Polska premiera LRAD: dlaczego policja posiada narzędzia tortur?
28 maja, na demonstracji Dni Gniewu, po raz pierwszy zobaczyliśmy na demonstracji urządzenie o nazwie LRAD - czyli Long Range Acoustic Device (Urządzenie akustyczne dalekiego zasięgu). Te narzędzie tortury może kierować wiązkę fal dźwiękowych na wybraną osobę w tłumie, powodując u niej utratę słuchu (czasem trwałą). Urządzenie może spowodować pęknięcie bębenków, krwawienie ucha wewnętrznego, a także powstanie tętniaków i śmierć.
Na dwóch demonstracjach, które odbyły się w ramach Dni Gniewu, przemawiający poruszyli m.in. temat marnotrawienia publicznych pieniędzy na narzędzia społecznej kontroli, na nadmiar sił policyjnych, by chronić prezydentów i poddawać represjom demonstrantów. Gigantyczne środki przeznaczone na militaryzm i eskapady wojenne, w czasie, gdy rząd zawsze twierdzi, że "nie stać nas" na niezbędne wydatki społeczne, jak służba zdrowia, mieszkalnictwo komunalne, czy edukacja. Jako podatnicy płacimy na utrzymanie systemu, ale o budżecie decydują politycy dążący do prywatyzacji i komercjalizacji publicznych zasobów, w celu wzbogacenia nielicznych, a nie całego społeczeństwa. Właśnie ci politycy podejmują decyzje o wydawaniu naszych pieniędzy na takie urządzenia, jak LRAD.
Tymczasem, polscy dziennikarze koncentrują się na opisywaniu łamania praw człowieka na Białorusi, Bliskim Wschodzie, zupełnie nie zauważając łamania naszych praw tutaj, w Polsce. Można więc poczytać o tym, jak zły gruziński rząd stłumił protesty antyrządowe. Właśnie Gruzja, kraj gdzie rządzi ten „zły rząd” posiada na swoim wyposażeniu LRAD i używa go przeciwko protestującym. W krajach Unii Europejskiej, które przez przeciętnego dziennikarza są uważane za „bardziej demokratyczne” nie stosuje się tak drastycznych i niebezpiecznych urządzeń jak LRAD. Jednak Polska ma takie urządzenie. Ciekawa jestem, czy informacja o tym pojawi się w jakiś mediach innych niż te niezależne? Gdzie się podziało poczucie oburzenia dziennikarzy i obywateli, którzy potrafili przejmować się represjami tysiące kilometrów stąd, a nie reagują, gdy policja przyjeżdża z narzędziem tortur na demonstrację w centrum Warszawy?
Więcej na temat LRAD w artykule Ogłuszanie protestujących.
Zdjęcie z demonstracji pochodzi z: http://pl.indymedia.org/pl/2011/05/53866.shtml