztandar będziemy nosić na manifestacjach. Na razie jednak nawiązujemy kontakty i jak w gorączce wchodzimy we wszystkie inicjatywy przeciw Komunie. Współpracujemy z tworzącą się PPS i ludźmi z WIP-u. Na wiosnę 88 w Warszawie na ulicach pojawia się Pomarańczowa Alternatywa. Hapeningi PA emanują anarchistyczną świeżością i są niebywale popularne wśród młodzieży i... służb mundurowych. Na akcjach pojawia się do kilku tysięcy uczestników. Bardzo szybko orientujemy się że gliniarz może stać się surrealistycznym dziełem sztuki , a my krasnoludkami, szarzyzna schyłkowej komuny zmienia się w kiczowatą dekorację, a my z radością zaczynamy po niej bazgrolić... Adam uczestniczy w pisaniu tekstów ulotek i planowaniu akcji. Wszyscy kolektywnie przykładamy się do realizacji pomysłów i... kolekcjonujemy zatrzymania.
Na spotkaniach pojawiają się nowe twarze, myślimy o własnej drukarni,szykujemy tez grupy oporu na demonstracje. Rozgorączkowani,w ramach solidarności wieziemy z Adamem petardy na zadymę do Gdańska. W grudniu pojawiamy się na zjeździe MA w Gdańsku. Przybywa kilkadziesiąt osób z całej polski, nawiązują się przyjaźnie na długie lata. Niestety po kilku godzinach dom otacza ZOMO, a do środka bez zaproszenia wpadają antyterroryści, i... pani w czerwonym kapeluszu która rozwiązuje "nielegalne" zgromadzenie.
Jednego można być pewnym od teraz ruch jest ogólnopolski. W Homku piśmie RSA pojawiają się adresy kontaktowe. Po przyjeździe z wypiekami na twarzy opowiadam wszystko Hudej, Tymkowi i Obiadowi.
Elity szykują okrągły stół, obwąchują się i wala wódę dla zabicia moralniaka. 13 grudnia w czasie hapenigu pod uniwerkiem ZOMO atakuje, drutują na kilka miesięcy Jasia Tomasiewicza "ulotkę" pierwszego kolportera który zorganizował stoisko z bibułą na terenie UW. Kamieniami rzucanymi z rusztowań przy bramie UW odpychamy ZOMO od uniwersytetu. Mówią o nas zadymiarze, niekonstruktywna opozycja my o nich z czułością -zdrajcy. Nie chcemy porozumienia z komuchami i mamy w dupie racjonalne przesłanki... Chcemy wolności i samoorganizującego się suwerennego społeczeństwa. Pojawia się okrzyk "władza precz". W marcu na studenckiej akcji w rocznice marca 68 spotykamy Salwę i Maćka, stoją z wielkim czarno-czerwonym transparentem RSA. Zostajemy przyjaciółmi. Tego dnia ludzie z KPN-U krzyczą "RSA", a my w rewanżu skandujemy "KPN". Dochodzimy do Kopernika, ZOMO już czeka, rwiemy płyty chodnikowe... Jest ciepły wieczór. Wiele dyskutujemy i szperamy w bibliotekach za książkami o anarchizmie, niewiele tego jest, czytamy więc i kolportujemy wydawnictwa drugiego obiegu.
Jest bardzo kotrkulturowo i punkowo gdzieś na koncertach poznajemy Rauka wydającego fanzin CIACH i Pietie z QUQURYKU. Pierwszego maja w Warszawie rusza z Żoliborza kilkudziesięciotysięczny pochód Solidarności, jest legalny. Salwa z Maćkiem kolportują ulotki nowo powstałej grupy anarchistycznej - Komuny Otwock. My szykujemy niespodziankę... Dzień wcześniej z Adamem zbieraliśmy śróby na tramwajowych torowiskach. Koniec legalnej chucpy, która raziła przedwyborczą propagandą. Wszyscy którym nie po drodze z koncesjonowaną opozycją ruszają pod gmach KC PZPR. Marsz zostaje zatrzymany na Nowym Świecie. Śruby i petardy idą w ruch, milicja ucieka... Niestety potem jak zawsze zwarte odziały i gaz. 23 maja sąd nie godzi się na rejestracje NZS, studenckiego związku. Spontaniczna demonstracja zostaje rozbita przez milicję ,jest wielu aresztowanych. W tym samym czasie w Chinach na placu Tienanmen odbywa się wielki protest. Studenci pekińskich uczelni żądają demokracji. W napięciu śledzimy informacje dochodzące z Chin i w pełni utożsamiamy się z protestującymi. W tej chwili są takimi samymi towarzyszami jak ci z Gdańska, Krakowa i innych polskich miast. Po ogłoszeniu przez władze chińskie stanu wyjątkowego w kilku (anarchiści i pps-owcy )idziemy pod ambasadę Chin, rozwijamy transparent i lądujemy w budzie milicyjnej... Wolne Chiny! To hasło będziemy wykrzykiwać co roku ... do dzisiaj... Tego dnia zapada decyzja o strajku na UW. Wywieszamy obok bramy czarną flagę z "A" w kółku.
Uniwerek znalazł się w rekach grupy radykalnych studentów, licealistów na wagarach i załogi pankowej ze starówki z psem. Opanowaliśmy wszystkie wydziały, jedni nocowali na prawie inni pili na polonistyce a w nogę graliśmy przed biblioteką. Jednak pod kasztanami obok BUW-u spało się najlepiej. Mieliśmy kuchnie polową i opaski. Nocą budziły się u niektórych paranoje ,widzieli zomo skradające się pod bramy. Odbyły się też zawody w rzucie mołotowem. W całym kraju strajkowało kilkadziesiąt uczelni... Zbliżały się wybory więc politbiuro Solidarności naciskało na komitet strajkowy. Obiecywali...Jazgot pseudowyborów zagłuszył zadania studentów. Przegrali. Nie mieliśmy czasu na smutne refleksje. Sypaliśmy ulotki, niekoniecznie swoje ale dotyczące bojkotu wyborów. 4 czerwca na Tienanmen studentów chiśskich ,naszych przyjaciół rozjechały czołgi, było tysiące zabitych... W Polsce wygrała ponoć Solidarność... Nie sposób było tego nie zauważyć i nie poczuć odrobiny satysfakcji z upokorzenia komunistów.
Nie umówieni pojawiamy się pod ambasada Chin. Na chodniku malujemy hasła protestujących na Tienanmen, zebrało się ok 200 osób, rozpoczynamy WIEC. Anka z wip-u i my z MA postanawiamy zostać i rozpocząć głodówkę. Zgłosiło się kilkanaście osób, inne pojechały po śpiwory, koce i wodę. W ciągu pięciu dni głodówki przez nasz mały Tienanmen przewinęło się tysiące osób. Trzeciego dnia przyjechał do nas dziennikarz Wojciech Giełżynski który widział masakrę, na spotkaniu w dużym namiocie opowiadając, płakał. W głodówce brali udział ludzie z MA, WIP, PPS-RD, SOLIDARNOSCI MLODYCH. Przeżyliśmy pięć dni prawdziwej solidarności...
Na tym opowieść o roku 89 nie powinna się kończyć. 89 dla radykałów, a anarchistów w szczególności był gorący. W czerwcu demonstracje i zamieszki przeciw kandydaturze Jaruzelskiego na prezydenta. Lato protestów. Jesień pierwsze samodzielne duże wystąpienia anarchistyczne. Solidarni z Rumunami i Litwinami zmagającymi się z dyktaturą w swoich krajach. Akcje sowieci do domu! A potem ... 20 lat działań pod czarnym i czarno-czerwonym sztandarem.
Adam widziany był na demonstracji pierwszomajowej, Piotrek nawiedził ostatnio skłot na elbląskiej, chyba pamięta... Ja tymczasowo emigrant, cztery dni uczestniczyłem w akcjach przeciwko Nato w Strasburgu. Nie wiem co się skończyło w 1989 , ale wiem że wiele się zaczęło... do zobaczenia w Krakowie 4 czerwca.
Owca
Zdjęcia: Frączek, Czechowicz, Salwa (1988-89)
https://cia.media.pl/gdy_anarchisci_walczyli_z_prawdziwa_komuna_gdzie_byl... https://cia.media.pl/stan_wojenny_i_prawicowi_poplecznicy_jaruzelskiego