Nowe filmy kina zaangażowanego

Blog | inne

filmy.jpg

Na ekrany kin wyszło kilka interesujących pozycji filmowych. Ciekawe zjawisko, ponieważ ukazuje trend lewicowej myśli w sztuce audiowizualnej, która wychodzi naprzeciw konserwatywnemu dyskursowi politycznemu. Mamy więc takie tematy jak Iran w obliczu rewolucji islamskiej, działania CIA wobec podejrzanych o terroryzm, potologiczną politykę korporacji, obraz dzielnic slamsów na Haiti, życie w powojennym Iraku oraz społeczeństwo rządzone przez telewizyjny reżim. Poniżej przedstawiam opisy filmów, a wszystkich których kręci świat brudnej polityki oraz równie wielkiego i brudnego biznesu zachęcam do obejrzenia sugestywnych przekazów.

Antena
Argentyna 2007 (La Antena). Reż. Esteban Sapir. Aktorzy: Alexandro Urdapilleta, Valeria Bertuccelli, Julieta Cardinal

antena.jpg

Niepowtarzalny, niezwykły, surrealistyczny obraz, pięknie opowiedziana bajka, wysmakowany wizualnie niemy film, odwołujący się do niemieckiego ekspresjonizmu filmowego, zwłaszcza do dzieł Fritza Langa i Friedricha Murnaua. ?Antena? Estebana Sapira to prawdziwa uczta dla oka i gratka dla wielbicieli kina.

Miasto bez Głosu rządzone jest przez Pana TV. Odebrał on mieszkańcom głos i przejął całkowitą kontrolę nad każdym wypowiadanym słowem oraz każdym przedstawianym obrazem. Zmusił ich do żywienia się wyłącznie żywnością jego własnej produkcji ? TELE-POKARMEM. Pan TV to nie tyle monopolista, ile personifikacja zła i totalitaryzmu. W tajemnicy pracuje nad hipnotyzującym urządzeniem, które ma mu pomóc w zawładnięciu umysłami obywateli. Jednym z etapów realizacji jego planu jest porwanie jedynej osoby w mieście, która posiada głos, pięknej piosenkarki telewizyjnej. Jednak wśród mieszkańców miasta znajdzie się kilku śmiałków, którzy postanowią pokrzyżować plany Pana TV?

Transfer
USA 2007. Reż. Gavin Hood. Aktorzy: Reese Witherspoon, Omar Metwally, Jake Gyllenhaal, Meryl Streep

transfer.jpg

Kiedy Egipcjanin jest podejrzewany o terroryzm, Anwar El-Ibrahimi (Omar Metwalley) znika na locie od Afryki Południowej do Waszyngtonu DC, jego Amerykańska żona, Isabella (Reese Witherspoon) podąża do Waszyngtonu w celu uzyskania rozsądnego wytłumaczenia dla zniknięcia jej męża. Tymczasem, przy tajnej kryjówce zatrzymania gdzieś poza USA, CIA obserwuje Douglas’a, zaszczytnego obywatela (Jake Gyllenhaal), który jest zmuszany do zadawania pytań. Jego wyznaczenie w próbie jest dla ratowania tysiąca, ponieważ on staje się stroną NRD do integracji z El-Ibrahim.

Miasto słońca
Dania-USA 2006 (Ghosts of Cité Soleil). Reż. Asger Leth.

miasto_slonca.jpg

Cite Soleil - dzielnica slumsów miasta Port-au-Prince na Haiti. Na niespełna 2 km kw. mieszka blisko ćwierć miliona ludzi. Siły bezpieczeństwa nie mają tu wstępu. W Cite Soleil, najbardziej niebezpiecznym miejscu na ziemi, rządzą zbrojne bandy. Filmowcom udało się dotrzeć do serca getta i opowiedzieć o dwóch braciach, przywódcach gangów ze slumsowej armii prezydenta Jeana-Bertranda Aristide’a. Jeden chce walczyć po stronie prezydenta, drugi chce wolności. Niezwykły film o Haiti, gdzie splatają się drogi gangów, napady zbrojne, miłość, dramatyczne wydarzenia polityczne. Prawdziwa historia ostatnich miesięcy prezydentury Aristide’a.

Persepolis
Francja 2007. Reż. Vincent Paronnaud i Marjane Satrapi. Głosów użyczają: Chiara Mastroianni, Catherine Deneuve, Danielle Darrieux

persepolis.jpg

“Persepolis” jest pamiętnikiem z dzieciństwa autorki przypadającego na okres rewolucji islamskiej w Iranie. W wyrazistych, czarno-białych rysunkach Satrapi zawarła historię swojego codziennego życia w Teheranie - stolicy Iranu, od momentu gdy miała 6 lat do czasu gdy skończyła 10. W tym czasie doszło do obalenia reżimu Szacha, wyniszczającej wojny z Irakiem i triumfu rewolucji islamskiej. Marjane - inteligentna i wygadana córka oddanych marksistów i wielka wnuczka ostatniego władcy Iranu składa hołd dzieciństwu w szczególny sposób związanemu z historią własnego kraju.

Komiks przedstawia niezapomniany obraz codziennego życia w Iranie, pełnego jaskrawych i często zaskakujących sprzeczności pomiędzy życiem rodzinnym a sferą publiczną. Dziecięce spojrzenie Marjane na zdetronizowanych władców, na państwowo usankcjonowane i metodycznie przeprowadzane kary, oraz na bohaterów rewolucji pozwala poznać historię tego fascynującego kraju i jej niezwykłej rodziny. “Persepolis” jest utworem oryginalnym, niezwykle osobistym i wnikliwym politycznie. To z jednej strony opowieść o dorastaniu a z drugiej zaś przypomnienie kosztów, jakie ponoszą ludzie żyjący w czasie wojny w kraju politycznych represji. Pokazuje jak można radzić sobie ze śmiechem i łzami w obliczu tak absurdalnej rzeczywistości oraz - wreszcie, przedstawia nam zniewalającą małą bohaterkę, której po prostu nie można się oprzeć.

Iraq in Fragments
produkcja: USA , Irak
gatunek: Dokumentalny

irak.jpg

Dokumentalny “Iraq in Fragments” ukazuje życie w powojennym Iraku. W trzech aktach zostaje przedstawiony obraz kraju rozrywanego w różnych kierunkach za sprawą religii i problemów etnicznych. Nagrany bez wcześniejszej narracji obraz zgłębia życia zwyczajnych Irakijczyków, takich jak jedenastoletni uczeń apodaktycznego władcy garażu z Bagdadu, zwolennicy Sadra na wiecach, gdy wprowadzanie w życie prawa islamskiego przechodzi w walkę zbrojną czy rodzina kurdyjskich farmerów zaproszona na amerykańską prezentację.

Metoda
Argentyna, Hiszpania, Włochy 2005 (El Metodo). Reż. Marcelo Pineyro. Aktorzy: Eduardo Noriega, Najwa Nimri, Eduard Fernandez, Pablo Echarri

metoda.jpg

Za oknem głośne i paraliżujące miasto demonstracje alterglobalistów, a w szklanym wieżowcu grupka kandydatów bierze udział w klasycznym wyścigu szczurów. A właściwie bardzo nieklasycznym, bo zamiast tradycyjnej rozmowy kwalifikacyjnej szykujący się na dyrektora mają walczyć ze sobą. I po kolei eliminować konkurentów.

Poza parą głównych bohaterów (Noriega i Nimri), którzy mieli kiedyś przelotny romans, kandydaci w ogóle się nie znają. W salce z komputerami muszą jednak zdecydować, kto z nich jest “wtyką” (czyli przedstawicielem firmy), kto nadaje się na lidera i kto nie zmieści się na liście osób, które warto mieć ze sobą w schronie podczas wojny nuklearnej. Pojawiają się też iście makiaweliczne pytania: czy ktoś, kto kiedyś zdradził szefów w imię ekologicznego dobra ludzkości, powinien zostać zatrudniony? Czy wstydliwy sekret z biografii konkurenta należy zachować dla siebie?

Choć wyraźnie dominuje tu konwencja teatralna (scenariusz oparto na sztuce Jordiego Galcerana) pierwsze kilkadziesiąt minut to w zasadzie kameralny thriller - atmosfera ogłupienia korporacyjnym cyrkiem udziela się też widzowi. Z czasem energia się rozmywa, bo i napięcie wśród kandydatów wyraźnie słabnie: niektórzy znajdują nawet czas na prysznic, pospieszny seks w toalecie i masturbację. Wszystko po to, by odkryć na koniec karty i zmusić bohaterów do założenia jeszcze jednej maski. Czyli zagrania va banque.

“Dobrze się bawicie?” - pyta objawiony niespodziewanie przedstawiciel firmy. Nie o testy przecież tu chodzi (być może decyzję już wcześniej podjął sztab psychologów), ale o grę. Korporacyjny teatr, zabawę w podchody i pułapki, szklane laboratorium. W filmie Pineyra “szczury” mają jednak osobowość (choćby przerysowaną, np. “wazeliniarską” albo szowinistyczną), temperament i chwilami całkiem trzeźwy stosunek do rzeczywistości. Mimo wszystko i tak wygra ktoś, kto najlepiej o tej osobowości zapomni i bezwolnie podąży za rolą, którą kazano mu odegrać. I to ma być kandydat idealny?

Mam spore wątpliwości, czy w tym szaleństwie faktycznie jest metoda. Kłuje mnie nazbyt prosta wymowa - firma chce człowieka bez właściwości, a droga do kariery wiedzie po trupach rodzinnego życia (choćby było ono tylko szansą). Na szczęście jest w “Metodzie” coś więcej niż tylko krytyka korporacyjności, po którą współczesny teatr (pamiętam choćby sztukę “Po deszczu” z Teatru Powszechnego sprzed paru lat) sięga zaskakująco często.

W gruncie rzeczy dziwaczny eksperyment ujawnia przecież, że to nie korporacja zmusza nas do zakładania tego czy innego kostiumu - to my sami żyjemy według szablonów. Już nie na zawołanie, zupełnie bez przymusu inteligentni prawie dyrektorzy zaczną na przykład odgrywać “latynoskiego macho”, demoniczną i erotycznie wyzwoloną kobietę albo romantyka wspominającego noc spędzoną parę lat temu na plaży i ówczesne marzenia o domku z gromadką dzieci. Pogubią się zresztą w tych stereotypowych rolach i ostatecznie przegrają. Wszyscy - nawet rzekomy zwycięzca.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.