Spór władz Rosji i Gruzji o prawo do tradycji stalinowskiej
Władze Rosji i Gruzji zdają się prowadzić spór o to, kto ma większe prawo do stalinowskich tradycji. Władimir Putin kurtuazyjnie oświadczył, że „polityka Gruzji przypomina działania Ławrentija Berii [przyp. red.: szefa stalinowskiej bezpieki]”. Miał na myśli niedawne aresztowanie przez gruzińskie władze kilku wojskowych rosyjskich oskarżonych o szpiegostwo. Władimir Putin na potrzeby bieżącej polityki przyznaje palmę pierwszeństwa w dziedzinie kontynuacji praktyk stalinowskich władzom Gruzji. A szkoda, bo jego dokonania w tej konkurencji są niebagatelne.
Czym innym niż kontynuacją działań sławnego komitetu ds. narodowościowych, w którym swoją karierę rozpoczynał Józef Stalin, jest polityka polegająca na wyzyskiwaniu waśni etnicznych pomiędzy Abchazami, Osetyńcami, a Gruzinami w celu utrzymywania wpływów Rosji na zamieszkiwanych przez nich terenach.