Chcieli "dobrze", wszyło jak zwykle...

Świat | Militaryzm

W Iraku fala przemocy wzrasta, przyznał to w ostatnim przemówieniu w radiu prezydent USA, George W. Bush. Powoli konflikt zamienia się w wojnę domową pomiędzy szyitami i sunnitami. ONZ szacuje, że każdego dnia ofiarą przemocy pada około 100 irackich cywilów. Trwa walka każdego z każdym - milicji religijnych między sobą i z wojskami okupacyjnymi.

Tymczasem Alberto Fernandez, dyrektor dyplomacji publicznej w Biurze Bliskowschodnim Departamentu Stanu USA, przyznał w wywiadzie dla Al-Dżaziry: - Staraliśmy się w Iraku ze wszystkich sił, aby wszystko poszło dobrze, ale myślę, że jest spore pole do krytyki, bo bez wątpienia Stany Zjednoczone przejawiły w Iraku arogancję i głupotę.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.