Coraz większe wydatki na sejm
Przyszłoroczny budżet Kancelarii Sejmu ma wynieść 420 mln złotych, co oznacza, że wzrośnie o około 9 proc. w porównaniu do 2008 roku. Szefowa Kancelarii Sejmu Wanda Fidelus-Ninkiewicz wyjaśniała posłom podczas posiedzenia komisji, że zwiększenie budżetu Sejmu jest związane głównie z przygotowaniem do prezydencji Polski w Unii Europejskiej w 2011 roku oraz do przeprowadzenia Zgromadzenia Parlamentarnego NATO w 2010 roku.
W 2009 roku o tysiąc złotych miałyby wzrosnąć ryczałty na biura poselskie, co - w opinii Fidelus-Ninkiewicz - jest "skromną kwotą". O dwa procent mają z kolei wzrosnąć uposażenia poselskie. Obecnie uposażenie posła to 9892 złotych, a dieta poselska to 2473 złotych. Część posłów wyrażała opinię, że podwyżka ryczałtu na biura o tysiąc złotych jest zbyt niska.
Zwiększyły się także - o 17,6 proc. - wydatki na krajowe i zagraniczne podróże posłów. Na wyjazdy krajowe w przyszłorocznym budżecie przewidziano ponad 10 mln złotych, a na wyjazdy zagraniczne ponad 4 mln złotych.
"Dwa i pół, trzy tysiące to minimum podwyżki na biura" - mówił Witold Gintowt-Dziewałtowski (Lewica), argumentując, że trzeba będzie likwidować filie biur poselskich, co utrudni obywatelom kontakt z posłami.
W przyszłym roku Kancelaria Sejmu chce też zakończyć budowę nowego budynku administracyjnego. W 2010 roku ma z kolei rozpocząć się budowa nowego budynku dla komisji sejmowych oraz przeprowadzone remonty starego domu poselskiego oraz odświeżenie i odnowienie sali plenarnej Sejmu. Łącznie w budżecie na 2009 roku na remont przewidziano blisko 12 mln złotych.
Zaś dochody Kancelarii Sejmu w 2009 roku szacowane są na 1,7 mln złotych i mają być niższe o 3 proc. od tegorocznych.
(pap)