Najpierw Hollywood, teraz Broadway
Strajk scenarzystów telewizyjnych będzie słono kosztować przemysł telewizyjny. Teraz związek pracowników teatralnych także chce rozpocząć akcję strajkową. Ten strajk może mieć poważniejsze konsekwencje niż strajk scenarzystów telewizyjnych. W telewizji zawsze można odrobić stracony czas lub kompensować utratę kilku odcinków serialu ponownie pokazując stare odcinki. W teatrze, kiedy nie ma pracowników scenografii, światła i dźwięku, bardzo trudno pracować, kiedy sztuka jest skomplikowana, tak jak większość kosztownych sztuk Broadway'owskich. Teatry muszą odwoływać spektakle i narażać się na reklamacje widzów.
Strajk scenarzystów telewizyjnych ma szerokie poparcie innych pracowników przemysłu, w tym aktorów, którzy często są z nimi razem na pikietach. Studia poprosiły innych pracowników telewizyjnych, przede wszystkim producentów i innych pracowników produkcji, aby pomogli pisać scenariusze. Spotkał się to jednak z powszechną odmową. Dwa studia, 20th Century Fox oraz CBS Paramount zagroziły pracownikom produkcji i stwierdziły, że odmowa wykonania takiego zadania stanowi naruszenie ich kontraktu.