Etniczna opresja w Unii Europejskiej
“Niektórzy twierdzą, że Europa umarła. Bardziej trafne byłoby stwierdzenie, że Europa jeszcze się nie narodziła. Taka Europa, która potrafiłaby chronić swoje mniejszości. Europa nie może istnieć nie będąc wielokulturowa.” (Susan Sontag)
Na całym kontynencie głośno jest o europejskiej rodzinie, europejskim domu, europejskiej kulturze. Politycy rządzący UE starają się przekonać wszystkich, że Europa może się stać wiodącą potęgą na świecie. Według nich, nowa Europa stanie się miejscem, gdzie rządzić będzie pokój i sprawiedliwość, gdzie prawa człowieka będą szanowane i gdzie europejska kultura będzie kwitnąć i stanowić przykład dla całego świata. W rzeczywistości chodzi o stworzenie gigantycznej wspólnoty białych chrześcijan.
Niestety, za demokratyczną i humanitarną maską Europy chowa się paskudna twarz rasizmu i braku poszanowania praw człowieka i praw mniejszości etnicznych. W tej nowej Europie 17 milionów obywateli z krajów trzeciego świata zmuszonych jest żyć w nędznych warunkach mieszkaniowych, wykonywać najbrudniejszą i najsłabiej opłacaną pracę. Są oni najbardziej narażeni na bezrobocie i ataki ze strony rasistów. Faktycznie nowa Europa polega na zamykaniu granic i zaostrzaniu praw wobec imigrantów i uchodźców. W efekcie stali się oni de facto obywatelami drugiej kategorii. UE pracuje już od pewnego czasu nad rozwiązaniem „kwestii imigrantów”.
“Imigracja” wrzucona do jednego worka ze zorganizowaną przestępczością.
Rozdźwięk pomiędzy statusem obywateli Europy cieszących się prawem do swobodnego poruszania się w krajach członkowskich UE i pełnego korzystania ze świadczeń podczas pobytu w tych krajach, a statusem nie-obywateli UE z krajów trzeciego świata, którzy pozbawieni są prawa do swobodnego poruszania się, oraz jakichkolwiek innych praw socjalnych, niechybnie spowoduje zwiększenie kontroli na granicach wobec nie-białych obywateli Europejskich.
Zmiany w strukturze władzy Unii Europejskiej mają duży wpływ na politykę ekonomiczną, imigracyjną i społeczną. Rządy poszczególnych krajów zawarły szereg nieformalnych umów i stworzyły ciała decyzyjne, które znajdują się całkowicie poza kontrolą wyborców. Oznacza to, że decyzje które dotyczą losu milionów ludzi podejmowane są tajnie za zamkniętymi drzwiami w wąskim kręgu urzędników. Do decyzji, które w najbardziej negatywny sposób wpływają na sytuację mniejszości należą:
·Grupa ministerialna z Trevi powołana do życia w 1976 r.
·Układ z Schengen z 1985 r., odnowione w 1990 r.
·Tzw. “grupy d/s imigracji ad hoc” stworzone w 1986 r.
Grupa ministerialna z Trevi składa się z polityków i wysoko postawionych urzędników policyjnych.
Członkowie grupy nie są obieralni i nie są odpowiedzialni przed Parlamentem Europejskim. Grupa zajmuje się przemytem narkotyków, broni, terroryzmem i imigracją. To interesujące, że imigracja traktowana jest jako „zbrodnia” na równi z terroryzmem i przemytem narkotyków.
Układ z Schengen pierwotnie obowiązywały rządy Francji, Niemiec i krajów Beneluksu i otoczone były całkowitą tajemnicą. Przez pierwsze kilka lat jego funkcjonowania opinia publiczna pozbawiona była jakichkolwiek informacji o jego istnieniu. W ten sposób urzędnicy uniknęli publicznej dyskusji i ominęli demokratyczne procedury. Układ z Schengen zakłada wprowadzenie obowiązku wizowego dla obywateli 115 krajów, odrzuca prawa imigrantów, nakazuje śledzenie „podejrzanych” imigrantów i uchodźców i stworzenie policyjnej bazy danych by umożliwić inwigilację imigrantów na szeroką skalę. Układ z Schengen jest zatem próbą stworzenia hermetycznie zamkniętej Europy.
Układ nakłada obowiązek kontroli granicznej według standardów UE nawet na kraje, które nie są członkami wspólnoty, np. Norwegię. Wedle ustaleń z Schengen, każdy powinien w każdej chwili mieć ze sobą dokument tożsamości.
Kontrola imigracji nie ogranicza się tylko do monitorowania granic UE i nadzoru ruchu etnicznych mniejszości wewnątrz wspólnoty. UE wysyła policjantów i urzędników do krajów trzeciego świata, takich jak Pakistan, Turcja, Syria i Kenia. Ich zadaniem jest przekazywanie informacji o niepożądanych osobach starających się o wizę do krajów UE. Na lotnisku w Islamabadzie zdarzały się przypadki nie wpuszczania do samolotu pasażerów udających się do Kopenhagi mimo posiadanych przez nich wiz.
Mur przeciw krajom Trzeciego Świata - Dziesięć przykazań kontroli
Poniższe zalecenia zostały przyjęte w trakcie tajnego posiedzenia w Brukseli w 1991 r. przez tzw. „Grupę ad hoc” w skład, której wchodzą urzędnicy UE:
1.Reżim wizowy dla obywateli 115 krajów.
2.Odmowa azylu w jednym z krajów UE dotyczy wszystkich pozostałych krajów należących do wspólnoty.
3.Kontrola wiz i paszportów w krajach wyjazdu (dotyczy tylko krajów trzeciego świata)
4.Wysokie grzywny dla linii lotniczych i właścicieli statków przewożących uchodźców nie posiadających wiz do krajów UE.
5.Szybkie i sprawne procedury deportacji podejrzanych i niepożądanych osób z UE.
6.Uzależnienie zgody na sprowadzenie rodziny od statusu majątkowego osoby zapraszającej.
7.Rejestracja odcisków palców i fotografii wszystkich osób przebywających na terenie UE a nie będących obywatelami wspólnoty.
8.Stworzenie centralnej bazy danych umożliwiającej wymianę informacji o uchodźcach i imigrantach pomiędzy służbami państw UE.
9.Wzmożona kontrola nie-obywateli UE na przez uliczne patrole.
10.Współpraca w ramach Europolu.
Te zasady oznaczają w praktyce zepchnięcie ludzi pochodzących z krajów trzeciego świata do statusu obywateli drugiej kategorii.
Przedruk z broszury: "Krytyczne Spojrzenia na Unię Europejską", FA Praga, 2001.