Prasa o aresztach w czasie G-8
Dwa tygdonie za późno prasa zaczęła pisać o tym, jak policja i specjalne służby rosyjskie działały w czasie szczytu G8 w Rosji.
We wtorek, "Kommiersant" "poinformował", że 577 osób ucierpiało w wyniku działań organów ochrony prawa przed i podczas szczytu G-8 w Petersburgu. Głównym zarzutem stawianym zatrzymanym było przeklinanie w miejscu publicznym. Chuj.
Milicja zatrzymała w pociągach i autobusach 216 osób. Kolejne 267 osób zatrzymano w Petersburgu. Niemal wszystkich aresztowano. Zatrzymywano też adwokatów.
Zdecydowanej większości zatrzymanych zarzucono "przeklinanie w miejscu publicznym, impertynencje pod adresem milicji i przechodzenie ulicy w niewłaściwym miejscu".
O szybkiej reakcji prasy warto pomyśleć. Wiadomości o represjach były opublikowane tu 2-3 tygodnia wcześniej, kiedy one były AKTUALNE i kiedy ludzie jeszcze siedzieli i ktoś mógłby im pomóc.