Grecja: Enklawy neonazizmu w policji od lat tolerowane
Guardian przeprowadził anonimowy wywiad z wysokim rangą oficerem greckiej policji. Według niego, neonazistowska partia Złoty Świt od lat infiltruje grecką policję tworząc wewnątrz niej swego rodzaju enklawy, które toleruje zarówno dowództwo jak i każdy kolejny rząd.
Neonaziści są wykorzystywani przez policję do walki z ruchami społecznymi, które przewodzą protestom przeciwko narzuconym przez Unię Europejską programom oszczędnościowym.
Rzecznik prasowy greckiej policji, Christos Manouras, zaprzeczył, jakoby policja wykorzystywała lub była wykorzystywana przez jakąkolwiek formację przeciwko jakiejś innej, a także istnieniu „enklaw faszyzmu” w samej policji.
Grecka policja jest oskarżana przez organizacje broniące praw człowieka o popieranie Złotego Świtu, bardzo często neonazistowska przemoc wobec imigrantów przeplata się z przemocą policyjną. Jak powiedział były szef greckiej krajowej komisji ds. praw człowieka, Kostis Papaioannu, "w niektórych przypadkach granica pomiędzy Złotym Świtem a policją jest zamazana".
Anonimowy oficer policji na pytanie dlaczego policjanci popierają neonazistów odpowiedział, że funkcjonariusze policji są izolowani przez społeczeństwo, wykonują poniżającą pracę, mało zarabiają stąd szukają wsparcia, a jedynym środowiskiem, które im go udziela jest środowisko neonazistów.