Ścigani za strajk w Budryku
Akai47, Nie, 2008-09-07 11:36
Kraj
Strajk w kopalni Budryk na przełomie roku był nielegalny, uznała Prokuratura Rejonowa w Mikołowie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Śledczy przedstawili organizatorom protestu zarzuty prowadzenia strajku bez przestrzegania procedur zawartych w ustawie o sporach zbiorowych.
Na pierwszy ogień poszli szefowie Kadry, Sierpnia 80 i Jedności. Wiesław W. z Jedności dodatkowo usłyszał zarzut podżegania do pozbawienia wolności byłego dyrektora kopalni. Grozi mu za to karę do 5 lat pozbawienia wolności.