"Kłopoty" z tarczą antyrakietową - Tusk nie daje za wygraną
Kongres USA w końcu wycofał z przyszłorocznego budżetu 85 milionów dolarów przewidziane na dziesięć wyrzutni rakietowych w Polsce. I to mimo tego, że przyznał środki (ponad 8 miliardów dolarów) na pozostałe elementy projektu administracji Busha, czyli budowę systemu antyrakietowego na terenie USA i na Pacyfiku. Nie oznacza to jednak, ze tarczy w Polsce nie będzie. Wiadomo natomiast, że budowa może rozpocząć się najwcześniej pod koniec przyszłego roku.
Instalacja w Polsce "może" bowiem zostać sfinansowana z dodatkowych środków, przyznawanych na bieżąco. Tym bardziej, że (przyszły) polski rząd, nie zrażony lekceważeniem kongresu, nie daje za wygraną. Tusk najwyraźniej chce zdystansować Kaczyńskich i zamiast milczącego uporu w tej sprawie przymierza się do "ofensywy dyplomatycznej". Zapewnia że "rośnie poparcie w Europie dla stanowiska USA w sprawie tarczy".