Niemcy: Policjanci członkami Ku-Klux-Klanu

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Wyszło to na jaw w trakcie przesłuchań komisji śledczej Bundestagu w sprawie zbrodni dokonanych przez wschodnioniemieckich neonazistów.

Dochodzenie w sprawie dwóch policjantów będących członkami ruchu rasistowskiego "było prowadzone" od 2004 roku. Wydział wewnętrzny niemieckiej policji wiedział o tym jednak wiadomość o fakcie nie przedostała się do wiadomości publicznej więc policjanci żyli sobie spokojnie.

Przynależność do sekcji Europejskich Białych Rycerzy "skończyła się" naganą. Obydwaj policjanci uczestniczyli w rytuałach Klanu. Jedna z domniemanych ofiar Narodowo-Socjalistycznego Podziemia była podwładną jednego z dwóch członków KKK. To również nie przeszkadzało policji.

Czy byli powiązani z terrorystami z Zwickau? Na razie nie wiadomo.

Egipt: Nowe - stare władze i czkawka lewicowych kolaborantów

Świat | Militaryzm | Tacy są politycy

Nowy prezydent Egiptu, Mohammed Mursi z Bractwa Muzułmańskiego, wspierany przez trockistowskich Rewolucyjnych Socjalistów powiązanych z Socialist Workers Party mianował nowe władze. Przykład? Członek rady wojskowej Mubaraka, Hussein Tantawi został mianowany Ministrem Obrony.

Trockiści nawoływali do popierania Bractwa Muzułmańskiego jako rewolucyjnej siły mającej za zadanie utrzymanie faszystowskiego stronnictwa Mubaraka z dala od władzy. Wiele wskazuje na to, że czeka ich czkawka. Nie po raz pierwszy. Egipscy trockiści byli już prześladowani przez islamistów, którzy podobnie jak anarchistów sprzedawali ich władzom. Później postanowili poprzeć "rewolucyjną awangardę proletariatu" żeby ta nadała wiele stołków starym aparatczykom.

Radzimy śledzić rozwój wydarzeń w Egipcie i obserwować jak rozwija się "nowoczesne demokratyczne państwo dla wszystkich Egipcjan, muzułmanów i chrześcijan".

Winsconsin: Atak terrorystyczny na świątynię sikhów

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Wczoraj doszło do brutalnego ataku terrorystycznego na świątynię sikhów w miejscowości Oak Creek w Winsconsin. Zamachowiec zabił sześć osób oraz ranił trzy inne.

Sikhowie ze względu na swój wygląd (długie brody i turban) często są obiektami ataków białych rasistów oraz grup antymuzułmańskich gdyż są myleni z "terrorystami-arabami". Tak było i tym razem. Zamachowiec miał na ramieniu wytatuowane liczby 9/11 - co symbolizuje datę zamachu terrorystycznego na Nowy Jork i Waszyngton.

Jak widać na zdjęciu opublikowanym w sieci zamachowiec był powiązany ze środowiskami neonazistowskimi. Krzyż celtycki to symbol supremacji białej rasy. Liczba 14 to nawiązanie do Davida Lane'a, w tle widać flagę na której prawdopodobnie znajduje się swastyka.

Poznań: Komornik odstąpił od eksmisji matki z dzieckiem dzięki obecności aktywistów

Kraj | Lokatorzy

Dziś na godzinę 12 zaplanowana była eksmisja matki z dwójką dzieci mierszkających na ulicy Gnieźnieńskiej. Na miejsce dotarli przedstawiciele Federacji Anarchistycznej i Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów oraz rodzina eksmitowanej w sile łącznie ok. 20 osób. Przybyły również media. Obecne były także pracownice MOPR-u. Komornik odstąpił od eksmisji do połowy października.

Pustostan na Gnieźnieńskiej Sylwia zajęła w 2007 roku. Wcześniej starała się o mieszkanie socjalne, ale jej nie przyznano. Pomimo usilnych prób, urzędnicy nie pozwolili jej legalnie wynająć zajmowanego dziś mieszkania. Wszystkie płatności czynszowe, a w zasadzie opłata za nielegalne użytkowanie lokalu („karny czynsz”) były przez lokatorkę uiszczane. W tym roku Sylwia złożyła sprawę o przyznanie lokalu socjalnego. Wygrała w pierwszej instancji. Wyrok jest nieprawomocny i dla ZKZL-u nie było to powodem, aby wstrzymać eksmisje, która została zasądzona w 2008 roku.

Wrocław: Faszystowski tramwaj

Kraj | Ironia/Humor | Rasizm/Nacjonalizm | Transport

Symbole faszystowskie i emblematy partyjne Narodowego Odrodzenia Polski zawisły w tramwaju należącym do Miejskiego Przedsiębiorstwa komunikacji we Wrocławiu. Wynajęcie tramwaju i godzinna agitka przez megafon oraz na przystankach połączona z, tu cytat "wyjaśnieniem prostego faktu, iż każdy, kto nie jest z nami - ten jest przeciwko Polsce" kosztowało 250 złotych.

Rzecznik prasowy MPK powiedział, iż instytucja nie wiedziała kto chce wynająć tramwaj. Usprawiedliwia się, że wynajmu dokonała kobieta pod przykrywką wycieczki krajoznawczej. Pomimo tego co działo się w tramwaju nie doszło do żadnej reakcji ze strony maszynisty.

Zarząd przedsiębiorstwa przyznaje się, iż ponosi winę za zajście. Na przyszłość radzimy jednak zdecydowanej reakcji na polityczne ekscesy.

Polscy nacjonaliści bronią antypolskiej partii NPD

Antyfaszyzm | Rasizm/Nacjonalizm

Antypolski plakat NPD Jak informowały media przed kilkoma dniami niemiecka wioślarka Nadja Drygalla dobrowolnie opuściła wioskę olimpijską w Londynie ponieważ okazało się, jej chłopak jest członkiem skrajnie prawicowego, neonazistowskiego ugrupowania. Tymczasem w jej obronie oraz znanej także z antypolskich kampanii partii NPD stanęli redaktorzy portalu Nacjonalista.

"Jest to nacjonalistyczna partia polityczna działająca legalnie na terenie RFN". - czytamy na portalu. Redakcja zadaje pytanie: "Czyżby chodziło o jej aparycję, zdecydowanie „zbyt białą” i zbyt nordycką, nie pasującą do igrzysk rozgrywanych w multikulturowej oazie szczęśliwości, zwanej dżunglą londyńską,"

Tymczasem działacze niemieckiego wioślarstwa rozmawiali z Drygallą, która w rozmowie potwierdziła swoje przywiązanie do olimpijskich wartości, jednak mimo wszystko zdecydowała się dobrowolnie na opuszczenie wioski olimpijskiej, żeby nie być ciężarem dla drużyny.

Wielka Brytania: Nowe prawa broniąjace lokatorów przed eksmisją

W Wielkiej Brytanii zatwierdzono nowe prawo, broniące lokatorów mieszkań komunalnych. Urzędnicy, zanim przekażą sprawę o eksmisję do sądu, są teraz zobowiązani do podjęcia szeregu kroków, mających na celu polubowne rozwiązanie problemu. Wynajmujący nabyli także prawo do ostatecznego uregulowania długu, nawet po wydaniu przez sąd wyroku eksmisji.

Białystok: Pijani neofaszyści zaatakowali lokal

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

 To nie jest jeden kastet ;-) Znowu w okolicach Białegostoku neofaszystowscy bojówkarze napadli na gości lokalu. Tym razem w Narwi. W nocy z soboty na niedzielę kilkanaście osób zaczęło demolować lokal i pobiło cztery osoby z czego jedna trafiła do szpitala.

Na miejsce przybyła policja z którą doszło do krótkiego spięcia, po czym sześciu bojówkarzy zostało zatrzymanych. Wśród nich są m.in. Mateusz P., gniazdowy Jagiellonii, młodszy brat Dragona - nieformalnego lidera skrajnie prawicowej grupy działającej na trybunach stadionu przy Słonecznej, oraz Karol P, należący do rodziny, której członkowie byli zatrzymywani w sprawie tegorocznej napaści na Pub Fiction w Białymstoku i ubiegłorocznej napaści z maczetami na ulicy Suraskiej.

W bagażniku jednego z napastników były maczety, noże, siekiera, młotek oraz kominiarka, a także... worek z plastikowymi nakrętkami od butelek (skrajna prawica lubi się chwalić, że bierze udział w zbieraniu nakrętek na cele charytatywne).

Warszawa: Policja dokonała dwóch eksmisji. Jedna osoba zatrzymana

Kraj | Dyskryminacja | Lokatorzy | Represje

Aktualizacja 14:00: "Zatrzymany podczas wczorajszej blokady eksmisji tow. Marcin właśnie został zwolniony z aresztu, w którym spędził 27 godzin. W tym czasie padł ofiarą zastraszania ze strony policjantów, ich niewybrednych homofobicznych komentarzy - min "normalnego to przynajmniej pobijesz i już, a takiego to nie wiadomo, jeszcze mu się spodoba" oraz został dotkliwie pobity. Właśnie jedzie na obdukcję.

Podawane przyczyny zatrzymania co chwilę się zmieniały. Ostatecznie postawiono mu zarzut znieważenia funkcjonariusza. Średni to powód na trzymanie kogoś przez 27h, natomiast dość dobry by go pobić. Dzięki bardzo wszystkim, którzy dzwonili na komendę, solidaryzowali się z zatrzymanym. Bardzo się martwiliśmy, na szczęście Marcin już jest. Jedno jest pewne: nie odpuścimy im tego!" - z fanpage stowarzyszenia Młodzi Socjaliści.

Aktualizacja 12:00: Policja nadal nie wypuściła Marcina.

Aktualizacja 22:00 : Z zatrzymanym Marcinem nadal nie ma kontaktu. Prawdopodobnie został zabrany z komisariatu na Wilczej i przewieziony gdzie indziej na noc. Być może policja usiłuje zmusić go do przyznania się do "napaści na policjanta" polegającej na byciu uderzonym, a prokurator będzie usiłował go oskarżyć.

W dniu dzisiejszym warszawska policja eksmitowała na bruk lokatorkę z ulicy Sempołowskiej. Kobieta została odwieziona karetką do szpitala. Eksmisji dokonano mimo, iż Komitet Obrony Lokatorów dostarczył władzom miasta dokumenty dotyczące sprawy, z których jasno wynikało, że kobieta spełnia wszystkie kryteria przyznania lokalu socjalnego i stara się o jego uzyskanie od pół roku. Państwowi biurokraci mimo to nie przyznali jej mieszkania socjalnego.

Oświadczenie Komitetu Obrony Lokatorów w sprawie eksmisji

Policja brutalnie biła osoby blokujące eksmisje (nie wiadomo dlaczego największym powodzeniem cieszyły się kobiety) i zatrzymała jedną osobę. Odbyła się już pikieta solidarnościowa. Następna planowana jest na godzinę 15:00 przy ulicy Wilczej 21.

Kiedy policja zaczęła wynosić działaczy lokatorskich siedzących na schodach przed blok reszta osób postanowiła zabarykadować się w mieszkaniu. Mimo, iż wedle przepisów na miejscu powinno się znajdować pogotowie ratunkowe policja usiłowała wyważać drzwi. Rozjuszonych policjantów nie uspokoił nawet fakt, że lokatorka straciła przytomność. Policji pomagał nawet nastolatek usiłujący ukraść jednemu z działaczy telefon komórkowy.

Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych nie zapewni pomocy pracownikom upadających spółek

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Urzędnicy Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych twierdzą, że z powodu opieszałości sądów coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których nie można wszcząć postępowania w sprawie przyznania świadczeń pracownikowi, któremu upadająca spółka nie wypłaca wynagrodzenia. W skrajnych sytuacjach zatrudniony może bezpowrotnie stracić z tego powodu prawo do świadczenia z funduszu. Zgodnie ustawą o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy pracownikowi przysługuje prawo do wypłaty świadczenia w wysokości do trzech zaległych pensji.

– Jeśli od dnia rozwiązania z pracownikiem umowy o pracę do ogłoszenia przez sąd upadłości firmy lub oddalenia wniosku w tej sprawie minie więcej niż dziewięć miesięcy, to zgodnie z przepisami nie możemy wypłacić zainteresowanemu świadczenia – tłumaczy Urszula Cel z łódzkiego oddziału FGŚP. – Zdarzały się już przypadki odmowy wypłaty. Tymczasem lawinowo rośnie liczba upadłości polskich firm.

Finlandia: Ostatnia fabryka Nokii zamknięta

Świat | Zwolnienia

Nokia w czerwcu ogłosiła, że zwolni 10 tysięcy swoich pracowników do końca 2013 roku. Duża część z nich to obywatele Finlandii. Teraz gigant kończy z kolejnym "balastem".

Fabryka Salo w Finlandii skończyła montować ostatnie urządzenie Nokii. Z linii produkcyjnej nie zejdzie już ani jeden nowy telefon. Sama fabryka zostanie zamknięta we wrześniu.

Nokia była kiedyś największym producentem telefonów na świecie. W fabryce Salo pracowało 780 osób. W Finlandii zwolnionych zostanie 3700 osób.

Ministerstwo pracy potwierdza - nie było potrzeby podnoszenia wieku emerytalnego

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Rządowy projekt Krajowego Raportu Społecznego potwierdza, że dotychczasowy system emerytalny motywował finansowo do dłuższej aktywności zawodowej. Tym samym upada jeden z koronnych argumentów za wydłużeniem wieku uprawniającego do emerytury.

W raporcie przygotowywanym przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej możemy przeczytać:
„Należy podkreślić, że w polskim systemie emerytalnym wydłużenie średniej długości życia uwzględnione jest już w formule emerytalnej. Uzależnia ona wysokość świadczenia emerytalnego wprost proporcjonalnie od wysokości odprowadzanych przez ubezpieczonego składek emerytalnych i odwrotnie proporcjonalnie do średniego dalszego trwania życia. Ubezpieczeni są więc finansowo motywowani do wydłużenia aktywności zawodowej”.

Co z tego wynika? Po pierwsze przyznaje przeciwnikom wydłużenia wieku emerytalnego, że mechaniczne przesunięcie granicy uprawniającej do świadczeń nijak się ma do wysokości emerytury. Przyznaje też, że dotychczasowy system (zreformowany w 1998 r.) uwzględnił takie czynniki jak starzenie się społeczeństwa, zwiększającą się długość życia oraz demograficzną zapaść. Wniosek z tego płynie jeden – nie było potrzeby wydłużania i zrównywania wieku emerytalnego. Bez dłuższej aktywności zawodowej, czyli dłuższego okresu płacenia składek – emerytura nie wzrośnie.

Poznań: Czyściciele kamienic mają zakaz zbliżania się do budynku

Kraj | Lokatorzy

Prokuratura postawiła Piotrowi Śrubie i Pawłowi Żukowskiemu, którzy usiłowali zmusić lokatorów do wyprowadzki, zarzut stalkingu, czyli uporczywego nękania. Obaj dostali też zakaz zbliżania się do kamienicy.

Noc z czwartku na piątek Piotr Śruba i Paweł Żukowski spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Rano przewieziono ich na przesłuchanie do prokuratury. - Panowie złożyli obszerne wyjaśnienia. Nie przyznali się do winy - mówi prokurator Marek Świtała, który prowadzi sprawę. Ponadto Ś. i Ż. dostali zakaz zbliżania się do kamienicy przy Stolarskiej na mniej niż 100 metrów. Jeżeli go złamią, grozi im areszt.

Warszawa: W poniedziałek może dojść do powtórnej próby eksmisji na bruk lokatorki z ul. Sempołowskiej

Kraj | Lokatorzy

 Poprzednia blokada eksmisji Aktualizacja 4 sierpnia: W dniu wczorajszym, Wydział Zasobów Lokalowych dzielnicy Warszawa Śródmieście odmówił przyznania lokalu socjalnego kobiecie eksmitowanej w poniedziałek z lokalu na ul. Sempołowskiej. Argumentem przemawiającym za odmową był fakt, że nie jest ona jeszcze bezdomna. Wydział Zasobów Lokalowych doskonale jednak zdaje sobie sprawę z faktu, że kobieta stanie się bezdomna w kilka dni później, w wyniku podjęcia tej decyzji.

Dlatego, Komitet Obrony Lokatorów wzywa wszystkich, którym zależy na niedopuszczeniu do tego bezprawia, do zablokowania eksmisji, która ma się odbyć w poniedziałek 6 sierpnia o godz. 8:00 w lokalu na ul. Sempołowskiej 3 m. 115.

Lokalizację można obejrzeć na mapach Google.

Z Boliwii całkowicie zniknie Coca-Cola i McDonald's

Świat | Gospodarka

21 grudnia 2012, wg Majów ma być ostatni dzień naszego istnienia. Natomiast według niektórych Boliwijczyków ma to być ostatni dzień kapitalizmu, w związku z tym władze Boliwii postanowiły zakazać sprzedawania Coca-Coli i McDonald's. Zakaz ma wejść w życie z chwilą zakończenia cyklu kalendarza Majów.

Władze Boliwii podkreślają, że ich decyzja "zbiega się z końcem kalendarza Majów i stanie się częścią uroczystości, poświęconych końcowi kapitalizmu i początkowi prawdziwie kulturalnego życia".

Coca-Cola opuszcza Boliwię w związku z zakazem. "21 grudnia powinien stać się końcem napoju Coca-Cola i początkiem napoju brzoskwiniowego, gdyż planety układają się w szereg po raz pierwszy od 26 tysięcy lat, i jest to koniec kapitalizmu i początek komunitaryzmu", - powiedział minister spraw zagranicznych Boliwii David Choquehuanca. Ten dzień ma oznaczać koniec "ery egoizmu i podziału"