Nagranie z zajścia w wyniku którego zginął antyfaszysta

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Półtora roku po zabiciu antyfaszysty Carlosa Javiera Palomino przez hiszpańskiego nacjonalistę opublikowano nagranie, na którym widać potyczkę w madryckim metrze. W jej wyniku 16-letni chłopak stracił życie. Kolega zamordowanego został poważnie ranny i spędził 3 miesiące w szpitalu. O całej sprawie pisaliśmy w artykule 16-letni antyfaszysta zamordowany w Madrycie.

Akcje solidarnościowe: Hiszpania: Akcje antyfaszystowskie | 11 listopada: Inna demonstracja antyfaszystowska

Ukazał się nowy numer "Przeglądu Anarchistycznego"

Kraj | Ruch anarchistyczny

Wydany został kolejny, dziewiąty numer „Przeglądu Anarchistycznego”, który, podobnie jest poprzedni, otwiera dział „Nie ma zysku bez kryzysu”. Opublikowano w nim teksty dotyczące obecnego kryzysu systemu kapitalistycznego i jego spodziewanych następstw.

Spis treści

NIE MA ZYSKU BEZ KRYZYSU
Prol-Position - Komentarz na temat kryzysu
Anwar Shaikh - Historia teorii kryzysu. Wprowadzenie
Michał Mytkowski - Skoro system przeżywa kryzys, najlepiej odłączyć się od systemu

Coraz więcej "masowych incydentów" w Chinach

Świat | Prawa pracownika | Zwolnienia

W ciągu ostatnich 3 miesięcy w Chinach miało miejsce ponad 58 tysięcy "masowych incydentów" - co w rządowej nowomowie oznacza strajki, protesty uliczne blokady dróg i inne formy masowych protestów. Wedle raportu Chinaworker.info na podstawie danych agencji z Hong Kongu, głównymi przyczynami takiego obrotu spraw jest utrata miejsc pracy oraz zmuszanie migrantów do powrotu w rodzinne strony. Statystyką obejmowane są przynajmniej 25-osobowe protesty.

Według przewidywań do końca 2009 roku będzie miało miejsce 230 tysięcy "masowych incydentów", co świadczy o znacznym wzroście niepokojów społecznych. W roku 2008 było ich łącznie 120 tysięcy, a w 2006 - 90 tysięcy. Najbardziej spektakularny w tym roku protest miał miejsce 1 maja, gdy setki górników z kopalń węgla w prowincji Jiangsu rozpoczęło dziki strajk i zorganizowało wspólną demonstrację, domagając się podwyższenia płac oraz większych nakładów na bezpieczeństwo pracy. Akcja odbyła się pomimo usilnych prób policji, menagementu i funkcjonariuszy rządowych, by zapobiec "niepokojom".

Warszawa: Kapitaliści zalegają pracownikom z pensją

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika

Ponad dwa tysiące pracowników nie dostaje w Warszawie pensji na czas, wynika z danych stołecznej inspekcji pracy ujawnionych przez Życie Warszawy. Według gazety, to dwa razy więcej niż w ubiegłym roku. Problem dotyczy głównie pracowników małych i średnich firm.

Niektórzy warszawiacy muszą czekać na wypłatę nawet pięć miesięcy. Pracodawcy tłumaczą to brakiem środków i zamówień. Najwięcej winne są pracownikom zakłady budowlane, przetwórstwa przemysłowego, handlu oraz obsługi nieruchomości.

Gruzja: Tysiące przeciwko Saakaszwilemu

Świat | Protesty

Przed gruziński parlament w Tbilisi wyszło 15 tysięcy osób, aby zaprotestować przeciwko polityce prezydenta Micheila Saakaszwilego. Wczoraj fiaskiem zakończyły się rozmowy rządu i opozycji w sprawie trwających od 9 kwietnia protestów, dotyczących głębokiego kryzysu w Gruzji.

Do manifestacji nawołuje opozycja, która uważa, że Micheil Saakaszwili jest samozwańczym prezydentem i zarzuca mu łamanie zasad demokracji oraz wciągnięcie Gruzji w przegraną wojnę z Rosją. W zamieszkach, do których doszło kilka dni temu, zostało rannych 28 osób. (IAR)

Madryt: Pracownicy obrzucają radę miasta kamieniami

Świat | Gospodarka | Prawa pracownika | Strajk | Tacy są politycy

Około tysiąca pracowników, którzy mogą stracić pracę z powodu Rozporządzenia Regulacji Zatrudnienia (ERE) korporacji eco-Pegaso, Arcelor Mittal y BP Solar, zgromadziło się w ten czwartek przed Radą Madrytu, którą obrzucono kamieniami i innymi przedmiotami, po tym jak protestujący przeskoczyli kordon policji.

Demonstracja odbyła się podczas spotkania rady miasta, na której miano rozmawiać o sytuacji w związku ze zwolnieniami, które dokonują ostatnio korporacje działające w tym regionie. Rozporządzenia Regulacji Zatrudnienia dotkną bezpośrednio 2000 pracowników.

Protestujący przedarli się do wejścia Rady, gdzie odpalili petardy krzycząc "la próxima visita será con dinamita" ["następna wizyta będzie z dynamitem"], oraz inne hasła.

Rozbrat zostaje! - relacja na żywo z demonstracji

Kraj

Przeciwko prywatyzacji przestrzeni publicznej! Przeciwko antyspołecznej polityce władz! Za prawdziwym samorządem i partycypacją w decyzjach! Mieszkania prawem, nie przywilejem!

Więcej na temat demonstracji | Oświadczenie Kolektywu Rozbrat | Wyślij list do prezydenta Poznania
Wieczorem piknik i afterparty na Rozbracie.

Zobacz fotografie z demonstracji.

Robotnicy dopadną Tuska w Krakowie

Kraj | Gospodarka | Prawa pracownika | Protesty

Donald Tusk przeniósł obchody 20 lecia III RP i wyborów 4 czerwca z Gdańska do Krakowa, aby uniknąć protestów robotniczych na Wybrzeżu. Jednak robotnicy znajdą go i w Krakowie. Do Krakowa na sto procent zawitają hutnicy i kolejarze. Ci ostatni organizują już nawet noclegi dla stoczniowców. Być może pod Wawelem pojawią się również górnicy - poinformowało radio RMF FM.

- Nie będziemy nawoływali do rozróby, ale w demokratyczny sposób nasze niezadowolenie będziemy manifestowali na ulicy (…) Cicho na pewno nie będzie. A czy spokojnie? Zobaczymy. Jeśli wyprowadzą policję przeciwko robotnikom, to może być niespokojnie - mówią dla RMF FM związkowcy. Związkowcy wstępnie oceniają, że w Krakowie może się pojawić nawet kilka tysięcy osób.

Prezydent Stalowej Woli: "Stal Stalowa Wola" tylko dla Polaków

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

- Nie jestem rasistą! - zarzeka się Andrzej Szlęzak, prezydent Stalowej Woli. Ale po chwili dodaje: - Mam to gdzieś, jak ktoś tak o mnie mówi. Jestem endekiem, dla mnie liczy się kompetencja i przywiązanie do polskości. Klub nie dostanie od nas ani złotówki, jeżeli będą grali w nim obcokrajowcy.

Roczny budżet Stali, która prowadzi dwie sekcje (piłkarską i koszykarską), waha się w granicach 3 mln zł. Aż 80 proc. tej kwoty pochodzi od miasta, reszta od prywatnych firm. Sekcja koszykarska pochłania około 800 tys. zł. Po awansie do koszykarskiej ekstraligi klub potrzebuje więcej pieniędzy. Polski Związek Koszykówki żąda od klubów grających w ekstraklasie, by na koncie miały co najmniej 2 mln zł. Jeśli tego warunku nie spełniają, nie mogą przystąpić do rozgrywek.

Policja odmawia wypłaty odszkodowania za złamanie kręgosłupa niewinnej osobie

Kraj | Represje

Przed stołecznym Sądem Okręgowym rozpoczął się proces w sprawie wytoczonej policji przez Piotra D., któremu w lutym 2008 r. antyterroryści złamali kręgosłup, ponieważ omyłkowo wtargnęli do nie tego mieszkania do którego planowali. Piotr D. domaga się 200 tys. zł odszkodowania.

Pozwana komenda wojewódzka policji z Białegostoku przyznaje, że doszło do pomyłki, ale płacić nie zamierza, ponieważ uważa, że zawiniła Komenda Główna Policji, której podlega CBŚ.

San Paulo: Okupacja budynku Krajowej Fundacji Zdrowia (Funasa)

Świat | Dyskryminacja | Edukacja/Prawa dziecka | Miejsca | Protesty | Tacy są politycy | Ubóstwo

100 brazylijskich Indian, zajęło we wtorek budynek rządowy w San Paulo i przetrzymywało urzędników, którzy tam pracują, domagając się lepszej służby zdrowia.

Manifestujący, którzy reprezentowali 5000 Indian w 37 wspólnotach paulistowskich weszli do siedziby Krajowej Fundacji Zdrowia (Funasa), organizacji zależnej od Ministerstwa Zdrowia, która powinna zajmować się pomocą medyczną i sanitarną społeczności indiańskich.

Według protestujących, fundusze na zdrowie nie docierają do ich wiosek.

"Indiańskie dzieci są niedożywione, mnóstwo z nich umiera. Brakuje podstawowych usług medycznych, nie mamy karetek pogotowia przy przychodniach, nie mamy leków", "nikt nie zwraca uwagi na problemy Indian" - powiedział indiański przywódca Dara, jeden z reprezentantów protestu.

30 urzędników, którzy byli przetrzymywani w budynku, zostało uwolnionych wieczorem. Według Funasa, nikt nie został ranny podczas okupacji i nie zarejestrowano zniszczeń materialnych.

Organizatorzy protestu domagają się rozmowy z krajowym prezydentem Funasa, Danilo Forte, którego oskarżają o nie usunięcie ze stanowiska dyrektora tej instytucji w San Paulo, Raze Rezek.

Policja wojskowa otoczyła strefę, ale nie nawiązała kontaktu z protestującymi.

Łódź: Związkowcy z Sierpnia 80 i Inicjatywy Pracowniczej okupują biuro Niesiołowskiego

Od południa trwa okupacja biura poselskiego Stefana Niesiołowskiego w Łodzi przy Piotrkowskiej 61. Grupa 15 związkowców z Inicjatywy Pracowniczej i Sierpnia 80 wywiesiła na budynku, mieszczącym biuro poselskie Niesiołowskiego flagi i listę 21 związkowych postulatów. Brak jak dotychczas informacji o interwencji policji w lokalu posła.

Według informacji przekazanych przez okupujących podobne akcje rozpoczęły się w lokalach Platformy Obywatelskiej w kilku innych miastach wojewódzkich.
O przebiegu okupacji będziemy na bieżąco informować, korporacyjne media jak na razie wprowadziły blokadę informacji o proteście.

Aktualizacja z godziny 12:36: Biura poselskie PO okupowane w Poznaniu, Gliwicach i Rzeszowie, w poznańskiej okupacji biorą udział członkowie IP.
Aktualizacja z godziny 15:45: Media korporacyjne poinformowały w końcu o proteście, biura posłów PO zajęte w 7 miastach, między innymi Łódź, Poznań, Gliwice, Rzeszów, Lublin, Wrocław.

Gorzów Wlkp.: Nauczyciel W-F zaatakowany nożem bo reagował na Sieg Heil

Kraj | Rasizm/Nacjonalizm

Tydzień temu, w czwartek, po 22.00 pan Tomasz wracał ze spotkania z kolegą. Na chodniku przy krzyżówce ulic Armii Polskiej i 30 Stycznia w stała grupa boneheadów, jeden z nich krzyczał na całe gardło: ,,Sieg Heil'' kilka razy.

Jestem na takie faszystowskie gesty wyczulony, moja rodzina sporo kiedyś wycierpiała przez tych, którzy tak się pozdrawiali. Podszedłem więc i w ostrych słowach zapytałem człowieka, czy ma pojęcie, co krzyczy i kto tak kiedyś krzyczał - relacjonuje 41-latek. Usłyszał odpowiedź: że Polska jest dla Polaków i że Hitler, gdyby żył, i z nim zrobiłby porządek.

Wtedy dwóch nazistów zaatakowało nauczyciela. Poradził sobie z nimi w kilka sekund. Odszedł i chwycił za komórkę, by zadzwonić po policję. Wtedy ten, który wcześniej się wydzierał, zaszedł go z boku. - Nagle poczułem, że nie mam już w dłoni telefonu. Sprawca w niego trafił nożem. Po chwili wyprowadzał drugi cios w moją klatkę. Uchyliłem się. Czułem już krew cieknącą po szyi. Tamci zaczęli uciekać - opowiada pan Tomasz.

Tusk wystraszył się robotniczego buntu. Przenosi obchody 4 czerwca do Krakowa

Kraj | Protesty

Impreza dla polityków i beneficjentów nowego systemu zapowiadana na 4 czerwca w Gdańsku z okazji 20 rocznicy wyborów kontraktowych do Sejmu, została przeniesiona do Krakowa.

- Element czysto polityczny uroczystości, czyli szczyt Grupy Wyszehradzkiej nie odbędzie się w Gdańsku. Nie chcę żeby 4 czerwca wyglądał tak, że związkowcy z flagami "Solidarności" biją policjantów i na odwrót. Do takiej sytuacji w żadnym wypadku nie powinniśmy dopuścić - powiedział premier Donald Tusk. - To u nas wszystko zaczęło się 20 lat temu. Wszyscy możemy się tym chwalić. To dziedzictwo, które mój rząd chce pielęgnować i pomóc w tej pielęgnacji - mówił premier i dodał, że chce, aby obchody były pozbawiono negatywnych skojarzeń politycznych. Przy zapowiedzi aktywu związkowego, zapowiedzi demonstrowania w tym czasie w trakcie uroczystości, spowodowało to wszystko, że nie jestem w stanie zapewnić bezpieczeństwa premierom, młodzieży. Nie pokażę gościnności. Nie chcę, aby 4 czerwca w oczach naszych gości kojarzył się z petardami, palonymi oponami- dodał.

Wiele wskazuje na to, że przed gniewem biednych i zwalnianych z pracy w Krakowie też się nie uda mu ukryć. Robotnicy już szykują się do wyjazdu do Krakowa.