Model biznesowy
Właścicielka hotelu na ulicy Przeworskiej uderzyła w mocne tony i oskarżyła działaczy Komitetu Obrony Lokatorów o „podważenia modelu biznesowego” jej działalności. Jakiż to model biznesowy prowadzi właścicielka tego przybytku („hotelu”)? Wszyscy wiedzą od dawna. Żerowanie na cudzym nieszczęściu, jakim jest eksmisja do tego miejsca i kazanie żyć w dwupiętrowym kontenerze przy torach kolejowych, płacąc po czasie bajońskie sumy za „wygodny”, którymi są brak osobnej toalety i kuchni.
Widmo wylądowania osób na bruk z tego miejsca jest niemalże pewna, ponieważ skoro nie mogli udźwignąć ciężaru czynszu, to wygórowane żądania właścicieli „hotelu” są dla nich nie do przyjęcia. Ten straszak, jak mawiał o tym miejscu burmistrz dzielnicy Śródmieście przed trzema laty dziennikarce „Gazety Stołecznej” nie działa. Coraz więcej osób ma z przeróżnych części stolicy wyznaczoną eksmisję do tego miejsca. Dzięki temu, coraz więcej osób starszych, biednych, dotkniętych przez życie jest eksmitowany bez nadziei na jakiekolwiek mieszkanie oraz godne życie. Na dobre imię oraz wizerunek trzeba zasłużyć. Na to nie zasługuje właścicielka tego „hotelu”.
RoberHist