Brytyjski ekspert oskarża Putina o zamachy bombowe w Moskwie w 1999 roku
- Są dowody na to, że Władimir Putin stoi za zamachami bombowymi w Moskwie w 1999 r. - uważa rządowy brytyjski ekspert w sprawie śmierci Aleksandra Litwinienki.
Cytat z rozmowy z prof. sir Davidem Kingiem opublikował w niedzielę dziennik "Daily Telegraph". Profesor King to były doradca rządu ds. nauki, a jednocześnie rządowy ekspert, który nadzorował od strony naukowej dochodzenie w sprawie śmierci Aleksandra Litwinienki.
- Widziałem dowody na to, że Putin stał za zamachami. Gdyby zamachów nie było, nigdy nie wygrałby wyborów. Przed nimi miał 10-proc. poparcie, po eksplozjach skoczyło do 80 proc. - powiedział profesor "Daily Telegraph".
W 1999 r. w Moskwie eksplozje w blokach mieszkalnych zabiły ponad 300 osób. Władimir Putin, wtedy premier, oskarżył o organizację zamachów islamskich fundamentalistów z Czeczenii i Dagestanu.