Segregacja w wyniku prywatyzacji stołówek szkolnych

Kraj | Dyskryminacja | Edukacja/Prawa dziecka | Ubóstwo

W polickich szkołach od początku września serwowane są dwa rodzaje obiadów, których dostarcza dwóch odrębnych podwykonawców. W efekcie obraz ze stołówki wygląda tak: biedniejsze dzieci jedzą z plastikowych naczyń; te, których rodziców stać, by płacić za posiłki - z ceramicznych. Dzieci stają też w odrębnych kolejkach. - Szukamy rozwiązania - deklaruje Ośrodek Pomocy Społecznej.

Zmiana zasad dożywiania uczniów w Policach, to pokłosie rozstrzygniętego przez Ośrodek Pomocy Społecznej przetargu na dożywianie dzieci z biednych rodzin.

Wygrała go firma cateringowa, która zaproponowała najniższą cenę (według wytycznych ustawy). I to ona serwuje teraz obiady uczniom, którzy są pod opieką OPS-u. Dzieci dostają plastikowe talerze i sztućce. Stoją również w innej kolejce, niż koledzy, których rodzice za obiady płacą.

Uczniowie, których rodziców stać na opłacanie posiłków w szkolnej stołówce jedzą tak, jak wcześniej. Posiłki przygotowują przedsiębiorcy dzierżawiący szkolne stołówki i są one wydawane na ceramicznej zastawie.

Rodzice korzystający z pomocy OPS są zbulwersowani podziałem. Zaś ich dzieci nie chcą jeść w stołówce, bo się wstydzą. Część rodziców zrezygnowała z dożywiania w szkole.

Źródło: tvn24.pl

Sytuacja bez rozwiązania.

Sytuacja bez rozwiązania. OPS ma tyle pieniędzy ile ma.

W PRL było by to nie do pomyślenia

Wraca II RP

Zdziczali darwiniści społeczni powinni przyklasnąć tworzeniu gett stołówkowych

Ty lepiej

nic dobrego o PRL-u nie mów, bo Cię zaraz tu zbluzgają;) I to nie prawactwo, ale Towarzysze Anarchiści.

A tak na poważnie, to zdziczali darwiniści społeczni już przyklasnęli temu pomysłowi. Mówią: "są dzielnice dla bogatych i biednych, sklepy dla bogatych i biednych, samochody dla bogatych i biednych, wiec naturalne, że są obiady dla bogatych i biednych", Umyka im jednak pewien "niuans", a mianowicie, że szkoła jest PAŃSTWOWA, czyli finansowana zarówno z podatków biednych, jak i bogatych, więc żadne różnicowanie nie powinno mieć w niej miejsca!

Cała ta sprawa to jeden z wielu przykładów ekonomicznego faszyzmu, który kwitnie w kraju nad Wisłą. Jeśli ktoś jest dyskryminowany ze względu na płeć, kolor skóry, orientację seksualną, to może pójść do gazety, sądu, podniesie sie larum, bo temat jest nośny i "trendy". Kiedy jednak dzieje się coś takiego, jak w tej szkole, nikomu nie przejdzie nawet przez myśl nazwania takich praktyk "faszystowskimi".

hmmm zapewne jesteś

hmmm zapewne jesteś zwolennikiem podatków progresywnych
to w takiej rzeczywistości bogatsi płacący większy podatek powinni mieć lepsze obiady tak? :)

a Giertych jak chciał wprowadzić mundurki (znika podział na lepszy i gorszy ciuch) to był to zapewne zamach na wolność i szczyt faszyzmu
niewolnościowy będzie też zapewne zakaz zabaw telefonami w szkole

na całym świecie i od zawsze tak było, że istniały dzielnice dla biednych i bogatych i sklepy dla biednych i bogatych

nawet w tym dobrym prlu partyjna nomenklatura niespecjalnie miała ochotę stać w kolejkach po mięso z klasą robotniczą :D mieli swoje punkty zaopatrzenia :D

To nas różni od prawaków

że my nie godzimy się na segregacje i wykluczenie, egoizm i konformizm

Haha,

Akurat przytłaczająca więszkość pieniędzy budżetowych pochodzi z podatków osób niezamożnych, którzy nie mają możliwości sobie na każdym kroku robić odpisów, korzystać z ulg, odzyskiwać VAT-u oraz ukrywać dochodów (wrzucając wszystko w tzw. "koszty działalności", nawet kawior, którym zapychają sobie opasłe mordy), od których płaci się PIT:-) Ot, taki socjalizm dla bogatych tu mamy;-) Rządzą nami Janosiki a rebours - okrądają biednych i dają bogatym;-)

Zakładasz że wszyscy

Zakładasz że wszyscy bogaci mają firmy to 1. Chyba nie bardzo wiesz jak zmienia się ilość odpisów z każdym rokiem to2.

Ekonomiczny faszyzm - ot

Ekonomiczny faszyzm - ot taki bełkot nazewniczy.

Dobrze by było, jak by

Dobrze by było, jak by wróciła. Niestety, płonne nadziej ....

hrabia dwa cepy czyli o II RP

A co chciał byś być fornalem, albo wyrobnikiem

W PRL...

W PRL wiele rzeczy było nie do pomyślenia, ale akurat podział na biednych i bogatych tam istniał.

Ale nie tak drastyczny jak obecnie

Ale jak udowadniają polscy antykomuniści w PRL było gorzej niż za hitlerowskiej okupacji, a Polska razem z III Rzeszą przegrały wojnę

Niezbyt chyba wnikliwie

Niezbyt chyba wnikliwie czytałeś te dywagacje :).

Twoim zdaniem zapewne PRL było rajem na ziemi.

Odsetek osób żyjących

Odsetek osób żyjących poniżej minimum socjalnego w Polsce w latach 1979-2010 - http://chartgizmo.com/GenerateChart?id=37629

Pewnie to głupio zabrzmi

Pewnie to głupio zabrzmi ale czy do protestu nie powinni przyłączyć się przede wszystkim uczniowie i rodzice, którzy płacą? Mogliby zażądać choćby stosowania takich samych naczyń czy ujednolicenia kolejki, zastrajkować... A może cieszy ich taka segregacja?

Rozwiązanie poruszanego

Rozwiązanie poruszanego tutaj problemu jest tak proste, że aż przykro, że nikt go nie zaproponował. Wystarczy zsumować środki z wpłat rodziców (których na to stać) z dopłatami z OPS (dla tych których na to nie stać) i zorganizować uśrednione posiłki dla wszystkich dzieci.

Lepsze to niż żeby dzieci

Lepsze to niż żeby dzieci wcale nie jadły.zresztą większej segregacji doświadcza na korytarzy czy w klasie. Lepsze ciuchy, komórka, laptop, lepsze wakacje, kieszonkowe etc....

Nie będą jadły pewnie w

Nie będą jadły pewnie w ogóle. Dzieci wolą chodzić głodne niż być obiektem szykan. Pierwszą szykaną jest segregacja sztućcowo-kolejkowa. Nikt nie chce mieć przyklejonej łatki biedaka.

When we can't dream any longer we die.
Emma Goldman

Niech się zbiorą i

Niech się zbiorą i dopierdolą bogatszym. Tak wykuwa się stal.

Bogatym?

Bogaci nie chodzą do publicznych szkół, a ty najlepiej dopierdol głową w ścianę.

Mowa nie o bogatych tylko o

Mowa nie o bogatych tylko o klasach średnich. Ludzie porównują swoją pozycję nie tylko patrząc w górę ale także w dół. Ci naprawdę bogaci uciekają w górę w takim tempie, że średniaki już nie są w stanie ich dostrzec i dlatego stwarzane są pozory bogactwa poprzez spychanie biednych jeszcze niżej. Aby klasy średnie wierzyły w mit kapitalizmu sprowadza się klasy niższe do roli podludzi - szykanuje się ich, akcentuje patologie, sprowadza do roli nieudaczników... To polityka fikcyjnego wzrostu, społeczeństwo ubożeje ale nie jest to proces równomierny dzięki czemu niektóre grupy tkwią w błędnym przekonaniu o własnej wyższości. To kij i marchewka w jednym, z jednej strony klasy średnie obawiając się zepchnięcia w dół łatwiej godzą się na wyzysk klas niższych, stają się bardziej egoistyczne i bezwględne. Z drugiej strony w coraz wyraźniejszym rozwarstwieniu społecznym znajdują choć częściową satysfakcję i potwierdzenie kapitalistycznego mitu o bogactwie. Także wśród biednych sytuacja taka powoduje aktywizacje ambitnych jednostek, które gotowe są zrobić wszystko aby uzyskać awans społeczny

Chyba coś przegapiłem, ale

Chyba coś przegapiłem, ale od kiedy DARMOWE posiłki są spychaniem biednych jeszcze niżej?

No, chyba coś przegapiłeś

No, chyba coś przegapiłeś :)

Segregacja w gettach

jest przejawem ekonomicznego faszyzmu= neoliberalizmu

Nie darmowe posiłki a

Nie darmowe posiłki a towarzysząca im oprawa. Szkoda literek na dyskusje z kimś kto sprowadza wszystko do absurdu i posługuje się bezsensownymi argumentami nie odnoszącymi się w żaden sposób do istoty problemu - a problemem poruszanym w tym artykule jest segregacja dzieci a nie darmowe posiłki jako takie.

No to chyba najlepszym

No to chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zrezygnowanie z nich wogóle. I wszyscy byliby zadowleni.

A jak mnie boli palec, to

A jak mnie boli palec, to odcinam.

Raczej jesteś wielce

Raczej jesteś wielce oburzony bo dostałeś z darmo najtańszy przeciwból kiedy sąsiad kupił sobie lepszy.

Fakt, dobrze ujęte.

Fakt, dobrze ujęte.

poprostu trzecioświatowe standady

Kiedy pracowałem w pomocy społecznej pod koniec lat 90, Szwedzi w ramach pomocy krajom III świata przysyłali pomoc do Polski, patrząc na zdziczały neoliberalizm nie dziwię się

Po co to wszystko?

Po co w ogóle domy? Postawić w szkołach łóżka i dzieci mają naukę, żarcie i spanie.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.