Spekulanci i...

Kraj

Dzisiejsza stołeczna Wyborcza (11. grudnia) zamieściła całokolumnowy wywiad z Andrzejem Waltz, mężem prezydentowej. Jeden akapit wywiadu poświęcony jest kamienicy przy ul. Noakowskiego 16 w Warszawie, a w nim same nieprawdy:

1. Że Andrzej Waltz odziedziczył "0,086 proc" udziałów, gdy tymczasem odziedziczył ich 100 razy więcej;

2. Że "to była przedwojenna kamienica drugiego męża mojej ciotki", gdy tymczasem kamienica została nabyta po wojnie.

3. Że za niektóre lokale płaci się tam 60 gr za m2, gdy tymczasem stawka czynszowa wynosi 2,60 zł za m2.

Wypowiedź Andrzeja Waltz była autoryzowana, więc ki diabeł, można by spytać. Czyżby niedowidział? Otóż nie. Nieprawdy Waltza wydają się bowiem mieć głębszy sens, choć dla opinii publicznej jeszcze ukryty.

Polega on na tym, aby stworzyć wrażenie zasiedzenia rodziny Waltzów na kamienicy od przedwojnia, podczas gdy kamienica została kupiona po wojnie... Pech chce, że od nieżyjących już właścicieli.

Tuż po wojnie możliwe były takie przekręty, zwłaszcza w Warszawie pełnej mogił i gruzów. Tu też chyba leży pies pogrzebany przedwstępnej sprzedaży przez Waltzów kamienicy zachodniemu kapitałowi - jeszcze przed uzyskaniem przez nich wpisu do hipoteki. Czapka po drugim mężu ciotki gore.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.