Berlin: Blokada eksmisji w dzielnicy Kreuzberg nie powiodła się

Świat | Lokatorzy | Protesty

W zeszły czwartek, w Berlinie doszło do eksmisji rodziny mieszkającej na Lausitzer Strasse w dzielnicy Kreuzberg. Pomimo obecności około tysiąca osób na blokadzie, siły policyjne zdołały uniemożliwić zablokowanie eksmisji.

Choć eksmisja miała się odbyć o godz. 7 rano, już o godz. 6 policja odcięła szpalerem dostęp do bramy budynku, usuwając protestujących. Odcięty zostało również dojście z sąsiednich ulic, a policja zablokowała nawet podwórka sąsiednich kamienic, uniemożliwiając dojście na miejsce eksmisji. W operacji wzięło udział około 400 policjantów, a nad głowami protestujących przez cały czas krążył helikopter.

Filmy z blokady dostępne są na stronie: http://zwangsraeumungverhindern.blogsport.de/

1000 osób na blokadzie

1000 osób na blokadzie eksmisji? To się nazywa jebanie systemu!

Czterystu policjantów?

Czterystu policjantów? śmigłowiec?... czy aby koszt tej akcji nie przekroczył zadłużenia lokatorów? Tyle gadki o konieczności oszczędzania i nieuchronności cięć wydatków publicznych ale gdy trzeba dokopać biednym to koszty są bez znaczenia....

Zdumiewa mnie jakie środki

Zdumiewa mnie jakie środki potrafi zaangażować państwo do blokady jeden eksmisji ? I jeszcze krążący helikopter ? Nie płacę w Niemczech podatków, ale coś tu jest chyba nie tak....

taki helikopter spala

taki helikopter spala spokojnie 120 ojro na godzine plus zezwierzeciałe zasoby ludzkie sztuk 400 przemnozone przez kilka godzin.

@czytelnik: podatki płacisz w unii

pewnie akcja policji wyszła

pewnie akcja policji wyszła drożej niz zadłuzenie lokatorów

Armia policjantów i

Armia policjantów i helikopter do jednej eksmisji... To jest niedorzeczne. Już pomijając fakt, że sama eksmisja (nieważne czy na bruk, czy nie) jest sama w sobie niedorzeczna.

400 psów i 1 helikopter

Przecież takie akcje w wykonaniu państwa to jest pełzająca deklaracja już nie to, że insurekcji, ale wojny.

Jakby te 1000 osób dały po 1 euro, to ta rodzina...

miałaby gdzie mieszkać. Po co ta rozróba?

Bo nie zamierzamy nikomu

Bo nie zamierzamy nikomu dawać nawet złamanego eurocenta.

Raczej za 1000euro z domów jeszcze nie wyrzucają

A napychanie pieniędzmi machiny zwanej państwem nie jest odpowiednim rozwiązaniem.
Tym bardziej że patrząc na własne podwórko (Warszawa) blokady eksmiji organizują środowiska które można powiedzieć ,że ''groszem nie śmierdzą'' emeryci z KOLu, bezdomni zwani skłotersami i inne jednostki klepiące biede w tym ja.

No takie właśnie było

No takie właśnie było założenie akcji, żeby eksmisje stały się zbyt kosztowne. Już teraz władze poszły po rozum do głowy i zaczynają mówić o zbyt wysokich czynszach. To nie to co u nas jednak.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.