Koniec WTO?
24 lipca ogłoszono, że negocjacje tzw. rundy z Doha będą zawieszone. Ministrowie z Australii, Brazylii, UE, Indii, Japonii i USA spotkali się po rekomendacji szczytu G8, ale już 23 lipca zrozumieli, że nic z tego nie wyjdzie.
Maja problemy z rozwiązywaniem konfliktów interesów, np. w rolnictwe, w sprawie dostępu do rynków i dotacji. Wszystkie strony WTO obciążają winą innych.
Jednym z zarzutów, które miały biedne kraje było to, że bogate kraje chcą dostępu do rynków w biednych krajach, ale nie chcą likwidować dotacji. Negocjatorzy z biednych krajów twierdzili, że taka postawa nie jest fair, bo biedne kraje nie mogą sobie pozwolić na takie dotacje dla swoich rolników.
Jednak mimo kolejnej porażki WTO (to już drugi raz po porażce w Cancun),
negocjatorzy wierzą, że WTO przetrwa.