Blog
Baza wolnościowych grafik
Czytelnik CIA, Śro, 2012-05-23 09:45 BlogWszystkich czytelników i czytelniczki CIA zapraszam do odwiedzenia nowego projektu internetowego LeftSide1312, będącego bazą wolnościowych grafik. Tematyka jest bardzo różnorodna, od antyfaszyzmu, przez ekologię i feminizm po antykapitalizm - w końcu wszystko to jest ze sobą ściśle powiązane.
Wszyscy szukający obrazków do swoich zinów i blogów, inspiracji do graffiti czy wyklejania reklam, wzorów na vlepki, ciekawych cytatów i filmików - na pewno znajdziecie tu coś dla siebie.
Nowy Ekran porównuje zabójstwo czarnego 17-latka to akcji CBA przeciwko posłance PO
Czytelnik CIA, Nie, 2012-05-20 20:23 Blog | Ironia/Humor | Rasizm/NacjonalizmGłupota wypływająca z popularnego prawicowego portalu, znanego z manipulacji rodem z TVN na temat 11 listopada 2011, nie przestaje zadziwiać. Tym razem portal próbuje z mordercy 17-latka zrobić ofiarę poprawności politycznej. Przedstawię Wam anatomię prawicowej manipulacji.
Publicysta Nowego Ekranu biadoli, że we wszystkich mediach George Zimmerman (nazwisko nie jest podane bo brzmi żydowsko i Nowy Ekran mógłby zostać oskarżony o syjonizm) jest przedstawiany w więziennym ubraniu z niezbyt miłym wyrazem twarzy, a zdjęcie Travyona Martina przedstawia go jako uśmiechniętego dzieciaka młodszego niż w chwili śmierci.
Nic dziwnego, że nieżyjącego chłopaka próbuje się przedstawiać na jak najlepszym zdjęciu, a nie na takim jak powyżej. A co przedstawia zdjęcie powyżej? George'a Zimmermana tylko, że w garniturze. Garnitur ukazuje człowieka zwykle w pozytywnym świetle. Wiedzą o tym dobrze idole Nowego Ekranu, którzy raz występują w podkutych butach, raz pod krawatami.
Ale co ze zdjęciem Travnoyona Martina. Czy ktoś z was dałby sobie uciąć chociaż mały palec u nogi, że osoba na tym zdjęciu to Travnoyon Martin? Ja szczerze mówiąc nie widzę twarzy. O ile jednak dla mnie osoba na tym zdjęciu to ktoś robiący sobie żarty ze śmiesznych gaci, spuszczonych spodni i kapelusza innymi słowy parodia stereotypowego amerykańskiego rapera o tyle dla publicysty Nowego Ekranu jest to groźny gangsta, który po ciemku zaatakował ochroniarza.
Owa manipulacja za pomocą zdjęcia jest ukazana obok zdjęć zapłakanej posłanki Sawickiej oskarżonej o przestępstwa finansowe, która postrzegana była często jako ofiara PiS-owskiej władzy. Wniosek? Czarnoskóry Amerykanin = Polski polityk. Jakby pozycja czarnych Amerykanów była równie wysoka co polskiego polityka i jakby jeden i drugi należał do klasy posiadającej.
Doprawdy śmieszność środowiska skupionego wokół Marszu Niepodległości powala na kolana. Ten sam kolega, który podesłał mi notkę z Nowego Ekranu podesłał mi grafikę promującą Strzeleckie Zawody im. Janusza Walusia, terrorysty z RPA polskiego pochodzenia, który zastrzelił czarnego działacza na rzecz zniesienia Apartheidu. Jest to akcja promowana przez autonomicznych nacjonalistów.
11 listopada, a może Międzynarodowy Marsz Sprawiedliwości Społecznej?
Czytelnik CIA, Nie, 2012-05-20 11:59 Blog11 listopada- święto ustanowione w II RP przez konserwatywny, autorytarny reżim sanacyjny w ramach promowania kultu wodza, a przywrócone przez kapitalistyczną III RP nie jest dla mnie osobiście ważnym świętem. Listopad 1918 roku obfituje w wiele wydarzeń, które są pamiętne dla lewicy.
6/7 listopada powstaje Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej w Lublinie, tworzony przez część PPS, PSL "Wyzwolenie"(Do roku 1939 PPS świętowało 7 listopada), w tymczasie 5 listopada członkowie SDKPiL i PPS-Lewica tworzą Rade Delegatów Robotniczych, 5 listopada radykalni działacze ludowi tworzą Republikę Tarnobrzeską, 5 listopada w Dąbrowie Górniczej SDKPiL i PPS tworzą Rade Relegatów Robotniczych. Więc dlaczego świętem dla lewicowca ma być dzień, gdy utworzona przez Niemców i Austriaków konserwatywna Rada Regencyjna przekazała władzę Piłsudskiemu?
Ale skoro już mamy ten 11 listopada, to jak go upamiętnić? Moim zdaniem formuła Kolorowej Niepodległej, Tęczowej Niepodległej oraz "Porozumienia 11 listopada" w obecnym stanie jest mało wyrazista. Nie przemawiają do mnie celebryci cichutko wyśpiewujący "Warszawiankę 1905", naprawdę ta bojowa pieśń nie zasługuje na taką farsę. Nie przemawia do mnie potępianie niemieckiej, internacjonalistycznej Antify aby nie podpaść liberalnym mediom głównonurtowym. Nie odpowiada mi festyn bez wyraźnego przesłania, koncentrujący się tylko na tym, że jest super, a my jesteśmy kontrą dla tych z ONR, MW itd. Być kontrą TO ZA MAŁO, SPAJAĆ POWINNO NAS KONKRETNE PRZESŁANIE:
"Jesteśmy za wolnością, równością, braterstwem, sprawiedliwością społeczną, internacjonalizmem, egalitaryzmem. Jesteśmy przeciw autorytarystom wszelkiej maści, przeciw biedzie, bezdomności, wykluczeniu, przeciw biurokracji i wyrzucaniu ludzi na bruk, przeciw klerykalizmowi, ksenofobi, neoliberalnemu darwinizmowi społecznemu, egoizmowi".
Nie mam nic przeciw blokadom, ale niech one będą tylko częścią czegoś większego, czegoś, co będzie mówiło nie tylko że jesteśmy przeciw, ale również Jesteśmy Za!!!
Mam nadzieję, że w tym roku spotkamy się pod Czerwonymi, Czarnymi,Czarno-Czerwonymi, Czerwono-Czarnymi sztandarami. Mam nadzieję, że Warszawianka i Międzynarodówka odzyskają swoje właściwe znaczenie, nie jako pieśni kabaretowe celebrytów, ale jako pieśni sprzeciwu i przesłania.
Głos na rzecz Kolektywu Antyautorytarnego "Warszawianka 1905-2012"
Autonomista
Etiopia: Ruszył kolektyw Jedzenie Zamiast Bomb
Vegan, Sob, 2012-05-19 19:00 BlogW zeszły wtorek, dnia 15 maja reaktywował się kolektyw Jedzenie Zamiast Bomb. Razem z Keith'em McHenry'm przybyliśmy do Etiopii, z tym samym zamiarem, reaktywowac JZB powstale 1,5 roku temu zainicjowane przez Keith'a. Keith McHenry jest współzałożycielem pierwszego kolektywu Jedzenie Zamiast Bomb w USA w 1980 roku podczas antynuklearnych protestów. Obecnie podróżuje od kilku lat, inicjując kolejne kolektywy lub dołączając do istniejących już, pomaga własnymi rękoma. Keith i ja przybyliśmy na zaproszenie organizatorów konferencji poświęconej weganizmowi. Promując wegańską jazdę na rowerze przez świat, zajechałem do stolicy Etiopii. Razem z Keithem opowiedzieliśmy na konferencji o Food Not Bombs oraz o aktywnym wegańskim życiu.
We wtorek razem z Keith'em oraz aktywista, współzałożycielem JZB w Etiopii w 2010 roku, reaktywowaliśmy ideę i zabraliśmy się do roboty. W 4 osoby wraz z lokatorką udzielajacą nam domową kuchnię i wielki gar, ugotowaliśmy 100 litrów wegańskiego, treściwego posiłku z organicznych warzyw.
Rozdaliśmy ponad 100 posiłków w dosłownie 4 minuty, przed starym kościołem St. George w stolicy Etiopii Addis Abeba. Tam tez jest jedno z większych skupisk ludzi bez dachu nad głową z pustym żołądkiem.
W Etiopii widoczna jest bieda, a w szczegolnosci kontrast klasowy w stolicy bije w oczy. Tu w Addis Abeba jest ogromny odsetek bogaczy z wielkimi willami i drogimi samochodami oraz ogromny odsetek tych najubozszych starajacych sie przezyc kolejny dzien.
Niestety wiele, jak nie większość wykorzystuje ekonomiczną sytuację społeczeństwa w Afryce i poprzez różne organizacje oraz NGO'sy robi brudne pieniądze, otrzymując od ludzi dobrego serca pieniądze na walkę z biedą, lecz te pieniądze w większości idą na opłacenie czynszu czy budowy wielkich biur w willach oraz drogich samochodów, a kto wie gdzie reszta pieniędzy idzie.
Food Not Bombs, jak pozostałe kolektywy, działa także w Etiopi na niehierarchicznych zasadach, działając jako grupa znajomych.
http://www.facebook.com/FoodNotBombsAddis
http://www.foodnotbombs.net/ethiopia.html
http://www.foodnotbombs.net/ethiopia_founding.html
Tutaj po angielsku wywiad przeprowadzony przeze mnie w stolicy Etiopii z Keithe'em McHenry, współzałożycielem FNB w 1980 roku w USA. W każdą sobotę regularnie FNB odbywać będzie się w Addis Abeba stolicy Etiopii z moim wkładem :)
Bilon na zielonej wyspie
Czytelnik CIA, Sob, 2012-05-19 07:25 Blog Wczoraj udałem się do gmachu NBP – Narodowego Banku Polskiego mieszczącym się przy placu Powstańców Warszawy numer 4. Chciałem zamienić uzbierany bilon, jakieś 41 złoty. Od tak wypróżniłem bebechy mojej skarbonki. Mając w pamięci dość szybką obsługę przy tego typu zabiegu finansowym w wykonaniu pracowników instytucji, stojącej na straży porządku monetarnego na naszej zielonej wyspie, liczyłem, że i tym razem jak osiem lat temu, obędzie się bez większego problemu. A tu ci niespodzianka, pani w informacji NBP powiedziała mi, że to kłopot.
Zdziwiony byłem tym bardzo i spytałem z jakiego powodu będą kłopoty. W szczerej odpowiedzi miła pani, powaliła mnie na nogi. Dużo osób chce zamieniać bilony na większe sumy. Kiedyś wystarczyło półgodziny i było po krzyku. Teraz trzeba czekać tydzień, by wymienili mi tą małą sumkę. Czyżby wielu wyciągało bilonowe zaskórniaki na czarną godzinę? Coraz bardziej biednieje nam społeczeństwo, to widać, słychać i czuć.
RobertHist
Muzeum Techniki – już nie zaprosi zwiedzających
Czytelnik CIA, Pią, 2012-05-18 22:56 BlogKiedy w wyszukiwarce „Google” wpisze się hasło Muzeum Techniki w Warszawie, nie ma żadnych odnośników do stron, które informowały o problemach MT. Jedynie strona MM Warszawa pisze, że odbywająca się jutro Noc Muzeów, może być dla muzeum ostatnim takim wydarzeniem. Większość Warszawiaków nawet nie ma pojęcia, że MT ma kłopoty finansowe.
Nie kryje tego Piotr Zarzycki wicedyrektor ds. merytorycznych w muzeum. Co gorsza przyznaje, że pracownicy muzeum niedostaną wynagrodzenia na maj. MT ma 1 mln długu. Wynika on różnych zobowiązań mi. in. wobec miasta czy ZUS. Właścicielem muzeum jest Federacja Stowarzyszeni – Technicznych NOT. Niestety owa federacja nie posiada żadnych funduszy. Minister Szkolnictwa Wyższego Barbara Kudrycka w ubiegłym roku nie przyznała pieniędzy na rzecz MT, pogarszając sytuację placówki. Odwrócenie się władz Warszawy, pokazuje, że muzeum jest naprawdę w dramatycznej sytuacji. Zresztą władze ratusza nie chcą pomóc, bo nie są właścicielami muzeum. Za to szczycą się swoim największym osiągnięciem Centrum Nauki Kopernik. Nie jest to jednostka muzealna, tylko naukowa i rola Centrum jest zupełnie inna.
Co się stanie, gdy MT przestanie istnieć? Warszawa straci bardzo ważną placówkę muzealną, która pełniła również rolę dydaktyczną (odbywają się tam warsztaty dla dzieci ze szkół podstawowych oraz gimnazjalnych). Polski rząd mówi nieustanie, jak ważna jest innowacyjność, postęp techniczny. Widać inaczej widzi to pan premier z ministrami, promując teraz przygotowania do Euro 2012, a za nimi postępuje tak samo ekipa pani prezydent Warszawy.
RobertHist
Groźny atak pomorskiej bojówki ONR
Czytelnik CIA, Pią, 2012-05-18 21:13 Blog | Ironia/Humor | Rasizm/NacjonalizmOto relacja anonimowego świadka świadcząca o wzroście wpływów pomorskich sprzedawców jajek i o niebezpieczeństwach czyhających na uczestników spotkań kanapowej lewicy:
Wczoraj nastąpił zmasowany atak pomorskich "narodowych radykałów" z ONR na Krypol. Sprawa jest bez wątpienia niezwykle poważna.
Rano okazało się, że zamki zostały zalepione klejem.
Gdy udało się je otworzyć i miało się rozpocząć wieczorne spotkanie z Żakowskim i jakimś lewarem ze Stanów na sali pojawili się ONR-owcy w liczbie pięciu i jeszcze dwóch typków, których długie kudły, durnowate kurteczki (a'la legionista Piłsudskiego i a'la dżigolo z Młodych Wilków) i jeszcze durnowatsze pytania skłaniają do twierdzenia, że byli oni rasowymi kurwinistami/nowymi prawakami.ONR-owcy mieli ze sobą pałki teleskopowe.
Zaczęła się prawdziwa jatka...
ONR-owcy potulnie siedzieli i słuchali jak ci wyborni dyskutanci pierdolą trzy po trzy. Dwóch wizualnie najostrzejszych zabijaków wyszło po jakichś 40 minutach. Reszta twardo siedziała do końca. Zespół Krypol panikował co to będzie jak Żakowski będzie musiał wyjść, nawet mnie prosili cobym go odprowadził, ale ten as polskiej lewicy po prostu sam se cichaczem wyszedł i poszedł za róg na taksówkę. Wsiadł i pojechał.
Kiedy emocje nieco opadły nastąpiło najgorsze: Ciszę przerwało ciche pyknięcie, a później głośniejsze huknięcie. Zajrzeliśmy na tą dużą salę a tam ściana upierniczona jajkiem (huk to było pierdolnięcie drzwiami później słychać było biegi po klatce schodowej). W momencie tego rzutu jajem na dużej sali był jakiś z sześcioletni chłopczyk i baba grubo po pięćdziesiątce. Nikogo więcej.
Sprawa jest bardzo poważna. Dobrze miotnięte jajo przy uderzeniu w splot słoneczny to natychmiastowa śmierć dorosłego czy dziecka, a atak był w dodatku głęboko niewegański.
Starbucks
wiatrak, Pią, 2012-05-18 15:44 Blog | Prawa pracownikaJak zachować pracę pod ostrzałem szefów - opowieść działaczki związkowej w Starbucks
Od pięciu lat jawnie działam w Starbucksie. Fakt, że udało mi się nie zostać zwolnioną wymagał nie lada wysiłku. W czasie trwania naszego 13-miesięcznego procesu przeciwko firmie, Starbucks zwolnił z pracy wielu związkowców, łamiąc przy tym własny regulamin, lub za pomocą podstępów, lub prowokując wybuchy złości, które umożliwiały zwolnienie za złe zachowanie. Czytaj dalej
2008: Starbucks zamierza wymagać całodobowej dostępności od swoich pracowników
Ponadto, Starbucks zamierza zwolnić pracowników, którzy nie będą zdolni do spełnienia wymogów dotyczących dyspozycyjności. Ogółem aż 15% personelu firmy może być dotknięte zwolnieniami. Czytaj dalej
Współpraca Starbucks z FBI: Zwolennicy IWW niemile widziani w centrum handlowym
31 sierpnia Erik Forman miał wrócić do pracy w kawiarni Starbucks w centrum handlowym Mall of America, w stanie Minnesota. Forman został nielegalnie zwolniony 10 lipca za działalność związkową, jednak wygrał sprawę sądową i został przywrócony do pracy. Czytaj dalej
Dlaczego warto pikietować pod Starbucksem?
2 maja odbyła się już akcja w Warszawie na ten temat. A wcześniej także we Wrocławiu, jeszcze przed otwarciem kawiarni, odbyła się akcja zorganizowana przez Związek Syndykalistów Polski pod siedzibą polskiego przedstawicielstwa tej sieci, firmy AmRest. Czytaj dalej
Co nadaje styl kawie?
I dlaczego w Polsce miałby być to Starbucks? To pytanie wymusza opublikowany w "Dzienniku" tekst "Z kubkiem od Starbucksa do elity" (21.04.2009). Krótki reportaż zbiera entuzjastyczne wypowiedzi młodych ludzi, którzy w kawie opakowanej w papier z logiem znanej sieci najwyraźniej upartują nowy styl miejskiego życia. Czytaj dalej
Planeta Starbucks na Nowym Wspaniałym Świecie
Już teraz doskonale widać jak będzie wyglądać Nowy Świat w Warszawie. Od lat zamykają tam znane nam lokale i sklepiki i wprowadzą kawiarnie sieciowe oraz ekskluzywne sklepiki. I trudno się dziwić. Czynsze rosną w sposób astronomiczny. Wzrósł czynsz dla Cafe Bajka - kultowego miejsca przy Nowym Świecie 44, które funkcjonowało przez 53 lata. Lokal jest dość mały - ale czynsz podwyższono do 20 tys. złotych miesięcznie - to pewnie ponad 200 zł za metr. I kogo na to stać? Ludzi, którzy prowadzą Bajkę, którzy zawsze mieli przystępne ceny? Czytaj dalej
Niemcy: 150 antykapitalistów zatrzymano we Frankfurcie
Czytelnik CIA, Czw, 2012-05-17 23:07 Blog | RepresjeNiemiecka policja dokonała aresztowania 150 osób we Frankfurcie. W czwartek we Frankfurcie nad Menem odbywała się demonstracja przeciwników kapitalizmu z ruchu "Blockupy". Cała akcja była skierowana przeciwko bankom oraz polityce oszczędności prowadzonej przez rządy krajów UE. Demonstranci zgromadzili się przed kościołem św. Pawła. Demonstrantów było około 1000 osób. Tam doszło do przepychanek z policją. Do szamotaniny pomiędzy demonstrantami a służbami porządkowymi doszło już w środę wieczorem, podczas usuwania demonstrantów koczujących przed siedzibą Europejskiego Banku Centralnego. Kulminacja protestów ma przypaść na sobotę. Policjanci zatrzymali i odesłali z powrotem co najmniej trzy autokary z Berlina i Hamburga, w których znajdowali się - zdaniem władz - agresywnie nastawieni lewacy. Sojusz "Blockupy", zamierzał protestować od środy do niedzieli, jednak federalny trybunał konstytucyjny potwierdził wydany przez władze Frankfurtu zakaz demonstracji. Zezwolenie wydano jedynie na demonstrację w sobotę. Sytuacja jest rozwojowa.
http://www.youtube.com/watch?v=593bbvnCBAk
http://www.spiegel.de/video/die-blockupy-bewegung-versucht-in-frankfurt-...
http://www.youtube.com/watch?v=Uht9jtP5WFU
MarcheVa
Tusk apeluje i grozi
Araste, Czw, 2012-05-17 14:48 Kraj | Blog | Tacy są politycyTusk zaapelował, a właściwie nastraszył związkowców, aby nie protestowali przeciw ustawie emerytalnej podczas euro 2012, gdyż po apelu szybciutko dodał groźbę, że w razie demonstracji będzie pełna gotowość służb mundurowych. Tusk stwierdził:
- Jestem przekonany, że przytłaczająca większość Polaków traktuje Euro 2012 tak jak ja, tzn. jako wielką szansę, wielkie święto i interes dla Polski, polegający także na tym, aby ukazać Polskę jako kraj ludzi odpowiedzialnych. Jeżeli jednak wydarzą się akcje protestacyjne, liczę na odpowiedzialność ich organizatorów, ale przede wszystkim na sprawność państwa i jego służb, tak aby zabezpieczyć Euro 2012. Jestem przekonany, że dojdziemy do porozumienia ze związkami zawodowymi w tej sprawie. Jest to możliwe.
Niestety większość Polaków nie traktuje mistrzostw tak jak Tusk, gdyż nie będzie miała szansy czerpać z nich takich zysków jak on, a poniesie jedynie koszty tej imprezy polityków. Interes to faktycznie będzie miał, ale Tusk i jego kolesie z rządu, choć ich "chwała" może zostać przyćmiona odpowiedzialnymi za Polskę ludźmi, którzy zrobią rządowi swoje własne "igrzyska" na ulicy i wtedy zobaczymy kto wygra. Walka ta będzie jednak nierówna, gdyż politycy będą wspierani przez kordony uzbrojonej po zęby policji. Choć akurat to nie dziwi, gdyż rząd już nie raz pokazał, że nie ma zamiaru grać z obywatelami uczciwie, a wręcz pogrywa sobie ze społeczeństwem coraz bardziej i zuchwalej.
Związkowcy także apelowali do Tuska o debatę, a doczekali się zignorowania i arogancji władzy. Czemu, więc mieliby potraktować go inaczej.
Niestety nie spełnią się marzenia rządu i ludzie nie najedzą się igrzyskami, a jak wiadomo człowiek głodny, to człowiek zły.
Euro zamiast sukcesu i prestiżu odbije się w Europie echem krzyku oburzonych i głodnych ludzi, którzy chcą chleba zamiast igrzysk i to właśnie ten prawdziwy wizerunek Polski zostanie przedstawiony na świecie, a policyjne pały tego nie ukryją. Głos milionów sfrustrowanych Polaków zostanie usłyszany i nie zagłuszą go żadne fanfary ani żałosne pojękiwania polityków, aby społeczeństwo nie zepsuło im tego interesu życia.
Się włada, się żyje...
Jaromir, Czw, 2012-05-17 14:36 Kraj | Blog | Tacy są politycyGalopujący kryzys gospodarczy, o którym głośno krzyczą politycy, narzucając społeczeństwu co i rusz podwyżki cen dóbr podstawowych, podatków oraz cięcia socjalne, jak widać ich samych zdaje się cudownym sposobem omijać. Omijać szerokim łukiem.
Przyglądamy się oświadczeniom majątkowym najbardziej obłowionych włodarzy polskich miast. Z najnowszych oświadczeń majątkowych wynika, że największy majątek zgromadził wieloletni prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, związany z "lewicą". Dorobił się ok. 5,2 mln zł z czego ponad 3 mln zł jest warta jego rezydencja i działki. Majchrowski ma jeszcze ok. 1,7 mln zł oszczędności, dwa mieszkania, kolekcję obrazów oraz Lexusa 350.
Ściga się z nim Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent stolicy z PO - 5 mln zł. Była prezes NBP ma 2,65 mln zł oszczędności i udziały w funduszach inwestycyjnych za 574 tys. zł. Kolejne 1,8 mln warte są jej nieruchomości - 200-metrowy dom i mieszkanie. Nieco mniej posiada prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, również z PO - ok. 3,5 mln zł.
Jola Brzeska na biennale mieszkaniowym we Włoszech
bb, Czw, 2012-05-17 14:29 Świat | Blog | LokatorzyRozpoczęło się właśnie międzynarodowe, niezależne Biennale of Critical Housing: BaBel 2 w Rzymie, które potrwa pięć dni - do 20 maja. Jednym z głównych tematów przeglądu jest Polska, a ściślej: warszawska reprywatyzacja w świetle historii Joli Brzeskiej, działaczki lokatorskiej spalonej w Lesie Kabackim w marcu 2011. Plakaty z wizerunkiem Joli i jej historią (na podstawie tekstu kolektywu Syrena pt. Darwinizm czy demokracja w Warszawie) kolportowane są od dziś we włoskiej stolicy. Pełen program wydarzeń: http://www.babelbabel.net/?lang=en
Wywiad z Etiopii z Keith'em McHenry, współzałożycielem "Food Not Bombs"
Vegan, Czw, 2012-05-17 09:58 Świat | Blog | Miejsca | Ruch anarchistycznyWitam wszystkich,
wrzucam po angielsku wywiad przeprowadzony przeze mnie w stolicy Etiopii z Keithe'em McHenry, współzałożycielem FNB w 1980 roku w USA. W zeszły wtorek wspólnie w Etiopii reaktywowaliśmy akcję "Food Not Bombs" po półtora roku przerwy, dzieląc się z głodnymi ok 100 wegańskich posiłków. W każdą sobotę regularnie FNB odbywać będzie się w Addis Abeba stolicy Etiopii z moim wkładem :)
https://rapidshare.com/files/1069688908/VOICE003.WAV
Keith FNB 1980
Vegan FNB Gdansk 2001
Mesfin FNB Etiopia 2010
Później napiszę relację w newsach. Każdy może udostępniać mój wywiad w internetowych radiach i gdzie tylko zechce.
pozdrawiam
Vegan
Film: Prezydent przeprasza za EURO, Szpakowski za demokracja bezpośrednią!
Czytelnik CIA, Czw, 2012-05-17 01:45 BlogMieszkanki i mieszkańcy Warszawy właśnie wzięli sprawy w swoje ręce. Wykopali kwiatki z klombu przygotowanego z okazji nadchodzących mistrzostw i rozdali je przechodniom. Każdy taki kwiatek to tylko symboliczne zadośćuczynienie, za koszty, którymi władze, bez konsultacji społecznych, obciążyły nas organizując EURO 2012. Przygotowanie mistrzostw pochłonęło dotychczas około 96 mld zł. Na sam Stadion Narodowy władze wydały 2 mld zł.
Tymczasem, w Warszawie kryzys finansowy rzekomo zmusza władze miasta do zamykania szkół, likwidowania stołówek szkolnych, podwyższania czynszów w mieszkaniach komunalnych, podnoszenia cen biletów komunikacji miejskiej, zamykania i komercjalizowania instytucji kultury, obniżania standardów pracy i warunków zatrudnienia. Skąd, więc biorą się fundusze na inne spektakularne EURO wydatki jak Strefa Kibica, na którą Ratusz wyda 27 mln zł w ciągu 23 dni, lub promocja miasta Warszawy za 60 mln zł?
Inwestycje związane z EURO nie mają szansy się zwrócić. Ekonomiści ze Szkoły Głównej Handlowej, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Łódzkiego wyliczyli, że dzięki organizacji mistrzostw wzrost gospodarczy do roku 2020 wyniesie nie więcej niż 1/3 kosztów całości imprezy.
Co z pozostałymi kilkudziesięcioma miliardami?
Na Euro najwięcej zarobi UEFA sprzedając prawa do transmitowania meczy. Szacunkowy zysk UEFA to 1,5 miliarda euro, co czterokrotnie przekracza koszt budowy Stadionu Narodowego. Podkreślmy, że zysk ten jest zwolniony od podatków. Nie jest on w żaden sposób korzystny dla mieszkanek i mieszkańców kraju, a wszystkie koszty organizacji mistrzostw ponoszą instytucje publiczne, czyli de facto -- my.
Niewiele z nas obejrzy na żywo choćby jeden mecz - jednak wszystkie i wszyscy poniesiemy koszty tej imprezy, które nasze domowe budżety będą jeszcze długo pamiętać. W obliczu arogancji władz i inwestorów, mieszkanki i mieszkańcy Warszawy, choć symbolicznie, wynagrodzili sobie swój trud i wyrzeczenia. Domagamy się jednak realnych zmian. Ruchy społeczne na całym świecie pokazują, że przedkładanie prywatnych interesów nad nasze potrzeby, nie będzie dalej tolerowane. Chcemy mieć większy wpływ na wszystkie decyzje, które nas dotyczą.
Rasistowskie ataki? - „To są przypadki jednostkowe”
Czytelnik CIA, Śro, 2012-05-16 21:55 Kraj | Blog | Rasizm/Nacjonalizm | Tacy są politycy Wczoraj w programie Superwizjer poświęconemu problemowi terroru neonazistów w Białymstoku zapytano o zdanie Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta miasta. Truskolaski został wybrany jako kandydat Platformy Obywatelskiej.
Urzęduje od 2006 roku. Białystok uważa za miasto bezpieczne, a ataki neonazistów na mieszkańców miasta za przypadki jednostkowe.
Wszystko wskazuje jednak na to, że po cichu wspiera neonazistów skoro w 2008 miasto nie dopuściło do demonstracji skierowanej przeciwko przemocy neonazistów. W 2012 roku dopuszczono co prawda do demonstracji jednak policja usiłowała sprowokować dwuznaczny incydent szarpiąc jednego z przybyłych z kraju antyfaszystów.
Tuskolaskiemu nie przeszkadza również, że jak wynika z reportażu są w mieście osoby, które z powodu neonazistów opuszczają je.
Mordercy z Blood & Honor są dla niego czymś czego jeszcze nie doczekał się prawdopodobnie żaden polityk związany z Platformą Obywatelską w kraju. Działalność społeczna w Białymstoku jest niebezpieczna ponieważ grozi nawet utratą życia.
Stąd właśnie mieszkańcy miasta napotkają utrudnienie w sytuacji gdy zechcą zbuntować się przeciwko jego polityce w momencie kiedy dotyknie ich bezpośrednio.
Takiego ramienia zbrojnego na pewno zazdrości mu jego warszawska koleżanka, której działacze społeczni mocno zachodzą za skórę.
Na zdjęciu prezydent Truskolaski i Tomasz Piętka ps. Dragon. Kim jest ten drugi można się dowiedzieć z tego reportażu.