Przejrzyste państwo

Kraj | Tacy są politycy

Jak Trybuna szukała dokumentu koalicyjnego, czyli dobry przykład "przejrzystego państwa"

Dziś w Trybunie ukazał się wcale nieśmieszny tekst o tym, jak redakcja próbowała dostać kopię ważnego dokumentu: umowy koalicyjnej. Wygląda na to, że ktoś coś ukrywa: ludzie z PiS-u i Ligi niby "coś podpisali", ale nie byli w stanie powiedzieć dokładnie co i nie chcieli wysłać kopii dokumentów. Z rozmów wynika, że na słynnej katolickiej konferencji prasowej w TV Trwam, gdzie niby pokazano, jak koalicja podpisuje umowę, podpisane tylko "pewne punkty" – m.in. o tym, że Giertych ma zostać ministrem Edukacji.

Jako anarchiści, uważamy, że żaden rząd nie ma racji bytu, jednak potępiamy wszystkie akcje rządu, które sprzeciwiają się zasadzie jawności. Ta jawność jest czymś podstawowym - każdy obywatel ma prawo wiedzieć dokładnie, co robi rząd. Bez tego nie ma nawet fasady demokracji.

http://www.trybuna.com.pl/n_show.php?code=2006062904

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.