[Kraków] Nie dla GMO - demonstracja
Ludzie!
Ustawa przegłosowana przez Rząd pozwala na dopuszczenie produktów zagrażających zdrowi ludzi. Niektóre produkty modyfikowanie genetycznie wyniszczają trzustkę, wątrobę... skutków jest wiele.
Ustawa nie przewiduje również rzetelnej informacji o tym, że w produkt jest genetycznie modyfikowany.
Zdanie jednostki się nie liczy ale w grupie możemy przeciwstawić się GMO w POLSCE!
Przybywajcie tłumnie!
08.12 (sobota) godz. 14.00
Ruszamy spod Wieży Ratuszowej i idziemy pod Urząd Wojewódzki!
Czy GMO szkodzi zdrowiu?
Zarówno zdania ekspertów jak i wyniki badań są podzielone. Wiele z nich przeprowadzanych jest na zlecenie koncernów agrochemicznych. Niezależni naukowcy wykazują szkodliwość GMO u zwierząt laboratoryjnych, ale zaprzecza się ich wiarygodności. To jednak nie jedyny problem tej żywności.
Czym są patenty i odmiany chronione wyłącznym prawem?
Obecnie prawie wszystkie odmiany roślin są chronione prawem wyłączności. Nowa ustawa powiększa grono „właścicieli” flory o odmiany objęte patentem, czyli ze zmodyfikowanym genotypem. Oznacza to, że posiadają oni wyłączne prawo do nasion danej rośliny, nikt poza właścicielem nie może ich rozmnażać, przygotowywać do siewu i sprzedawać. Jedynym wyjątkiem jest „Odstępstwo rolne”- to przywilej obejmujący tylko niektóre gatunki roślin. Pozwala rolnikowi wysiać nasiona zebrane z własnego zbioru, pod warunkiem uiszczenia 50% opłaty licencyjnej. "Odstępstwo rolne" dotyczy wyłącznie materiału z własnego zbioru- nie obejmuje nasion, które zebrał inny rolnik, kupionych "na targu" i nabytych w ramach tzw. "wymiany sąsiedzkiej".
SIEW TAKICH NASION JEST NIEDOZWOLONY i jest przestępstwem nazywanym piractwem nasiennym.
Centralnie sterowana polityka nasienna, a bioróżnorodność?
Zachowanie różnorodności genowej, gatunkowej i siedliskowej jest poważnie zagrożone przy obowiązku stosowania nasion podlegających własności intelektualnej. Problem ten zauważono w leśnictwie i w 2001 roku wprowadzono regionalizację nasienną. Oznacza to, że wysiew prowadzony jest z materiału otrzymanego z tego samego mikroregionu ekologicznego. Rośliny nawet tego samego gatunku sprowadzone z innych regionów Polski cechują się często inną podatnością na choroby, służą jako siedliska i żerowiska dla różnych gatunków zwierząt.
Temida jest ślepa?
Według przeprowadzonego przez GUS Powszechnego Spisu Rolnego w 2010 roku:
Liczba gospodarstw zmniejszyła się o ponad 19 procent w stosunku do poprzedniego spisu przeprowadzonego w 2002 roku ich. Oznacza to, że kosztem zlikwidowanych gospodarstw powiększyły się istniejące.
Gospodarstwa poniżej 20ha stanowią 63% ogólnej liczby gospodarstw i w dalszym ciągu stanowią większość pomimo systematycznego spadku ich liczby
Obecne prawo i kierunek jego rozwoju nie służy ani naturze, ani rolnikom. Ten ostatni nie ma środków, ani zdolności kredytowej na podjęcie długotrwałego i kosztownego procesu badań sankcjonujących jego nasiona. Uzależniony jest więc od korporacji nasiennych i ich licencji. Ogólnokrajowa baza nasienna uniemożliwia naturalny proces asymilacji roślin i powstrzymuje ich rozwój gatunkowy. Ekstensywne mało obszarowe rolnictwo wypiera się intensywnym agrochemicznym biznesem. Wszystko przy aprobacie decydentów, śrubujących kolejne wymogi. Najnowsza ustawa o nasiennictwie jest tego najlepszym przykładem.
Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju rozważa dofinansowanie w kwocie 40mln dolarów (z funduszy publicznych) firmy Monstanto- największego na świecie producenta nasion, posiadającego 90% patentów GMO.
Czego chcemy?
Żądamy zawetowania ustawy o nasiennictwie. Ponadto prowadzenia polityki rolnej, która nie będzie faworyzowała agrochemicznych korporacji i uwolni rolników od jarzma licencji, norm i obostrzeń. Żywności produkujemy zbyt wiele! Unia Europejska dotuje rolników którzy przestaną uprawiać ziemie, równolegle dotuje korporacje i karze płacić pozostałym rolnikom za ich własność intelektualną. Chcemy racjonalnie wykorzystywać środki publiczne które generujemy, wspierać polskich rolników i dbać o naturalne dziedzictwo.