Oko "Wielkiego Brata" w miejscach pracy
Coraz częstsze jest zjawisko podglądania i szpiegowania pracowników przez pracodawcę za pomocą różnych metod, które nie zawsze respektują godność człowieka. Kontroli poddawane są skrzynki e-mailowe i rozmowy telefoniczne, a kamery montowane nawet w toaletach! Kodeks pracy nic nie mówi o tym, które metody inwigilacji personelu przez pracodawców są legalne.
Szefowie firm monitorujący pomieszczenia służbowe, także toalety, powołują się np. na przepisy BHP. Twierdzą, że czynią to dla bezpieczeństwa pracowników. Inwigilowanym pracownikom ciężko dochodzić swoich praw.
Powszechną metodą inwigilacji stał się tzw. szpieg komputerowy. To program umożliwiający podgląd ekranu komputera, monitorujący czas pracy, pocztę elektroniczną, odwiedzane strony internetowe, rejestrujący ilość kliknięć na klawiaturze. Popularnością cieszą sie również ukryte kamery i pluskwy.