Pięciu aktywistów sądzonych za protest

Kraj | Publicystyka | Represje | Ruch anarchistyczny

Dziś w poznańskim sądzie rejonowym rozpocznie się proces pięciu aktywistów sądzonych za udział w demonstracji pod siedzibą PO w Poznaniu. Protestowali przeciwko łamaniu prawa do swobody manifestowania przez polityków rządzącej partii. Będą odpowiadać za wybryk chuligański. Podczas rozprawy zamierzają przedstawić oświadczenie o treści jak poniżej.

W dniu 17 maja 2011 roku spotkaliśmy się przed siedzibą Platformy Obywatelskiej w Poznaniu przy ulicy Zwierzynieckiej. Przybyliśmy tam by zaprotestować przeciwko policyjnym metodom pacyfikowania protestów społecznych oraz arogancji członków tej partii. Nasz solidarnościowy i spontaniczny protest w kilka dni po opisanych niżej wyczynach rządzącej PO, odnosił się zarówno do działań prominentnych członków przewodzącej narodem partii w Gdańsku, jak i w Katowicach.

W przypadku gdańskiego protestu lokatorów, urzędnicy podlegli prezydentowi miasta – członkowi PO – Pawłowi Adamowiczowi, próbowali wpłynąć na przebieg trasy „Marszu pustych garnków”. Kiedy się to nie udało, trasę legalnej manifestacji zagrodzili wynajęci przez miasto ochroniarze. W wyniku ich akcji sześć osób odurzonych gazem zabrała karetka, kilkanaście zostało poturbowanych.

Katowicki protest przeciwko Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu, również został zmuszony do zmiany swej trasy. Zgłoszona z dopełnieniem wszystkich urzędniczych formalności demonstracja, napotkała na swej trasie policyjny kordon. Na nic zdały się tłumaczenia, stróże tzw. porządku mieli jasne rozkazy – nie przepuścić protestujących. Doszło do przepychanek i spisywania uczestników manifestacji.

W obu przypadkach luminarze rządzącej partii zrobili wszystko, aby legalne protesty społeczne nie mogły w żadnej sposób zakłócić i popsuć ich własnych uroczystości. Jednym słowem członkowie PO użyli policyjnych pałek i gazu pieprzowego wynajętych ochroniarzy, w szlachetnej walce o wizerunek własnej partii i jedynie słusznego ustroju społeczno-gospodarczego.

Nasz solidarnościowy i spontaniczny protest przebiegał spokojnie. Polegał na przekazaniu ulotek wyjaśniających jego przyczyny pracownikom biura, oraz mało owocnej rozmowie z ówczesnym posłem PO – Markiem Zieliński.

Najwyraźniej jednak w oczach łaskawie obdarzonej przez rząd podwyżkami, nowymi etatami i sprzętem, poznańskiej policji, już taka forma protestu to istne zagrożenie dla ładu i porządku społecznego. Właśnie dlatego 14 sierpnia stajemy przed sądem.

Nie oskarża się nas jednak o nielegalne zgromadzenie i nie rozejście się na wezwanie policji – jak miało to miejsce w przegranej przez policję sprawie dotyczącej naszej demonstracji na terenie MTP w Poznaniu. Tym razem również nikt z nas nie jest oskarżony o przewodniczenie nielegalnemu zgromadzeniu – na sprawę z tego paragrafu czekają uczestnicy protestu przeciwko nielegalnej eksmisji państwa Jenczów i stający w obronie poszkodowanych lokatorów z ulicy Piaskowej. W przypadku dzisiejszej sprawy poznańska policja usiłuje zrobić z nas chuliganów zakłócających porządek.

Uczestnicy i uczestniczki protestu pod siedzibą PO nie zostali wylegitymowani i spisani przez policję. W sprawie tej wyroki nakazowe otrzymały dwie osoby, których tam w ogóle nie było. „Winnych” policja wyznaczyła na podstawie nielegalnie przetrzymywanych danych o uczestnikach naszego ruchu. Między innymi wykorzystano policyjne dane z akcji, jaka się odbyła 8 marca 2010 roku na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, kiedy zatrzymano 37 anarchistów. Sąd uznał te zatrzymania za nielegalne.

Wybiegi poznańskiej policji, tak usilnie starającej się kryminalizować działalność społeczno-polityczną oraz ograniczać wolność słowa i zgromadzeń, zawsze spotkają się z naszym oporem. Nie damy się zastraszyć kolejnymi sprawami sądowymi, prokurowanymi na podstawie wyssanych z palca zarzutów, których jedynym celem jest zniechęcenie aktywistów i aktywistki do dalszej aktywności społeczno-politycznej. Nie będziemy biernie przyglądać się inwigilacji i represjom skierowanym w stronę poznańskiego środowiska wolnościowego.

Solidarność naszą bronią!

Federacja Anarchistyczna s. Poznań
Anarchistyczny Czarny Krzyż

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.