Wojsko zabiera się za cenzurowanie Internetu

Kraj | Militaryzm

 Dzieci Afganistanu Prokuratura i policja zaczęły szukać autorów wpisów, w których nazywają polskich żołnierzy biorących udział w wojnach w Iraku czy Afganistanie bandytami, okupantami, lub piszą o nich "a niech giną", itp. A MON zapowiada, że będzie zawiadamiał śledczych o wszystkich wpisach w Internecie.

Za akcją stoi sierżant Jacek Żebryk z Bazy Lotnictwa Taktycznego w Świdnie, który brał udział w wojnie w Afganistanie i Iraku. Nie spodobało mu się co Polacy piszą w internecie o ich "misjach" uważając, ze to po prostu zwykła okupacja, skoro większość społeczeństw tych krajów jest przeciwna obecności obcych wojsk.

Sierżant Żebryk zgłosił się do Żandarmerii Wojskowej, gdzie chciał złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Żandarmeria stwierdziła jednak, że nie może prowadzić śledztw przeciwko internautom. Zdesperowany żołnierz złożył blisko 30 zawiadomień o popełnieniu przestępstw na forach internetowych. - Będę składał kolejne, jak tylko znajdę podobne wypowiedzi w internecie - zapowiada. Podobne zawiadomienia o przestępstwach internautów chce składać MON.

Mam dla naszych "dzielnych

Mam dla naszych "dzielnych wojaków" z MON ściągę. Powieście sobie nad łóżkami i powtarzajcie codziennie rano i wieczorem (jeśli już tego nie robicie):

Wojna to pokój.
Wolność to niewola.
Ignorancja to siła.

I jeszcze raz dla utrwalenia:

Wojna to pokój.
Wolność to niewola.
Ignorancja to siła.

Niezła okazja, żeby trochę "tajemnic" ujawnić

Jeżeli pozwani dostaną odpowiednią pomoc prawną jest szansa, że w ramach procesu będzie można wyciągnąć trochę wojskowych i politycznych brudów.

Ten sierżant Żebryk to

Ten sierżant Żebryk to chyba chce zaistnieć podobnie jak Rysiu Nowak - będzie wytaczał sprawy w sądzie i ścigał myślących inaczej niż on - byle tylko zdobyć rozgłoś. Ułatwie mu zadanie: sierżancie Żebryk jesteś okupantem i może nawet mordercą! Ścigaj teraz mnie

Ten sierżancik jest

Ten sierżancik jest żałosny. Gdy ktoś używa TORa, to mogą mu skoczyć...

Heh, właśnie chciałem to

Heh, właśnie chciałem to tutaj wrzucić.

Cieszenie się z czyjejś śmierci jest chamskie do oporu, ale nie rozumiem, dlaczego nazywanie polskich żołnierzy okupantami miało kogokolwiek oburzać, skoro to stwierdzenie stanu faktycznego. Tym bardziej nie rozumiem, za co ci ludzie mieliby być ścigani.

No ale każdy kraj prowadzący wojnę, przynajmniej w XX wieku, cenzurował media. Tyle że my przecież nie prowadzimy wojny, to, hihi, misja stabilizacyjna:)

Słuszna uwaga. Właśnie

Słuszna uwaga. Właśnie taki proces skutkować stwierdzeniem przez sąd stanu faktycznego. Dlatego wydaje mi się, że soldata uciszy MON zanim jemu uda się kogokolwiek uciszyć. W końcu, wyczerpanie drogi sądowej pozwoli ruszyć ze sprawą do Strasburga. A tam już może być kiszka. :P

żałosne

oczywiście pozwy i procesy na koszt podatników

no co ty

nie ma lekko na koszt podatników to się procesują
tylko prawnicy,urzędnicy,urzędy,politycy i duże firmy
za resztę płacą oskarżeni

Jeśli internauci

Jeśli internauci wyzywający żołnierzy od bandytów to przestępcy to kim są żołnierze mordujący setki niewinnych ludzi? Hipokryzja!

Głupie pytanie. Obrońcami

Głupie pytanie. Obrońcami pokoju i demokracji.

Dla sierżanta Żebryka

Skoro tak, to ja napisze ze żołnierze biorący udział w działaniach militarnych w Iraku i Afganistanie to okupanci i przestępcy! B.

Wątpliwe sukcesy wojsk NATO w Afganistanie wg THE GUARDIAN

Wątpliwe sukcesy wojsk NATO w Afganistanie, opisał w tym tygodniu THE GURDIAN. Z zamieszczonego tam art. wynika, że w doniesieniach o rzekomych sukcesach w Afganistanie bardzo oszczędnie gospodarowano prawdą, na rzecz światowej opinii publicznej. Dowiedli tego badający ten problem w Kandaharze statystycy - Alex Strick van Linschoten oraz Felix Kuehn - przeprowadzili oni szczegółowe badania na zlecenie Afghanistan Analysts Network. W trakcie przeprowadzanych analiz sprawdzali wszystkie codziennie oświadczenia prasowe ISAF dotyczące operacji typu "zabić lub schwytać" prowadzonych pomiędzy grudniem 2009 roku, a wrześniem 2011 roku. Jednoznacznie wynika z nich, że sukcesy, jakimi chwali się NATO nie odzwierciedlały rzeczywistego przebiegu konfliktu w Afganistanie. Sukcesy były owszem! Lecz na papierze! Taka Natowska, propaganda sukcesu.

Pikanterii dodają wyjaśnienia rzecznika prasowego ISAF.
Z wyjaśnień rzecznika prasowego ISAF pułkownika Gary Kolbe wynika, że niezgodności w statystykach są łatwe do wytłumaczenia. „Te liczby podawane przez ISAF w oświadczeniach prasowych nie mają na celu podawać całkowitej historycznej dokumentacji każdego działania odbywającego się na froncie” - powiedział rzecznik ISAF-u. Dodał też, że bardziej szczegółowe i dokładne dane są przekazywane amerykańskiemu Kongresowi, dowództwu NATO i ONZ. Innymi słowy pułkownik Gary Kolbe potwierdził, że do wiadomości publicznej podawane są inne informacje niż te, które przekazywane są dowództwu NATO i ONZ.

NATO prowadzi szereg działań propagandowych mających na celu, przekuwania porażki w sukces. Oto jeden z przykładów opisany przez THE GUARDIAN. Prowadzone są też i inne. W mojej subiektywnej ocenie to, co robi ten sierżant właśnie temu służy.
Prawdziwa przyczyna wojny w Afganistanie wynika ze zwykłej ludzkiej chciwości. Z chęci eksploatacji ogromnych złóż minerałów w tym kraju oraz złota. Patrz załączony poniżej link do jednego z bardzo wielu art. na ten temat zamieszczonych w PB. We wskazanym art. Opisana jest działalność polskiego biznesmena Jana Kulczyka, który wraz z G. Sorosem zapewne wyłącznie z pobudek humanitarnych szukają…. złota w Afganistanie.

http://ludzie.pb.pl/jan-kulczyk/2491410,26298,afganskie-zrodlo-czeka-na-...

Tych panów stać, aby wynająć wielu obrońców żołnierskiego honoru. Polecam łaskawej pamięci Gazety Wyborczej śledzenia dalszej działalności tej grupy obrońców. Interesujący będzie rozwój dalszych wydarzeń. Z radzieckich żołnierzy z jednostek stacjonujących w Afganistanie wyrosła w Rosji niezła grupa biznesowa do wynajęcia na różne okazje…. Ci panowie żadnej pracy się nie boją! Tak im zostało po tym Afganistanie. Oczywiście wyłącznie przytaczam sytuację w Rosji…. Bo w Polsce, co to, to nie! Polacy są wyjątkowo honorowym, uczciwym i pracowitym narodem. Wzorcem dla innych narodów!

NATO

Nie są potrzebne żadne badania. Ostatni atak Kabulu na tzw. Zieloną Strefę dowodzi że NATO nie ma tam żadnej kontroli. Skoro nie potrafią upilnować Zielonej Strefy to co dopiero rozległy górzysty kraj w którym nie wiadomo kto jest kim.

Ale jednego nie można im

Ale jednego nie można im odmówić - pow Wietnamie nauczyli się, że trzeba łgać, bo tylko protesty społeczne mogą zakończyć okupację. Pytanie: skoro przewidują taki finał, a przynajmniej go nie wykluczają, to po jaką cholerę topią tak z każdym dniem miliony $, zamiast wiać czym prędzej?

Głupie pytanie !

Co ukradną to już ich,a każdy dzień wojny to kasa dla koncernów zbrojeniowych !

:)

A gdzie jest wolność słowa?

zginęła na wojnie z

zginęła na wojnie z "terroryzmem".

:)

Hmmm, sam nie wiem, ale skoro sprzymierzeni jesteśmy ze zbrodniarzami wojennymi, to chyba sami nimi jesteśmy.
Istnieje mnóstwo dowodów na amerykańskie zbrodnie wojenne, już nawet nie będę pisał o Guantanamo, ale taka baza w Bagram jest doskonałym przykładem bardzo złego przykładu... niech mnie teraz pan sierżant pozwie, za to co napisałem.:)

"Tam gdzie kończy się logika, zaczyna sie wojsko"

Ale to wojsko odmóżdża ludzi. Może jeszcze pan sierżant oskarży spadkobierców Juliana Tuwima o wiersz "Do prostego człowieka"
Oj poprzewracało sie we łbach.

Nawet człowieku nie

Nawet człowieku nie przypuszczasz jak bardzo. Swego czasu poprzez zainteresowanie wschodnimi sztukami walki, a potem też MMA i systemami militarnymi oraz survivalem poznałem trochę ludzi, takich jak na taktyczni.pl czy http://www.sfd.pl/Combat_%2F_Samoobrona-f130.html . I to jest tragedia, co ci ludzie mają w głowach. Wielu to inteligentni ludzie, znają historię, ale kompletnie tego nie potrafią zinterpretować. Powiedz że komandosi belgijscy, czy legia cudziozemska dokonywała rzezi w Afryce, to Cię zagryzą. Polscy żołnierze na misjach to jest elita elit społecznych, skrzydła zwycięzców z pod Wiednia nad nimi łopoczą, a sam Mars ich do sracza prowadzi. Do pacyfistów należy strzelać, a w Nangar Khel to dobra robota była polskich chłopców.

...

Ciekawe gdzie nas, nazywających rzeczy po imieniu zakwaterują. Może jakiś obóz dla "myślących inaczej"?

znalezione gdzieś w sieci:

znalezione gdzieś w sieci: "Tutaj temat nie został poruszony ale również i w Polsce są tzw. listy czerwone i żółte. Lista żółta oznacza, że w momencie wprowadzenia stanu wojennego w ciągu 24 godzin lub szybciej pukają do Was panowie i średnio grzecznym tonem informują Was o zatrzymaniu i internowaniu. O tym co się dzieje z ludźmi z listy czerwonej nie mam zamiaru pisać, ale trudno powiedzieć że trafią na parostatek z wycieczką do Disney Landu :| Polska uczestniczy w programie podobnym do FEMA – na północy są już przygotowywane obozy „tymczasowego” przesiedlenia. To wszystko oczywiście może zostać „odwleczone” w czasie ( do czasu aż zbudują autostrady ;p) ale klamka już zapadła i to wieki temu."

To niech sierżant Żebryk

To niech sierżant Żebryk zaskarży najpeirw Henry'ego Kissingera za słowa: "Military men are dumb, stupid animals to be used as pawns for foreign policy."
Można też zacytować Batolika komentującego wyrok sądu w sprawie Nangar Khel: "Przychodzą na myśl słowa Johna Reeda, napisane w środku rzezi pierwszej wojny światowej:
>Nienawidzę żołnierzy. Nienawidzę widoku człowieka z bagnetem umocowanym na karabinie, mogącego nakazać mi zejście z ulicy. Nienawidzę przynależności do organizacji, dumnej z posłuszeństwa kaście wyższych istot, dumnej z zabijania wolnych idei, aby móc tym skuteczniej zabijać z zimną krwią istoty ludzkie. Powiedzą ci, że armia poborowych jest demokratyczna, gdyż każdy musi w niej służyć; lecz nie powiedzą ci, że służba wojskowa infekuje twą krew wirusem ślepego posłuszeństwa, czy też ślepej nieodpowiedzialności, że wytwarza ona klasę dowódców w twym państwie i twej fabryce; i że przyzwyczaja cię, byś robił to, co ci powiedzą, nawet w okresie pokoju.

można by powiedzieć

ograniczanie wolności obywatelskich - bezcenne
za wszystko inne zapłacą oskarżeni ;D

Nie byłem , nie widziałem , ale finansuje mimo woli
i będę mówił co chce

platatita

Wojsko odmóżdża ale nie wszystkich, niektórzy to właśnie tam zauważają jak dla kasy dali wmanewrować się w coś obrzydliwego, i jak ich ukochana ojczyzna robi wszystkich w chuja pakując się bez wazeliny tam gdzie nas nie chcą i każe zabijać cywili za rope... Stąd weterani na akcji na Wall Street. Aha, i to jest okupacja, a misjonarze to chcąc nie chcąc bandyci i mordercy.

żal mi takich śmieci ...

żal mi takich śmieci ... widać prawda ich w oczy kole . Ale drodzy panowie wojskowi , nie można czynić inaczej niż nazywać rzeczy po imieniu . Jesteście zbrodniarzami , zwykłymi BANDYTAMI , okupantami i niczym więcej . Jadąc okupować inny kraj , zniewalać tamtejszą ludność powinniście byli wiedzieć że ani tamtejsi mieszkańcy , ani większość myślących ludzi także w tym kraju , nie będzie mogła Was inaczej nazywać . Umieracie ? To zdychajcie tam za to co robicie . Jedziecie tam dla pieniędzy , jesteście zwykłymi najemnikami ! Parszywi mordercy .

Wyjść z tematem

Może nie należy pisać/mówić o tym w internecie ... może należy zorganizować duuuużą wspólną ogólnopolską manifestacje antywojenną, w każdym miasteczku w Polsce, niech sierżant Żebryk i jego koledzy z MONu NAS usłyszą, a nie szukają NAS w internecie ... powiedzmy im wspólnie w całym kraju, co myślimy!!! Wybrać jedną datę, przygotować się i wyjść na ulicę.

mam za sobá kilka tego typu

mam za sobá kilka tego typu wpisów takie sá moje poglady na temat wiec moge pisac co chce. Is life better than death If so, then surely peace must be better than war If suffering is something that nobody wants Why should it escalate more? (...) Conflict in the name of peace As we declare war again and again Seems to be that the politics of power Are brutal murder equals material gain

Służby w komputerze

Do wszystkich żołnierzy i Żebrzyka

Morderca zawsze jest mordercą, a żołnierze to mordercy. Szczególnie ci w Afganistanie i w Iraku. Wstyd mi, że polacy po tylu okupacjach i zaborach jadą okupować inny kraj. Jednak wojna to przecież złoty interes. Jak do tej pory wszyscy spotkani przeze mnie żołnierze wysłani do Afagnistanu byli tam tylko dla kasy. Ostatnio dowiedziałem się od mojego nieco starszego kolegi z dzieciństwa, że w wieku 35 lat po 15 latach zawodowej armii idzie na emeryturę, czyli przez resztę życia ten pasożyt będzie na utrzymaniu nas wszystkich. Za co ? Za to że uczestniczy w konflikcie, który naraża Polskę na niepotrzebny odwet.
Specjalnie dla żebrzyka by miał jeszcze jeden powód:
Wszyscy żołnierze to idioci, mordercy, pasożyci, roboty i wszystko co najgorsze. Szczególnie ci w Afganistanie i Iraku powinni wszyscy znaleźć się w więzieniach albo w ciężkich przypadkach jak w np Żebrzyk w psychiatryku.
Z dumą podpisują się pod tym wszystkie media w których uczestniczę
www.positi.blogspot.com
http://wspolnasprawa.blogspot.com
http://aktywnatantra.blogspot.com
www.spiritofsquatters.com
http://www.youtube.com/user/spiritofsquatters
Jak ktoś jest w stanie to przesłać to do żebrzyka byłoby fajnie. Biedaczek nie musiałby się męczyć :)
A tak na marginesie, to oczywiście politycy robią największy biznes i mają ajwięcej krwi na swych rękach, a wojny się zaczynają już w fabrykach broni i ci, którzy w tym przemyśle uczestniczą też mają krew na rękach

"Patriot act" tym razem po polsku & jak się bronić

To jest po prostu rozszerzenie na wschód zwyczaju polowania na czarownice, który zaprowadzono w USA na fali buszyzmu jak zaprowadzono "patriot act" nie, po 11/9 ale przedtem, jak zaczął się początek kryzysu finansowego. ....
Od tego czasu, USA, dość, że były krajem nierówności pod każdym względem stały się też, czego wcześniej nie było, krajem coraz większego ograniczenia indywidualnych swobód obywatelskich i coraz bardziej czysto formalnej demokracji.
Natomiast, pozostaje otwarta kwestia jak się przed tym bronić w Polsce. Podobnie jak to czyniono i czyni w USA. W razie ewentualnego postępowania – już w fazie wstępnej - żądać badania psychiatrycznego dla faceta, który kompulsywnie składa kilkadziesiąt zawiadomień o rzekomym popełnieniu przestępstwa. O rzekomym czyhaniu na jego życie i takie tam różne, które wymyśla w tych swoich denuncjacjach i donosach, kierowanych tu i ówdzie. Może jeszcze słyszy do kompletu jakieś głosy od Boga? Może ma zwidy? Może nadużywa alkoholu? Może coś innego łyka lub pali? W Afganistanie amerykańscy żołnierze popadali często w morfinizm. To nie są żarty. O tym często pisze się w amerykańskiej prasie. Ponieważ to dziwne odbiegające od normy zachowanie wskazuje na jego stan zdrowia. Następnie pryncypialnie podtrzymywać, to żądanie przed sądem. Aż do skutku.
Emil

Sierżant czubek???

Ręce po prostu opadają, kiedy słyszy się o takich ludziach. Może ten biedny, chory człowiek naprawdę nie zdaje sobie sprawy, czego chce sie podjąć? Może wtedy należałoby go uświadomić i naprawdę otoczyć opieką psychiatryczną? Nie skreślajmy człowieka, tylko dlatego, że popełnił błąd! Okażmy mu to o czym się tyle słyszy ( i właściwie TYLKO słyszy) - chrześcijańskie miłosierdzie. Wszak to dzielny i oddany sprawie obrońca naszych granic i suwerenności. Wciąż na posterunku! A przecież wróg nigdy nie śpi!

Szanowny Panie sierżancie Żebryk. Widać musi się Pan niesamowicie nudzić, by w czasie służby wymyślać podobne debilizmy. Coś się niechybnie Panu pomieszało.
Jeśli cierpi Pan na brak innych zajęć, pomiędzy ciężką, bezkompromisową służbą i obroną ojczyzny, proponuję zająć się kwestiami bardziej pożytecznymi. Oto kilka:

-"wirtualne" sztaby, którym nie podlega ani jeden żołnierz,
-rozbudowa ordynariatów polowych i finansowanie kapelanów ze skarbu państwa, podczas gdy wiele jednostek wojskowych jest likwidowanych, bądź popada w ruinę,
-zadość uczynienie ofiarom tzw fali!
-kwestia relatywizmu sądów cywilnych i wojskowych.
To tylko kilka problemów, które na szybko mi się rzuciły. Inaczej sam Pan sobie przeczy, broniąc wartości Z POZORU tylko demokratycznych!

Na marginesie:
Mi nasza dzielna armia kojarzyła się zawsze z jednym: totalnym zepsuciem! Szczęśliwie, pobierając naukę uniknąłem, "ZASZCZYTU" służenia trepom i pijanym dowódcom, którzy moje zdrowie a pewnie i życie mieliby w dupie! Na podstawie opowieści znajomych, sądzę, że nie wytrzymałbym takiej "służby". Wiem, jakim ludziom tacy, jak Pan rozdawali ostrą amunicję w czasie pacyfikacji demonstracji przed stanem wojennym. Niektórzy z nich do dziś są z tego dumni, nie zdając sobie zupełnie sprawy, przed jakim zadaniem postawiła ich armia!!!

Serdecznie pozdrawiam Panie sierżancie! I naprawdę szczerze zazdroszczę dobrego samopoczucia i dumy z własnych dokonań!

Panie Żebryk

Wojsko Polskie na usługach hamerykańskich panów walących w dupę polską hołotę polityczną jest takim samym bandziorstwem jak wojska okupanckie zydosysjonistyczno - amerykanskie. I oskarżaj mnie pan, wali mnie to

Re

nie okupanci ale najemnicy bo bronia naszych granic poza nasza granica absurd to jak chce sie nazywac jedyne adekwatne okreslenie takiego zolnierza oplacanego przez inny rzad to najemnik :)

Żebryk

Panie Żebryk i tak pańskie działania nie zmienią opinii na ten temat.Tylko tyle,że może będzie parę wpisów tego typu mniej.Wydaje mi się,że chce pan sobie ulżyć w kacu moralnym po nazwijmy to misji.

A to dobre

Dawno nie miałem takiej zabawy czytając te wpisy. Zupełne pomieszanie wolności słowa z chamstwem i głupotą. Żeby robić użytek z wolności słowa trzeba mieć po pierwsze coś do powiedzenia a po drugie trochę kultury osobistej. Nie zauważyłem tutaj ani jednego ani drugiego.
Mimo wszystko pozdrawiam forumowiczów i życzę bardziej przemyślanych postów.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.