A po co mają wiedzieć?

Blog | Ironia/Humor

W opolu radny wygrał spór z prezydentem miasta spór o to, czy mamy prawo poznać, na co i jak publiczne pieniądze wydaje urząd miasta.

Radny na początku roku zapytał prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego o wydatki dotyczące np. zakupu telefonów komórkowych, wydawania ryczałtów na jazdę prywatnymi samochodami urzędników, kosztów zagranicznych wyjazdów pracowników ratusza, koszt obsługi prawnej.

Okazało się jednak, że służby prezydenta odmówiły odpowiedzi na kilkanaście pytań radnego. Tłumacząc, że mogłyby to zrobić wyłącznie wtedy, gdyby w grę wchodził interes publiczny, którego w tych pytaniach nie widzą. Odmowę motywowano także tym, że przygotowanie odpowiedzi jest czasochłonne i zdezorganizowałoby pracę ratusza. hehehe

Odpowiedź na decyzję SKO (samorządowe kolegium odwoławcze) też jest niezła: Niewykluczone jednak, że sprawa trafi do sądu, "aby odpowiedzieć na pytania radnego musielibyśmy oderwać od pracy wielu urzędników, tylko po to, aby zaspokoić ciekawość pana Kwiatka."

Zamiast radnego Kwiatka mógłby to być każdy.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.