Microsoft atakuje stronę opisującą jak megakoporacja śledzi swoich klientów
Jak podaje Guardian Microsoft w środę rozpoczął ofensywę przeciwko działającej od 1996 stronie Cryptome.org, w krótkim czasie korporacji udało się doprowadzić do zamknięcia portalu, który następnie znów wrócił do sieci. Radca prawny Microsoftu Evan Cox powiedziała, że fimie nie chodziło o zamknięcie strony, a jedynie o usunięcie jednego dokumentu, który "naruszał prawa autorskie" korporacji.
Chodzi o 22-stronicowy Microsoft Global Criminal Compliance Handbook, który opisywał jakie dane programistyczny gigant zbiera od swoich klientów, takich jak użytkownicy Windows Live, Xbox Live i MSN Messenger, a chodzi m.in. o zdjęcia, listy kontaktowe i adresy internetowe. Podręcznik opisywał też jak łatwo uzyskać dostęp do prywatnych danych użytkowników aplikacji.
Była to któraś z kolei próba zamknięcia niewygodnej strony, podejmowało się tego już między innymi Recording Industry Association of America. Strona magazynuje dane również o szpiegowskich posunięciach takich firm jak Facebook i Yahoo.