Najgorszy Pracodawca Roku 2013 - rozpoczęcie konkursu

Stawiam na inpost z Krakowa ! Bezapelacyjnie !

Mistrzowie impertynencji i cynizmu - dom maklerski bz wbk

Myślę że firma Impuls albo ten Niemiaszek co zatrudnia do obierania cebuli po 20 gr za kg.

Polecam Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Olsztynie - apogeum chamstwa, głupoty, a do tego mobbing.

Trybuna - umowy śmieciowe, wyrzucenie całej redakcji po niepłaceniu pensji, przyjęcie kilku wybranych z tych, co porzucili pracę, cyzli rozbicie protestującej załogi. I to pod płaszczykiem lewicy.

Na Kremlu miał miejsce gigantyczny pożar spłonął Putin wraz z małżonką! http://europejczycy.info/32974/artykuly/pozar-na-kremlu-w-planacym-obiek...

Od lat nikt nie miał jakiejkolwiek umowy, 5 PLN/H, zero koncesji, pełen nielegal, defraudowanie kasy z "dobroczynnych" imprez. KN - Kosztem Naiwnych...

FIAT AUTO POLAND pozwalniali ludzi, zrobili czystki, a teraz każą pracować po 12 godzin i w soboty! robocze

Polska=niewolnictwo.

Dla kogoś kto potrzebuje pracy ważniejsza informacja jest dla kogo pracować a nie dla kogo nie pracować. Tyle znam bezrobotnych, którzy są kompetentni ale dyskryminowani za rzeczy, za które nie powinni... Dlaczego anarchosyndykaliści nie zajmą się czymś pozytywnym, wyszukiwaniem ludzi, którzy chcą godnie płacić, nie dyskryminować, traktować z szacunkiem pracowników? Żeby dowalić pracodawcom - ok, ale ciągłe dowalanie pracodawcom jest jałowe i nie poprawia sytuacji ludzi pracy.

Jestem mile zaskoczona, że ktoś w końcu poruszył temat. KN to zgniłe jajo. Niby po wierzchu skorupka w porządku, ale ze środka bije koszmarny odór. Pod skorupką spółdzielczości brak jakiegokolwiek liczenia się z pracownikami, którzy niezależnie od tego czy kiedyś tam pracowali czy jeszcze pracują narzekają na zarobki i donoszą o nieuczciwych procederach, co razi tym bardziej, że knajpa ta nie odstaje w kwestii organizacji imprez, a tym samym dochodów od innych dobrze prosperujących instytucji tego typu w Krakowie. Sam fakt przenoszenia lokalu w coraz to korzystniejsze miejsca (mimo rzekomych permanentnych problemów finansowych) daje do myślenia. Spółdzielczość Kawiarni Naukowej kończy się na decyzjach w związku z wystrojem lokalu i rodzaju papieru toaletowego. Sprawy finansowe są enigmą znaną tylko właścicielom, a wszystko to z ideą anarchizmu w tle. Wstyd!