Włochy: Akcja bezpośrednia przeciwko TAV

Nie są mi znane szczegóły akurat tych protestów ale jedno jest pewne - rozwój szybkich luksusowych linii kolejowych nie służy społeczeństwu, ceny biletów wzrastają przynajmniej dwukrotnie a tradycyjne linie są zamykane, kolejny kopniak w najuboższe warstwy społeczne... Przykładem może być Hiszpania - trasa Saragossa - Madryt: szybka kolej (ok. 1,5 godz.) 65,50 euro, tradycyjna (3-4 godz.) 27-30 euro i dziwnym trafem tylko dwa z dwudziestu jeden połączeń dziennie obsługiwane są przez tradycyjną kolej (renfe.mobi na 20/02). To kolejny wyraźny krok w stronę zamknięcia biednych w gettach...

To raczej nie jest wina kolei, tylko systemu kapitalistycznego, wcale nie musi tak być, a szybka kolej to przyszłość komunikacji,może wyeliminować nieekologiczne, drogie i niebezpieczne samoloty,tym bardziej transport rurowy ludzi i ładunków(może być nawet szybszy od dźwięku)w hermetycznych kapsułach w rurze podciśnieniowej, i potrzebuje mało energii i kosztów inwestycyjnych. Prace nad nim prowadzono już min.w ZSRR w latach 80. Samochody trafiły by do muzeów.

To nie SF, nikt tu nie mówi o kolonizacji kosmosu i teleportacji, raczej futurologia, coś co było popularne w latach 60, 70 obecnie zanikło, ciekawe czemu, czyżby kapitalizm leżał na drodze postępu. Masz rację, w kapitaliźmie większość wynalazków wykorzystuje się przeciwko człowiekowi, więc strach się bać co jeszcze wymyślą, ale np. internet czy komórki to mimo wszystko przydatne wynalazki, choć moglibyśmy już być o wiele dalej. A metody leczenia, terapia regeneracyjna, szczepionki na raka, aids, nawet próchnicę, to wszystko moglibysmy juz mieć ale szkodziło by to kapitałowi, a jeśli juz cos wprowadzą to bardzo drogo każą sobie płacić a i tak to jest półśrodek, jak np. leki na SM.