Bunt w Tychach: pracownicy Fiata zniszczyli 300 aut

piszą że zarabiamy 2100 - 3600 !!!!!!!! Żenada ja dostałem teraz 1640 złotych a pracownicy co pracują po 20-30 lat 2200 złotych :/ To jest nagroda za to że zapierdzielamy na całe te bagno jakie reprezentuje fiat. Pracuje 3 lata i jeszcze nie mam umowy na czas nieokreślony teraz dostaje umowy na miesiąc i mnie straszą że mi nie przedłużą. ZŁODZIEJE I TYLE WYKORZYSTUJĄ NAS NA 150%

albo podwyżki albo pokażemy na co nas stać sami bez zwiazków

Dłupota ja pracuje prawie 5 lat i zrobiłem 1 500 zł to jest paranoja...fakt nie popierm zniszczeń na zakładzie ale takie miejsce miały zdarzenia...zwiazki dopiero teraz otwarły oczy na to co dzieje sie na zakładzie...a dyrekcja milczy...daja nam smieszne premie które później i tak nam zabieraja...to kpina...każdy pracownik fiata potwierdzi moje zdanie....media teraz szukaja senasacji a tak jest od dłuzszego czasu....

Wielkie gratulacje dla pracowników za taką akcję bezpośrednią! Właścicieli trzeba bić tam gdzie ich najbardziej boli czyli po kieszeni.

brawo!!

Brawo chłopcy, za 1500 to można kurwa jego mać zapłacić czynsz i busa do roboty, a gdzie 3 dzieci, żarcie, książki itd.Brawo !!

"Uderz tam, gdzie najbardziej zaboli"

brawo

To fakt, podejście koncernu to maskara, przesiaduje w Tychach duża ilość włochów z czego wielu nie ma pojęcia po co jest (delegacja bo więcej za nią płacą), utrzymanie takiego włocha przez tydzień to miesiąc dwóch naszych pracowników.. Tnie się u nas a nie u źródła njwiększych strat. Do tego jeszcze jak włosi się z nas śmieją prosto w oczy bo u nich dostali średnio 300 euro podwyższki jak twierdzą, a stali kilka miesięcy..
Ktoś powie ze te 1400 do 2200 na rękę to dużo.
Ale jeśli do tej pory kazano pracować wszystkie soboty i za te 4 dni wypłaty było 1000zł więcej. Był to standard, ludzie pobrali pożyczki, założyli rodziny, poszli na swoje i teraz płacą (w sporym mieście utrzymanie nie jest tanie..):
-1000zl kredyt
-700zl czynsz
-500zl utrzymanie malego dziecka z lekarstwami i pieluchami (jak dobrze pojdzie)
-120zl gaz prąd
-100zl bilet miesieczny
zostaje niecale 400 zl dla rodzicow na jedzenie ubranie itd..
A gdzie na oplate za telefon, kablowke i internet (bo są dużo tańsze niż wyjscie 3 osobowej rodziny do kina czy teatru a ma sie je caly miesiac.).
Teraz nie zostaje nic, tylko sprzedac mieszkanie, sprzedac dzicko, wtedy bedzie sie mniej wiecej na zero, rozwiezc sie no i wrocic do rodzicow jesli jeszcze maja dla ciebie wolny pokoj.. Wtedy te 1400 wystarczy.
Ten kraj chyli się ku upadkowi, bo jest zbyt wiele osób które zarabiają 1000zł.. Gdzie za granicą tyle to jest minimum ale w ero, gdzie jajka kosztuje 1 euro za 10, paliwo kosztuje niecale euro za litr, chemia maszynki do golenia sa tansze.. Mięso i ser jedynie kosztuje więcej..
Czeka nas po prostu następny Egipt, najdalej za kilka lat!

OGROMNE BRAWO!!! Dla tych ktorzy zdecydowali sie wziac sprawy w swoje rece! Tego nawet nie mozna nazwac praca tylko ciezka haruwa! I w dodatku za co?? Za marne grosze! To jest drugi oboz pracy zaraz po Auschwitz! Najchetniej to by chcieli zeby za darmo u nich pracowac! Niech traktuja ludzi powaznie!

100% POPARCIA - ŚWIETNA AKCJA BEZPOŚREDNIA!

Stawiali zawsze załogę i zz z polskiego Fiata za wzór ugodowości i bierności, przeciwstawiając to radykalnym protestom w Europie zachodniej , zwłaszcza w samych Włoszech !!!

Coś się zmienia ?? Czy bierność i ugodowość to przeszłość, mała nadzieja,ale może.

100% POPARCIA!

brawo za odwage i zdecydowanie !!! ile w koncu mozna byc najemnym niewolnikiem za grosze ???

Zwiaski sie wypinaja na pracownikow !! zwiazki sa od robienia polityki z fiatem ... jesli pracownicy sami nie zaczna protestowac to bedzie dalej tak jak jest !!
budujemy z pasja obiekt pozadania to tak jak praca czyni wolnym !!!!

Czyżby Fiat uczył się od naszych kochanych prywaciarzy?!

Ja pracowałem u prywaciarza gangstera,gorzej już trafić nie można,pół roku tam nie pracuję a ten chuj mnie dalej straszy połamaniem nóg albo policją na zmianę,i chce ode mnie pieniędzy które jego zdaniem mu wiszę,najchętniej bym tez dokonał sabotażu na nim lub jego majątku, jednak nie mogę liczyć na niczyją pomoc moi dawni koledzy okazali się zwykłymi konfidentami,dupowłazami ale nadejdzie czas ,przyjdzie chwila..

Takie akcje powinny być nagłaśniane! Mówmy o tym w swoich środowiskach, wśród znajomych. Nawet jeśli spotkamy się ze stwierdzeniem, że to głupota, to wcześniej czy później musi paść pytanie dlaczego do takich akcji dochodzi.
A najlepsze jest zdanie:"Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland zaprzecza jakoby w fabryce doszło do nocnego sabotażu. " Takie typowo polskie. A może zaczynają się bać smrodu?
STOP POLSKIM OBOZOM PRACY!

Popieram akcje.
Podobnie było w Kielcach w SHL - kierowników tyle ile pracowników i marne zarobki.
Firma później zbankrutowała i Włosi się wynieśli.

Trzymam za was kciuki. Pewnie w mediach za niedługo pojawi się że zarabiacie 3000 na rękę i jeszcze wam mało. ale korporacje płacą mediom więc się nie przejmujcie. Tak samo jest z nauczycielami....

Popieram w całej rozciągliwości. Niestety inaczej się nie da. Podam inny przykłady barbarzyństwa w pracy. Pracuję jako doradca w serwisie. Uważam się za osobę kreatywną, potrafię dużo zarobić dla firmy. Poza marną premią nigdy nie usłyszałem słowa dziękuję ale to nie jest najważniejsze. Dobija mnie fakt gdyczłowiekowi noga się powinie i coś najnormalniej spartoli, zupełnie przypadkiem. Wtedy szefostwo obciąża cię kosztami, które dla nich są śmieszne a dla pracownika to pusty garnek koło trzydziestego. I w takim bagnie musimy się taplać.
A co do pensji na fiacie to rzeczywiście brak równości w tej wspólnej unii europejskiej. Policzcie ile musi pracować Polak żeby kupić taką pandzinę a ile Włoch. Oczywiście nie chodzi o to żeby im zabierać ale naszym dołożyć. Pracownik tyskiej fabryki nigdy nie kupi nowego auta bo nie ma z czego odłożyć. I tak koło się zamyka. Robimy auta dla bogatych krajów a sami jeździmy złomem, który oni wyplują na nasz rynek.

Ludzie szanujmy się nawzajem i nie dajmy się kapitalistycznym darmozjadom.

Pracownicy bierzcie sprawy w swoje ręce! Trzeba walczyć o godną płacę, a co za tym idzie o godne życie!

NO NO ja zastanawiam sie dlaczego wszyscy zapomnieli o tym jak zostali potraktowani w zeszłym roku....DYREKTOR ZABRAŁ PRACOWNIKOM PREMIE EFEKTYWNOSCIOWA ZA REKORDOWA PRODUKCJE 3 TRANSZE NIBY PODWYZEK I NAWET MIAŁ TUPET ZABRAC KAZDEMU PO 300ZŁ NA SWIETA............ALE KIEDYS MOZE MU TO KTOS WYNAGRODZIIIII

To jeszcze nic chodzą głosy że, teraz każdy pracownik któremu kończy się umowa będzie zatrudniany przez Adeko, to oznacza że będziemy zarabiali po 1300 zł na rękę, reszta naszej forsy pójdzie do Adeko i Arleta.

Jestem w wielkim szoku teraz jak przeczytałam te komentarze. Ja wczoraj byłam na wyciecze z klasą (technikum) w fabryce fiata. Myślałam, że jest wszystko ok i wgl. dużo kasy się zarabia, a tu takie komentarze. Tragedia. A chciałam mojemu tacie polecić tą pracę..

to mowicie ze w fiacie tragedia jezeli chodzi o place na produkcji? a chcialem tam papiery skladac...