Protesty
Bruksela: kolejna demonstracja rozbita przez policję
Czytelnik CIA, Pią, 2010-10-01 22:12 Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistycznyDemonstracja planowana na dziś na Gare du Midi w Brukseli przeciwko otwarciu nowego więzienia dla imigrantów właściwie się nie rozpoczęła. Manifestacja nie została zgłoszona policji, ta jednak wiedziała o niej i była licznie obecna na miejscu już dwie godziny przed planowanym na 19 rozpoczęciem. Gliniarze mieli rozkaz aresztować każdą osobę w rejonie stacji przebywającą w grupie powyżej 5 osób. Przeszukiwano przypadkowe młode osoby, a także fotoreporterów. O 19 specjalnie podstawiony autobus był już wypełniony ludźmi z łapanki. W sumie aresztowano około 150 osób w całym mieście, głównie na stacji, ale także po prostu podejrzanych o to, ze dopiero tam idą.
Tymczasem wszyscy aresztowani w poprzednich dniach są już wolni. Jutro o 13 odbywa się ostatnie, w założeniu największe i legalne demo, w ramach obozu antygranicznego. Areszt administracyjny teoretycznie trwa tu 12 godzin, jednak wiadomo, że policja często fałszuje protokoły zatrzymań, by opóźnić wyjście aktywistów, stąd frekwencja na kolejnej manifestacji może być zmniejszona.
Na to obliczone są wszystkie dotykające obóz antygraniczny represje. Wczoraj policja zatrzymała grupę osób po prostu idącą z terenu obozu na pobliski skłot. Rzeczy zatrzymanych, w tym dokumenty tożsamości i dokumenty medyczne wyrzucono do śmieci, ofiarom na nadgarstki założono plastikowe pętle z ząbkami od środka. Jedna z aresztowanych kobiet została na komendzie rozebrana w obecności mężczyzn. Wszystkich zwolniono po 12 godzinach bez żadnych zarzutów.
Represje w Brukseli. Biurokracja związkowa i policja współpracowaly w rozbiciu bloku radykalnego
XaViER, Pią, 2010-10-01 14:32 Świat | Protesty | Represje | Ruch anarchistyczny Nasz korespondent w Brukseli poznał więcej szczegółów na temat rozbicia bloku radykalnego podczas demonstracji związkowej dwa dni temu. Policja stosowała masowe aresztowania już przed demonstracją - zatrzymano wówczas bardzo dużo osób, które zmierzały w kierunku demonstracji, a które wydały się im "podejrzane". Aresztowano np. grupę samby, ludzi z nagłośnieniem, a nawet grupę klaunów.
Udział bloku radykalnego, który koordynowany był przez grupę anarchistyczną Precarious United, która zajmuje się organizowaniem pracowników pracujących na umowy śmieciowe, był wcześniej uzgodniony z dużymi związkami zawodowymi. Niestety biurokracja związkowa uznała za stosowne pomóc policji w rozbiciu tego bloku i zakazała szeregowym członkom związków dołączać do niego. Funkcjonariusze związkowi dbali, aby od początku był zachowany odpowiedni odstęp pomiędzy związkowcami a blokiem radykalnym, co nie tylko uniemożliwiało połączenie się pracowników z bloku radykalnego i z bloku "ogólnozwiązkowego", ale i ułatwiło policji rozbicie tego pierwszego. Atak policji był brutalny. Użyto pałek i gazu łzawiącego, kilka osób zostało rannych. Policja pytana dlaczego blok został rozbity, stwierdziła, że z powodu transparentu na którym napisano "Smash capitalism", przy czym litera A była w kółku.
Bruksela: Blokada konferencji FRONTEXu
Yak, Śro, 2010-09-29 22:31 Świat | Dyskryminacja | ProtestyDziś po południu, aktywistom antygranicznym udało się zablokować konferencję agencji FRONTEX, która była organizowana w Brukseli pt. „Dostrajanie polityki granicznej UE”. Zaproszeni byli: szef FRONTEXu Ilkka Laitinen, lobbyści, oraz przedstawiciele przedsiębiorców dostarczających technologie zarządzania granicami. Wszyscy uczestnicy blokady zostali zatrzymani.
Poniżej materiał wideo brukselskich Indymediów.
Warszawa: Duża demonstracja ugodowych central związkowych
Yak, Śro, 2010-09-29 20:44 Kraj | Prawa pracownika | Protesty Dziś w Warszawie pod Kancelarią Premiera miała miejsce wielotysięczna demonstracja "żółtych" central związkowych: "Solidarności" i OPZZ. Hasłem demonstracji było "Nie – dla cięć budżetowych! Tak-dla ochrony miejsc pracy i wzrostu gospodarczego!" Akcja była częścią kampanii protestacyjnej zorganizowanej przez Europejską Konfederację Związków Zawodowych.
Protest w Warszawie należał do najmniej widowiskowych w Europie. Organizatorzy nawoływali do zachowania porządku i nie atakowania policji petardami. Dopilnowali też, by nie doszło do niebezpiecznej kumulacji uczestników protestu pod samym wejściem do Kancelarii. Polskie media głównego nurtu dopilnowały, by wzmianki o proteście szybko schodziły ze strony głównej.
W demonstracji uczestniczyli również anarcho-syndykaliści z ZSP, którzy rozdawali ulotki przypominające o pozorowanej walce "żółtych" central związkowych i ich kolaboracji z pracodawcami i rządem w ramach Komisji Trójstronnej.
Strajki i protesty pracownicze w całej Europie. Barykady w Hiszpanii
XaViER, Śro, 2010-09-29 13:37 Świat | Prawa pracownika | ProtestyW środę w całej Europie odbywały się protesty pracownicze przeciwko rządom i kapitalistom, którzy każą za swoje ekscesy płacić zwykłym ludziom. W Hiszpanii ogłoszono strajk generalny, w którym bierze udział obecnie ok. 10 mln pracowników i dochodzi do starć z siłami (nie)porządku. Duże demonstracje odbywają się także w innych krajach.
Będziemy starali się zbierać informacje na temat protestów i aktualizować poniżej.
1 października, 15.20 Więcej szczegółów na temat rozbicia bloku radykalnego w Brukseli tutaj
30 września, 14.20 Na podstawie informacji uzyskanych od osób zatrudnionych w belgijskich związkach zawodowych potwierdzono informacje, że taktyka biurokratycznych związków wobec czarnego bloku była z góry ustalona. Zachowanie związkowców ułatwiło policji bezpodstawny atak na czarny blok na samym początku demonstracji. Cały niemal blok został otoczony, co ignorowali związkowcy mijając resztę radykalnych aktywistów i aktywistek, którzy przy kordonie solidaryzowali się z okrążonymi. Wszyscy z kordonu zostali aresztowani. Służby celują ewidentnie w ruch radykalny w Brukseli. Masowo zatrzymywano ludzi idących do punktu zbiórki z obozu antygranicznego przed demonstracja. Aresztowano między innymi całą grupę zdążających tam klaunów. W sumie zatrzymano wczoraj około 300-400 osób z obozu antygranicznego (w tym na akcjach blokady konferencji Frontexu, w drodze na demonstrację związkową i na niej samej). Wszystkich oprócz trzech osób już zwolniono. Brukselskie indymedia przygotowują film pokazujący zachowanie żółtych związków i policji na manifestacji.
Rosja: Protest przeciw likwidacji szkół, przedszkoli i szpitali
Yak, Śro, 2010-09-29 05:46 Świat | Protesty W dniu 25 września w Moskwie i innych miastach w Rosji, partie polityczne i organizacje społeczne zorganizowały protest przeciwko reformie sfery budżetowej. Reforma praktycznie likwiduje bezpłatne szkolnictwo i bezpłatną służbę zdrowia w Rosji. Rosyjscy anarcho-syndykaliści już na wiosnę wzywali do protestu przeciw najbardziej antyspołecznej reformie ostatnich 15 lat, co nie spotkało się wtedy z odzewem. Pomimo to, delegaci na V zjazd KRAS-AIT w Moskwie wzięli udział w demonstracji, w celu poinformowania uczestników protestu o swoim spojrzeniu na problem.
Ustawa o reformie, przegłosowana w Dumie 23 kwietnia 2010 r., pod pretekstem zwiększenia „autonomii" i „samorządności” instytucji wprowadza w pełni komercyjne zasady w szkołach, przedszkolach i placówkach służby zdrowia. Od 2011 r., szpitale, szkoły i przedszkola nie będą już traktowane jako bezpłatne usługi. Bezpłatne pozostaną jedynie lekcje Rosyjskiego, matematyki i religii (czyli zakres nauczania cerkiewnych szkół sprzed 100 lat). Za pozostałe lekcje rodzice będą musieli płacić. Podobnie w służbie zdrowia, bezpłatny pozostanie jedynie minimalny zakres pomocy. Wiele placówek edukacyjnych i służby zdrowia zostanie całkowicie zamkniętych.
Trójmiasto: Marsze wyzwolenia konopii
Illegal, Pon, 2010-09-27 23:14 Kraj | Protesty Pierwotnie w dniach 24-26.09.2010 r. w Trójmieście miały odbyć się trzy Marsze Wyzwolenia Konopi. Z przyczyn niezależnych od nas (organizatorów) papiery dot. Zgromadzenia w Gdańsku nie zostały dowiezione na czas do urzędu, więc i marsz został przełożony na poniedziałek 27.09.2010 r.
Jak to wyglądało? Zacznijmy więc, po kolei:
25.09.2010 r., Sopot.
Ok. godziny 14 na Skwerze Michała Urbaniaka bardzo powoli zaczęli zbierać się uczestnicy marszu, dziewczyna i chłopak z megafonami nawoływali ludzi do uczestnictwa w Marszu. Mówili między innymi o prawie do wolności każdego człowieka, wolności wyboru, który każdemu polskiemu obywatelowi gwarantuje konstytucja tego kraju, mówili również o prawach człowieka, czyli o tym, że palenie, czy też niepalenie jest wolnym wyborem każdego człowieka i nie powinno być zabronione, ani karane. Aktywiści rzucali również hasła o konserwatywności Polski i o tym, że w tej chwili Konopie są nielegalne, za używanie ich wsadzają ludzi do więzienia, ale władze mogą posunąć się jeszcze dalej, jeszcze bardziej godząc w naszą wolność osobistą.
Łódź: Zwolennicy legalnych konopi sparaliżowali centrum miasta.
Jaromir, Nie, 2010-09-26 15:09 Kraj | ProtestyPóźnym sobotnim popołudniem ok 1000 manifestantów zebrało się na łódzkim Pl. Wolności, by wyrazić swoje niezadowolenie odnośnie prawnego statusu marihuany. Tu przyszedł do nich przedstawiciel Urzędu Miasta Łodzi z decyzją zakazującą manifestacji. Urząd Miasta Łodzi nie wydał zgody na sobotnią manifestację, a w uzasadnieniu odmowy podparł się ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii. Uczestnicy protestu mieliby, według urzędników, "[...]promować i reklamować substancje psychotropowe lub środki odurzające".
Tako rzecze najnowsza nowelizacja do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, wdrożona w życie kilka tygodni temu.
Odwet piratów za aresztowania
mateusz_, Pią, 2010-09-24 21:44 Świat | Protesty | TechnikaInternetowi aktywiści przeprowadzili akcję odwetową za ostatni zmasowany atak europejskiej policji, RIAA i MPAA na piratów. Przez kilkadziesiąt godzin środowiska 4chan koordynowały ofensywę DDoS na strony organizacji antypirackich, doprowadzając w końcu do ich tymczasowego zamknięcia.
Do akcji o kryptonimie "Operation Payback" włączyło się tysiące internautów, co było możliwe dzięki wykorzystaniu oprogramowania LOIC.
ZA: TorrentFreak
Francja: Trzy miliony na ulicach przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego
XaViER, Pią, 2010-09-24 20:14 Świat | Prawa pracownika | Protesty Trzy miliony osób, w tym 300 tys. w Paryżu i 220 tys. w Marsylii, wyszło wczoraj na ulice miast Francji w proteście przeciwko planom rządu dotyczących m.in. podwyższenia wieku emerytalnego z 60 do 62 lat. Wielu pracowników zamiast iść do pracy podjęło tego dnia strajk i wyszło na ulice. Sparaliżowana została w dużym stopniu komunikacja publicznej, kolej, usługi pocztowe, strajkowali nauczyciele, pracownicy rafinerii, szpitali, telekomunikacji, urzędników itd.
Związkowcy zapowiadają, że to nie koniec protestów. Kolejne mają odbyć się 2 i 12 października. Protestujących popiera 63 proc. społeczeństwa wg. sondaży. Nie podoba im się przerzucanie skutków kryzysu z barków elity na pracowników.
W sierpniu bezrobocie względem lipca wzrosło we Francji o 16 tys. osób, do 2,7 mln.
Hiszpania: Strajk górników
Yak, Pią, 2010-09-24 15:40 Kraj | Prawa pracownika | Protesty Górnicy, którzy nie otrzymywali wynagrodzeń od 2 miesięcy zatrzymali wydobycie węgla w kilku górniczych regionach Hiszpanii. To pierwszy z planowanych protestów w kampanii na rzecz uratowania branży górniczej. Dwustu górników wyruszyło w tzw. „Czarnym marszu” z Villablino do Leonu, by zwrócić uwagę na swoją walkę.
Pracodawcy twierdzą, że nie mają pieniędzy na wypłaty.
Jednym z postulatów związkowców jest wdrożenie zasady, by hiszpańskie elektrownie musiały korzystać z hiszpańskiego węgla zamiast importować surowce energetyczne.
Warszawa: Stowarzyszenia lokatorskie walczą o prawo głosu na Radzie Miasta
Yak, Śro, 2010-09-22 20:34 Kraj | Lokatorzy | Protesty30 największych stowarzyszeń i komitetów lokatorów mieszkań komunalnych zawiązało związek lokatorski. Razem będą walczyć o swoje prawa. Żądają zwołania specjalnej sesji Rady Warszawy. I zapowiadają - to będzie ostra walka.
Część radnych popiera lokatorów, dlatego nadzwyczajna sesja może dojść do skutku jeszcze przed wyborami samorządowymi. - W przeciwnym razie będziemy blokować urzędy - ostrzegają lokatorzy.
Mieszkańcom bloku przy ulicy 29 Listopada w Śródmieściu odcięto gaz, bo instalacja zagrażała ich bezpieczeństwu. Lokatorzy w zastępstwie korzystają z mikrofalówek, elektrycznych grzałek i nielegalnych butli gazowych. – Gotować jeździmy do córki za Wisłę. Tutaj tylko odgrzewamy. – skarży się Grażyna Zygmunciak, mieszkanka bloku.
W rezultacie, płacą gigantyczne rachunki za prąd. - Mam tu rachunek za 2 miesiące na kwotę 1200 zł - żali się pani Grażyna.
W styczniu, przed siedzibą śródmiejskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami pikietowało kilkanaście osób. Dzisiaj lokatorzy nie są zadowoleni z rozwiązań, które wtedy wywalczyli i zapowiadają kolejne protesty. Bezpośrednim powodem są kolejne podwyżki nakładane przez miasto. - Opłaty za prąd bardzo poszły w górę, stąd duże zadłużenia i eksmisje - mówi Marek Jasiński z Komitetu Obrony Lokatorów.
Poznań: Witamy w Polsce, gdzie CIA torturuje ludzi
Jaromir, Śro, 2010-09-22 20:07 Kraj | Protesty "Witamy w Polsce, gdzie CIA torturuje ludzi"- baner z takim hasłem napisanym w dwóch językach (polskim i angielskim) zawisł na jednej z kamienic w okolicach poznańskiego Starego Rynku. Baner przedstawia kobietę ze skrępowanymi za plecami rękoma i workiem na głowie. Reakcje ludzi są różne, od zaciekawienia, przez zdegustowanie, po snucie spiskowych teorii co do autorów i celu wywieszenia takiego baneru.
- Miasto o próbie zawieszenia takiego elementu nie wiedziało, a powinno - tłumaczy Wojciech Starzycki, zastępca dyrektora biura miejskiego konserwatora zabytków w Poznaniu.
- Na lokalizację wszelkiego rodzaju elementów reklamowych trzeba mieć zgodę konserwatora. W tym przypadku jednak nikt o nią nie wystąpił - dodaje Starzycki.
Urzędnicy z poznańskiego ratusza zapewniają, że baner zostanie na dniach usunięty.
Poznań: Akcja na Radzie Miasta przeciwko kontenerom dla biedoty
Yak, Śro, 2010-09-22 19:00 Kraj | Lokatorzy | ProtestyWczoraj o godz. 14.00. przed salą sesyjną Rady Miasta Poznania pojawili się kilkunastu przedstawiciele i przedstawicielki Federacji Anarchistycznej i Poznańskiej Komisji Międzyzakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza. Celem akcji było przekazanie radnym i zarządowi miasta oświadczenia w sprawie zaniechania budowy osiedla kontenerów socjalnych. Od wielu miesięcy Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych (ZKZL) zapowiada postawienie kontenerów w kilku miejscach Poznania. Pierwsze tego typu osiedle ma powstać na wiosnę 2011 roku.
W oświadczeniu stwierdzono między innymi, że planowana przez władze miasta Poznania i realizowana przez ZKZL budowa kontenerów socjalnych jest przejawem polityki wykluczenia osób o najniższym statucie materialnym. Dotychczasowe zrealizowane podobnego typu przedsięwzięcia w Polsce przekonują nas nie tylko o ich wyjątkowo autorytarnym i dyskryminującym charakterze, ale także o kompletnej niefunkcjonalności.
Do oświadczenia rozdawanym radnym i przedstawicielom zarządu dołączono broszurę omawiającą warunki życia w jednym z osiedli kontenerów socjalnych w Bydgoszczy. Zawiera ona też wywiad z mieszkańcami. Została ona przygotowana z myślą przedłożenia jej Radzie Miasta Poznania. Działacze przygotowali także wystawę fotograficzną składającą się z kilkunastu dużych zdjęć przedstawiających warunki życia w jednym z kontenerowych osiedli.
Czechy: Tysiące ludzi protestują w Pradze
Yak, Wto, 2010-09-21 21:29 Świat | Protesty Ponad 15 tysięcy ludzi protestuje w centrum Pragi przeciw realizowanym przez rząd Petra Neczasa oszczędnościom w budżecie. W demonstracji biorą udział m.in. policjanci, wojskowi, pracownicy służby zdrowia, nauczyciele oraz urzędnicy administracji. Czeska policja ocenia, że na ulice wyszło już 16-20 tysięcy osób. Liczba demonstrantów, wśród których są także strażacy, funkcjonariusze służby więziennej i celnicy, wciąż wzrasta.
Uczestnicy protestu skandują antyrządowe hasła oraz grają na różnych instrumentach.
"Obetnijcie własne pensje", "Nas karzecie, sami kradniecie", "Również sądownictwo domaga się sprawiedliwości" - brzmią niektóre napisy na transparentach. Są też karykatury ministra spraw wewnętrznych Radka Johna i autora rządowego programu oszczędnościowego, szefa resortu finansów Miroslava Kalouska.
Ze względu na tłumy część ulic w centrum Pragi jest całkowicie nieprzejezdna. Kilkudziesięciu demonstrantów wdarło się do siedziby MSW. Tam włączyli syrenę i grają na piszczałkach.
W proteście biorą udział związkowcy z całego kraju. Do stolicy Czech dowiozły ich autobusy a z czeskiego Śląska do Pragi przyjechał specjalny pociąg.