Czwarta rocznica inwazji w Irak

We wtorek 20 marca mija czwarta rocznica inwazji w Irak. Kiedy rozpoczęła się wojna wielu miało wobec niej krytyczną opinię, nie tylko pacyfiści. Wielu ekspertów podkreślało, że usprawiedliwienie wojny przez Busha nie było poparte dowodami: nie można było jednoznacznie udowodnić istnienia programu broni masowego rażenia albo poparcia Iraku dla Al-Kaidy. Oprócz tego istniały różne dowody na to, że inwazja Iraku był od dawno planowana i była częścią długofalowej strategii zmiany reżimu i przejęcia zasobów w regionie Bliskiego Wschodu.

Cztery lata później wiele osób, które kiedyś poparło wojnę lub nawet brało w niej udział przyznaje, że powody, dla których rozpoczęto wojnę
były błędne. Nigdy nie znaleziono broni masowego rażenia. USA, niby zwalczające Al-Kaidę, wspiera zwolenników Al.-Kaidy w Libanie i innych krajach. Wojna nie pomogła zbudować demokratycznych instytucji i zagrożenie wybuchem wojny domowej w regionie jest bardzo realne. Wielu osób zginęło, w tym wiele irackich dzieci. Podatnicy w Stanach
Zjednoczonych zmarnowali ogromne sumy pieniędzy, w tym kilka miliardów dolarów, które zaginęły i prawdopodobnie zostały wykorzystane na tajne
operacjew Iranie i innych krajach. Obywatele USA będą musieli łożyć na wszystkich weteranów i inwalidów wojennych do końca ich życia.

Przez cały czas globalny ruch antywojenny protestował. W USA większość obywateli nie popiera wojny i kilka milionów ludzi bierze udział w
ruchu antywojennym. Kiedy ostatni raz zorganizowane zostało ogólnokrajowe dni protestów, udało się je zorganizować w kilkaset miast jednocześnie.

W dniach 18 i 20 marca Federacja Anarchistyczna organizuje dni protestów, które będą prowadzone razem z innymi grupami. 18 marca odbędą się demonstracje w Warszawie i Lodzi, a 20 marca w Poznaniu i Toruniu.

Anarchiści będą protestować nie tylko przeciw wojnie ale także przeciw pro-militarystycznej polityce rządu.

W demonstracji udział bierze także grupa „Jedzenie zamiast Bomb". Jedzenie zamiast Bomb to ruch międzynarodowy, który wierzy, że najważniejsza jest ludzka solidarność i pomoc wzajemna, a nie
zabijanie. Grupa rozdaje darmowe posiłki by pokazać, że podczas gdy rząd marnuje pieniądze na militaryzm, brakuje funduszy za wydatki
socjalne. Ruch ten zaczął się wiele lat temu w Stanach Zjednoczonych, gdzie rząd wydaje znaczą cześć budżetu na wydatki militarne mimo tego,
że większość wolałaby wydać te środki na edukację, służbę zdrowia i inne społeczne potrzeby.

Jedzenie Zamiast Bomb doczekało się grup inspirujących się jej działaniem, n.p grupa Książki Zamiast Bomb. Ta grupa zbiera książki
dla biednych dzieci, daje korepetycję itd. Tak jak Jedzenie Zamiast Bomb, Książki Zamiast Bomb to oddolny ruch, którego celem jest pokazać jak zawodny jest rząd i jak wiele można zdziałać w sposób oddolny.

AKCJE:

Warszawa: 18 marca – Demonstracja antywojenna w Warszawie Start: godz. 12:00 pod Ambasadą USA

Łódz: 18 marca, godzina 13:00, start spod galerii, przejscie podziemne pilsudskiego/sienkiewicza!

Poznań: 20 marca /wtorek/ godz. 17.00 Pl. Wolności

Toruń: demostracja antywojenna wtorek 20 marca o godzinie 16 pod pomnikiem kopernika.

oraz Białystok: 18 03 2007 - PIKNIK ANTYWOJENNY start ~ 14, ul. Suraska

Koledzy Z Olsztyna także prowadzą akcję środa, 21 marca. Start: 15:30 spod Ratusza