Redzikowo przeciw tarczy
Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk, wysłał do premiera Donalda Tusk list, w którym pisał, że mieszkańcy Redzikowa nie chcą u siebie amerykańskiej tarczy antyrakietowej.
Usytuowanie takiego obiektu militarnego w bezpośrednim sąsiedztwie zabudowy mieszkaniowej i tuż przy granicy miasta jest nieporozumieniem i decyzją nieprzemyślaną - napisał Chmiel.
Mariusz Chmiel nie może jednak zablokować budowy tarczy, gdyby decyzja o jej lokalizacji na tym terenie ostatecznie zapadła. Minister obrony narodowej może bowiem tutejsze lotnisko ustanowić obszarem zamkniętym, a wówczas wszystkie decyzje podejmuje premier i rząd.
Do tej pory staraliśmy się prosić, wnosić, a dziś postanowiłem mówić o tym głośno - tłumaczy wójt.