ONR i MW ogłaszają powstanie Ruchu Narodowego

Ja bym ich nie bagatelizował. Faszyści nie muszą wcale pokonywać PiSu i nie muszą "kontrolować" kiboli - głupie 10% poparcia wystarczy im do przepchnięcia Sejmu jeszcze bardziej na prawo (przykład Jobbiku pokazuje, że tak może być), a kibice i tak są za mało zdyscyplinowani. Będą robili za zaplecze konserwatywne, łatwe do poszczucia na zamieszki. Kontrolowaną to oni będą mieli tę swoją bojówkę.

Mimo wszystko spróbowałabym spojrzeć na zjawisko bardziej racjonalnie. Od dłuższego czasu podczytuję sobie prawackie fora, gdzie temat marszu przewija się dość często. I nie mówię tu o forach kibolskich, bo przez te hałdy szamba trudno się przedrzeć. Środowisko MN jest na pozór skonsolidowane. Udało im się doprowadzić do sytuacji, ze inicjatywy prawicowe grzecznie pochowały swoje transparenty i tożsamości oraz zgodziły się na potraktowanie marszu jako wyrazu patriotyzmu. W ferworze dyskusji zapomnieliście chyba, ze na prawicy jest zbyt wielu Napoleonów, aby na dłuższą metę szli pod jednym sztandarem. Winnicki z tym drugim próbują przekuć "pogłowie" w Ruch Narodowy. Co na dłuższa metę nie zda egzaminu, gdyż już od zdrajców są wyzywani m.in Sakiewicz z GP, Kukiz (mało znaczący), Zybertowicz i paru innych. Nawet jeśli założą jakowyś twór na wzór partii, to tak naprawdę, poza paroma hasłami odnośnie dumy narodowej, nie sa w stanie zaproponować NIC. Nie ma po ich stronie ekonomistów, socjologów, politologów, całej kuźni kadr która jest potrzebna do budowy programu jako propozycji dla ewentualnych wyborców. Kibolom bardziej zależy na zadymach, niż na angażowaniu się w ruchy polityczne wykraczające poza okrzyki "chwała bohaterom" i oprawy meczy ku czci NSZ. Poza tym są niesterowalni, gdyż ewentualne wpadki wizerunkowe pójdą na konto pożal się cthulhu "patriotów". Z kolei Kaczor potraktuje ich jak dotychczas, jako przystawkę do pożarcia. Tak jak zrobił to z LPR i jak próbuje zrobić ze Zbysiem. Jeśli nie dadzą się pożreć, sam ich odrzuci jako przeszkodę w dotarciu do wyborcy centrowego, ponieważ mimo najlepszych chęci, szklanego sufitu od kilku lat przebić nie jest w stanie. Z drugiej strony fuhrerek Holoher, poczułwszy smak władzuni tak chętnie nie da się zdominować przez Kaczora, którego brat podpisał traktat Lizboński, co w jego mniemaniu jest zdradą stanu. A braciak Kaczora jest wręcz beatyfikowany przez cały "lud smoleński". Myślę, że to nie będzie tak proste jak na Węgrzech z Fideszem i Jobbikiem.

hehe dokladnie cos w tym stylu:)

"Guernica Y Luno - 5 minut"

Szanuję Cię i Twoje poglądy ale obawiam się że patrzysz zbyt optymistycznie na poczynania tych oszołomów. Biedniejące społeczeństwo bez widoków na przyszłość chętnie zwraca się ku ekstremizmom (vide historia) i nierzadko bywają to ekstremizmy spod znaku wiązki rózg. Jeżeli nie będzie żadnej alternatywy już niedługo to oni będą się nabijać z Twoich słów jedną ręka podpisując listy wyborcze a drugą zamawiając pięć piw.

akcja rodzi reakcję. wydaje wam się, że większość ludzi strawi podkute buciory? moim zdaniem teraz przestrzelili i mogą się przeliczyć.

Nie doceniasz sluzalczosci ludzi stlumionych seksualnie. Będą podążać za każdym panem, byle był wystarczająco silny. Nawet jeśli sami są celem ataków. Przykład? http://www.fronda.pl/a/tego-co-dzis-zobaczylam-nie-da-sie-opisac-niezlic...

ale kogo ty mi tu za przykład podajesz. bez przesady.

Ktoś to czyta, ktoś to redaguje i ktoś się tam wypowiada. A to nie jedyna taka strona. Nie byłem w Wawie 11.11 ale widziałem zdjęcia, to nie była garstka popaprańców tylko cały legion tumanów. I inni ludzie to widzieli, a co gorsza mogli poczuj że jest to siła której można uwierzyć. Wiem, że to chory sposób myślenia ale tak to działa. Moim skromnym zdaniem robi się coraz nie ciekawiej w całej Europie i Polska nie jest tu wyjątkiem. Nie chce tu robić za Kassandrę ale za kilka lat możemy mieć przejebane-i nie mówie tu tylko o socjalistach i anarchistach. . .

legion tumanów legionem tumanów, ale gdzie "w całej Europie"? :) Konkretnie proszę

Pierwszy przykład z brzegu mi się nasuwa-Węgry. Oczywiście Grecja. I wiele innych państw w zawoalowanych formach. Czy ktokolwiek wyobrażał sobie Brevika chociażby 10 lat temu? W Rumunii też mają niezły posłuch. Słuchaj, nie jestem z tych co twierdzą że "miliony nacjonalistów chodzą po ulicach" ( był taki komentarz na CIA albo gdzieś indziej :) ) ale nacjonaliści i kolibry (jedna świta) nie zasypują gruszek w popiele. Natomiast lewica która odnosi również niewątpliwe sukcesy robi to na tych mniej o ile w ogóle radykalnych skrzydłach. I oile radykalizm nie jest zawsze pożądany to jego zupełny brak może oznaczać całkowity brak ideowości. No, żeby się tu nie popisywać powiem krótko-nie wierzę centrolewicy i socjaldemokracji i nie sądze żeby byli do czegokolwiek przydatni (z małymi wyjątkami).

To co wymieniłeś to nie jest "przykład" tylko już w zasadzie wszystko. Węgry i Grecja to nie jest Europa. W Europie jest trochę więcej krajów :) Na Węgrzech też poparcie maja takie sobie nawet jak się połączy Orbana z Jobbikiem. O Grecji piszę Ci niżej.

Daj spokój z jakimś Brevikiem to jeden gość, do tego po jego zamachu prawica ma chyba najniższe poparcie w historii w Norwegii.

Jeszcze Ukraina i Rosja, dodałem to poniżej.

No wiem, wiem, nie są żadną potęgą. Ale my też nie. Zawsze w sytuacjach kryzysowych wygrywały jednak ekstramizmy. Po prostu boję się że tym razem to będą oni...

To nie jest kwestia "ekstremizmów" System się broni przy pomocy takich jak oni.

https://cia.media.pl/grecja_enklawy_neonazizmu_w_policji_od_lat_tolerowan...

to ci dołożę EDL i BNP w UK i ruch narodowy we Francji
całkiem mocna NPD w Niemczech, Liga Północna w Italii
rosnące poparcie dla nacjonalistów w Skandynawii

mało?

EDL juz tam dogorywa, BNP też. Przy czym w UK radykalna lewica jest znacznie większa.Poparcie dla też NPD spada a demonstracje to wyglądają tak jak przedwczoraj. Liga Północna to raczej nie jest skrajna prawica zresztą rządziła w koalicji z Berlusconim od 2008, już nie rządzi. W Skandynawii to pewnie tak samo rośnie poparcie skrajnej prawicy jak i w Niemczech (to znaczy spada, w Norwegii na pewno)
Poza tym na Wegrzech poparcie dla Jobbik spadło z 14% do 7%

Skończcie tak gadać bo macie nierzeczywisty obraz sytuacji i potem nic z tego nie rozumiecie np nie rozumiejac związków z sytuacją ekonomiczną. Ewidentnie nie jest to takie proste że "jest kryzys rośnie poparcie dla ekstremizmów w tym prawicowego" jak ktoś wyzej napisał. Sytuacja ekonomiczna ma na to wpływ, ale to się tak prosto nie przekłada wystarczy popatrzeć na Grecję - bez wsparcia policji i panstwa naziści byliby niczym (ale przyczyną tego wsparcia już jest sytuacja ekonomiczna)

Yak może mieć rację, a takich jak ona jest pewnie więcej. Patrzysz na to z punktu widzenia normalnego człowieka więc to ci się nie mieści w głowie. Ale oni nie są normalni

Ale ludzie, ja wiem że to może wyglądać efektownie, ale patrzmy na sprawę realistycznie. Na razie nie ma ich nigdzie politycznie. MW i ONR wcale gwałtownie nie urosły przez ostatni rok. Są bardziej agresywni i butni i mogą paru osobom zrobić krzywdę na ulicy, ale politycznie jak na razie się nie liczą, a dzisiaj bredząc o obalaniu republiki i wprowadzaniu jakiejś dyktatury strzelili sobie sami w stopę, bo masę osób łazi na te marsze, ale wcale nie tęskni za fuehrerem Holocherem. Nie ma ich w parlamencie, nie ma ich poważnych inicjatyw politycznych, nie ma na razie nic.

Po drugie, nawet jeśli wygraliby wybory, to co oni mają konkretnie do zaproponowania ludziom, np. w kwestii gospodarczej, a ta jest kluczowa? Nic. Dumą narodową można dać się otumanić, ale się nie najesz i daję im rok czasu rządzenia i już ich nie ma, tak jak nie ma LPR, a to była pierwsza inicjatywa polityczna MW i jak skończyła?

To jasne, w normalnej sytuacji nacjonalistyczne bredzenie samo sobie wystawiło by recenzje wystarczająco szybko żeby się nim nie przejmować, ale sytuacja nie jest normalna. A przynajmniej wszystko wskazuje że już niedługo nie będzie (i wcale nie chcę zapeszać, po prostu coraz bardziej mnie przerażają wydarzenia w Europie). Zresztą załóżmy że wygrywają wybory i jednak nie chcą się po prostu dobrze bawić tylko realizować swoje cele - to już nie była by komedia w wykonaniu PIS-LPR-Samoobrony.

I nie chcę być źle zrozumiany - to nie jest tak że staram się ich dowartościować z całych sił. Po prostu widzę w nich cień szansy na to że staną się zagrożeniem w stylu Złotego Świtu.

PS. Dawno nie wchodziłem na CIA i ta cholerna reCAPTCHA o mało co nie wyprowadziła mnie z równowagi. Czy to aby na pewno konieczne?

JAKIE WYDARZENIA W EUROPIE? Możesz napisac konkretnie o co chodzi? W wiekszości krajów to margines, znacznie mniejszy niż ruch anarchistyczny. W Polsce też jest ich tak naprawdę niewielu. Działaczy jest kilkuset

Bez przesady z samym Zlotym Świtem. Greckiej skrajnej prawicy poparcie niewiele urosło, o kilka procent. Złoty Świt odebrał zwolenników innym skrajnym prawicowcom. Lewica jest tam znacznie większa (chociaż Złoty Świt ma tam teraz większe poparcie niż sami anarchiści) Naziole współpracują mocno z policją i to dlatego

Uno nie capslockuj mnie bo czuje się jak by ktos na mnie krzyczał a ja nie cierpie tego.

Duo podpisuj się towarzyszu bo nie wiem z kim rozmawiam kiedy podpis to "czytelnik CIA"

A teraz postaram się odpowiedzieć: Nie ma żadnego znaczenia ile kogo jest - ważne kto ma jaką siłę przebicia. Być może moje obserwacje są błędne, szczerze mam taką nadzieję, ale póki co to im się to lepiej udaje - przynajmniej w paru miejscach. Złoty Świt ma duże poparcie które rośnie i nic nie wskazuje na to żeby zmalało ( w przeciwieństwie do SYRIZY). Inne wydarzenia wspomniałem już wyżej (np. Węgry). Dodam jeszcze ruchy nacjonalistyczne w Rosji i Ukrainie (zresztą partie rządzące w tych krajach są nie mniej przerażające). A ruch anarchistyczny wcale nie jest aż tak wielki jak byśmy chcieli, sukcesy są ale za małe-wpasowują się w kulturę alternatywną a nie poważna politykę (tak, wiem, nie zawsze).

Zresztą co tu mówić o Europie - spójrz na własne podwórko. U patałachów na demonstracji było kilka, kilkadziesiąt czy też kilkanaście (nie wiem, nie byłem, każdy mówi co innego) ludzi. Kiedy anarchiści, socjaliści czy jakakolwiek lewica zgromadziła tylu ludzi w jednym miejscu? Chyba na 1 maja przed '89. Organizacje powstają i znikają, nie ma żadnej motywacji do działania. Jestem członkiem pewnej grupy mailingowej anarchistów i radykalnej lewicy-od lat jedyne tematy które się tam przejawiają to homoseksualiści, ekologia czasem prawa kobiet. Wszystko pięknie, sprawy warte (wręcz wymagające) poruszenia w dyskusji, ale czy przypadkiem nie przesłaniają tego co najważniejsze? Czyli nierówności ekonomicznej będącej podstawą problemów?

To jest nieważne czego ja chcę opisuję ci sytuację.
Złoty Świt ma na pewno poparcie 7% bo tyle dostał w wyborach, w sondażach podobno wzrosło to do 13%. Tymczasem zniknął z parlamentu LAOS który współrządził a jak współrządził to mówił ze trzeba zlikwidować demokrację i wprowadzić wojskowo-klerykalną dyktaturę... Coś za coś. Syriza ma ponad 30% w ostatnich wyborach 28%. Więcej już prawdopodobnie nie wzrośnie, bo tyle dostają partie które są na pierwszym miejscu.
W Hiszpanii jest spory ruch anarchistyczny oraz większośc krajów pomiędzy gdzie radykalna lewica jest parę razy większa niż radykalna prawica

Skrajnej prawicy jest więcej niż anarchistów jednak na pewno nie jest jej więcej niż radykalnej lewicy. Wymieniasz tu Grecję czy Węgry, ja mógłbym wymieniać resztę krajów europejskich po kolei. Węgry to chyba jedyny przypadek gdzie skrajnej prawicy jest więcej niż radykalnej lewicy (o ile ona tam jest, w ogole nie słyszałem nic o tym) W Rosji i na Ukrainie nie wiem. Anarchiści tam czasami organizują parotysięczne demonstracje

Kraje byłego bloku sowieckiego to w ogóle osobny przypadek i prawica w ogóle ma tu wyższe poparcie, jest tak od upadku tego bloku z oczywistych przyczyn. Oczywiście zła wiadomośc jest taka że my tu żyjemy i to u nas rządzi prawicowa partia a w opozycji jest druga prawicowa partia która chodzi z faszystami na demonstracje

To co było na tej demonstracji to cały przekrój prawicy na prawo od PO a nie tylko "neofaszyści". Jest ona jak wiemy duża - kilka milionów zwolenników i siedzi w parlamencie od dawna... Lewicowe demonstracje były w tym bardziej radykalnej lewicy jak antyszczyt (może z 10 tys) ale ludziom odechciało się to robić bo nic z tego nie wynikało. Antyszczyt był w 90% organizowany przez anarchistów jednak z pewnością większość ludzi którzy tam byli to nie byli anarchiści.
OPZZ organizuje dalej demonstracje gdzie jest po 20 tys i chodzi tam państwowa radykalna lewica, anarchiści rzadko się pojawiają ;)

Nie wiem które organizacje pojawiają się i znikają, może było tak z 10 lat temu. Teraz jest to dosyc ustabilizowane. A co do kwestii ekonomicznych to myśle że są jednak podstawą i nic tu niczego nie przesłania. Może tak było w latach 90
Co do jednego się zgodze, że trzeba się bardziej przyłożyć a marazm to choroba już od dawna, może coś w koncu zdopinguje ludzi

Francja - Front Narodowy - 13,7% głosów w pierwszej turze wyborów

to skrajna prawica nigdy nie dbała o poparcie,to raczej nie byli demokraci
oni dbali o to aby w państwie zapanowały odpowiednie warunki,aby doszli do władzy
a kiedy już do niej dochodzili to wtedy mieli poparcie rzędu 100,150 %

knuje,szczuje i wytwarza atmosferę nie patrzy na słupki (sądzicie że Hitler budził się rano i patrzył na sądaże ?)teraz nadchodzi kolejny etap
bojówki które mają zastraszyć zgnojone,zmieszane,odmurzdżone społeczeństwo
A potem przyjdzie firer

Same ONR i MW prawdopodobnie niewiele urosły ale faszyzujące poglądy przesiąkają do PiS i także do PO. Co mnie najbardziej niepokoi to faszyzacja tego systemu. Jeszcze niedawno takimi NSZ podniecali się tylko tacy jak oni, teraz Sejm uchwala ustawy o NSZ. PO łazi pod pomnik Dmowskiego itd. To nie MW i ONR to robi, ale główny nurt polityki i nie chodzi tylko o PiS. Zaciera się granica pomiędzy centroprawicą i skrajną prawicą. Co gorsza wszystkie neoliberalne środowiska z mediami włącznie teraz będą wspierać PO nawet gdyby otwarcie popierała neofaszystów.
PO potrafi to robić, co udowodnił w zeszłym roku w mediach Niesiołowski a także udowodnił Tusk popierajac Orbana i mówiac że rasistowskie ataki prawicy na Romów to wewnętrzna sprawa Wegier on tam nie ma nic przeciwko, nie bedzie sie wtrącać.
Neoliberalne środowiska nie lubią skrajnej prawicy ale przymkną na to oko ze względu na ekonomiczne poglądy PO. GW pomarudzi a potem dalej będzie wychwalać PO

To jest większy problem, a ONR i MW to tylko jego część. Jednak problem pokazuje się w całej okazałości przy okazji demonstracji nazioli, tak jak się pokazał przy sprawie rasistów na Węgrzech.

Jobbik nie rządzi samodzielnie, dyktatury faszystowskiej też nie zaprowadził, a o ile przepchnął Orbana na prawo...

200 policyjnych prowokatorów :-D o ja pierdolę, jak Bosak zacznie to rozpowszechniać na fejsie to wpierdol od kibiców w końcu dostanie.

wiadomo, policja ma możliwości, ale 200 prowokatorów już jest przeinwestowanie, a co z kryzysem i oszczędnościami :)

Z nagrań, zdjęć i opisów ludzi, którzy byli tam na miejscu, wyłania się jasny opis tego co się stało.
Jebać policyjnych bandytów!

Rok temu też Antifa (o zgrozo - niemiecka!) w porozumieniu z państwem i policją sprowokowała potulnych patriotów do zajść. Jak długo jeszcze będą trwały te łgarstwa i zaciemnianie rzeczywistości? Jak długo jeszcze będzie dochodziło do sytuacji, gdy poseł Przemysław Wipler staje naprzeciw armatek wodnych i osłania w ten sposób tysiące prawicowych bojówkarzy?
Jak długo jeszcze?!

ide dzis wyciagnac pierogi z zamrazarki a tam co? PROWOKATOR! :/
SPISEK?

głupie gadanie o "akcji bezpośredniej", nawet pokojowe demonstracje sa akcja bezpośrednią.
trzeba rozwijać ruchu anarchistyczny ale nie taki który sam nie rozumie o co walczy. Prawicowi bojówkarze to tylko przedłużenie systemu. Najlepiej ich zwalczać idąc do przodu, tylko niektórym z nich trzeba jednak wytłumaczyć że bojówkarska działalność to kiepski pomysł

nie kazdy insurekcjonista "przezywa przygode zycia"

A o obalaniu systemu też nie pisał? I że nie chodzi mu o zdobycie władzy drogą parlamentarną? Tzn jaką? I jaki to ma być ten inny system, skoro teraz mamy republikę? Czyli co? Sam ściemnia na swoim profilu?

mam iq ponad 20(mam na to papiery)
wiec twoja teza jest o kant dupy:)

Fronda też manipuluje ;) albo sami już nie wiecie co tam bełkoczecie, po co i dlaczego

Przede wszystkim, my, jako Obóz Narodowo-Radykalny, nie jesteśmy demokratami- w tym narodowymi demokratami(śmiech). Nie uważamy demokracji, nawet narodowej, za dobry system sprawowania władzy.

http: //www.fronda.pl/a/szef-onr-dla-frondapl-antysemityzm-w-onr-wyglada-tak-jak-wygladal-przed-wojna,23378.html

Dobrze ze juz przynajmniej nie udajecie, ze nie jestescie faszystami... No bo jak glupim trzeba byc, by nie dostrzegac podobienstw miedzy "Straza Niepodleglosci", a "Zelazna Gwardia", SA, itp...

Kamuflaz byl widac potrzebny tylko w okresie przejsciowym. Musieliscie uznac, ze spoleczenstwo dojrzalo juz w pelni do zjedzenia starego odgrzanego hitlerowskiego kotleta...

Jak jesteś taki mądry to przeanalizuj sobie cele działalności antifi i SA :). Toż to niemal dosłowna kopia :). Teraz pytanie, nie przeszkadza Ci to czy tutaj twoja inteligencja nie sięga :>??

Tiaa. I maksimum heliocyklu.

juz z tym goebbelsem nie przesadzaj

Nie przesadzam
Złote mysli Goebbelsa które stosuje Terlikowski i jemu podobni

Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą.
Im większe kłamstwo, tym ludzie łatwiej w nie uwierzą.

Prawicowcy robią to po to:

https://cia.media.pl/prawicowa_cenzura_na_historycy_org_historia_dziwka_w...

co to jest kwejk?

taka strona gdzie wiara zapodaje pelno obrazkow na kazdy temat.
masz zreszta google

naturalnie. a MW i ONR to miłujący pokój hipisi.

I te adolfy xD HAHAHAhHAAHAHA. BEKA W CHUJ xDDDDDDDD CO TEN WINNICKI xDDDDD

Zgodnie z Twoją tezą, Ruch Narodowy uczci święto niepodległości wieszaniem masonów, żydów, pedałów, lewaków i cyklistów. A i zdrajców ojczyzny albo rasy, któreś z tych dwóch.

Ale nie ma się czego obawiać, tylko raz w roku.

Nikt tu nie pisze o Straży Niepodległości, tylko Ruchu Narodowym, który powołali Twoi guru na Agrykoli.Wieszanie obiecali w pakiecie. Widać czytanie ze zrozumieniem wciąż w narodzie kuleje.