Parlament Europejski odrzucił ACTA
Eurodeputowani przegłosowali w środę znaczną większością głosów (478, przeciw 39, przy 65 nieobecnych) odrzucenie międzynarodowej umowy ACTA. Czy decyzja Parlamentu oznacza definitywną śmierć ACTA? Tej konkretnej umowy - zapewne tak, mimo zapowiedzi komisarza Karela de Guchta, że ACTA powróci do Parlamentu „wzmocniona” wyjaśnieniami Komisji Europejskiej po tym, jak Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyda swoją opinię. Zgodnie z prawem unijnym PE ma prawo zaaprobować lub odrzucić ACTA, nie może natomiast wprowadzić do tej umowy żadnych modyfikacji. Natomiast podobne inicjatywy - zarówno w Unii Europejskiej, jak i na całym świecie - będą powracać. Już na jesieni ruszą prace nad dyrektywą UE poświęconą egzekwowaniu prawa własności intelektualnej.
Fundacja PANOPTYKON, zajmująca się monitorowaniem prawa do prywatności, wydała przed środowym głosowaniem komunikat, w którym nazwała odrzucenie ACTA "finałem ponad 2-letniej kampanii, która eksplodowała na początku roku". - ACTA stała się symbolem walki o wolny, otwarty i niezdominowany przez komercyjne interesy internet (...). W opinii publicznej protesty przeciwko ACTA stały się polem walki o poszanowanie głosu obywateli - komentuje fundacja.